Wojny miedzy userami.

[Hans]

Witam.

 

Mialem sie nie odzywac, ale trodno. Powiem co mysle.

 

Szkoda mi, ze Domek sobie poszedl z forum, bo bardzo dobre zdjecia robi i zawsze jakas wiedza na temat warsztatu foto splywala. Szkoda mi tego, ze osoby o duzej wiedzy astro gryza sie miedzy soba co konczy sie zapychajacymi lacza wojnami lub zacieraniem merytoryki ciekawych bardzo watkow. Rozumiem, ze im wieksza wiedza i doswiadczenie tym wieksze poczucie wlasnej wartosci i to dobrze. Mam jednak prosbe do wielkich z ATMu AstroFoto i innych dyscyplin, niewazne czy gryza was niedouczone wiesniaki czy ludzie rowni lub lepsi ale z odmiennymi pogladami. Niewazne, ze ktos nas kiedys zlal nie odowiedajac albo splawiajac. Nie wazne, ze ktos jest megalomanem lub cynikiem jezeli ma wiedze ktora sie dzieli lub robi zdjecia lub inne wynalazki ktore robia dobrze naszej duszy lub glowie. Zacisnac zeby, jezeli cos denerwuje lub olac jezeli tylko razi i robic swoje. Robic dalej super foty i wyjasniac czym i jak, robic dalej projekty i soft i wyjasniac jak i co na forum. Epitetami jak kto nie zdzierzy na PW. O anonimowosc tez w sieci mozna zadbac niekoniecznie wypisujac sie z forum.

 

Szacunek dla Domka i jego adwersarzy.

 

Pozdrawiam.

 

Wyslac, nie wyslac...? A co tam, klikam, moze cos sie zmieni...

[Adam_Jesion]

Przez chwile sie zastanawialem, czy usunac, czy nie... Oczywiscie nie ze wzgledu na "zla tresc", a na ryzyko, ze awantura, ktora przycichla, za chwile znowu rozgrzeje sie na nowo. Dlatego apeluje, aby kazdy sobie przemyslal, co kolega powyzej napisal. Mysle, ze jest to bardzo wazna sprawa.

 

To w koncu nasz wspolny ogrodek i tak nalezy go traktowac. Czy ktos lubi "s..c" w swoim ogrodku? Nie wiem, co my (jako rada) mozemy jeszcze zrobic, aby nigdy takie sytuacje nie mogly sie zdarzyc. Moze jednak to zalozenie utopijne? Moze po prostu trzeba to zaakceptowac i tylko sprzatac?

 

Eh... wszystko to jest takie skomplikowane

[Bartolo172]

Pamiętam taki post jak Domek ponownie się zalogował na forum i bardzo się z tego cieszył.Moim zdaniem choć jestem jeszcze młody ale zawsze tak było że byli ci co pociągali za język,dokuczali ale zawsze są ci co wysłuchają,zasięgną rady u ludzi którzy mają doświadczenie.Dlatego myśle że forum to nie pole walki ale miejsce gdzie można podzielić się swoimi sukcesami ale i porażkami.Miejsce w kórym otrzymamy pomoc gdy czegoś nie wiemy.Takie jest moje zdanie. :salu:

 

Pozdrawiam i mam nadzieje że wszystko wróci do normy.Swoją drogą nie wiedziałem nic że takie rzeczy się dzieją.

[pitrek]

Ja coś czuję że do następnego bana już całkiem blisko 8)

[Mariusz.K]

A kto mialby być zbanowany??

[pitrek]

Jak na razie to nominował bym do tego 2 panów :mrgreen:

[Mariusz.K]

A kogo?? Jeśli nie chcesz publicznie swoich kandydatów publicznie przedstawic to podaj mi na privie :mrgreen: :wink:

[McArti]

Ja myśle że mogło by być tak: zakaz określania ludzi w jakikolwiek sposób. W przeciwnym razie post leci do kosza bez debat, dyskusji itp. :roll:

[pitrek]

Jestem za :salu:

[oskar]

Ja również proszę wszystkich o zaprzestanie ataków personalnych i ocen niemerytorycznych. Wobec braku pogody czynię obserwację postów pod tym względem.

[Darek_B]

Tak Oskar :mrgreen: a posty potrafią być "zmienne"/

Tylko jak je oceniać?

[skrzypas]

Na forum jest ponad 1000 osób. Wywodzimy się z różnych warstw, różnych środowisk. W obliczu takiej ilości charakterów nie sposób, by nie doszło do jakiś zgrzytów. Jednak jest różnica między nieporozumieniami wynikającymi z naszych cech osobowości, a otwartymi wojnami prowadzonymi przez lata. Zdaje sobie sprawę, że nie wszyscy mogą być dla wszystkich przyjaciółmi. Dlatego trzeba zacząć od tego by każdy starał się nie mieć wrogów tu na forum. Są takie dwa zwroty, o których cały czas zdarza nam się zapominać: "Przepraszam" i "Choć na piwo i zapomnijmy o tym". Oczywiście mamy prawo kogoś nienawidzieć i mieszać go z błotem przy każdej sposobności. Ale po co? Czy nie lepiej się czyta wątki prowadzone w przyjaznej, domowej atmosferze? Brzmi to utopijnie, co nie? Ale może uda się choć troszkę poprawić nastrój na forum. Dlatego zacznijmy od siebie, a wtedy zobaczymy poprawę.

[McArti]

Wnoszę do rady oficjalną notę o rozpatrzenie zasadność kasowania wszelikich postów, które zawierają choć jedno zdanie, w którym podmiotem jest osoba występująca na forum. A w szczególności jej cechy charakteru i zachowania nie związane z astro oraz interpretacja intencji.

 

Rozumiem,że może to spowodować zurzędowienie forum, ale od rozmów prywatnych jest czat i priv. :salu:

[skrzypas]

Wnoszę do rady oficjalną notę o rozpatrzenie zasadność kasowania wszelikich postów, które zawierają choć jedno zdanie, w którym podmiotem jest osoba występująca na forum. A w szczególności jej cechy charakteru i zachowania nie związane z astro oraz interpretacja intencji.

 

Rozumiem,że może to spowodować zurzędowienie forum, ale od rozmów prywatnych jest czat i priv.  :salu:

Nie wiem czy to by coś zmieniło. Było by: "A dlaczego mój post został odrzucony, a Pana X nie?". Osoby, które by miały coś na kogoś do powiedzenia i tak by to powiedziały, używając podtekstów, podwójnych znaczeń, sarkazmu. "Cenzura" by sie nie połapała.

 

Wedłóg mnie dobra jest kwarantanna. Tylko powinna być częściej stosowana. Powstaje pytanie co wtedy gdy wątek jest świetny merytorycznie, ale są w niego wplecione kłutnie. Proponowane rozwiązanie to: dać do kwarantanny, jak już temat ucichnie następuje cenzurowanie tekstu i wycinanie niepotrzebnych uwag, docinków itp. Potem temat wraca z powrotem do swojego działu, bez możliwości dodawania postów.

 

To moja propozycja

[McArti]

cenzura by działała i to dobrze. Poprostu zdanie o kimś i post jest out. Jeżeli forma by złagodniała na podteksty itp to i tak dobrze.

[skrzypas]

Oj Artur ty to masz pomysły!

Żartowałem :mrgreen:

[zayzik]

Obiecuję że postaramy sie tym zająć

i znaleźć jakieś rowiązanie

 

Pozdrawiam

[Gość Janusz_P.]

A wystarczyło by nie dopuszczać do pisania na forum tchórzliwych anonimów, podżegaczy bez podanych prawidłowych danych personalnych w profilu i wszelkie utarczki personalne należały by do rzadkości bo łatwo się bluzga byle co jako anonim bez żadnych konsekwencji a już zupełnie inaczej się traktuje swoje wypowiedzi kształtujące nasz "Image" jako osoby publicznie znanej :salu:

 

Pomyślcie nad tym poważnie koledzy Radni :roll:

[oskar]

Janusz a co będzie jak ktoś poda, że nazywa się Kowalski albo Płeszka albo Dereń?

[pitrek]

To akurat uważam za nie trafiony pomysł :roll: , forum internetowe zazwyczaj opiera się na jako takiej animowości.

[Gość Janusz_P.]

To nie jest problem, wystarczy nowym userom wysyłać kod do aktywacji profilu na forum listem na podany adres aby zweryfikować dane jak robi obecnie Allegro do aktywacji konta oraz potwierdzać wiarygodny mail kontaktowy poprzez rejestracyjną korespondencję.

Ja nie mam nic do ukrycia i nie wstydzę sie swojego nazwiska czy pochodzenia a jeśli ktoś się chowa za zasłoną anonimowości to znaczy że ma coś do ukrycia i jest nieszczery w zamiarach i tym kolegom możemy z góry podziekować za współtworzenie naszego fajnego forum astronomicznego :salu:

 

Zapytam wprost, Piotrze Tylenda czy wstydzisz się może swojego nazwiska czy miejsca zamieszkania na Górnym Śląsku w Bytomiu :shock:

[luki]

Januszu, takie potwierdzanie adresu to dla mnie spora przesada. W końcu forum to nie serwis aukcyjny czy bank on-line. Ja np. zarejestrowałem się tylko dlatego, aby spytać się o okular do mojego nowo nabytego teleskopu. Gdyby podczas rejestracji wymagane byłoby podanie adresu na którym miałbym otrzymać list potwierdzający to wybacz, ale... chyba poszukałbym innego forum astronomicznego :roll:

[teha]

To w takim razie może konieczność pełnej rejestracji byłaby włączana przez Radę w przypadkach, gdy user zaczyna wchodzić w utarczki personalne, rzuca bluzgami, łamie zasady forum, itp. Do czasu pełnej(może nawet ponownej) rejestracji user miałby zablokowany dostep do pisania postów - forum tylko do odczytu. Miałby też czas, aby ochłonąć.

 

Tylko czy to zapobiegnie scysjom pomiędzy szeroko znanymi userami - wątpię.

[Pabami]

Nie mówiąć już o iście astronomicznych kosztach takiego przedsięwzięcia problemach logistycznych i innych pierdołach. Ja byłbym za umieszczaniem adresu IP. nadawcy przy poście. Dla mnie to jak odcisk palca... pare sekund i wiem o kolesiu wszystko.

[Darek_B]

Ja byłbym za umieszczaniem adresu IP. nadawcy przy poście

Tylko takie rozwiązanie pokazało "hakerkom" gdzie mają atakować, nie wiem ale wydaje mi się że to nielegalne ujawniać czyjeś IP.

Programów do włamów jest sporo.

Poza tym baza forum rejestruje każdego (razem z IP).

Teha do tego co mówisz jest system ostrzeżeń na forum.