Skocz do zawartości

Jaki tele?


Gość cygnus

Rekomendowane odpowiedzi

Rozważam zakup telesa do astrofoto.

Mam EOS-a i zoom TAMRON 70-210 oraz Zenita ET.

Przewiduję piggy-back na U-boocie.

 

Możliwe konfiguracje:

TAMRON zoom + konwerter/M42 + telekonwerter 2X + EOS (to mam)

 

Zakupienie tele do Zenita: w opcjach:

Sonar 4/200 (+ konwerter 2x)

Rubinar 8/500

MTO 500 A 8.5/500

 

Doradźcie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałem z U styczność w Bieszczadach to kiwał sie jak szalony  :roll:

Hi hi, przecież można zrobić kozłka (lekarskiego) :Cheers:

No i pisałem gdzieś że z U to zostanie tylko satUrn (nalepka). :D

A ty, Adamo, który byś radził?

 

Taira nie widzę w ofercie dostępnej a Sonarem się zachwycał (teoretycznie) Adamo ale praktycznie coś podejrzewał... był taki wątek ze zdjątkami.

:salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taira 4,5/300 (ten z zestawu Foto Snajper)

Adamo chwali

 

Kiedyś na Olimpiadzie szachowej w Salonikach byłem sędzią. Miałem tam Olympusa OM-10 ze standartem i Foto-snajpera. Podczas rundy można było robić zdjęcia przez kwadrans z błyskiem a potem bez błysku. Skradałem się ze Snajperem (bez kolby) za pazuchą... cichutko... wszyscy główkują w skupieniu... A tu nagle potężne KŁAPUT zenitowskiego lustra i przyslony w Tairze.

Do tych "strzałów" terrorystycznych chowałem identyfikator sędziowski do kieszeni :vikin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym radził Pentacona 4/300 lub Taira 3s ale Taira trzeba przerobić bo inaczej będzie Ci uciekała ogniskowa.

Do analogów nie polecam Rubinara bo strasznie zmienia się ognisko pod wpływem różnic temperatur i przy ekspozycji 15 min może być problem z uciekaniem ostrości.

Sam to przerabiam z MTO to widzę co się dzieje i żeby nie cyfra to nic by nie wyszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na Olimpiadzie szachowej w Salonikach byłem sędzią.

 

Hehehe, grywasz w szachy? Moze trzeba u nas w astro-forum pokoj szachowy otworzyc z interaktywna gra online w szachy - czyli user z userem moze pograc?

Świetny pomysł.

No a później w przyszłości może jakiegoś dsj :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a ten Sonar nie jest polecany, jak rozumiem?

A co do tego zooma Tamron 4.5-5.6 70-210 nawet nie ma co się doń przymierzać? Bo w odróżnieniu od innych tego akurat MAM a te inne rozważam.

No i mam ciężką artylerię Tamron 3.8-5.6 28-200 ale to by trzeba zupełnie inny uchwyt stosować, bo cholerstwo ciężkie.

Czyli słynne Maksutowy radzieckie odpadają, ku mojemu zdumieniu. Chyba jestem ostatnim analogowym Mohikaninem.

Pytam zamiast eksperymentować bo wiecie, 36 klatek zrobić... (w jakąś jedyną z niewielu pogodną noc), zanieść do wywołania C-41... Skanować negatyw... I powtarzać błędy dawno przez wszystkich popełnione - trochę to niefajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonnara bym nie eliminował bo to dobry obiektyw do analogowych fotek, daje doskonały kontrast więc jak masz możliwość to kupuj.

Należy tylko zdać sobie sprawe że Tair kosztuje średnio 250zł a Sonnar 600 a czasem więcej.

Jak zdecydujesz się na astrofotografie to zapomnij o skanowaniu negatywów, mnie sie to nigdy nie udało (wychodzi straszne ziarno), no cyba że trafisz na dobry skaner do negatywów taki za 15000zł.

Lepiej wywołać zdjęcia na formacie co najmniej 13x18 i potem zeskanować dobrym skanerem.

Ciekawy jestem której nocy Ci się uda wypstrykać 36 klatek? mnie sie nie udało nigdy - mam na myśli zdjęcia z czasami ok 10 min.

:evil: ile to wszystko kosztuje.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adamo:

No właśnie, zrobienia 36 klatek w jedną noc sobie NIE WYOBRAŻAM... A kiedy będzie kolejna noc fotograficzna?

Ostatnio zarzucam filmy do.... proszę się nie śmiać... ROSSMANA. Robią najtańsze odbitki. Za grosze robią skany z negatywów na płytę (komplet: film, skan, odbitki). No i myślę właśnie o tych skanach od nich. Sam mam skana porządnego AGFY (CCD, 1200x2400 rzeczywista), ale bez przystawki do filmów. Skanowanie odbitek które są z fotolaba już "skorygowane" - co prawda do fotek "domowych" jest wystarczające ale po za tym to mam wątpliwości. Np. zdjęcia z przejścia Wenus - lepsze były na płytce skany niż odbitki.

 

Co do przerabiania TAIR-a - na czym polega ta przeróbka? Czy zdolność do robienia zdjęć "normalnych" na tym cierpi? No i czy to ma być ten TAIR z tym fikuśnym ogniskowaniem - przerobionym "pod kolbę" (innego nie widziałem do tej pory, tylko razem z Fotosnajperem)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:evil: ile to wszystko kosztuje.......

Hi hi... żeby zaoszczędzić na chemii... kupujemy cyfraka za drobnych 5000 zł. I... wydajemy jeszcze więcej na tusz do drukarki :vikin:

Głowna oszczędność to czasu i mniej zawodu. Cyknąłeś i widzisz mniej więcej czy wyszło. Jak nie - poprawiasz od razu "w polu".

:evil: kosztuje w każdym przypadku :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale skanowanie z odbitek (tych większych) daje w miarę pomyślne efekty. Żeby zeskanować negatyw, a zwłaszcza nocnego nieba, potrzebny jest dobry skaner do negatywów o rozdzielczości 15000 do 20000dpi oraz dobra gęstość przetwonika (3.0D do 3.3D), zresztą jak zrobisz pierwszy film i zeskanujesz negatyw to zobaczysz efekty.

Przeróbka Tair'a polega na rozkręceniu go i wkręcenia pewnego elementu o jakiś tam kąt tak aby ten dziwny sposób ogniskowania nie przeszkadzał w ustawieniu ostrości.

Głownie chodzi o to żeby ostrość na nieskończoność była "do końca". W wersji oryginalnej obiektyw można lekko przeogniskować a to wpływa ujemnie na fotografowanie nieba bo po prostu obiektyw pod wpływem własnego ciężaru się rozogniskuje obniżając się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba sa dwa rozne rodzaje Tairow-3, bo w moim ostrosc chodzila plynnie, ale z pewnymi oporami i nie bylo mowy o rozogniskowaniu pod wlasnym ciezarem. No i ustawienie "do konca" odpowiadalo nieskonczonosci. Moze Cygnus poszukaj takiego modelu. PS Nie bylo do niego zadnej kolby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mam już Taira 3S, razem z tym "podrasowanym" Zenitem. Prześliczny jest KABELEK od elektrycznej przysłony :) Ale samej kolby mi brak do "fotoochoty". Pewnie celnicy zatrzymali na granicy. Chyba odwiedzę agencję mienia wojskowego :mrgreen:

 

Tair ostrzy nieskończoność na skraju przesuwu, nic nie trzeba przerabiać.

 

Waży toto tyle mniej więcej co czołg ciężki IS-2. Jak zrobię piggy-back to podwieszę zamiast przeciwwagi. Jeszcze tubę będę musiał dociążyć! :Cheers:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie powinna to być optycznie znakomita maszyna: przy pełnym otworze 36/30 linii, znacznie lepiej niż MTO.

Obudowa jest mocno powycierana ale warstwy przeciwodblaskowe nieskazitelne! Poprzedni właściciel naprawdę używał ogromnego filtra UV, ZUPEŁNIE BEZ WARSTW PRZECIWODBLASKOWYCH! Musiało toto ślicznie rysować zwłaszcza pod światło! :buahaha:

 

Niestety, nie wiem na czym to podwieszę, skąd wezmę odpowiednio ogromniastą kulę przegubową. W LIDL-u, niestety, rozebrali imadła przede mną :(

Wybiorę się do parowozowni, jakieś łożysko kulkowe od osi głównej może dostarczy stosownyrh rozmiarów kulki? :Cheers:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.