Skocz do zawartości
  • 0

Połączenie aparatu z teleskopem (1,25" + micro 4/3)


se6a

Pytanie

Cześć, 

powiedzcie mi proszę, czego będę potrzebował do połączenia aparatu do teleskopu.


teleskop: Orion AC 90/910 AstroView EQ-2 (refraktor)

aparat: Olympus E-PL7 (bezlusterkowiec)

 

a więc jakie adaptery będą potrzebne, żeby ożenić ze sobą:

wyciąg okularowy: 1,25" z micro 4/3 (Mikro Cztery Trzecie)


jeśli dobrze rozumiem to za obiektyw posłuży cały teleskop, więc potrzebuję elementu który w miarę solidnie połączy ze sobą obie zabawki :icecream:

Żadne tam ambitnie zastosowania i długie czasy naświetlania nie wchodzą w grę bo EQ-2 ma Parkinsona a w dodatku nie mam napędu - po prostu chcę się pobawić więc ma być prosto i tanio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1

se6a, masz refraktor z wyciagiem 1.25". Długoogniskowy, więc powinien łapać ostrość z okularami także bez kątówki (sprawdź na Księżycu lub jasnej gwieździe). Wg. mnie zestaw z adapterem C-mount-m4/3+nosek C-1.25" powinien w takim przypadku ostrość złapać. Jeśli ten refraktor nie ostrzy z okularem bez kątówki, to znaczy, że ognisko jest mocno wysunięte do tyłu i wtedy lepszy może być dłuższy adapter, czyli ten T2.

To, gdzie mniej więcej fizycznie wypada ognisko, możesz sprawdzić na wsuniętym maksymalnie do przodu wyciągu po wyjęciu okularu, po uprzednim wycelowaniu teleskopu w Księżyc. Jeśli w tym położeniu wyciągu ognisko będzie już na zewnątrz, złapiesz ok. 9 mm średnicy ostry obraz Księżyca w ognisku głównym za pomocą kartki papieru lub kalki technicznej jako ekranem. Jeśli obraz nadal jest ukryty w wyciągu, to zrób ekranik na końcu rurki zwiniętej z papieru i wsadzonej w wyciąg (ekranem do środka, musi być półprzezroczysty). Ostrzysz zmieniając położenie ekranu. Tak znajdziesz fizyczną lokalizację obrazu rzeczywistego dawanego przez obiektyw teleskopu. Która jest stała dla obiektu w umownej nieskończoności. To jest tzw. ognisko główne.

 Aby złapać ostrość z aparatem, matryca aparatu musi mieć możliwość znalezienia się w tym samym położeniu, tzn. musi to zapewniać zakres ruchu wyciągu. Chyba, że wsadzasz po drodze dodatkową optykę typu Barlow albo reduktor ogniskowej, ale to już inna bajka.

 Odległość rejestrową (tj. głębokość, na jakiej w body aparatu leży matryca względem bagnetu obiektywu) dla systemu m4/3 znajdziesz w internecie, chyba nawet na wikipedii . O, jest: 19.25 mm

https://en.wikipedia.org/wiki/Flange_focal_distance

Podsumowując: abyś wyostrzył swoim aparatem, to ognisko główne musi wypaść te 19.25 mm za końcówką wyciągu + długość adaptera (bez długości ew. noska schowanego w wyciągu). W przypadku adaptera C-mount ta dodatkowa długość oscyluje w granicach zera, a w przypadku adaptera T2 będzie w granicach kilku cm (chyba <4cm, nie pamiętam).

Pozdrawiam

-J.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
1 godzinę temu, Michał Z. napisał:

No dobra, masz oczywiście rację. Tak sobie myślę, jak mi się udało nakręcić bez oporów tą złączkę na gwint T2? :)

 

Kilka zwojów gwintu to nie problem, tak jak z M10 i 3/8" , tez podobne i "da się" :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

se6a, jest prostsze i bardziej kompaktowe rozwiązanie, o ile nie masz problemu z backfocusem i nie potrzebujesz dłuższej tulejki. Początkowo też korzystałem z adaptera T2, ale on jest wielki i masywny, bo uwzględnia długość optyczną komory lustra w DSLR.

Obecnie podłączam aparat m4/3 do gniazda okularu 1.25" w Maku 127 za pomocą adaptera noska 1.25" z gwintem C-mount od kamer CCD wyposażonych w C-mount oraz adaptera C-mount-m4/3:

https://www.astroshop.eu/barrel-adaptors/omegon-adaptors-c-mount-to-1-25-adapter-ring/p,45778

https://fotobisti.pl/c-mount-tevidon/1936-adapter-c-mount-m25-tevidon-na-micro-4-3-m4-3.html?gclid=EAIaIQobChMI-NvulJDj9gIVy5BoCR1AhwtfEAQYAyABEgIcRPD_BwE

Linki przypadkowe, żebyś miał zdjęcia. Ja swój nosek kupowałem w teleskopy.pl, a adapter C - m4/3 na allegro.

 Tylko sprawdź, czy złapiesz ostrość w swoim teleskopie z tym zestawem, bo jeśli ognisko wypada bardziej do tyłu, wersja z T2 sprawdzi się lepiej ze względu na większą długość połączenia.

Pozdrawiam

-J.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ma być kompaktowo i po taniości

Słowo się rzekło więc dodaje foto:

 

A więc co będzie najlepsze? ;)

Jak wstępnie sprawdzić backfocus?

po prostu przyłożyć aparat (bez soczewki i innych gadżetów) do teleskopu i spróbować wyostrzyć obraz na czymś w oddali?

 

20220403_103155.jpg

20220403_103244.jpg

Edytowane przez se6a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

     Jeśli to, co pokazałeś na fotach (plastikowa złączka ze śrubą), służy do mocowania okularu i w tym układzie uzyskujesz ostrość widzenia, to wg. mnie nie ma szans na podpięcie za nią aparatu m4/3 do fotografowania bezpośrednio w ognisku obiektywu refraktora. Nie wiem, jak głęboko wchodzi ten wyciąg, ale wydaje mi się, że nawet wykręcenie mocowania okularu z wyciągu niewiele da, bo ognisko obiektywu refraktora wypada wewnątrz wyciągu (gdzieś dosyć głęboko), a tu trzeba podłączyć jeszcze jakąś redukcję do mocowania kamery, więc raczej nie trafisz ogniskiem w matrycę aparatu. Sadzę, że z tym wyciągiem to tylko fotografia afokalna jest możliwa, ale może się mylę?

 

     Tak jak piszesz odkręć ten plastik dla okularów, zbliż kamerę (bez obiektywu) do wyciągu i zobacz, czy wyostrzysz na nieskończoność. Wtedy okaże się czy będziesz miał jeszcze trochę miejsca na redukcję łączącą aparat z wyciągiem.

 

Pozdrawiam: Jurek.

Edytowane przez suchyy
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@suchyy:

Jurku, myślę, że będzie OK. i se6a nie ma się czego obawiać Przecież ognisko teoretycznie nie może być schowane głębiej, niż długość noska okularu, bo inaczej nie łapałby ostrości nie tylko z kamerą, ale i z okularem do wizuala, nieprawdaż? I raczej to jest w jakimś środkowym położeniu wyciągu, a nie skrajnym. No i takie problemy to w Newtonie są. Natomiast refraktory są rutynowo używane z kątówkami, więc z definicji mają spory backfocus, ognisko jest mocno w tył wyciągniete. Czyli jest dokładnie odwrotnie, niż piszesz. Wręcz zdarza się, że niektóre tanie refraktorki F/5 przeznaczone do wizuala nie chcą bez kątówki ostrzyć w ogóle. Sam tak miałem z moim 80/400 (od TS, nie od SW).

 Tak więc wg. mnie se6a spokojnie wyostrzy z adapterem w ognisku głównym. Zależnie od położenia ogniska lepiej będzie użyć krótszego (C-mount-m4/3 + nosek 1.25"-C-mount) albo dłuższego (T2-m4/3). Generalnie, jak wiesz, bezlusterkowiec łatwiej podłączyć niż DSLR, bo ma krótsza komorę i wystarczy mu mniejszy backfocus telescopu.

 Tak jak pisałem, flange focal distance dla m4/3 to 19.25 mm. Czyli z adapterem C-mount i noskiem 1.25" ognisko musi wystawać z wyciągu na jakieś 20-22 mm. Ten zestaw adaptera ma praktycznie zerową długość, bo nosek wchodzi niemal w całości do wyciągu, a sam adapter C-m4/3 jest wklęsły (gwint C chowa się w bagnecie m4/3) i jego "długość optyczna" jest... ujemna. Minus ok. 1 mm, ale jest.

 Gorzej by było, gdyby backfocus był tak duży, że nawet z adapterem T2, który z kolei jest dość długi, ognisko będzie za bardzo z tyłu. Wtedy jakaś tulejka-przedłużka byłaby konieczna, albo montowanie aparatu przez kątówkę. Ale to raczej w krótkoogniskowych zabawkach, jak ten mój 80/400. Autor wątku ma 90/910. Tak czy siak, powinien zmierzyć położenie ogniska (przepis podałem) przed zakupem adaptera. Najlepiej sprawdzić backfocus w obu skrajnych położeniach wyciągu, ale zaczynając od wsuniętego maksymalnie do przodu.

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
uzupełnienie
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dzięki za odpowiedzi! :drinks:

już chyba wiem wszystko.

Ostrość łapię na ogół gdzieś w połowie wyciągu (z kątówką), jak dobrze pójdzie to w sobotę położę łapki na teleskopie i dokonam stosownych pomiarów.

 

BTW. Kusi mnie przejściówka m4/3 > M42, skoro dało by się to wkręcić na T2 (jak pisał kolega wyżej) to miałbym od razu uniwersalną przejściówkę dla innych obiektywów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Super, wkrótce będziesz wiedział, który adapter będzie lepszy.

Natomiast co do adaptera M42-m4/3 ostrzeżenie: nie próbuj nawet wkręcać T2 w M42 i odwrotnie.

1) zniszczysz gwint, a połączenie będzie niepewne -złapie (destrukcyjnie) tylko parę pierwszych zwojów

2) nie dokręcony adapter ma inną długość optyczną od nominalnej (w granicach 1-2 mm)

3) oba adaptery (T2 i ten M42) tylko na oko wyglądają podobnie; poza skokiem gwintu  M42 jest krótszy w granicach 1 cm (to b. dużo!!!)

Punkty 3) i 2) zwykle nie mają dużego znaczenia przy podłączaniu do teleskopu, bo przeważnie skompensujesz to wyciągiem, ale przy pracy z obiektywami foto to jest sprawa absolutnie krytyczna!

Obiektyw M42 nie wyostrzy na nieskończoność, jeśli adapter jest za długi choćby o dziesiąte części mm. Wiem, bo często się zdarza, że kupowane w sklepach foto czy na allegro adaptery M42-m4/3 są i tak za długie o 0.5-1 mm. Trzeba na dzień dobry skracać na tokarni od strony gwintu. Sam musiałem swój przetaczać 2-krotnie! W sumie chyba 1+ mm. Za pierwszym razem zdjąłem trochę za mało i potem obiektyw (tele 300mm) b. delikatnie nie ostrzył w niektórych temperaturach  (im cieplej, tym gorzej). Niewykrycie tego na czas w pierwszych testach kosztowało mnie popsute fotki z zaćmienia Słońca w USA w 2017 :( Dlatego jak/jeśli będziesz sobie kiedyś adaptował do m4/3 obiektywy M42, to zadbaj o to, aby dawało się minimalnie przeostrzyć poza nieskończoność, by uniknąć takich niespodzianek.

Pozdrawiam

-J.

PS. Aha, ja adaptera T2-m4/3 używałem w Maku zarówno "gołego", jak i z dodatkowym noskiem T2-1.25" Tak wspominam, gdybyś mając taki adapter chciał się podpiąć do innego teleskopu, który nie ma gwintu T2 na końcówce wyciągu. Tyż się da.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokonawszy stosownych pomiarów i przymiarek stwierdzam, że ognisko wypada gdzieś w połowie wyciągu więc raczej uda się to jakoś sensownie dopasować.

Zakupiłem przejściówkę m4/3 -> T2, potrzeba tylko wolnego czasu i bezchmurnego nieba :)

 

Teraz pytanie, jak wyznaczyć powiększenie takiego zestawu?

mam wrażenie że powiększenie będzie nędzne, ciekawe czy oprócz księżyca coś jeszcze da radę sfotografować - wszelkie sugestie: co jak, jakie nastawy, jakie czasy - mile widziane :astronom:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To jest ognisko główne, masz ogniskową teleskopu, czyli 910 mm, bez żadnych kombinacji. Całkiem sporo. Na matrycy 4/3 możesz zmieścić tarczę Księżyca (ok. 0.5 st.) mniej więcej do ogniskowej 1300 mm, potem obcina na krótszym boku klatki.

Rozmiar liniowy obrazu podzielony przez ogniskową daje kątowe pole widzenia w radianach (dla małych kątów!). Krótszy bok latki 4/3 to bodaj 13 mm, więc u Ciebie:

13 / 910 = 0.014286 rad = 0.014286 * 57.3 = 0.82 st.

Pozdrawiam

-J.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.