M56

rambro · 8 Czerwca 2019

Zdjęcie z piątku 7.06.2019. 46 x 2 min. Nikon D5100, ISO800, teleskop MN190. Pokazuje w pełnej rozdzielczości. Pierwsza wersja obróbki, mogą być kolejne. Wszelkie uwagi mile widziane...

diver · 8 Czerwca 2019

Ooo, kolega od MN!

Sporo Ci się tych gwiazdek nazbierało! Nie widać spajków... Czy w MN nie "produkuje" spajków?

Nie wiem jak to wygląda w realu, ale większość gwiazdek jest czerwonych. Nie za bardzo pojechałeś "na czerwono"? :emotion-5:

Ja wczoraj trochę posiedziałem, ale zebrałem swoim ES 127/825 AR tylko 25x2 min też na ISO800. Bardziej z ciekawości, niż dla efektu skierowałem tubę na M13. To jest crop 3000x2000 z mojej Sony A57 4912x3264. U mnie gwiazdek jak na lekarstwo. Ale Łabędź to jednak Droga Mleczna. Poza tym apertura robi swoje.

M13.jpg.145b801d6053ab18d17c6be90638063a.jpg

Edytowane 8 Czerwca 2019 przez diver

rambro · 9 Czerwca 2019

15 godzin temu, diver napisał:

Ooo, kolega od MN!

Sporo Ci się tych gwiazdek nazbierało! Nie widać spajków... Czy w MN nie "produkuje" spajków?

Nie wiem jak to wygląda w realu, ale większość gwiazdek jest czerwonych. Nie za bardzo pojechałeś "na czerwono"?

Spajki powstają na skutek dyfrakcji na ramionach pająka. W MN lustro wtórne jest zamocowane na płycie korektora więc nie ma spajków. Odnośnie czerwonego, zawsze mam problem z balansowaniem koloru. Tym razem było jeszcze trudniej , bo nie użyłem filtra IR. MN ma tylko szczątkową aberrację chromatyczną od korektora. Posiadam budżetowy filtr IR GSO, więc chciałem sprawdzić jak wyjdzie bez filtra. Sam aparat jest full spectrum. Muszę kupić lepszy filtr np Baadera.

Lekki crop jest, aby usunąć artefakty ze stackowania, ale nie było resize i rozdzielczość na pixel to 0.99 arcsec.Jednak jest to poniżej seeingu i następna wersja będzie zmniejszona do 50-70%.

cyberboss · 9 Czerwca 2019

Halo na gwiazdach to od filtra? Czy ten teleskop takie produkuje?

rambro · 9 Czerwca 2019

Godzinę temu, cyberboss napisał:

Halo na gwiazdach to od filtra? Czy ten teleskop takie produkuje?

Jeśli już to raczej z braku filtra ir :). Lustro ogniskuje podczerwień w tym samym miejscu co inne długości fali ale korektor może mieć szczątkową aberracje chromatyczną. MN produkuje takie same halo jak podobny Newton z tej wielkości obstrukcją. Drobne spajki powstają na mikrosoczewkach w matrycy, w każdym teleskopie nawet refraktorze. Myślę że na moim foto halo wynika z agresywnego wyciągania i jest dobrze widoczne bo skala jest duza. Nie próbowałem je zmniejszyć w czasie obróbki. Resize by je trochę ukrył.

diver · 9 Czerwca 2019

6 godzin temu, rambro napisał:

Tym razem było jeszcze trudniej , bo nie użyłem filtra IR.

A Twój Nikon D5100 jest modyfikowany, czy nie? Jeżeli nie, to filtr IR ma przecież wbudowany.

Ja w swoim Sony A57 (niemodyfikowany) odczuwam raczej brak czerwonego, niż nadmiar. Naprawdę sądzisz, że nadmiar czerwonego to sprawka kamery?

Ja natomiast użyłem filtru Baader SemiApo, który ścina mi trochę niebieskie aureolki na jaśniejszych gwiazdach, produkowane przez mój achromat. Ale u Ciebie też na jaśniejszych gwiazdach widzę aureolki. Czym to jest spowodowane?

rambro · 9 Czerwca 2019

Nie mam filtra ir w aparacie bo go wymontowalem. Twierdzę tylko, że bez żadnego filtra trudniej uzyskać poprawny balans kolorów. Halo, czy aureolki jak to nazywasz opisałem post wyżej. Dodam jeszcze że w powietrzu coś strasznie się pyliło. Jak świeciłem latarką, to aż się zastanawiałem czy to nie popsuje mi planów. Nie wiem jakie rośliny teraz się pylą. Miałem kiedyś podobny przypadek z sosnami. Rozproszenie w atmosferze na pyłkach czy zanieczyszczeniach też ma wpływ.

diver · 9 Czerwca 2019

1 minutę temu, rambro napisał:

Nie mam filtra ir w aparacie bo go wymontowalem.

Teraz rozumiem. Dlatego Ty masz dużo czerwonego, a ja mało. Czy za dużo? Albo czy za mało?

Napisałem wcześniej, że nie wiem jak to wygląda w realu. A może to właśnie "wygląda" tak, jak na Twojej fotce? Skoro na matrycę (bez filtra) padło tyle czerwonego to znaczy, że te gwiazdki tyle czerwonego wysyłają?

Ciekawa sprawa z tym filtrowaniem. Rozumiem zakładanie filtrów na matrycę w "ziemskiej" fotografii po to, żeby na obrazku uzyskać rozkład kolorów mniej więcej taki, jaki mamy w oku. Problem robi się z obrazami, które mamy "w oku" dopiero po zastosowaniu szkiełka i kamery. Jeżeli więc zdejmiemy ten filtr IR i otrzymamy obraz taki jak otrzymałeś Ty, to może nie sensu go dalej specjalnie obrabiać. Jak mamy go obrabiać? Na podobieństwo naszych "ziemskich" wyobrażeń? W końcu bez szkiełka i kamery i tak nie obejrzymy tych obiektów.

rambro · 10 Czerwca 2019

Kolorystyka mojego zdjęcie to tylko niezbyt udana interpretacja. Lepiej nie potrafiłem zbalansować przy pierwszym podejściu. Dużo zależy też od ustawień monitora, oświetlenia z zewnątrz itp. Kolor na astrofotkach to rzecz subiektywna. Polecam Ci przeczytać stary wątek. Chyba najbliższa "prawdy" jest metoda z wykorzystaniem gwiazd G2V.

Edytowane 10 Czerwca 2019 przez rambro

rambro · 10 Czerwca 2019

Podejście nr 2. Wszystko od nowa łącznie ze stackowaniem. Lepsze czy gorsze ? Mam dwa monitory i na każdym inaczej wygląda :).

diver · 12 Czerwca 2019

W dniu 10.06.2019 o 13:49, rambro napisał:

Podejście nr 2. Wszystko od nowa łącznie ze stackowaniem. Lepsze czy gorsze ? Mam dwa monitory i na każdym inaczej wygląda :).

Hej rambro! Nikt z "wielkich" nic nie napisał, nie pochwalił Cię ani nie zganił... :emotion-5:

Z monitorami rzecz normalna. Ale to jest niestety kolejne w całym łańcuchu przetwarzania sygnału urządzenie, dzięki któremu piksele z Twojej matrycy trafią w końcu do oka. Nie umiem więc stwierdzić, czy na tej fotce jest "prawdziwy kolor kosmosu", ale z wydobywającego się z mojego monitora obrazu zasilającego mój zmysł wzroku, mam wrażenie że wygląda jakby lepiej.

Edytowane 12 Czerwca 2019 przez diver