NGC 6503 - maleństwo w Smoku

[piotrem]

NGC 6503 - spiralna galaktyka w Smoku znajdująca się w odległości 17 mln l.ś. jasność obserwowana 10,2^m, wielkość - 30 000 l.ś.

ten obiekt kiedyś już fotografowałem Newtonem 250/1000 jednak wtedy nie udało się zebrać odpowiedniego koloru, a teraz jak widać - tak ! maleństwo to straszne - wielkość kątowa 7'x2,5'

sesja 27-28/05 w Woli Władysławowskiej, obok Grzędziel też palił galaktyki i też w Smoku

 

LRGB     50:50:50:50 @ 5min                                Newton 254/1400, AP900, Atik 460

 

 

[Duser]

Bardzo dobre zdjęcie !

Piękne kolorki gwiazd i fajny detal w galaktyce. Ładnie obrobione tło. 

Jedno bym tylko zmienił : zdjął bym nieco saturacji z czerwonych gwiazd , bo wyglądają nieco sztucznie.

[Grzędziel]

Pamiętam tamtą sesję no i dziękuję za piwo, które pod gwiazdami smakowało wybornie.

Wspaniale Ci to Piotrze wyszło. Widać, jak ogarnąłeś dużego Newtona perfekcyjnie. No i obróbka -dla mnie bez zarzutu.

[Gość Bellatrix]

ojej, jakie to kochane  A było ją widać w okularze teleskopu czy dopiero na zdjęciu? A te rozmiary to na pewno 7'x2,5' czy może 7''x2,5''?

[majer]

2 minuty temu, Bellatrix napisał:

A te rozmiary to na pewno 7'x2,5' czy może 7''x2,5''?

 

Nie sprawdzałem, więc mogę się mylić, ale obstawiam to pierwsze. Wbrew pozorom obiekty mgławicowe są całkiem duże (sztandarowy przykład: M31 ma powierzchnię większą od trzech Księżyców). 7"x2,5" to byłoby maleństwo wielkości tarczy Merkurego. Żeby pokazać tak małą galaktykę w takich szczegółach jak na zdjęciu potrzebna by wtedy była naprawdę duża ogniskowa, duże lustro i ekstra seeing. To chyba mogą tylko kilkumetrowe teleskopy gdzieś wysoko w górach, albo HST, czy SST (w przyszłości JWST).

[Gość Bellatrix]

Rozumiem. Czyli zewnętrzna część obiektu tak jakby stopniowo "zanika" i jej nie widać?

[Grzędziel]

12 minut temu, Bellatrix napisał:

ojej, jakie to kochane  A było ją widać w okularze teleskopu czy dopiero na zdjęciu? A te rozmiary to na pewno 7'x2,5' czy może 7''x2,5''?

Zdecydowanie wymiary są w minutach łuku.

[majer]

 

 

12 minut temu, Bellatrix napisał:

Rozumiem. Czyli zewnętrzna część obiektu tak jakby stopniowo "zanika" i jej nie widać?

 

Najczęściej widać tylko jądro, zwłaszcza w mniejszych teleskopach. Ramiona spiralne są dużo słabsze i do nich trzeba mieć większy sprzęt (ważna szczególnie średnica) i/lub ciemne niebo. Oczywiście galaktyka musi być ustawiona biegunem do nas, a nie krawędzią, żeby je było widać.

 

P.S. sprawdziłem, że NGC 6503 w 8-calowym teleskopie wygląda tak (szkic z linku: http://www.asod.info/?p=6208):

 

 

 

Edytowane 8 Lipca 2017 przez majer
poprawka tekstu

[JaLe]

Cudo !  

 

Tak na marginesie to wkurza ta półprzeźroczystość tła za zdjęciem