Skocz do zawartości

Dobry montaż przenośny


Grzegorz.Wwa

Rekomendowane odpowiedzi

Enkodery pozwalają określić połoźenie teleskopu względem nieba i względny ruch, stanowiąc zródło informacji dla systemu GoTo.Te systemy wymagają synchronizacji. Natomiast nie kumam jak te proste enkodery mają zastąpić guiding? To chyba jest możliwe dopiero na poziomie ASA DDM?

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to proste. Przekładnia generuje PE, czyli raz jest "szybciej" a raz "wolniej" w stosunku do jednostajnie poruszającej się gwiazdy na niebie. Enkoder kontrolując prędkość obrotową osi RA, aby było jednostajnie steruje silnikiem: raz "wolniej" a raz "szybciej" i średnia wychodzi prawie jak w ASA'ie :rofl: Tak jak piszą: PEC na żywo bez jego uprzedniego wgrywania. Tu nie trzeba wzorca!!!

Świat idzie na przód. Jeszcze niedawno nie było tak precyzyjnych enkoderów - widać już są.

 

Z guidingiem nie ma to nic wspólnego, bo jak rozjedzie się ustawienie na N i tak wyjdą piękne kreski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to proste. Przekładnia generuje PE, czyli raz jest "szybciej" a raz "wolniej" w stosunku do jednostajnie poruszającej się gwiazdy na niebie. Enkoder kontrolując prędkość obrotową osi RA, aby było jednostajnie steruje silnikiem: raz "wolniej" a raz "szybciej" i średnia wychodzi prawie jak w ASA'ie :rofl: Tak jak piszą: PEC na żywo bez jego uprzedniego wgrywania. Tu nie trzeba wzorca!!!

Świat idzie na przód. Jeszcze niedawno nie było tak precyzyjnych enkoderów - widać już są.

 

Z guidingiem nie ma to nic wspólnego, bo jak rozjedzie się ustawienie na N i tak wyjdą piękne kreski.

 

tak właśnie mi się wydawało że to musi być jakiś wewnętrzny system w tym sensie ze enkoder jest precyzyjniejszy niż ślimak+ slimacznica i on jest źródłem

"jednostajności" (wie wewnętrznie jak jest jednostajnie) a jednocześnie mierzy położenie na osi RA generowane przez napęd z PE i koryguje w stosunku do swojej wewnętrznej jednostajnej informacji. tzn enkoder jest wzorcem i linijką.

dzięki.

 

Jeszcze jedno - skoro ten montaż ma 12.3 kg udźwigu to rozumiem że do astrofoto trzeba odjąć i ile?

Edytowane przez Grzegorz.Wwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to proste. Przekładnia generuje PE, czyli raz jest "szybciej" a raz "wolniej" w stosunku do jednostajnie poruszającej się gwiazdy na niebie. Enkoder kontrolując prędkość obrotową osi RA, aby było jednostajnie steruje silnikiem: raz "wolniej" a raz "szybciej" i średnia wychodzi prawie jak w ASA'ie :rofl: Tak jak piszą: PEC na żywo bez jego uprzedniego wgrywania. Tu nie trzeba wzorca!!!

Świat idzie na przód. Jeszcze niedawno nie było tak precyzyjnych enkoderów - widać już są.

 

Z guidingiem nie ma to nic wspólnego, bo jak rozjedzie się ustawienie na N i tak wyjdą piękne kreski.

 

Pod warunkiem że enkoder nie ma swojego PE, poczytajcie sobie na jakie problemy natrafiali ludzie próbujący używać enkoderów do prowadzenia montażu. Na wskazaniach wszystko zawsze wygląda pięknie, gorzej po weryfikacji guiderem. Dobre enkodery kosztują i żadna poważna firma nie deklaruje idealnego prowadzenia nie stosując enkoderów absolutnych. Wystarczy spojrzeć ile kosztują enkodery do AP, ile kosztuje ASA,10 micron. Cena CEM60 z enkoderami to terytorium montaży z napędem ciernym, nie odważyłbym się wydać takiej kasy na ioptrona mając w alternatywie europejskie montaże.

Edytowane przez Krzychoo226
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwilę mnie nie było bo się dokształcałem :-) i zbierałem dane.

 

Żeby nie było że tylko wypytuję i nic nie zostawiam to załączam zebrane dane.

Excel i pdf. Excel – bo jak znajdziecie jakieś błędy/dane proszę o ew. uzupełnienie, będzie dla potomnosci.

(jak piszę - chciałem załączyć excela le nie mogę - brak uprawnień:-); jak ktoś mi napisze jak to zrobić załączę).

Wszystko oparte na tym linku:

 

http://astro.ecuadors.net/celestron-ioptron-losmandy-orion-sky-watcher-mount-comparison-chart/

 

który też powołuje się na wcześniej przytoczony przeze mnie ten link:

http://lambermont.dyndns.org/astro/pe.html

 

Posprawdzałem jednak dane, dodałem polskie ceny, dodałem EM11 i EM200, i dodałem wagę statywu i PEC/PPEC. Jest więc całkowita masa głowica + statyw.

To taki dla mnie punkt startowy dla sprawdzenia czy coś jest portable czy nie – do tego trzeba doliczyć zestaw focący + przeciwwagi i można

mieć pojęcie na szybko jak to jest przenośne.

 

Załączam też 2 ciekawe linki o EM11/EM200:

http://wlcastleman.com/equip/reviews/em11_tsa102/index.htm

http://orlygoingthirty.blogspot.com/2015/02/takahashi-em-11-temma-2-jr-review.html

 

Wynika z nich raczej, że dla mnie EM11 będzie za mały: rekomendują go raczej na 80mm APO (obciążenie dla astrofoto rekomendowane na poziomie 6,8kg).

Testy dla 102S nie wychodzą tak dobrze jak EM200+ FSQ106N. A mój APPO ma 105mm i 5.9 kg. A zestaw 9 kg (jak niżej).

 

WSZYSTKIE oprócz pewnie LOSMANDY, TAKAHASHi i VIXEN są do tuningu tuż po zakupie żeby osiągnąć przyzwoite rezultaty. Dopytać u sprzedawcy:-).

 

W sumie więc celowałbym jednak w iOptron IEQ30 lub AZ EQ5 GT ale Vixeny wypadają zadziwiająco dobrze. Drogie są, tyle widać – dużo opcji do dokupienia na pierwszy rzut oka, nie sprawdzałem jeszcze dokładnie. I są bez GOTO. Producent deklaruje, że część napędu jest przeniesiona w stronę przeciwwagi i pewnie zestaw 9kg można wyważyć np. z 3.5 kg. Jakieś opinie o Vixenach? Co to znaczy, że producent deklaruje, że nośność do astrofoto to „12 kg at a point of 25cm above from the place where the RA and DEC axes cross”. SX2 wygląda dobrze. Ale na razie value for money + przenośność to AZ EQ5 GT, 1.2 – 1.5 kg cięższe od najlżejszego. Różnica wagi wnika też z różnicy wag satywu (1.75’’ w AZ EQ5 GT). Nie ma lunetki biegunowej i GPS.

 

A odnośnie mojego zestawu – w międzyczasie próbuję obniżyć wagę. Rozumiem, że jak dołożę do niego kamerę z drugim chipem do autoguide + flattener + koło filtrowe to zmieszczę się w 9kg? Taka kamera to jakiś 1kg (np ATIK) + z 0,3 na resztę to się robi 9kg. Czy to ma sens?

 

Czyli w zasadzie do focenia byłoby APO + wyciąg + kamera z 2 chipami (kg) (bo rozumiem że jak jest PEC to AG jest i tak potrzebnym, ale po prostu ma łatwiej) :

 

APO - 5.9

focuser - 1,65 (3'' Starlight)

flattener - 0,2 (?)

filtry - 0,1 (?)

kamera 2 chipy - 1,0

Razem - 8,85

 

Zakładając, że wyważę go na AZ EQ5 GT przeciwwagą 5 kg, to całość wychodzi 13.8+8.9+5= ca 27,7 kg. A Na Vixenie SX2 – 26,2 kg jeśli tylko statyw jest tam stabilny...

 

montaże 2016.pdf

Edytowane przez Grzegorz.Wwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety jeśli chodzi o EM-11 to ten payload do astrofoto to nieprawda. Mój setup to FSQ 106, STL11000, focuser FLI PDF , Takahashi clamshell, guider, kamera guidera i kable. To grubo ponad 10 kg. I spokojnie fotografuję od lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to dobra wiadomość. uzupełnione. czyli dalej można brać pod uwagę ... używany.

 

2 pytania:

 

- jak się sprawuje do visuala? człowiek w jednym z linków pisze "However, as a visual mount, to show the wonders of the night sky to people, the EM-11 is a terrible choice [...].

The Takahashi hand controller is like the Stone Age. There is no way to command GoTo from the hand controller."

 

- dlaczego nie używasz drugiego chipa w STL11000 do autoguide tylko jak widzę masz osobną kamerę?

montaże 2016 v2.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano dlatego, że drugi chip w STL fotografuje przez filtr, taki sam jak w kamerze głównej. A to powoduje spore ograniczenia. Tak naprawdę to nie jest druga kamera tylko urządzonko które nazywa się Remote Guide Head, czyli jakby wewnetrzny chip wyniesiony do innej obudowy, podłączony bezpośrednio do STLa.

A teraz mankamenty EM-11 bo taki też jest- znalazlem jeden. Montaż wykonuje funkcję slew( np. jako GoTo) sakramencko wolno przy zasilaniu 12v. To wada wszystkich montaży Takahashi zasilanych 12V. Niektóre modele dopuszczją 24V i wtedy szybkość ruchu staję się akceptowalna, ale często czytasz wtedy o awariach elektroniki.

I może z powodu tej prędkości do wizuala ludziki nie bardzo je lubią. A to że pilot nie ma funkcji GoTo? Ja używam piota wyłącznie do korekt położenia przy astrofotografii planetarnej, do strofotografii DS i tak mam komputer podłączony do sterowania kamerą i całym złomem.

Edytowane przez wessel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam jeszcze tu i ówdzie i wszyscy raczej doradzają mi poziom wyżej, w okolicach 20kg payload jeśli ważna jest dla mnie jakość obrazu i stabilność.

A jest. Ale chciałem też przenośność a w tych okolicach już są jednak cięższe. Więc:

 

- albo z lekkim ryzykiem IEQ30, AZ EQ5 GT, Vixeny,

- albo spróbuję obniżyć wagę; ale tuba i focuser to już 5.9kg; do 7kg (połowa udźwigu IEQ30) tylko 1.1 kg. ciężko będzie tu zmieścić 2x ccd, OAG i kable..

- albo jak już Krzycho226 napisał ten Avalon M0 za jednak niemało. To prawie 2x mój budżet (max to powiedzmy był poziom CEM25EC).

 

Inne osoby też mi M0 sugerowały, wyczytałem że moje 9-9,5kg spokojnie pociągnie do AP a przenośność jest więcej niż wyśmienita.

Napisałem dla pewności do Avalon Instruments.

 

Muszę się z tym przespać...Jeszcze to sobie poprzeliczam i wagowo i cenowo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no będę polował.

 

ten Vixen SXD2 raczej pociągnie i jest w miarę przenośny i potrzebuje mniej przeciwwagi. Tylko z dodatkową lunetką i statywem to wychodzi 3500 EUR na astroshop.pl

To już nie wiem czy nie lepiej dopłacić do M0 20% (pewnie z 4200EUR z dodatkami) na teleskop express.

 

albo ryzyko z AZ EQ5/IEQ30 i dużo taniej... pomyślę.

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

zrobiłem małe podsumowanie, trochę też poszukałem na CN. wygląda, że do astrophoto z 105mm APO (całość około 9,5kg z kamerą, OAG, etc) i w miarę przenośny (<22kg cały setup montaż+tripod+przeciwwagi+pręt przeciwwagi) +wygodny visual nada się na pewno:

 

Mach1 (b drogi)

Vixen SX2/SXD2/SXP (drogawe)

Avalon (M-Uno) (b drogi)

 

Może (otrzymuję sprzeczne sygnały) nadadzą się:

AZ-EQ5 GT (budget)

iEQ30 (budget, w miarę)

HEQ5 (budget)

EM-11 (drogi)

 

tyle z podsumowania. załączam xls. może się komuś przyda/uzupełni.

mounts 2016.pdf

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

nie licz do nośności przeciwwagi, jej nie uwzględniaj, policz sobie tylko wagę teleskopu kamery i złączek, rurki do gudingu, kamery guidującej itp.

 

 

dzięki, tak robię., przeciwwagi liczę tylko żeby policzyć ile to w sumie waży do transportu.

 

Mała korekta - Mach1 jest cięższy. jakoś miałem zaćmienie:-) i sumowałem tylko 1 oś. Więc z przeciwwagą do APO klasy 100mm ca 30kg

głowica, pręt, tripod i przeciwwagi właśnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pod warunkiem że enkoder nie ma swojego PE, poczytajcie sobie na jakie problemy natrafiali ludzie próbujący używać enkoderów do prowadzenia montażu. Na wskazaniach wszystko zawsze wygląda pięknie, gorzej po weryfikacji guiderem. Dobre enkodery kosztują i żadna poważna firma nie deklaruje idealnego prowadzenia nie stosując enkoderów absolutnych. Wystarczy spojrzeć ile kosztują enkodery do AP, ile kosztuje ASA,10 micron. Cena CEM60 z enkoderami to terytorium montaży z napędem ciernym, nie odważyłbym się wydać takiej kasy na ioptrona mając w alternatywie europejskie montaże.

Mała korekta - ASA (standardowo) dla przykładu nie używa enkoderów absolutnych, ale typowych inkrementalnych. To, czy enkoder jest absolutny, czy nie, nie ma nic wspólnego z jego rozdzielczością. Po prostu - nie zawsze potrzebujesz enkodery absolutne i paradoksalnie w astrofotografii ich nie trzeba (choć oczywiście jakieś benefity z nich są).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież to proste. Przekładnia generuje PE, czyli raz jest "szybciej" a raz "wolniej" w stosunku do jednostajnie poruszającej się gwiazdy na niebie. Enkoder kontrolując prędkość obrotową osi RA, aby było jednostajnie steruje silnikiem: raz "wolniej" a raz "szybciej" i średnia wychodzi prawie jak w ASA'ie :rofl:Tak jak piszą: PEC na żywo bez jego uprzedniego wgrywania. Tu nie trzeba wzorca!!

 

Z guidingiem nie ma to nic wspólnego, bo jak rozjedzie się ustawienie na N i tak wyjdą piękne kreski.

Dokładnie. Jedyne co robi enkoder to wysyła zwrotną informację o prędkości obrotowej osi montażu (w ServoDC enkoder zna tylko prędkość silnika, a nie całej osi), a napęd osi zwalnia, albo przyspiesza na tej bazie. Tylko tyle i aż tyle.

 

Jest to oczywiście bardzo istotne i wartościowe, nawet, jeżeli będziemy i tak guidować (znacznie mniej korekt, mniejsza gwiazda, etc.). Taka sama idea jest w montażach ASA, ale oczywiście na całkowity wynik prowadzenia składa się znacznie więcej czynników (mechanika, statyw, no i sam software) - dlatego iOptron nie będzie tym samym, co ASA. To co jest bolączką (niestety ukrytą) typowych montaży, to ich totalna niestabilność. To znaczy, że jeżeli coś sobie w takim zestawie astro ustawicie (polarną, kolimację, statyw, etc.) to gwarantuję, że za 5 min. wszystko i tak odjedzie. Dlatego niestety w przypadku mobilnych zestawów praca bez guidingu wymaga ogromnego doświadczenia i wiedzy o swoim zestawie (o jego wadach).

 

Enkodery tanieją z roku na rok, więc podejrzewam, że "za chwilę" to będzie standard. Mi trudno sobie dzisiaj wyobrazić montaż astronomiczny, który nie ma enkodera (i to nawet nie musi być absolutny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.