Kolejna supernowa w NGC 1365 w Piecu

[zbignieww]

Wtedy jeszcze jej nie było ; publikacja sierpień 2010

 

A tak się prezentuje dwa lata i parę miesięcy później ; publikacja listopad 2012

 

Zródło: APOD http://apod.pl/apod/ap121124.html

http://apod.pl/apod/ap100820.html

Edytowane 30 Listopada 2012 przez zbignieww

[Paether]

Że w naszym grajdołku się żadna nie wysili

[angelscorpion]

Gdyby ten fajerwerk wybuchł w miejscu Betelgezy, miałby jasność -12,8 M http://www.universetoday.com/98434/new-bright-and-blue-supernova-in-ngc-1365/

[zbignieww]

Nie wiem, dlaczego nie otwierają się linki do pełnej informacji. Czyżby polska wersja była blokowana na takie operacje?

Swoją drogą, jeśli ktoś prowadzi polską wersję, miałby z żelazną konsekwencją, dzień w dzień , tłumaczyć całość - a nie wyrywkowo. Nie cierpię...

 

Pisząc "Wtedy jeszcze jej nie było..." , należało dodać: "na fotce" ... 60 milionów lat leciały sobie fotony z wybuchu do Ziemi... http://pl.wikipedia.org/wiki/NGC_1365

 

Betelgeuse już dawno wybuchła, 643 lata temu i lada dzień, tydzień, najpóźniej do 3 m-cy będzie widowisko - jako zadosyćuczynienie za permanentnie kiepski seeing

Edytowane 26 Listopada 2012 przez zbignieww

[dobsonme]

Trochę mnie to zaczyna dołować. Od dłuższego czasu jasne supernowe tylko na południowym niebie. Cóż taka karma. W zeszłym roku kiedy u nas wybuchały supernowe w M51 i M101 w Australii też się pewnie dołowali.

[kombinuj-licz]

Betelgeuse już dawno wybuchła, 643 lata temu i lada dzień, tydzień, najpóźniej do 3 m-cy będzie widowisko - jako zadosyćuczynienie za permanentnie kiepski seeing

 

Żartujesz? Czy neutrina wyłapałeś?

[pasionat nieba]

Ja kto jej nie było, była, tylko światło jeszcze do nas nie doleciało

[M-A-X]

Że w naszym grajdołku się żadna nie wysili

 

Naprawdę byś chciał? Zapomnij o astrofoto przez pół roku i diabeł wie jaki wpływ by to miało na naszą biosferę. Niech się zapalają , ale może trochę dalej

[Piotrek Guzik]

M-A-X,

 

Naprawdę byś chciał? Zapomnij o astrofoto przez pół roku i diabeł wie jaki wpływ by to miało na naszą biosferę. Niech się zapalają , ale może trochę dalej

 

Żeby supernowa wywarła zauważalny wpływ na biosferę, musiałaby wybuchnąć naprawdę blisko (kilkanaście, może kilkadziesiąt lat świetlnych od nas). Jak na razie nie zanosi się na to. Nasza galaktyka jest dość duża, więc jeśli coś wybuchnie, to będzie to pewnie jakieś kilka tysięcy lat świetlnych od nas, a jasność takiej supernowej w maksimum osiągnie może -5 mag, może -8 mag. Taki obiekt mógłby trochę utrudnić astrofoto, a także obserwacje DSów i komet, niemniej jednak myślę, że większość z nas nie miałaby nic przeciwko takiemu widokowi

[majer]

Nie wiem, dlaczego nie otwierają się linki do pełnej informacji. Czyżby polska wersja była blokowana na takie operacje?

 

 

Z tego, co widzę, to zepsułeś linkę. Musisz wyciąć koniec od drugiego http i powinno działać.

[Paether]

 

Naprawdę byś chciał? Zapomnij o astrofoto przez pół roku i diabeł wie jaki wpływ by to miało na naszą biosferę. Niech się zapalają , ale może trochę dalej

Nie piszę o wybuchu "tuż za rogiem"

Dla takiego widoku mogę zrezygnować nawet na rok z wszystkich innych zjawisk

[zbignieww]

Z tego, co widzę, to zepsułeś linkę. Musisz wyciąć koniec od drugiego http i powinno działać.

 

Thanks ! Poprawiłem, ale to był wynik innego mojego głupstwa. W trybie daj "obrazek" wsadziłem tam te linki - chyba tak to poplątałem

 

 

"Ja kto jej nie było, była, tylko światło jeszcze do nas nie doleciało "

 

Wspomniałem o tym .

 

"Żartujesz? Czy neutrina wyłapałeś?"

 

Zartujesz ? Neutrina szybsze od fotonów?

[Piotrek Guzik]

Zartujesz ? Neutrina szybsze od fotonów?

 

W przypadku wybuchu supernowej neutrina docierają do nas szybciej niż fotony. Dzieje się tak, bo fotony potrzebują dużo więcej czasu niż neutrina, żeby przedrzeć się przez gęstą materię zapadającej się gwiazdy. Później w przestrzeni kosmicznej neutrina poruszają się z prędkością niemal równą prędkości fotonów. Dzięki temu docierają do nas krótko przed światłem.

 

A pytanie o "wyłapanie neutrin" odnosiło się do zdania, w którym napisałeś, że Betelgeza już wybuchła 643 lata temu - skąd miałbyś to wiedzieć (jeśli nie wyłapałeś neutrin )

 

Betelgeza jest rzeczywiście gwiazdą jak na swoją masę starą i nieuchronnie zbliża się do momentu, w którym wybuchnie jako supernowa, tyle że moment ten może równie dobrze nadejść za kilkaset tysięcy lat...

[zbignieww]

Dzięki, Piotrek, za wyjaśnienie odnośnie tych neutrin, być może gdybym jeszcze kilka razy przeczytał " Pierwsze trzy minuty" Weinbergera - dopatrzył bym się jakiejś analogii. Ale to jeszcze musiałbym lepiej zapoznać się z dynamiką takiego wybuchu, etapami - by coś pokojarzyć ...

 

Myślę, że w mojej "przepowiedzi" zobaczenia wybuchu wszyscy zauważyli przymrużenie oka...

Edytowane 1 Grudnia 2012 przez zbignieww