Skocz do zawartości

Radioteleskop ale nadający sygnał


Leooo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie.

 

Ostatnio zainteresowałem się możliwością nadawania sygnału radiowego w kosmos. Zastanawia mnie możliwość budowy takiego urządzenia.

 

Zdołałem odnaleźć jedynie to, że możliwość nadawania sygdnału posiadają takie radioteleskopy jak Eupatoria RT-70 i Arecibo.

 

Link: http://pl.wikipedia.org/wiki/Eupatoria_RT-70

 

 

Uruchomiony został w 1978 roku i jest jednym z dwóch radioteleskopów na świecie (obok radioteleskopu Arecibo), który może wysyłać wiadomości do pozaziemskich cywilizacji.

 

Amator nie ma możliwości dostępu do takich konstrukcji ale przecież można spróbować zbudować coś samemu. Na pierwszy rzut oka może wydawać się to nierealne ze względu na możliwe rozmiary anten wcześniej wymienionych teleskopów.

 

Jako pokazanie możliwości powołać się jednak można na sondę Voyager, która nadaje sygnał już spoza naszego układu słonecznego i nadal potrafimy ten sygnał odebrać. Sonda ta posiada antenę o średnicy 3,66 metra, a cała elektronika musi być bardzo ograniczona pod względem poboru prądu.

 

Jak wyglądałyby możliwości budowy takiego radioteleskopu? Jest to możliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj o SETI na wiki. Jest tam dużo informacji (ale raczej w angielskiej).

 

EDIT, Voyager to kiepski punkt odniesienia. Jest bardzo blisko nas i sygnał jest jeszcze mocny. Poza tym sukces komunikacji z Voyagerami polega na bardzo precyzyjnie ustawianych antenach kierunkowych. Abstrahując od mocy urządzeń potrzebnych do komunikacji z innymi układami planetarnymi trzeba by jeszcze wiedzieć gdzie są, żeby wiedzieć w jakim kierunku nadawać/nasłuchiwać.

Edytowane przez Alice
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... a sprawdź może zanim cokolwiek zaczniesz nadawać, co trzeba zrobić aby zdobyć odpowiednie licencje i papierzyska na nadawanie w interesującym Cie paśmie. Mam obawy, że to nie tak hop siup, że podstawisz agregat i walniesz pare tysięcy watów w eter siejąc po zastrzeżonych pasmach. Nasłuch pod tym względem jest bardziej user friendly ;)

 

Pozdrawiam.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie.

 

Ostatnio zainteresowałem się możliwością nadawania sygnału radiowego w kosmos. Zastanawia mnie możliwość budowy takiego urządzenia.

 

Przy obecnym stanie jonosfery (mimo górki w 11 letnim cyklu aktywności Słońca) każdy sygnał powyżej częstotliwości około 20MHz leci w kosmos ,

zwykłe pytanie na CB "...jak dróżka na..." wędruje do innych gwiazd.

Antena paraboliczna zawęzi tylko wiązkę.

Czyżbyś chciał wysłać wiadomość "...kiedyś wszystkie wasze bazy będą nasze..." ??? :Loveit:

 

Andrzej

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... a sprawdź może zanim cokolwiek zaczniesz nadawać, co trzeba zrobić aby zdobyć odpowiednie licencje i papierzyska na nadawanie w interesującym Cie paśmie. Mam obawy, że to nie tak hop siup, że podstawisz agregat i walniesz pare tysięcy watów w eter siejąc po zastrzeżonych pasmach. Nasłuch pod tym względem jest bardziej user friendly ;)

 

Pozdrawiam.

 

Dobra uwaga. Jednak z tego co przeczytałem wynika, że dla nadajnika do 500W wystarczy licencja amatorska.

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rodzaje_zezwole%C5%84_w_kr%C3%B3tkofalarstwie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na konkretne pasma...

 

Pozdrawiam.

 

Nie rozumiem. To konkretna częstotliwość nie wystarczy?

 

 

Leooo - fajny pomysł z tym nadawaniem - pozwól, że zapytam ... co chciałbyś nadać przez taki radioteleskop i w jakim języku?

 

W języku matematyki. Chociażby zakodowane kolejne liczby pierwsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracajmy jednak do tematu...

 

Rozpoczynając pracę nad takim projektem na pewno musisz się zastanowić nad stosownymi pozwoleniami jak wspominał wyżej kolega Hans.

Ponadto, pozostaje kwestia tego co chciałbyś osiągnąć wysyłając sygnał w kosmos. Wiedz, że od 1936 roku (Olimpiada w Berlinie) w każdej chwili w kosmos wysyłane są najprzeróżniejsze transmisje i jak do tej pory nikt w tej sprawie się z nami (ziemianami) nie kontaktował. Kolejna rzecz, jeśli nadasz konkretną wiadomość w konkretną stronę i jeśli nawet zostanie ona przez kogoś odebrana to czy bierzesz pod uwagę jak długo będziesz musiał czekać na jakąkolwiek odpowiedź (o ile w ogóle nadejdzie) ? Chyba, że wiesz coś czego nikt nie wie tj. wiesz w którą stronę nadawać i wiesz, że ktoś Twoją wiadomość odczyta i zrozumie ;)

 

EDIT: W chwili obecnej chyba bardziej opłacalne jest przygotowanie radioteleskopu do nasłuchu (wspomniany program SETI) niż do nadawania.

Edytowane przez mariogda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem chyba jednak polega na tym, że praktycznie wszystko co jest "nadawane" z Ziemii nie ma szans dotrzeć gdzieś dalej. To tak jakby ktoś chciał usłyszeć gościa mówiącego przez CB na Marsie.

 

Może też być tak, że wszyscy tylko nasłuchują, a nikt nie wysyła konkretnego sygnału. W Internecie można odnaleźć informację o wielu projektach dotyczących nasłuchu - odnośnie nadawania to już tylko ledwie kilka informacji, że nadano jakieś krótkie wiadomości w określonym kierunku. Takie wysyłanie sygnału powinno jednak być długotrwałe (a nie krótkie) aby zwiększyć prawdopodobieństwo odczytania wiadomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, na pewno spora część transmisji nie dociera zbyt daleko, ma to związek m.in. z długością zastosowanych fal i na przykład wpływem naszej atmosfery na propagację sygnału - tu dokładnie ze strony technicznej nie powiem Ci jak sprawa wygląda i potrzebna byłaby porada radiowca. Moje osobiste doświadczenia - czysto akademickie - dotyczą głównie krótkich fal radiowych i ich ograniczeń w przypadku zastosowania w sieciach komputerowych, ale podejrzewam, że podobne ograniczenia dotyczą również pozostałych... Na pewno propagacja fal radiowych w przestrzeni kosmicznej będącej próżnią nie podlega ograniczeniom w takim stopniu w jakim ma to miejsce na powierzchni Ziemi.

Jeśli jest tak jak mówisz, to znalazłeś sporą lukę w dziedzinie badań kosmosu i kontaktów pozaziemskich i jeśli masz ku temu środki - i co najważniejsze - chęci to na 100% znajdą się osoby skłonne Cię wesprzeć ;)

Z mojej strony życzę Ci powodzenia w realizacji projektu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, na pewno spora część transmisji nie dociera zbyt daleko, ma to związek m.in. z długością zastosowanych fal i na przykład wpływem naszej atmosfery na propagację sygnału - tu dokładnie ze strony technicznej nie powiem Ci jak sprawa wygląda i potrzebna byłaby porada radiowca. Moje osobiste doświadczenia - czysto akademickie - dotyczą głównie krótkich fal radiowych i ich ograniczeń w przypadku zastosowania w sieciach komputerowych,

 

Ależ to wszystko już dawno wiadomo.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Okno_radiowe

 

Co do praktyki to żeby skupić wiązkę trzeba (już pisałem wyżej) anteny parabolicznej , a wtedy wchodzą w grę wysokie częstotliwości. (chodzi o rozmiary).

Jakie więc ?

Amatorsko - takie :

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kategoria:Pasma_amatorskie

 

No to teraz trzeba ta licencję zdobyć, sprzęt (nadajnik, antena , prowadzenie, ) na te GHz, (ho ho koszt może przekroczyć znacznie ceną HEQ6...)

Nadawanie z dużą mocą na wysokich F jest także niebezpieczne dla zdrowia.

Nadajniki fabryczne amatorskie na 1,2 czy 2,4 GHz rzadko mają moce większe niż kilka wat, a budowa własnoręcznie "dopalacza" np 100W (tylko i AŻ 100W) to już wyższa szkoła jazdy. (no i niezgodne z licencją) oraz bardzo duże trudności techniczne. To już nie "radyjko z gruszką".....

 

Oczywiście niższe F także jak pisałem przechodzą przez jonosferę (przykładowo z pasm 144MHz 430MHZ itp ) i umożliwiają nawiązanie łączności przez odbicia od powierzchni Księżyca , stosowane są wtedy zestawy długich anten YAGI (4 , 8 sztuk spięte razem) .

 

Tak więc Ziemia "nadaje" ciągle, ale próby osiągnięcia mocy i precyzji profesjonalnych radioteleskopów (jak choćby wiązek idących w MW jak to miało miejsce na Ukrainie) chociaż może i podniecające na pierwszy rzut oka jest po prostu mrzonką. Szkoda "pary"

 

 

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejna sprawa to rozbieżność wiązki

obowiązują tu dokładnie te same reguły dyfrakcyjne jak w teleskopach ... w końcu radioteleskop to też teleskop, ma zwierciadło główne i ewentualnie wtórne, a różni się tylko długością fali. Mamy więc rozdzielczość związaną z wielkością krążka Airy'ego i pierścieniami dyfrakcyjnymi

 

dla anten o średnicy kilku metrów wiązka ma rozbieżność kilku stopni, a to oznacza znaczne rozproszenie energii fali na dużej powierzchni na odległościach w Układzie Słonecznym. Moc nadajnika jest mniej istotna niż wielkość czaszy anteny, bo to ona głównie decyduje o zasięgu sygnału

 

odległości w US są mierzone w miliardach km, a do najbliższej gwiazdy jest 4 tys. razy dalej co oznacza osłabienie wiązki 16 mln. razy. Nadawanie na odległości 100 razy większe czyli nadal dość blisko oznacza dalsze osłabienie sygnału jeszcze 10 tys. razy. Zwiększenie mocy nadajnika 10 razy zwiększy zasięg tylko nieco ponad 3 razy

 

aby uzyskać sensowny zasięg wiązka powinna mieć małą rozbieżność (duża średnica anteny nadawczej), a nadajnik dużą moc. W praktyce oznacza to anteny o średnicy przynajmniej kilkudziesięciu metrów i moce rzędu kilowatów. Na jakikolwiek efekt trzeba by poczekać przynajmniej dziesiątki lat

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz wysłać sygnał który ma mieć szansę być odebrany poza najbliższą okolicą US potrzebujesz dużej anteny i ogromnych mocy. Amatorsko wiele nie zdziałasz - lepiej już chyba podłączyć się pod inicjatywę w stylu http://www.lonesignal.com/ - to może mieć (znikomą, ale jednak) szansę. Amatorsko jest sens nastawiać się tylko na nasłuch.

 

PS. Tu jest ciekawe podsumowanie problemów związanych z nadawaniem sygnałów tego typu: http://arxiv.org/ftp/arxiv/papers/1102/1102.1938.pdf

Edytowane przez Rhobaak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.