Słonecznik z barlowem i bez

[karp_killer]

2023-04-22, 28, 30. 

 

Moja kamera ma za duży piksel do złapania szczegółów galaktyk. Zabawiłem się z tanim szkiełkiem svBony barlow x2. Oceńcie sami, czy miało to sens. 

 

211x1min z barlow x2 na środek galaktyki
108x3min  na resztę

 

Teleskop: Sky-Watcher 150/750 PDS "Działo"
Montaż: EQ5 opaskowany (OnStep)
Guiding: Szukacz GSO 8x50, kamera T7m, HP 705 G2 A12
Sensor: svBony sv405c
ISO: 120gain, 30offset, -5C
Soczewki: svBony Barlow x2
Filtr: svBony IR Cut Filter
Apki: SirilIC, Photoshop, Topaz DeNoise AI, N.I.N.A

 

Wersja bez barlow, bez resize, crop 85%, wklejony środek galaktyki z wersji z barlow:

 

 

 

Zdjęcia porównawcze:

 

Resize x2 wersji bez barlow: 
(próbowałem z drizzle, ale Topaz kiepsko sobie radził z ostrzeniem, więc jest bez)

 

 

 

Wersja z barlow: 
(
Tu wyszedł mi zonk z bandingiem. Jak to się mogło stać:
Problem ze sterownikami, zdaje się, do USB 3.0 w moim komputerku. USB działa jak 2.0 i wychodzi wolny przesył z kamery. 
Pod wpływem krótkich ekspozycji testowych kamera się zamotała i potem nawet przy dłuższych ekspozycjach wysyłała mi, zamiast aktualnie wykonywanego zdjęcia, zdjęcie poprzednie z bufora. Jednocześnie to zdjęcie chorowało na banding, którego nie umiał zdjąć Siril. 
)

 

 

 

Zdjęcie sytuacyjne:

 

Edytowane 1 Maja 2023 przez karp_killer

[beny]

Świetna ta Galaktyka wyszła! Gratulacje!!!

[karp_killer]

14 minut temu, beny napisał(a):

Świetna ta Galaktyka wyszła! Gratulacje!!!

Dziękować

[Krzysztof z Bagien]

Ja bym jednak w takim układzie nie rezygnował z drizzle'a - tylko np. Autostakkert przy drizzlowaniu generuje taką charakterystyczną kratkę i to przy wyostrzaniu i odszumianiu robi zamieszanie; nie wiem jak Siril to ogarnia, ale może też robi coś podobnego i stąd problemy? Ja się tego pozbywam w Affinity Photo za pomocą funkcji FFT Denoise i wtedy jest git i można dalej obrabiać.

Edytowane 1 Maja 2023 przez Krzysztof z Bagien

[karp_killer]

14 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał(a):

Ja bym jednak w takim układzie nie rezygnował z drizzle'a - tylko np. Autostakkert przy drizzlowaniu generuje taką charakterystyczną kratkę i to przy wyostrzaniu i odszumianiu robi zamieszanie; nie wiem jak Siril to ogarnia, ale może też robi coś podobnego i stąd problemy? Ja się tego pozbywam w Affinity Photo za pomocą funkcji FFT Denoise i wtedy jest git i można dalej obrabiać.

Nie, nie. Siril robi ładne drizzle. Po prostu Topaz nie ogarnął tej skali rozmycia, żeby połączyć kropki. Prędzej stworzyłby nieistniejące detale z szumu. Nie mam Pixa i nie mam dostępu do innych magicznych narzędzi ostrzących. Photoshop CS5 niedomaga. 

[Krzysztof z Bagien]

Zawsze jest jeszcze Registax i jego wavelety, ImPPG do dekonwolucji...

[karp_killer]

16 minut temu, Krzysztof z Bagien napisał(a):

Zawsze jest jeszcze Registax i jego wavelety, ImPPG do dekonwolucji...

Słusznie. Dawno nie fociłem planet i całkiem zapomniałem o Registax i AstroSurface. To mogłoby się udać, jak by się zawziąć.
Ale na razie muszę odpocząć od materiału. Za dużo dłubania było.

[Piotr K.]

Nadziwić się nie mogę, że masz tak dobre prowadzenie, i to jeszcze z takim wielkim odrośnikiem. Ja na moim EQ5 z napędem OnStep osiągam max. 0,4-0,5 arcsec, średnio jest ok. 0,7", i to wystarcza na klatki 240 s przy skali ok. 1,7"/px. Ale na 1,0"/px to już bym się trochę bał ryzykować...

 

A fotka super, gratuluję pomysłu i wykonania

[mirekk]

Super test i super wyniki. Chciałbym więcej takich. No i galaktyka z barlowa . Sam mam chęć tego spróbować.

[karp_killer]

8 godzin temu, Piotr K. napisał(a):

Nadziwić się nie mogę, że masz tak dobre prowadzenie, i to jeszcze z takim wielkim odrośnikiem. Ja na moim EQ5 z napędem OnStep osiągam max. 0,4-0,5 arcsec, średnio jest ok. 0,7", i to wystarcza na klatki 240 s przy skali ok. 1,7"/px. Ale na 1,0"/px to już bym się trochę bał ryzykować...

 

A fotka super, gratuluję pomysłu i wykonania

Dzięki. U mnie nie jest lepiej z prowadzeniem (zwykle gorzej). Mimo tego po zestakowaniu i obróbce można wydobyć niezły szczegół. Magia statystyk. Nie ma się co bać oversamplingu.