Co lepsze do guiding'u dla TSAPO65Q?

[seg]

Jak w temacie. Co Waszym zdaniem jest lepsze? Guider z szukacza http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_48&products_id=2415&lunety=Luneta_do_guidingu_StarGuider_Guidescope_50_mm_f_=_162_mm_/_1,25%27%27_z_opraw%B1_i_stopk%B1, czy OAG? Do TS65Q będzie podłączone koło filtrowe 7*36 i ASI1600. Jeżeli OAG to brałbym ZWO https://astronomy-imaging-camera.com/products/accessories/zwo-oag/

Edytowane 4 Maja 2017 przez seg

[MateuszW]

Ja bym brał szukacz. W dobrym refraktorze problem z ugięciami jest marginalny. OAG to same problemy w użytkowaniu i jeśli nie jest konieczny, należy go unikać (takie zło konieczne z niego ).

[Hans]

Hmmm... mi przejscie z zewnętrznego guidera na OAG zlikwidowało wiekszość problemów z ugieciami.

 

Seg, twój refraktor ma "znikomą" ogniskową, na czym ma to być prowadzone?

 

Pozdrawiam.

[bas.sic]

Jak w temacie. Co Waszym zdaniem jest lepsze? Guider z szukacza http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=32_48&products_id=2415&lunety=Luneta_do_guidingu_StarGuider_Guidescope_50_mm_f_=_162_mm_/_1,25%27%27_z_opraw%B1_i_stopk%B1, czy OAG? Do TS65Q będzie podłączone koło filtrowe 7*36 i ASI1600. Jeżeli OAG to brałbym ZWO https://astronomy-imaging-camera.com/products/accessories/zwo-oag/

 

Hej

Seq ja TS65Q guiduję zwykłym szukaczem 8x50 + asi1200MM +PHD2 i działa to bez zarzutu.

Ostatnio natomiast zastanawiałem się nad guiderem autonomicznym a'la Celestron NexGuide czy Skywatcher Synguider, ma to duży plus że nie potrzebujesz do guidingu komputera, i niestety spory minus gdyż te konkretne rozwiązania mają słabą czułość.

pk

[MateuszW]

Hmmm... mi przejscie z zewnętrznego guidera na OAG zlikwidowało wiekszość problemów z ugieciami.

Tak, z ugięciami to i owszem - po to on jest. Ale w zamian dostajesz całą serię problemów od idealnego zestrojenia złączkologii na małej ilości widocznych gwiazd skończywszy. Nie ma wątpliwości, że szukacz to dużo wygodniejsza opcja, tylko no właśnie - nie zawsze jest wystarczająca, bo nie radzi sobie z ugięciami. A jeśli sprzęt nie ma istotnych ugięć, to nie ma co sobie głowy OAGiem zawracać.

[Grzędziel]

Używam dokładnie tego szukacza do guidowania ED 80 F=510 mm z Canonem o pikselu 3.7 (skala1.5"/pixel) i prowadzenie jest idealne, zero ugięć i innych problemów. Śmiało kupuj.

[seg]

Hmmm... mi przejscie z zewnętrznego guidera na OAG zlikwidowało wiekszość problemów z ugieciami.

 

Seg, twój refraktor ma "znikomą" ogniskową, na czym ma to być prowadzone?

 

Pozdrawiam.

 

Nie chcę Was przyprawić o ból brzucha ze śmiechu, ale to będzie siedziało na AZ-EQ6 Nie mam nic mniejszego i nie mam na to miejsca.

Edytowane 5 Maja 2017 przez seg

[bas.sic]

 

Nie chcę Was przyprawić o ból brzucha ze śmiechu, ale to będzie siedziało na AZ-EQ6 Nie mam nic mniejszego i nie mam na to miejsca.

hehe, ja mam prawie tak samo IQ45Pro+TS65q, wygląda śmiesznie, ale w sumie lepiej posadzić coś lekkiego niż w drugą stronę

pk

[Hans]

Jeśli zdecydujesz się na szukacz, sugeruję brak kompromisów w mocowaniu go. Standardowa stopka i ringi ze śrubkami to proszenie się o problemy.

 

Pozdrawiam.

[Kirien]

Używałem standardowego szukacza z TS APO 65Q. Przejściówka z tubki na nosek 1,25/t2 zrobiona u Janusza z astrokraka - zna wymiary - wystarczy ze mu powiesz czy GSO szukacz kątowey czy prosty I za kilka dni masz sztywniutka przejściówke. Polecam

[seg]

Używałem standardowego szukacza z TS APO 65Q. Przejściówka z tubki na nosek 1,25/t2 zrobiona u Janusza z astrokraka - zna wymiary - wystarczy ze mu powiesz czy GSO szukacz kątowey czy prosty I za kilka dni masz sztywniutka przejściówke. Polecam

O, dzięki za informację.

 

Jeśli zdecydujesz się na szukacz, sugeruję brak kompromisów w mocowaniu go. Standardowa stopka i ringi ze śrubkami to proszenie się o problemy.

 

Pozdrawiam.

OK, tylko jak inaczej jeżeli nie stopka i nie ringi? Pod uwagę brałem ringi, ale teraz nie wiem..

[Hans]

Różne są patenty. Z pewnością guidujacy via szukacz kilka sprawdzonych pomysłów podsuną. Cała zabawa polega na tym by soft korygował własne błedy monta, a nie cuda wianki z szukacza siedzącego na śrubkach bo go kabel kamerki zaczął "ciągnąć" minimalnie mocniej w miarę jak całość szła za niebem i zmieniała pozycje (główny refraktor swoją, a szukacz swoją, niekoniecznie kompatybilnie z teleskopem ).

 

Pozdrawiam.

[seg]

Różne są patenty. Z pewnością guidujacy via szukacz kilka sprawdzonych pomysłów podsuną. Cała zabawa polega na tym by soft korygował własne błedy monta, a nie cuda wianki z szukacza siedzącego na śrubkach bo go kabel kamerki zaczął "ciągnąć" minimalnie mocniej w miarę jak całość szła za niebem i zmieniała pozycje (główny refraktor swoją, a szukacz swoją, niekoniecznie kompatybilnie z teleskopem ).

 

Pozdrawiam.

Tak, rozumiem w czym problem, ale nie spotkałem się z innymi opcjami montażu szukaczoguidera jak wspomniane powyżej.

[Hans]

Wiesz co, może ja niepotrzebnie straszę, TSQ65 ma śmieszną ogniskową, ja wojuje w okolicach metra, a to zmienia punkt widzenia, skalę problemów i rozkład "kluczowych elementów" bardzo drastycznie. To nie ta liga jeśli chodzi o wymagania dla trackingu. Posłuchaj praktyków którzy napierają z małymi refraktorami i zbliżonymi kamerami do twojej (w sensie osiąganej rozdzielczości per pixel).

 

Pozdrawiam.