Skocz do zawartości

padł mi 300D...


MateuszZ.

Rekomendowane odpowiedzi

Podczas ostatniej Kudłaczowej sesji 11/12.12.2004 z kometą Machholtza padł mi Canon 300D :Cry:

 

Przez prawie całą lodowatą noc na Kudłaczach fociłem nocne niebo. Około godz 3 włożyłem aparat w grubym futerale do samochodu stojącego przed schroniskiem, gdzie leżał resztę nocy. Rano przed wyjazdem postanowiłem zrobić pożegnalną fotkę schroniska. Przy 3 fotce migawka się zacięła… na wyświetlaczu pojawiła się informacja err99 … :Boink:

Elektronika działa, lusterko kłapie tylko kurtyna migawki się nie przesuwa.Gdy naciskam sensor clean, chip pozostaje nadal zasłonięty.

 

Jestem przekonany, że awaria była spowodowana pracą w zbyt niskiej temperaturze.

 

Niech to będzie przestroga dla innych :roll:

 

Po mroźnej sesji pozostawcie aparat na parę godz z pootwieranymi wszystkimi klapkami aby doszedł do siebie.

 

W tym tygodniu będę odsyłał aparat do sprzedawcy, na szczęście mam na niego gwarancję.

kudły.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno error 99 zdarza się często w 300D i nie musi być wcale spowodowany niskimi temperaturami. Poszukaj Mateuszu. Parę miesięcy temu był wątek na ten temat.

 

Ależ ja już próbowałem wszystkiego, migawka zacięta na amen.

Niestety, serwis jest niezbędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Potwierdzam, przygladaliśmy się temu z Mateuszem na warsztacie i nie wygląda na to żeby nam się to w domowych warunkach udało naprawić bez rozbierania aparatu, czego na gwarancji bym raczej nie ryzykował jak i Mateusz zapewne też :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zrobiło mi sie smutno:((( Jednak awaryjne.

Mam od kilku tygodni 300d , kupiony na Allegro z taką sobie gwarancją. Nie jest ona realizowana w Canon Polska. Widziałem, że 300d staniał i teraz różnica między tym, co zaplaciłem na Allegro, a tym co bym dał w sklepie nie jest chyba warta ryzyka.

Zaraz po kupieniu pojawił mi się też err99, ale wyłączyłem go i włączyłem i od razu wszystko było ok.

Stresuje mnie montowanie aparatu bez obiektywu do złączki przykręconej do teleskopu. Zapomniałem jakiegokolwiek oświetlenia i robiłem to bez widzenia tej plamki na pierścieniu.

 

Dodam, że od dwóch lat mam Minoltę Dimage 5, katowaną w najróżniejszych, ekstremalnych warunkach, którą zrobiłem ponad 14 000 zdjęć i wszystko jest w porządku. Skoro ją pochwaliłem, to pewnie jutro się zepsuje:)

Pozdrawiam

PS mam taki, może głupi pomysł. Może przy ściągniętym obiektywnie przyłożyc do wnetrza aparatu delikatnie jakis wentylatorek i niech go od środka posuszy przez kilka h?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

Panowie, największym wrogiem elektroniki nie jest niska temperatura a wilgoć która się tworzy z szybkiej różnicy temperatur. Aparat należy w futerale wnosić do domu lub nawet w kocu. Jeśli będzie się stopniowo ogrzewał to nie skropli się woda na aparacie. Wniesienie aparatu do pomieszczenia o temperaturze 20oC z temperatury -10oC spowoduje szybkie skroplenie się wody co może spowodować uszkodzenie sprzętu. Ja po ostatniej sesji właśnie starałem się aparat ogrzać stopniowo, najpierw w samochodzie dochodził do siebie a potem go wniosłem do domu w grubej torbie fotograficznej. Jak na razie działa.

Wspominałem, że Canon 300D to plastikowa zabawka... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateury uszy do góry :D

Ja miałem errror 99 gdy podłączyłem stary obiektyw Sigmy 28-200 do 300D.

Gdy zakleiłem styki w obiektywie działa bez zarzutu.

Sprawdź styki ,ewentualnie przetrzyj je bardzo drobnym papierem ściernym (delikatnie) ewentualnie sprzwdź w sklepie z innymi obiektywami do Canona.

Jeśli to nie pomoże sprawdź aparat z inną baterią.

Jak to nawali to wina aparatu więc zanieś go do naprawy.

Gwarancja tednak podstawa przy takich dużych zakupach.

Ja fociłem przy -12 stopniach a na dodatek jestem bilski przekęcenia licznika w 300D ) aktualnie 9400 zdjęć od sierpnia ,na szczęście aparat działa do dziś. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateury uszy do góry :D  

Ja miałem errror 99 gdy podłączyłem stary obiektyw Sigmy 28-200 do 300D.

Gdy zakleiłem styki w obiektywie działa bez zarzutu.

Sprawdź styki ,ewentualnie przetrzyj je bardzo drobnym papierem ściernym (delikatnie) ewentualnie sprzwdź w sklepie z innymi obiektywami do Canona.

....

 

Ale error ten wyskakuje również gdy bez obiektywu dam funkcję "sensor clean"...

 

To chyba jednak migawka się zacieła :x

Mam nadzieję, że dostanę aparat z naprawy do 7 stycznia :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak był mróz to niedziw sie ,że migawka Ci padła przeciez mechanizm otwiernia migawki jest taki delikatny a mróz wszystko wygina, potem jak walniesz aparat w ciepłe znowu sie gnie podejżewam ze aparaty cyfrowe maja zero przygotowania na mrozy nawet na temperatury ocylujące wokół 0 :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś zacięła mi się migawka lamelowa w starym analogu. Umyłem ręce i delikatnie jej dotknąłem. Ruszyła od razu. Potem sporadycznie były jeszcze z nią problemy, ale tylko sporadycznie. Jeśli jeszcze nie wysłałeś aparatu do serwisu - spróbuj. Czasami lamele się delikatnie blokują. Nic nie tracisz. Jak coś to i tak w Canon'ie coś z tym zrobią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz moje najszczersze kondolencje :Cry:

 

jakie z tego wnioski ?...

 

kończymy focić na mrozie

zamykamy dekielek

wsadzamy aparat do szczelnego worka

 

i teraz właśnie mnie oświieciło że w tym worku powinna być paczka ryżu

w takim woreczku z dziurkami do gotowania

Ryż jest bardzo higroskopijny :salu:

 

Teraz ten woreczek z ryżem i aparatem zostawiamy na 2 h w przedsionku, garażu itp

co by unikąść szoku termicznego

i po tym czasie wnosimy do domciu

 

:smoke:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz moje najszczersze kondolencje :Cry:  

... i teraz właśnie mnie oświieciło że w tym worku powinna być paczka ryżu

w takim woreczku z dziurkami do gotowania

Ryż jest bardzo higroskopijny  

 

Dobrze wysuszonego ryżu! Kto sypał ryż do soli w solniczce ten wie, że TO DZIAŁA! :salu:

 

Ale może być też żel krzemionkowy, to te torebeczki co je wszędzie wrzucają do pudełek ze sprzętem, m.in. do pudeł z telepami, a my je wywalamy do śmieci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz moje najszczersze kondolencje :Cry:  

 

jakie z tego wnioski ?...

 

kończymy focić na mrozie  

zamykamy dekielek

wsadzamy aparat do szczelnego worka

 

i teraz właśnie mnie oświieciło że w tym worku powinna być paczka ryżu

w takim woreczku z dziurkami do gotowania

Ryż jest bardzo higroskopijny  :salu:  

 

Teraz ten woreczek z ryżem i aparatem zostawiamy na 2 h w przedsionku, garażu itp

co by unikąść szoku termicznego

i po tym czasie wnosimy do domciu

 

:smoke:

 

Dokładnie :salu:

 

Niech mój wypadek stanie się przestrogą i lekcją dla wszystkich miłośników "szaraków".

Ja na swojego canona poczekam 1 miesiąc :Cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadzasz aparat do szczelnego zaknietego worka foliowego po to zeby pławił sie w nim w swojej temperatuże, żeby nie odbierał natychmiast ciepła z domu np ja zbudowałem specjalne pudełko wyłorzone styropianem który izoluje temperatuje wkładam do niego zimny aparat a styropian trzyma zimno w środku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Mateusz przeciez włożył go do samochodu, więc różnicy temperatur nie było  :roll: ??

 

Dokładnie , i to jest dla mnie dziwne :?

 

w samochodzie było zimno tak samo prawie jak na dworze więc nic to niedało :salu:

ps panowie!!! troche pomyslunku, moim zdanie conajmniej nierozsądne było focic 300d lub jakim kolwiek innym nawaszerowanym elektronika i nowoczesna mechanika aparacie na mrozie lub temp. ok 0 przez cała noc :salu: wogule śmieszne robi sie to ze wogule autor w tym watku dziwi sie ze padła mu migawka :salu: mógł by spojrzec troche na to mechanicznym okiem a nie bezmyslnie focic w niskiej temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Mitek, jak sobie kupisz 300D to pogadamy o tym co było rozsądne a co nie to po pierwsze a post Mateusza miał mieć przedewszystkim wydźwięk ostrzegawczo dydaktyczny i besztanie go za to jest conajmniej nietaktowne żeby nie powiedzić wręcz niegrzeczne :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Czyzby nikt nie fotografował lustrzanką Canona w zimie? Na sankach, na nartach, na długich zimowych wycieczkach w góry? Mi się migawka w stareńkim EOS-1000 FN nie zacinała!

To już w epoce mikroskomputeryzowania wszystkiego smar w migawce jest do +5 stopni skuteczny? Jak w montażu SkyLuxa?

Nic nie rozumiem.. A może to była wersja tropikalna aparatu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Mateusz przeciez włożył go do samochodu, więc różnicy temperatur nie było  :roll: ??

 

Dokładnie , i to jest dla mnie dziwne :?

 

w samochodzie było zimno tak samo prawie jak na dworze więc nic to niedało :salu:

ps panowie!!! troche pomyslunku, moim zdanie conajmniej nierozsądne było focic 300d lub jakim kolwiek innym nawaszerowanym elektronika i nowoczesna mechanika aparacie na mrozie lub temp. ok 0 przez cała noc :salu: wogule śmieszne robi sie to ze wogule autor w tym watku dziwi sie ze padła mu migawka :salu: mógł by spojrzec troche na to mechanicznym okiem a nie bezmyslnie focic w niskiej temp.

 

Zobacz sobie na początek postu w jakim celu został on napisany.

 

Kolejny forumowicz mocny w ... klawiaturze, przykre :sracz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Czyzby nikt nie fotografował lustrzanką Canona w zimie? Na sankach, na nartach, na długich zimowych wycieczkach w góry? Mi się migawka w stareńkim EOS-1000 FN nie zacinała!

To już w epoce mikroskomputeryzowania wszystkiego smar w migawce jest do +5 stopni skuteczny? Jak w montażu SkyLuxa?

Nic nie rozumiem.. A może to była wersja tropikalna aparatu?

 

Cygnus długotrwały mróz powtarzam DŁUGOTRWAŁE TRZYMJANIE APARATU NA MROZIE NISZCZY SPRZET masz w tym wątku żywy przykład na to :salu: NIE WAŻNE ZE INNI FOCILI I IM SIE UDAŁO JEST TO NAPEWNO RYZYKO I TAKIE JEST MOJE ZDANIE CZY JEST TO 300D CZY INNY, MRÓZ POTRAFI WYGIĄC NIE TAKIE RZECZY JAK CIENIUTENKA MIGAWECZKE W300D :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cygnus długotrwały mróz powtarzam DŁUGOTRWAŁE TRZYMJANIE APARATU NA MROZIE NISZCZY SPRZET masz w tym wątku żywy przykład na to :salu: NIE WAŻNE ZE INNI FOCILI I IM SIE UDAŁO JEST TO NAPEWNO RYZYKO I TAKIE JEST MOJE ZDANIE CZY JEST TO 300D CZY INNY, MRÓZ  POTRAFI WYGIĄC NIE TAKIE RZECZY JAK CIENIUTENKA MIGAWECZKE W300D :salu:

Wygląda na to że to jest delikatny aparat amatorski... No właśnie taki jest. Stąd tak atrakcyjna cena! A my go forsujemy MARATONEM :(

Ciekae, czy w instrukcji jest zastrzeżenie żeby nie fotografować na mrozie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka jest prawda producent nie robił tego aparatu z myśla o astrofotografi na mrozach i to długo, niemówiem tu nic złosliwie i nie moim celem jest kogokolwiek besztać :salu: wiadomo ze można troche pofocić na tym mrozie ale we wszystkim jest wskazany umiar 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.