Skocz do zawartości

Pomoc w zakupie drugiego teleskopu


derrii

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich serdecznie,

 

to właściwie mój pierwszy post 2 lata od rejestracji :) Forum obserwuję od dawna, nawet 2 lata temu po wielu miesiącach zaangażowanej lektury kupiłem 10'' dobsona i parę drobiazgów. I tutaj pojawił się zgrzyt - pewnie ktoś mógłby uznać że jestem po prostu leniwy, ale niestety, teleskop przez 99% czasu był nieużywany - nie dlatego, że nie chciałem, ale okazał się być w moich warunkach bytowo/miejscówkowo/czasowych nietrafionym konceptem:

- mieszkam w ścisłym centrum Krakowa, na 5tym piętrze kamienicy bez windy

- pogoda w Polsce jest jaka jest, a pracuję etatowo i jak już w końcu był wymarzony weekend to odpowiednio: pełnia / chmury / nie mogę wyjechać z miasta.

 

Mimo to, starałem się to jakoś ogarnąć od czasu do czasu, ale bez szczególnego powodzenia - udawały się obserwacje planetarne, księżyc i ze 3 m-ki. Mam trochę więcej gotówki i zdecydowałem się na wymianę sprzętu na taki, który będzie: mobilny (samochodem, ale wygodnie), z goto (skoro już uda się znaleźć czas+warunki to chcę obserwować, nie walczyć z atlasem), wizual+umiarkowane astrofoto (tak, wiem, że 10'' daje lepsze obrazy niż coś mniejszego, ale tylko wtedy kiedy nie stoi na strychu i ktoś w nią patrzy).

 

Chciałbym zapytać o rekomendację i pomoc bo zapewne nie jestem pierwszą osobą która taką realistyczną kapitulację ma za sobą.

 

Skłaniam się ku EQ5 / HEQ5 z goto i SCT 6'' / 8'' i nie wiem na ile to ma sens - czy 6'' nie jest już za mała do wizuala? Z drugiej strony 8-ka to juz musi być HEQ5 żeby coś sfocić - więc koszty rosną pokaźnie. Widziałem układy typu 8-ka na EXOS-2 albo CG-5 i jakoś ludzie z tym żyją, a jednak mobilność jest dla mnie też ważna. Sprzęt nie tani więc wolałbym tym razem coś zadowalającego.

 

Druga sprawa - jest może ktoś z Krakowa / okolic kto dysponuje takim sprzętem i chciałby pogadać / pokazać jak sprawuje się w praktyce?

 

Z góry dziękuję za pomoc!

 

Pozdrawiam,

Adam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro noszenie dobsona Cię nie kreci to po co kupować jeszcze bardziej zaawansowany sprzęt, z którym na dzień dobry będzie jeszcze więcej problemu. Tak dokładniej mówiąc to będzie trzeba poświęcić więcej czasu na samą obsługę niż dotychczas. Chłodzenie sprzętu, biegun, alignacja goto ... Godzinka zleci Ci migiem.

 

Pomijając astrfoto, które zajmuje jeszcze więcej czasu niż wizual, może duża lorneta z odpowiednim montażem lornetkowym. Oczywiście będzie bez goto.

Do tego jeszcze jakiś porządny rozkładany fotel/leżak. Obserwujesz praktycznie w dowolnym miejscu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem leniwy :-), a na poważnie mam za mało czasu, aby bawić się w astrofoto.

Pomyśl czy chcesz się w to bawić?

Efekty są super, ale wszystko kosztuje i gotówkę i czas.

 

Zgadzam się Taysonem, jeśli nie chcesz bawić się w foto, to albo lorneta, albo lekki refraktor (jakiś EDek?) jeśli lubisz znajdować DSy, albo mak 125 jeśli jesteś planeciarzem.

Takie coś postawisz na stosunkowo lekkim montażu AZ4.

Będzie zajmować w sumie prawie tyle samo miejsca ile Twój Newton, ale będzie lżejsze i trochę bardziej mobilne.

I będzie pokazywać Niebo w INNY sposób niż 10" ale moim zdaniem też ciekawie :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użyteczność goto bez znajomości tego co chce się obserwować jest bardzo ograniczona. Nie łudź się, że z goto obędziesz się całkowicie bez atlasu. Dobry atlas jest niezbędny - musisz wiedzieć chociażby co możesz obserwować lub focić i gdzie tego szukać na niebie. Noszenie ciężkiego montażu paralaktycznego z piątego piętra z kolei szybko Cię zniechęci. Tak samo skręcanie i justowanie takiego montażu w terenie.

 

W pierwszej kolejności radziłbym skompletować zestaw, który na jeden raz i bez problemów przeniesiesz do samochodu wraz z wszystkimi innymi gratami, a to oznacza raczej montaż alt-az i niedużą tubę optyczną, np. refraktor f/5 100-120mm, Mak 125mm lub refraktor ED 80-120mm (z tym że ED 100mm czy 120mm ma dość długą tubę). Zastanów się zwłaszcza nad refraktorem f/5 lub lepiej f/6 podlinkowanym przez kolegę kjacek. Duże rzeczywiste pole widzenia z okularem długoogniskowym ułatwi zlokalizowanie obiektu, a jak go znajdziesz, to będziesz mógł podkręcić powiększenie, jeśli zajdzie taka potrzeba. Do zniwelowania aberracji chromatycznej na jasnych obiektach będziesz mógł użyć filtra. Przez 4" czy 5" można zobaczyć całkiem sporo.

Dobrze by było aby montaż alt-az miał mikroruchy. Są też niewielkie montaże alt-az z goto, ale przy takiej funkcji dochodzi problem zasilania i wagi przenośnego jego źródła - stąd w Twojej sytuacji polecałbym montaż z prowadzeniem ręcznym.

 

Jeżeli zostaną Ci jakieś wolne środki, to zainwestuj w mały montaż z prowadzeniem pod lustrzankę i w ten sposób zacznij przygodę z astrofoto. W dni kiedy będziesz czuł się na siłach i miał więcej czasu będziesz szedł do samochodu na dwa razy zabierając sprzęt do obserwacji i do focenia, a w dni kiedy będziesz miał mniej zaparcia albo czasu będziesz zabierał tylko sprzęt do obserwacji.

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była już tu mowa o teleskopie Sky-Watcher 80 ED APO 80/600. Waży ok.2,5 kg i można nim dużo zobaczyć, Tayson ma takiego, może Ci dużo na ten temat powiedzieć i doradzić jaki montaż do niego będzie najbardziej odpowiedni.

http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_328&products_id=1525&lunety=Tuba_optyczna_Sky-Watcher_80_ED_APO_80/600_OTAW_Black_Diamond_+_szukacz_+_z%B3%B1czka_k%B1towa_2_cale

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o zasilanie montażu alt-az GOTO to iOptron cube ma wbudowane baterie typu paluszki, i nie martwisz się zasilaniem i dźwiganiem akumulatora, masz alt-az z prowadzeniem który jest dobry dla leniwych przy dużych powiększeniach na Planetach czy Księżycu, można sobie swobodnie zmieniać okular na mniejszy nie martwiąc się że zaraz ci ucieknie z pola widzenia obiekt. Miałem kiedyś do tego SCT 6 cali, i sprawdzało się to całkiem fajnie, razem z Cube 2.

 

Alginacja na 3 jasne gwiazdy do tego poziomowanie poziomnicą wbudowaną w montaż, ustawienie na Północ z użyciem kompasu w telefonie, miał wbudowanego GPSa i nie trzeba było wpisywać ręcznie danych, tylko datę i czas, kontroler był intuicyjny. Teraz nie mogę się przestawić na kontroler z SkyWachera bo zmieniłem montaż na Eq-AZ5 gt.

 

Atlasu się nie pozbędziesz bo będziesz musiał jakoś zaplanować obserwacje, spisać numery katalogowe obiektów, albo na bierząco wybierać sobie interesujące cele do obserwacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odzew, dużo tego i wiele celnych uwag! :) Więc tak - z atlasem nie mam problemu i ogólnie moja wiedza w zakresie astronomii obserwacyjnej jest dość zaawansowana, nie mam zamiaru strzelać na ślepo z goto, umiem sprawdzić warunki panujące danego dnia na miejscówce itd. - to głównie logistyka była zniechęcająca.

 

Zachęcony powyższymi komentarzami zacząłem się rozglądać za refraktorami - natomiast z chęcią usyszałbym coś o SCT 6'' i 8'' - czy warto w tym kierunku się rozglądać? Jak to się ma do (również nie tanich) APO ED 80+ ? Z astrofoto - tak, wiem rozumiem ile jest z tym zachodu, natomiast chciałbym żeby to pozostało po prostu "otwartą" opcją, stąd myśl o solidniejszym montażu paralaktycznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SCT jest super do planet i księżyca, ale ogniskowa jest już spora ja miałem okular 17mm i w 6" SCT Celestrona widziałem mgławicę Krab prawie w całym polu, i gromady otwarte w Woźnicy, tak więc przy rozległych obiektach trzeba by okular 25mm tylko nie wiem do jakiej wartości można by zejść bez winietowania.

 

APO nie miałem ale na pewno trudniej je uszkodzić jeśli chodzi o kolimacje i wyciąg bo w SCT to dość delikatne jest. Fajnie by było jak by się Bajastro wypowiedział bo ma albo miał APO w okolicach 100mm i teraz trzaska zdjęcia planet z SCT ;) i to z super wynikami.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jakim budżetem dysponujesz, wszyscy piszą o APO, SCT. A co byś powiedział na RC8, waga dla QE5 znośna, bardzo dobrze się sprawuje w DS-ach i planety też pięknie widać. Światłosiłę f8 da się obniżyć do 6 przy pomocy korektora pola, beż obniżenia jakości obrazu, nie jest aż tak delikatny jak SCT.

http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-delta-optical-gso-8-f8-m-lrs-rc-ota-carbon,d2299.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od ośmiu lat użytkuję 8" SCT. To dobry sprzęt obserwacyjny – zwłaszcza jako teleskop balkonowy do obiektów o niewielkich rozmiarach kątowych (bafel ogranicza maksymalne rzeczywiste pole widzenia do ok. 1 stopnia). W okresie jesienno-wiosennym chłodzenie po wystawieniu z mieszkania zajmuje 2-3h w zależności od różnicy temperatur. Między innymi z tego względu nie polecałbym go jako sprzęt wypadowy. Jest to też dobry sprzęt do focenia planet i księżyca. Jak już wspomniano w tym wątku, niektórzy focą nim także obiekty głębokiego nieba.

 

Co do porównania SCT z refraktorami – w różnych okresach równolegle z 8" SCT posiadałem między innymi achromat 100/500, dublet ED 120mm i APO 107/700. Osiem cali daje sporą przewagę w rozdzielczości i zasięgu ale kosztem mniejszego pola widzenia. To są różne teleskopy do różnych celów.

 

Każdy teleskop w mniejszym, bądź większym stopniu daje możliwość focenia. Musisz się jednak zdecydować czy chcesz przede wszystkim focić czy obserwować i pamiętać, że astrofoto – zwłaszcza obiektów głębokiego nieba (ze względu na dłuższe czasy naświetlania) – narzuca inne wymagania niż obserwacje. Konieczny jest stabilniejszy (w klasie ekonomicznej oznacza to cięższy) montaż z dokładniejszym prowadzeniem. Stąd często poleca się rozpoczęcie przygody z astrofoto od focenia nieba lustrzanką z obiektywem krótkoogniskowym. Bieganie po 2-3 razy do samochodu z ciężkim montażem, tubą optyczną i innymi gratami szybko Cię zniechęci do obserwowania.

 

Jeżeli planujesz głównie obserwować, to podtrzymuję moją rekomendację z wcześniejszego posta. Ewentualnie jeżeli zależy Ci bardzo na goto zainwestuj w któryś z montaży alt-az z taką funkcją. Da się do nich dokupić klin paralaktyczny i można spróbować focić, ale raczej przy użyciu tuby z krótką ogniskową.

Edytowane przez MaciekC6N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DS są mało wrażliwe na wychłodzenie teleskopu.

SCT 8" to dobry pomysł ale czy EQ też ? Lepszy może jednak mały stabilny AZ ?

Niestety to nie jest prawda. Brak wychłodzenia optyki psuje obraz niezależnie od tego jaki obiekt się obserwuje. Jest po prostu bardziej widoczny przy większych powiększeniach. To co piszesz to taki sam mit jak to że słaby seeing nie wpływa na jakość obrazów obiektów głębokiego nieba. Adam Jesion zrobił kiedyś świetne porównanie fotek tej samej galaktyki (nie pamiętam której) w różnych warunkach seeingowych i różnica w ilości detalu przy lepszym seeingu była wyraźna.

Edytowane przez MaciekC6N
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Refraktor 100 mm i montaż AZ-4 lub ALT -AZ . Mobilne i szybkie . Szybko rozkładasz obserwujesz i składasz.

Jakiś konkretny model refraktora? Może ten z mojego linku: http://astropolis.pl/topic/54373-refraktor-102600-z-obejmami/?do=findComment&comment=631145 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nie jest prawda. Brak wychłodzenia optyki psuje obraz niezależnie od tego jaki obiekt się obserwuje. Jest po prostu bardziej widoczny przy większych powiększeniach. To co piszesz to taki sam mit jak to że słaby seeing nie wpływa na jakość obrazów obiektów głębokiego nieba. Adam Jesion zrobił kiedyś świetne porównanie fotek tej samej galaktyki (nie pamiętam której) w różnych warunkach seeingowych i różnica w ilości detalu przy lepszym seeingu była wyraźna.

Obserwuje troche DS-y już. Zdjęcie a obserwacje to co innego. Seeing a wychłodzenie tuby też. Brak wychłodzenia w Newtonie DS widac ale szybko to mija. Przy SCT bedzie dłużej ale dojazd na miejscówke trwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Astrokarol - w pierwszej kolejności chciałbym zaznaczyć, że moje komentarze nie są atakiem personalnym na Ciebie ani nie mają podważać Twojego autorytetu czy doświadczenia.

 

Zgadzam się oczywiście, że seeing i wychłodzenie optyki to dwie inne rzeczy – nie twierdziłem, że to jedno i to samo, a jedynie że na temat wpływu tych dwóch czynników na 'obserwacje obiektów głębokiego nieba', które wiele osób niesłusznie utożsamia z małymi powiększeniami, krążą równie nieprawdziwe mity.

 

Zdjęcia i obserwacje to też oczywiście co innego i w żadnym momencie nie sugerowałem, że to jest to samo. Ponieważ nie chciałem się powoływać jedynie na moje doświadczenie (w końcu pamięć ludzka bywa ułomna), to przytoczyłem przykład zdjęć Adama. A niestety fakt, że turbulencji w tubie optycznej ewentualnie nie widać wyraźnie przy małych powiększeniach, nie oznacza, że ich tam nie ma...

 

Co do lustra w Newtonie (a miałem także 6" lustro z Pyrexu, 12" lustro z Pyrexu i 16" lustro z BK7) , to będzie się ono wychładzać wolniej lub szybciej w zależności od jego wielkości i grubości/przekroju oraz materiału z jakiego jest wykonane.

 

Niestety w czasie transportu (w szczególności wewnątrz kabiny samochodu) optyka – niezależnie od systemu - nie schłodzi się do temperatury zastanej na miejscówce obserwacyjnej. Problemom z chłodzeniem można zaradzić wystawiając tubę na balkon przed wyjazdem, ale i tak tuba ogrzeje się w samochodzie, albo stosując aktywne chłodzenie, z którym wiążą się kolejne problemy logistyczne.

 

Pozdr i czystego nieba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszystkie komentarze :)

 

Zrobiłem sobie rachunek sumienia (a właściwie finansów) i waham się pomiędzy dwoma opcjami:

 

http://www.bhphotovideo.com/c/product/735550-REG/Sky_Watcher_S11120_Sky_Watcher_S11120_Pro_100ED.html

i do tego dokupić montaż albo najpopularniejsza opcja czyli APO 80mm.

 

A takim bardziej wizualnym (ale też cięższym rozwiązaniem):

http://www.teleskopy.pl/Teleskop-Messier-AR-152S-152/760-EXOS-2-GOTO-teleskopy-1378.html

albo mniejszy: http://www.adorama.com/brar127exos2.html

Tutaj pewnie waga 152 (~10 kilo) wyklucza sprawne focenie na montażu tej klasy...

 

W wypadku achromata zdaję sobie sprawę z aberracji chromatycznej, ale widziałem gdzieś w necie porównania z filtrem fringe killer i nie jest to jakoś porażający problem (tak mi się zdaje).

 

W kwestii 80ED boję się po prostu że o ile do focenia będzie wspaniały, to do wizuala bedzie za słaby.

 

Refraktory to obcy mi temat i nie chciałbym wdepnąć na minę :)

Edytowane przez derrii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.