Czy ta oferta jest opłacalna?

[Pieter_]

Witam, jestem początkujący i chciałem tylko zapytać czy ta oferta jest opłacalna.

 

Całość kosztuje 2000zł.

 

Tak wiem że eq3-2 jest nie zbyt dobrym pomysłem jak na tą tubę i w ogóle lecz mój budżet mnie ogranicza dosyć solidnie.

 

Wolę iść w kierunku Astrofoto i głównie w obiekty głębokiego nieba.

Jak coś tam jeszcze dozbieram to zmienię montaż na eq-5 i tubę na PDS sprzedawając te stare.

Chcę tylko wiedzieć czy jak na to i co jest ta cena jest opłacalna do tego co jest.

Z góry dziękuję 

 

 

[lkosz]

Zależy w jakim stanie to jest... Masz jakieś zdjęcia tych przedmiotów? Okular ma napis "super" i nie jest plosslem, czy to faktycznie plossl?

[Pieter_]

16 minut temu, lkosz napisał(a):

Zależy w jakim stanie to jest... Masz jakieś zdjęcia tych przedmiotów? Okular ma napis "super" i nie jest plosslem, czy to faktycznie plossl?

Właśnie zapomniałem dopisać i teraz miś ej przypomniało to że jest z 2017/2018 i stan techniczny to tylko to że brakuje śrubki przy ustawianiu pierścienia przy lunecie biegunowej + jest zapewnie brudne lustro.

dać zdjęcie tych okularów

[lkosz]

5-6 lat... Te dwa no-name to chyba nie są plossle, a tanie kitowe kellnery. Soczewka barlowa to też chyba ta najtańsza (kitowa?). Ja bym to targował i zostawił sprzedającemu niepotrzebną do zdjęć graciarnię.

[Pieter_]

24 minuty temu, lkosz napisał(a):

5-6 lat... Te dwa no-name to chyba nie są plossle, a tanie kitowe kellnery. Soczewka barlowa to też chyba ta najtańsza (kitowa?). Ja bym to targował i zostawił sprzedającemu niepotrzebną do zdjęć graciarnię.

Wątpię aby pozwolił zniżyć cenę i zostawił niektóre z tych rzeczy...

[Miesilmannimea]

Używanego sprzętu skolko ugodno. Nie napalaj się...

[WojtasSP320]

24 minuty temu, Miesilmannimea napisał(a):

Używanego sprzętu skolko ugodno. Nie napalaj się...

Aż musiałem poguglać, żeby rozszyfrować
 

Cytat

Skolko ugodno znaczy że jest czegoś duży wybór

 

[Miesilmannimea]

Forum uczy, forum bawi

[YOKER]

z reguły jest tak ,ze jak ktoś "dużo daje a mało chce" w zamian to ukryty jest w tym jakiś dinks/1 pnkt. z wyjaśnienia PWN./

dinks, dynks :

1. pot. «coś, czego mówiący nie umie, nie chce nazwać»

2. środ. «denaturat pity przez alkoholików».

 

Jeśli nie masz wiedzy: co i jak sprawdzić" to samo sprawdzenie bedzie : psu na budę /psu na budę – Wikisłownik, wolny słownik wielojęzyczny (wiktionary.org)

dlatego z reguły bardziej opłaca się kupić nowe bo wyjdzie i tak taniej

 

 

 

 

[Miesilmannimea]

Opowiadasz banialuki (jakby co to słownik).

 

Ludzie sprzedają masę popularnego sprzętu bo to hobby dla świrów Trzeba to naprawdę lubić, żeby wyczekiwać na pogodna noc a potem jeszcze marznąć zgarbionym nad okularem

Do tego dochodzi masa nietrafionych prezentów od babć które myślą że wnusio zainteresuje się gwiazdami, a on woli gwiazdy ale w internecie

Bez większego problemu można znaleźć zestawy sprzętu raz czy dwa razy odpakowane i spakowane z powrotem do oryginalnych pudel płacąc pół ceny sklepowej...

Edytowane 16 Lutego 2023 przez Miesilmannimea

[YOKER]

może ty się uważasz za świra /PWN/ ale zapewniam cię ze większość z forum  mysli inaczej. 

jeśli jesteśmy świrami to jak nazwać np. filatelistów co zbierają znaczki pocztowe po parek tys. zl/szt. ?

 

Mówimy o 2ch różnych przedziałach jakościowych- jak mówisz o babci co kupiła nietrafiony prezent to masz racje bo kupiła najtańszą taniznę i nie ma znaczenia czy jest ona zniszczona czy tez nie bo jakościowo stanowi taka sam poziom optyczny  .

ps

 

spróbuj tak kupić używany samochód w oparciu o same zdjęcia auta i tezę, ze "no zdarzają się przecież przypadki ze nietrafiony zakup ... no i babcia jeździła tylko do kościoła  " 

kupisz ?

Edytowane 16 Lutego 2023 przez YOKER

[Miesilmannimea]

" jak nazwać forumowiczów co zbierają okulary po parek tys. zl/szt. ?"

 

[YOKER]

a jak nazwać forumowicza co kupuje teleskop za 70 tys zl ?  

[Miesilmannimea]

No świr dla kogoś kto nie jest zarażony tym samym hobby...

[YOKER]

no to dla ciebie każdy jest świrem a może jest odwrotnie ?

no i każdy w mercedesie to tez swir

[Pav1007]

@Pieter_ Chcesz kupić kupkę sprzętu z którego do astrofotgrafii nadaje się teleskop i adapter T2 (M42) - zdecydowanie nie ma sensu wydawać na to 2000pln.

[Gość na chwilę]

A już na pewno do- jak piszesz - docelowo astrofotografii. Nie  z tym zestawem

Edytowane 16 Lutego 2023 przez Gość na chwilę

[wismat]

Tym teleskopem da się robić fajne zdjęcia astro, ale niestety tylko tym teleskopem. Na pewno nie przystawiając telefon i nie na tym montażu. Te teleskopy chodzą na giełdzie po 700-800zł, resztę bym zainwestował w montaż typu heq5 (używany). Nie masz co się podpalać bo tą "podpaloną" ścieżką ja szedłem. Zaczynałem od tej tuby na eq3-2 i dopiero po przejściu na heq5 zaczęło to działać. Naprawdę lepiej jest odczekać i mieć coś na lata niż kupić coś szybko i za 3 miesiące żałować i zbierać od zera na coś lepszego, przez to sumarycznie więcej się wyda. Tylko pamiętaj że dokoła czają się dodatkowe koszty. A to złączka, a to przedłużka, a to maska bahtinova, a to kabel do komputera, a to coś tam jeszcze.. 

Możesz obrać np taką drogę. Mając tą tube i heq5... I teraz tak.. ponieważ to już przekracza budżet następne kroki będą po kosztach. Możesz kupić kamerkę asi120 lub qhy5L-II (dodatkowo ok. 400zł). Najlepiej mono a zaraz napisze czemu. I w tym momencie masz fajny zestaw do planet i księżyca. Niżej moje zdjęcie z sw150/750 z barlowem x2 z asi120mm na heq5

 

i Jowisz  (oba zdjęcia z barlowem x 2)

 

I w tym momencie masz przerwę w wydatkach, cieszysz się tym zestawem, robisz planety, robisz Księżyc, co noc w innej fazie jednocześnie zbierasz kaskę dalej  
Jak będziesz chciał przejść obiekty głębokiego nieba, będziesz musiał dokupić lunetkę do guidingu (kamerkę już masz - to ta mono co robiłeś księżyc), korektor komy, elektryczny focuser, złączki, kable, polecam główną kamere też mono ale już z kołem filtrowym wraz z filtrami (kamera kolorowa będzie cię sporo ograniczać). Trochę nauki sprzętu i znów nauki obróbki i możesz robić zdjęcia DS jakiś fajnych mgławic.
Niżej moje zdjęcie tym teleskopem sw 150/750, heq5, luneta do gui 32/120 z kamerka asi120m, koło filtrowe atik oraz kamera mono Atik 314L+ (już nie jest produkowana). 

 

I to tym teleskopem właśnie SW 150/750, ale to też nie jest tak że kupisz sprzęt i zacznie ci sam robić i obrabiać zdjęcia. To długa, mozolna droga, lekcja pokory i cierpliwości, nauka sprzętu, a zwłaszcza niekończąca się nauka obróbki zdjęć.. i tu też są koszty związane z programami. 
Jest jeszcze inna droga, możesz znacząc od "zestawu wyjazdowego", z gorszym montażem niż heq5, ale lepszym niż eq3-2, do tego aparat i obiektyw. Jednak jak będziesz chciał "wejść" w kosmos i tak wylądujesz na typowym montażu, teleskopie i kamerce. Droga będzie tylko dłuższa i bardziej kosztowna bo bedziesz miał zestaw który bediesz wymianiał... wierz mi, wiem co mówię. Ewentualnie zostawisz sobie wyjazdowy a będziesz musiał zbierać od zera na nowy a to już w ogóle przekracza te 2000zł 

Jeżeli chcesz mieć zdjęcia głębokiego nieba mając do dyspozycji 2000zł i nie posiadając jeszcze teleskopu, montażu, kamery / aparatu, akcesoriów, guidingu, czy licencji programów graficznych to moim zdaniem się po prostu nie da...

 

Aha. Oczywiście.. możesz kupić ten zestaw z aukcji, przyłożyć telefon do okularu, zrobić zdjęcie Księżyca, ale zakładam że rozmawiamy o typowej astrofotografii.

[WojtasSP320]

7 godzin temu, wismat napisał(a):

Nie masz co się podpalać bo tą "podpaloną" ścieżką ja szedłem. Zaczynałem od tej tuby na eq3-2 i dopiero po przejściu na heq5 zaczęło to działać.

Podpisuję się pod tym. Ta sama historia. Ja zaczynałem od EQ3-2 i Skywatchera 102/500 bo nie wiedziałem czy połknę bakcyla. Połknąłem. Teraz mam 150/750 i HEQ5 i potwierdzam - dopiero przesiadka na HEQ5 daje mi radość i satysfakcję. Znaczy się, nie to, że się nie da robić astrofoto na gorszym sprzęcie, ale inaczej się robi remont mając młotek i dłuto a inaczej cały zestaw elektronarzędzi.