Skocz do zawartości

Bezprzewodowe połączenie z komputerem


AdamK

Rekomendowane odpowiedzi

W moim setupie do komputera za pomocą USB podłączone są:
- montaż (RS232<-->USB)
- kamera guidująca
- relaybox
- w przyszłości kamera w ognisku głównym i autofokuser.
W jaki sposób można to wszystko sprzęgnąć z komputerem za pomocą łącza bezprzewodowego na odległość co najmniej kilka/kilkanaście metrów?
W ciemnościach zdażyło mi się już kilka razy zaplątać w leżące na ziemi kable...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może spróbuj jakoś lepiej zorganizować te kable? Mi się nigdy nie zdarzyło, żebym się w nie zaplątał. Jak masz drugi komputer, to możesz się połączyć zdalnym pulpitem. Programów jest wiele, od Zdalnego Pulpitu Windowsa, przez TeamViewera, po RealVNC i wiele innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety drugi komputer nie wchodzi w rachubę.

To jest zestaw mobilny, więc drugi komputer do dodatkowy klamot do dźwigania...

Próbuję ten setup tak uprościć aby jego rozkładanie i składanie odbywało się możliwie jak najprościej.

Dysponując bezprzewodowym połączeniem wszystkich urządzeń z komputerem odchodzi mnóstwo problemów z całą kabelkologią.

Poza tym mogę sobie wybrać dowolne miejsce gdzie przebywam nie tracąc kontroli na sesją foto.

W zimie np. mogę schować się do ciepłej budki lub samochodu..

W takim razie jeszcze jedno pytanie do znawców tematu:

czy bujam w obłokach, czy też takie rozwiązanie jest możliwe? Jeśli tak, to jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim setupie do komputera za pomocą USB podłączone są:

- montaż (RS232<-->USB)

- kamera guidująca

- relaybox

- w przyszłości kamera w ognisku głównym i autofokuser.

W jaki sposób można to wszystko sprzęgnąć z komputerem za pomocą łącza bezprzewodowego na odległość co najmniej kilka/kilkanaście metrów?

W ciemnościach zdażyło mi się już kilka razy zaplątać w leżące na ziemi kable...

Swego czasu przerabiałem ten temat i nawet znalazłem rozwiązanie - niestety wychodzi na tyle drogo, że opłaca się kupić kolejnego laptopa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są serwery USB z WiFi, ale niestety nie działają z nimi niektóre urządzenia astro. Swego czasu testowałem taki jeden i przy łączeniu z guiderem wywalało bluescreena. Do tego przy czymś takim nie możesz sobie pozwolić na utratę zasięgu, bo wszystko się wywali, a więc trzeba być ostrożnym i ogranicza to pole działania. Ja używam drugiego kompa i łączę się przez pulpit zdalny, rozwiązanie bardzo wygodne, go drugi komp po prostu wpinam w zasilanie i USB od montażu, włączam go i zapominam. Z jakimkolwiek innym urządzeniem do tego celu będziesz mieć tyle samo roboty.

 

A może wystarczy zastosować HUB aktywny + jeden kabel np 5 m? Wtedy się już raczej nie zawdziejesz w plątaninie.

 

Swego czasu przerabiałem ten temat i nawet znalazłem rozwiązanie - niestety wychodzi na tyle drogo, że opłaca się kupić kolejnego laptopa.

Jakie rozwiązanie znalazłeś? Ja też kiedyś szukałem i doszedłem do wniosku, ze się nie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są serwery USB z WiFi, ale niestety nie działają z nimi niektóre urządzenia astro. Swego czasu testowałem taki jeden i przy łączeniu z guiderem wywalało bluescreena. Do tego przy czymś takim nie możesz sobie pozwolić na utratę zasięgu, bo wszystko się wywali, a więc trzeba być ostrożnym i ogranicza to pole działania. Ja używam drugiego kompa i łączę się przez pulpit zdalny, rozwiązanie bardzo wygodne, go drugi komp po prostu wpinam w zasilanie i USB od montażu, włączam go i zapominam. Z jakimkolwiek innym urządzeniem do tego celu będziesz mieć tyle samo roboty.

 

A może wystarczy zastosować HUB aktywny + jeden kabel np 5 m? Wtedy się już raczej nie zawdziejesz w plątaninie.

 

Jakie rozwiązanie znalazłeś? Ja też kiedyś szukałem i doszedłem do wniosku, ze się nie da.

 

To było kilka lat temu i dokładnie nie pamiętam, ale chyba na Telescope Service coś oferowali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego? Mam kabel 20 m ze wzmacniaczem i cały setup - kamera z guiderem RGH, montaż, focuser, drugi focuser połaczone przez hub Hama zasilany z laptopa i działa bezbłednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wessel ma racje te kable nie sa zle tylko trzeba pamietac by byl z wzmacnianiem, w polowie kabla jest uklad wzmacniajacy ja mialem 25m i dzialalo bez problemu, nawet kiedys sprzedawalem na gieldzie, nie wiem czy sprzedalem czy nie po przeprowadzce nie widze nigdzie tego kabla wiec pewnie sprzedany.

Ja kupilem drozszy i zupelnie bez sesu bo wessel ma ten tani i dziala tak samo. w sklepach z sprzetem audio maja te kabelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem dlaczego? Mam kabel 20 m ze wzmacniaczem i cały setup - kamera z guiderem RGH, montaż, focuser, drugi focuser połaczone przez hub Hama zasilany z laptopa i działa bezbłednie.

No, widzisz z ST2000 działało, ale z ST8300 już nie - ot co :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już jesteśmy przy łączeniu bezprzewodowym, to mam pytanie do znawców sieci. Ostatnio zmieniłem kartę sieciową w kompie astro na TPlink (karta na USB). Wcześniejsza miała w swoim sofcie funkcję tworzenia access pointa i z tego korzystałem. Niestety w tej nowej okazuje się, że access point działa tylko w Windows 7, a ja używam tam XP. Sam w sobie XP z tego co się dowiedziałem może tylko tworzyć połączenia p2p w standardzie b, czyli do 11 Mbit. To trochę mało, zwłaszcza, że karta jest na 150 Mbit. Ale mógłbym to przeboleć, gdyby nie problem z adresami IP. Otóż poprawnie działa to tylko ze stałymi IP, a laptop, który łączę z astroPC musi mieć zmienne, bo nie łączy się z kolei z innymi sieciami. Wcześniej z AP też miałem ten problem, ale zainstalowałem program, który jest serwerem IP i działało automatyczne przydzielanie adresów. Niestety z połączeniami p2p ten program nie chce działać. Znacie jakieś rozwiązanie tego problemu?

Wiem, że to temat bardziej na jakieś forum komputerowe, ale może tutaj znajdzie się ktoś obeznany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może jakiś hub USB z wyjściem Ethernetowym. Wtedy wepniesz wszystko do niego przy montażu, a kabel sieciowy pociągniesz tak daleko, jak będziesz chciał.

 

Widzę, że hub USB i długi kabel do komputera to rozwiązanie stosowane przez zdecydowaną większość.

Co prawda jest to rozwiązanie dalekie od tematu tego wątka i moich dążeń, ale skoro jak piszą Ci, którzy próbowali, nie da się zrobić łącza bezprzewodowego - zrobię to co większość.

Do montażu zamocuję huba USB, a wszystkie kabelki poskracam do długości niezbędnej.

Na początek mam 5 metrowy kabel USB do komputera, który będę omijał jak ognia, żeby się w niego nie zaplątać

Cały czas mam pewien niedosyt w tym temacie, bo nie chce mi się wierzyć, że w czasach takiego rozwoju techniki komputerowej brak tanich rozwiązań przedstawionego przeze mnie problemu.

 

Chciałbym jeszcze dopytać: komputery współpracujące ze sobą przez pulpit zdalny jak muszą być ze sobą powiązane?

Kablem, internetem, czymś innym? Jak to działa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Widzę, że hub USB i długi kabel do komputera to rozwiązanie stosowane przez zdecydowaną większość.

Co prawda jest to rozwiązanie dalekie od tematu tego wątka i moich dążeń, ale skoro jak piszą Ci, którzy próbowali, nie da się zrobić łącza bezprzewodowego - zrobię to co większość.

Do montażu zamocuję huba USB, a wszystkie kabelki poskracam do długości niezbędnej.

Na początek mam 5 metrowy kabel USB do komputera, który będę omijał jak ognia, żeby się w niego nie zaplątać

Cały czas mam pewien niedosyt w tym temacie, bo nie chce mi się wierzyć, że w czasach takiego rozwoju techniki komputerowej brak tanich rozwiązań przedstawionego przeze mnie problemu.

 

Chciałbym jeszcze dopytać: komputery współpracujące ze sobą przez pulpit zdalny jak muszą być ze sobą powiązane?

Kablem, internetem, czymś innym? Jak to działa?

Wifi. Plusem tego rozwiązania jest to, że możesz też sterować wszystkim przez komórkę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani,

 

Tak dużo tu zostało napisane.... I zapewne wszyscy macie rację, ale:

 

Jeśli łączymy wszystko po długim kabelku usb, generujemy automatycznie sporo dodatkowych problemów takich jak:

  • problemy z wyrwanym lub niekontaktującym gniazdem USB,
  • jak się siedzi w samochodzie, kabel przeszkadza, się wyrywa....
  • jak w domu, kabel się przycina w futrynie okna/drzwi....
  • czasem nie wiadomo czemu jedne urządzenia się łączą, inne wywalają błędy...
  • inne...

 

Ja również testowałem to rozwiązanie i.... kupiłem netbooka!

 

 

Teraz netbook leży w skrzynce przy teleskopie i choć pracuje na słabym procesorze Atom, nie ma problemów z wydajnością.

Krótki kabelek usb do huba który umocowany na teleskopie, spina wszystkie elementy i sygnały przesyła do kompa też jest optymalnym rozwiazaniem.

 

Po tych modyfikacjach i inwestycji;

Zapomniałem o problemach z softem, z połączeniami, z urządzeniami.

Netbook zawsze bezproblemowo się zachowuje bo nie używam go do innych celów,

Sesja startuje b.szybko.

 

Wcześniej, miałem szereg problemów, bo zawodowo wykorzystywałem komputer,

a potem jak przyszła sesja foto, to często sfrustrowany po rozwiazaniach problemów

popełniałem błędy, - zapomniałem ostrości ustawić, w pośpiechu niedokładnie ustawiałem na polarną, etx.

 

Teraz konfiguracja się nie zmienia.

ZERO Problemów!

Łącze się do niego po WIFI - Zdalnym Pulpitem lub TeamViewerem.

 

Idealnym uzupełnieniem jest modem LTE i szybki internet.

Teraz pracuję w takiej konfiguracji, przy czym teleskop jest ode mnie 340km :)

Zdjęcia synchronizują mi się poprzez DROPBOX'a

Struję przez TeamViewera.

 

To jest optymalna konfiguracja dla mnie, może i będzie dla ciebie jeśli się zdecydujesz na to rozwiązanie.

 

Mobilny sprzęt który generuje problemy daje mało pocieszenia! a dużo frustracji.

 

A tak osobiście, nie lubię kabli!

Pozdrawiam

Piotr

Edytowane przez piotr_a
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chciałbym jeszcze dopytać: komputery współpracujące ze sobą przez pulpit zdalny jak muszą być ze sobą powiązane?

Kablem, internetem, czymś innym? Jak to działa?

 

To zależy jakiego rozwiązania używasz.

Zdalny pulpit - Połączenie WIFi. W sesji wpisujesz IP komputera zdalnego.

 

TeamViewer - Połączenie WiFI W sesji wpisujesz IP komputera zdalnego. Lub poprzez internet - wpisujesz Identyfikator sesji. (możesz sobie ją zapisać na stałe w profilu na stronach TeamViewera.

 

VNC - Połączenie WIFi. W sesji wpisujesz IP komputera zdalnego.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Piotr ma rację wymieniając wady zastosowania kabla. Zapomina tylko wymienić wady zastosowania WiFi które wszyscy wielokrotnie obserwowaliśmy na zlotach i innych RODOSach :D

Każde z rozwiązań ma swoje plus i minusy. Tak naprawdę stosuję oba : w Stężnicy WiFi - bo setup stał daleko, prawie 50 metrów od domku:) i wtedy sesja była sterowana z IPADa przez Team Viewer. Tam gdzie są warunki zawsze stosuje kabel.

Jak dobrze poszukasz to gdzieś na forum były tematy np. sterowania montażu po Bluetooth. Idąc to drogą można teoretycznie sklecić jakieś bezkablowe rozwiązanie bez komputera koło setupu, obawiam się tylko że stopień komplikacji i zawodność może zupełnie Ciebie nie satysfakcjonować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde rozwiązanie jest dobre, które w danym przypadku działa bezproblemowo w danych warunkach z danym setupem. Ale do tego dojdziesz sam po wielu próbach i błędach, jak większość tu piszących :) :)

Mało jest ludzi, którym WSZYSTKO i OD RAZU poszło dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Piotr ma rację wymieniając wady zastosowania kabla. Zapomina tylko wymienić wady zastosowania WiFi które wszyscy wielokrotnie obserwowaliśmy na zlotach i innych RODOSach :D

 

 

To prawda, były problemy, jak z każdą technologią... i to była wg mnie drobna awaria :D

lecz przerwanie połączenia WIFI nie powodowało w systemie obstrukcji jakie wywołuje wypięcie kabla USB, już nie wspomnę o wyrwaniu gniazda.

 

Jeśli jest problem z WIFI, można zawsze podejść do setupu i popatrzeć z bliska na ekran :D na działającą sesję.

 

Nie chcę przekonywać nikogo że to jest najlepsze rozwiązanie. Bo nie jest...

Każdy musi to sprawdzić sam co mu pasuje.

Każdy musi doświadczyć problemów, frustracji...

Ja tylko opisuję drogę mojej ewolucji w tym obszarze.

 

Ot następna technologia którą trzeba wziąć na warsztat.

 

Nikt nie mówił że będzie łatwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę zalety w obu rozwiązaniach, więc tak jak to opisał wessel chciałbym mieć możliwość stosować je zamiennie w zależności od lokalnych warunków w jakich akurat się znajdę.

Pytanie do piotra_a jaki netbook używasz, bo chciałbym porównać parametry wśród dostępnych na aukcjach i ewentualnie też coś podobnego i niedrogiego kupić.

Czy oba komputery muszą mieć ten sam system np. Windows7 i ewentualnie jakie jeszcze parametry są ważne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.