Skocz do zawartości

Zakup w Japonii


Misza

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Wybieram się za miesiąc do Japonii. Nie w celach astrozakupowych co prawda ale... zauważyłem ze ceny jakie podają na swoich witrynach sklepy stacjonarne (np Starbase Tokio który będę miał możliwość odwiedzić) są w wielu przypadkach bardzo korzystne. Pytanie jednak do doświadczonych w temacie, jak to wyglada w drodze powrotnej z opłatami ? Bo ja nie mam w tym względzie totalnie żadnych doświadczeń. Jeśli brałbym coś pod uwagę to kamerę.

Edytowane przez Misza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Misza napisał(a):

Hej. Wybieram się za miesiąc do Japonii. Nie w celach astrozakupowych co prawda ale... zauważyłem ze ceny jakie podają na swoich witrynach sklepy stacjonarne (np Starbase Tokio który będę miał możliwość odwiedzić) są w wielu przypadkach bardzo korzystne. Pytanie jednak do doświadczonych w temacie, jak to wyglada w drodze powrotnej z opłatami ? Bo ja nie mam w tym względzie totalnie żadnych doświadczeń. Jeśli brałbym coś pod uwagę to kamerę.

Jeśli będziesz w podręcznym wieźć pierdyliard obiektywów, lustrzankę, a nawet i dwie to nikogo nie zainteresujesz na lotnisku. Natomiast kamera i to jeszcze zapakowana w pudełko może budzić wątpliwości. Mogą wtedy dopytywać. Nie wiem czy warto ryzykować kary za niezgłoszenie do oclenia lub w najlepszym wypadku dowalenie cła.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Misza said:

Hej. Wybieram się za miesiąc do Japonii. Nie w celach astrozakupowych co prawda ale... zauważyłem ze ceny jakie podają na swoich witrynach sklepy stacjonarne (np Starbase Tokio który będę miał możliwość odwiedzić) są w wielu przypadkach bardzo korzystne. Pytanie jednak do doświadczonych w temacie, jak to wyglada w drodze powrotnej z opłatami ? Bo ja nie mam w tym względzie totalnie żadnych doświadczeń. Jeśli brałbym coś pod uwagę to kamerę.

Lądowałem na Okęciu ponad 1000 razy jako pasażer. Nigdy nie byłem kontrolowany przez celników. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ko20 napisał(a):

Lądowałem na Okęciu ponad 1000 razy jako pasażer. Nigdy nie byłem kontrolowany przez celników. 

Wielokrotnie, kiedy przechodziłem zielonym przejściem do wyjścia, a miałem na walizce "nieunijną" przywieszke z rejestracji bagażu (bez zielonego paska), byłem proszony na krótką rozmowę z celnikami. Rozmowa dotyczyła prawie zawsze bagażu rejestrowanego, który był prześwietlany i czasami otwierany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, apolkowski napisał(a):

Wielokrotnie, kiedy przechodziłem zielonym przejściem do wyjścia, a miałem na walizce "nieunijną" przywieszke z rejestracji bagażu (bez zielonego paska), byłem proszony na krótką rozmowę z celnikami. Rozmowa dotyczyła prawie zawsze bagażu rejestrowanego, który był prześwietlany i czasami otwierany.

 

 

Ja podobnie a do emerytury miałem tych przylotów intercontinental naprawdę dużo. W sumie to wolałem przylatywać na berliński Tegel bo i bliżej do domu i spokojniej ale tam też przywieszka nieunijna w 50% przypadków prowadziła do pytań. Zwykle wystarczyło powiedzieć jedno słowo "Seaman" i był spokój. U nas na odwrót - to samo słowo wzmagało czujność bo "za komuny" marynarz to był "nieuchwytny przemytnik" albo "przemytnik, którego jeszcze nie złapano". No i tak zostało w mentalności do dzisiaj.  ? 

 

 

EDIT: Japonia jest koszmarnie droga. Taniej japońskie rzeczy można kupić w Singapurze niż w samej Japonii. Różnice cenowe sięgają nawet 50% w relacji do Singapuru. Tak przynajmniej było kilka lat temu. Nie sądzę, żeby coś się zmieniło w tym względzie. 

Edytowane przez Wiesiek1952
  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ko20 napisał(a):

Lądowałem na Okęciu ponad 1000 razy jako pasażer. Nigdy nie byłem kontrolowany przez celników. 

 

Ja ok 15 razy i raz byłem trzepany, bo jako jedyny z samolotu zrobiłem test na Covid, co wzbudziło ciekawość służbistów ;) 

 

Co do Japonii - produkty japońskie na rynek wewnętrzny często mają lepszą jakość wykonania niż eksportowe. Sprawdza się to w przypadku zegarków, ale też słyszałem, że wyciąg w Taku zakupionym w Japonii jest lepszego sortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, FilipOgorzelski said:

 

Ja ok 15 razy i raz byłem trzepany, bo jako jedyny z samolotu zrobiłem test na Covid, co wzbudziło ciekawość służbistów ;) 

 

Co do Japonii - produkty japońskie na rynek wewnętrzny często mają lepszą jakość wykonania niż eksportowe. Sprawdza się to w przypadku zegarków, ale też słyszałem, że wyciąg w Taku zakupionym w Japonii jest lepszego sortu.

Cos Wam musi źle z oczy patrzeć. Z moich obserwacji jak widziałem kogoś kontrolowanego to osoby z duużą ilością bagażu lub jacyś tacy "nie nasi" z aparycji. Mnie pies z kulawą nogą nigdy nie zaczepił. Faktem że zawsze zrywałem zawieszki bagażowe po zdjęciu z taśmy. Dla bezpieczeństwa bym zrobił jak kolega powyżej napisał. Dołożył kamerkę do plecaka z lustrznką i 2 obiektywami a nie przewoził w oryginalnym opakowaniu. Kupujac w JP gwarancji i tak nie masz. Względnie jak nie podróżujesz sam, pudełko i inne graty u kolegi/żony i wychodzicie osobno w odstępnie 5minut. Na puste pudełko cła to chyba raczej nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minutes ago, apolkowski said:

Wielokrotnie, kiedy przechodziłem zielonym przejściem do wyjścia, a miałem na walizce "nieunijną" przywieszke z rejestracji bagażu (bez zielonego paska), byłem proszony na krótką rozmowę z celnikami. Rozmowa dotyczyła prawie zawsze bagażu rejestrowanego, który był prześwietlany i czasami otwierany.

Jak sprawdzam na przewieszcze czy to moje nazwisko to ją zawsze od razu zrywam, bo po co mi ona. Aż mi trudno w to uwierzyć co piszecie. Przez 10lat, praktycznie tydzień w tydzień lądowałem w Warszawie i ani razu nie zostałem zaczepiony przez celników. Chyba się nadaje na przemytnika ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam że dla przykładu cena okularów Nikon NAV Sw to we wspomnianym stacjonarnym sklepie w Tokio około 870zł (w APM Telescopes 428 euro) zaś kamera ASI294MM-P około 5.900zł (8tys. teleskopy.pl).

Jadę, jak to ja, wyłącznie z bagażem podręcznym.

Edytowane przez Misza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.