Rzeszów

lukaszp · 29 Sierpnia 2011

Super,Adam , a można wiedzieć jaka trasą, poczynając od Rzeszowa tam jechałeś ?

Edytowane 29 Sierpnia 2011 przez lukaszp

adam_k27 · 29 Sierpnia 2011

Super,Adam , a można wiedzieć jaka trasą, poczynając od Rzeszowa tam jechałeś ?

Jechałem przez Sokołów, ale z powrotem wracałem przez Łańcut w zasadzie odległość jest podobna - jakieś 40 km

angelscorpion · 29 Sierpnia 2011

Jechałem przez Sokołów, ale z powrotem wracałem przez Łańcut w zasadzie odległość jest podobna - jakieś 40 km

Nieskromnie przyznam, iż jestem w uprzywilejowanej pozycji i mam "jedyne" 25 km do Brzózy K. :banan:

lukaszp · 29 Sierpnia 2011

Nieskromnie przyznam, iż jestem w uprzywilejowanej pozycji i mam "jedyne" 25 km do Brzózy K.

:friends: Mi po dokładnych obliczeniach :-) wg. GPSu wyszło że mam 17km . I rowerkiem bym mógł przyjechać :Boink: :ha:

Edytowane 29 Sierpnia 2011 przez lukaszp

angelscorpion · 30 Sierpnia 2011

A wracając do naszych wcześniejszych rozważań: organizujemy się w coś na zasadzie klubu czy stowarzyszenia? ŁukaszP miał wymyśeć logo Może warto zacząć dyskusję na ten temat? :Astrobrać:

lukaszp · 30 Sierpnia 2011

Jeśli ma byc nazwa i logo to najpierw musi być nazwa a później do niej spróbuję cos zaprojektować.

Jeśli tak to trzeba ustalić czy nazwa ma być strikte "Polska" czy wchodzi w grę również angielski ? Osobiscie pomimo wszystko wolałbym żeby jednak, o ile da się cos fajnego wymyslić to był tylko polski, chociaz wiadomo że po angielsku duzo lepiej sie składają słowa.

don Pedro · 31 Sierpnia 2011

Jeśli ma być nazwa i logo to najpierw musi być nazwa a później do niej spróbuję coś zaprojektować.

Nazwa: "Ordo Scutii Sobiesticum", "Perygeum" ... :-) Żartowałem

Pewnie też próbuje wygenerować jakieś logo

Jeśli tak to trzeba ustalić czy nazwa ma być stricte "Polska" czy wchodzi w grę również angielski ? Osobiście pomimo wszystko wolałbym żeby jednak, o ile da się coś fajnego wymyślić to był tylko polski, chociaż wiadomo że po angielsku dużo lepiej się składają słowa.

Jestem za nazwą jak najbardziej polską a w razie "W" zawsze można przetłumaczyć na anglijski ;-)

Jeśli chodzi o formę organizacyjną, to jest to temat do dyskusji. Generalnie jestem za jakąś formą

Chociaż z własnego doświadczenia wiem, że jak powoła się do życia Stowarzyszenie Hodowców Kanarków (SWK) to zaraz zrobi się SHK-FR i SHK-FK (FR-Frakcja Rewolucyjna, FK-Frakcja Konserwatwna) a do tego momentu wszystko pięknie szło... Ponadto: statut :rtfm: , rejestracja, prezes :notworthy: , v-ce prezes, skarbnik, komisja skrutacyjna :read: .... :Boink:

Forma organizacyjna.... Gromada Otwarta ;-)

Ważne że wola i ochota są...

P.S.>

Korci mnie, żeby sprawdzić prawo własności tej łączki w D....daleko od domów, lichy grunt, zaniedbane to,więc.... tu zawieszam głos.

Edytowane 1 Września 2011 przez don Pedro

lukaszp · 1 Września 2011

Nie no jasne. Wydaje mi sie ze Naszemu Skorpionowi nawet nie chodziło o zadne rejestracje ani formy prawne, tylko tak Mu sie napisało :-).

"Gromada otwarta" jest ok.

Na geoportalu jest dostepny podział katastralny moze "powie" cos wiecej na temat wspomnianego terenu.

Pozdrawiam

adam_k27 · 1 Września 2011

P.S.>

Korci mnie, żeby sprawdzić prawo własności tej łączki w D....dDaleko od domów, lichy grunt, zaniedbane to,więc.... tu zawieszam głos.

No więc zawiązujemy stowarzeszenie, wykupujemy grunt, a potem stawiamy w rzeczonym miejscy obserwatorium i może nawet planetarium . PS. Teren w Brzózie Królewskiej tez jest ciekawy, chociaż trzeba by tam najpierw pojechac w nocy i ocenić LP.

don Pedro · 1 Września 2011

Czemu nie?

A planetarium to taka na wypadek niepogody? :huh:

Na geoportalu jest dostepny podział katastralny moze "powie" coś więcej na temat wspomnianego terenu.

Może trzeba schwytać lokalsa? Ci są na ogół dobrze zorientowani.

Edytowane 1 Września 2011 przez don Pedro

lumpo · 1 Września 2011

Witam. Proponuję nazwę:

"A.N.T.A.RES"

(Amatorskie Niezależne Towarzystwo Astronomiczne Res /od resovia - czyli rzeszów/

adam_k27 · 1 Września 2011

Może trzeba schwytać lokalsa? Ci są na ogół dobrze zorientowani.

Może lepiej nie bo jak się narobi za dużo szumu to może się okazac że ceny gruntów poszły w górę :rolleyes:

lumpo · 1 Września 2011

Wykupienie na tym terenie jakiejś małej działki rolniczej /nieużytek czy coś takiego-mało przydatnego pod kontem produkcji rolniczej oraz ewentualnej zabudowy/ może być osiągalne dla budżetu grupy astro-zapaleńców..

Natomiast jeśli chodzi o budowę obiektu budowlanego jakim jest obserwatorium (i mam tu na myśli coś skromnego, nawet niekoniecznie murowanego.) może być w terenach rolnych BARDZO utrudnione ze względu na biurokrację i polskie prawo. Jeśli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego gminy tereny te oznaczone sa jako grunty rolne to nie mam mowy o postawienu tam czegokolwiek co nie ma nic wspólnego z produkcją rolną. No chyba, że to coś na kształt "wozu drzymały" - jakaś altanka nietrwale z gruntem związana.

Realnie widzę na dobry początek po porstu wykupienie kawałka gruntu i np. wylanie sobie betonowych filarów obserwacyjnych na których bedzie można powiedzmy expresowo zainstalować montaż, już bez konieczności każdorazowego orientowania go na polarną etc...

Zawsze to będzie "ciasne - ale własne" miejsce spotkań, a jak się zrobi o tym głośno i bedzie zainteresowanie to nawet by jakąś dotację Unijną zdobył na to..

co wy na to?

lumpo · 1 Września 2011

aha. żeby była jasność

to na razie gdybanie..bardzo teoretyczne. ale chodzi o wykreowanie ideii , wokół której kiedyś może coś dobrego i wartościowego powstać już na gruncie materialnym.

Edytowane 1 Września 2011 przez lumpo

lukaszp · 1 Września 2011

Wykupienie na tym terenie jakiejś małej działki rolniczej /nieużytek czy coś takiego-mało przydatnego pod kontem produkcji rolniczej oraz ewentualnej zabudowy/ może być osiągalne dla budżetu grupy astro-zapaleńców..

Natomiast jeśli chodzi o budowę obiektu budowlanego jakim jest obserwatorium (i mam tu na myśli coś skromnego, nawet niekoniecznie murowanego.) może być w terenach rolnych BARDZO utrudnione ze względu na biurokrację i polskie prawo. Jeśli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego gminy tereny te oznaczone sa jako grunty rolne to nie mam mowy o postawienu tam czegokolwiek co nie ma nic wspólnego z produkcją rolną. No chyba, że to coś na kształt "wozu drzymały" - jakaś altanka nietrwale z gruntem związana.

Realnie widzę na dobry początek po porstu wykupienie kawałka gruntu i np. wylanie sobie betonowych filarów obserwacyjnych na których bedzie można powiedzmy expresowo zainstalować montaż, już bez konieczności każdorazowego orientowania go na polarną etc...

Zawsze to będzie "ciasne - ale własne" miejsce spotkań, a jak się zrobi o tym głośno i bedzie zainteresowanie to nawet by jakąś dotację Unijną zdobył na to..

co wy na to?

Nie wiem jak Wy ale ja jak narazie to budowy osberwatorium nie planuję ale jak już o tym mowa wątpię żeby gmina wiązała sobie ręce i uchwaliła PZP dla całej gminy. Plan zagospodarowania przestrzennego ma rangę ustawy i jednostkom samorządu nie śpieszy się do podejmowania decyzji, które później bardzo ciężko odkręcić.

adam_k27 · 1 Września 2011

Nocka z soboty na niedzielę zapowiada się bezchmurnie:

http://www.meteogroup.pl/pl/home/pogoda/pogoda-na-swiecie/pogoda-lokalna/miasto/48X37/rzeszow/pojutrze.html

Może byśmy coś poobserwowali? :astronom:

Edytowane 1 Września 2011 przez adam_k27

angelscorpion · 1 Września 2011

Nie no jasne. Wydaje mi sie ze Naszemu Skorpionowi nawet nie chodziło o zadne rejestracje ani formy prawne, tylko tak Mu sie napisało :-).

"Gromada otwarta" jest ok.

Na geoportalu jest dostepny podział katastralny moze "powie" cos wiecej na temat wspomnianego terenu.

Pozdrawiam

Fajnie byłoby mieć organizację zarejestrowaną, żeby móc w przyszłości pozyskiwać fundusze na różne projekty astronomiczne (obserwatorium czy planetarium :szczerbaty: ), ale w naszych polskich realiach to marzenia ściętej głowy. Nie dość, żeby coś zarejestrować, trzeba spełnić bardzo dużo wymagań formalnych, jak wspomniał Don Pedro, które, szczerze mówiąc są chyba reliktem poprzedniej epoki, to w dodatku jest nas zbyt mało, żeby coś takiego założyć (stowarzyszenie min. 15 osó. Naprawdę wymagałoby to morderczej pracy, a wiadomo, iż każdy ma rodzinę, obowiązki etc. Stawiam więc również, jak to Piotrek trafnie ujął na "Gromadę otwartą", zwłaszcza na nowych astroamatorów :astronomer2: Pozdrawiam

angelscorpion · 1 Września 2011

Witam. Proponuję nazwę:

"A.N.T.A.RES"

(Amatorskie Niezależne Towarzystwo Astronomiczne Res /od resovia - czyli rzeszów/

Wg mnie bardzo fajny pomysł, zwłaszcza, iż jestem zodiakalnym Skorpionem, a Antares to moje oczko w głowie :rofl: Mnie się podoba Chyba, żeby nazwą nawiązać do całego regionu np. PAKON - Podkarpacki Amatorski Klub Obserwatorów Nieba :szczerbaty:

angelscorpion · 1 Września 2011

Korci mnie, żeby sprawdzić prawo własności tej łączki w D....daleko od domów, lichy grunt, zaniedbane to,więc.... tu zawieszam głos.

Don Pedro, nie pisz takich rzeczy na Forum, bo spekulanci się dowiedzą i podbiją ceny gruntów w okolicy :rofl:

angelscorpion · 1 Września 2011

Nocka z soboty na niedzielę zapowiada się bezchmurnie:

http://www.meteogroup.pl/pl/home/pogoda/pogoda-na-swiecie/pogoda-lokalna/miasto/48X37/rzeszow/pojutrze.html

Może byśmy coś poobserwowali?

Ja odpadam, idę na wieczór kawalerski :Beer:

don Pedro · 2 Września 2011

Wg mnie bardzo fajny pomysł, zwłaszcza, też jestem zodiakalnym Skorpionem ;-) , a Antares to moje oczko w głowie Mnie się podoba Chyba, żeby nazwą nawiązać do całego regionu np. PAKON - Podkarpacki Amatorski Klub Obserwatorów Nieba

Mnie również przypadł go gustu AntaRes: też ze mnie Skorpion (21 XI 19... ;-) ) Res=Resovia ( Łac. Rzeszów) ponadto kojarzy i się z.... tu z wątkiem rodzinnym.Toteż myślałem o tej nazwie.

PAKON taż niezły, w powyższym kontekście nawet, neutralny, jak kogoś interesują zjawiska meteorologiczne, sztuczne satelity, to jesteśmy przecież otwarci.

Moi studenci też byli zdziwieni, że "na tym terenie kogoś coś takiego w ogóle interesuje"

Co do stacji obserwacyjnej, to tok rozumowania był taki:

1. ciemne miejsce;

2. ogrodzone (iżby, nikt tam nam nie grillował);

2. na początek cokoły (1..2) pod ekwatoriały (tj. "paralaki") żeby się nie grzebać przez 1...1,5 godziny ,gdyby ktoś chciał robić zdjęcia lub zapewnić większy komfort obserwacji

3. a jak komfort, nieuchronnie pojawia się w głowie jakaś astrobudka ( adaptowany domek na działkę wokół cokołu).

Niedobrze, zaczynam się nakręcać, zaraz będzie o "impakcie kulturotwórczym'. itd....

Ważne, że jest Wola i Ochota i żeby nie przeszły.

Pozdrawiam ,

Piotr Strzelczyk.

P.S.1>:

co do pogody, ... a niech to...Moja Najlepsza z Żon wyprawia zaległe imieniny, a ja wreszcie chciałem przywalić Garradd'a z lustrzanki na EQ-5

P.S.2>. A spekulantom gruntami pod astroinwestcje nasze stanowcze nie! (Podobnież parówkowym skrytożercom)

Edytowane 2 Września 2011 przez don Pedro

lukaszp · 2 Września 2011

Nie powiem że nie, bo AntaRes całkiem nieźle brzmi i sie kojrzy, ale może będą inne propozycje..mślcie myślcie i smiało piszcie.

Nazwa niekonecznie musi sie bezpośrednio kojarzyć z astronmią czy rzeszowem chociaż dobrze by było no i najlepiwj zeby była krótka 2-3 wyrazy lub ich skrót.

Pozdro

:Beer:

angelscorpion · 2 Września 2011

Mnie również przypadł go gustu AntaRes: też ze mnie Skorpion (21 XI 19... ;-) )

Piotr, jesteś ode mnie dzień starszy (22 XI 19... )

angelscorpion · 3 Września 2011

Pewnie nici dzisiaj z obserwacji Szkoda, zerknął by na M 101. W następną sobotę wyjeżdzam i wrócę dopiero pod koniec listopada.

Po powrocie trzeba będzie kupić teleskop i przebadać te obszary zaznaczone na niebiesko za Sieiawą. W sumie moją miejscowość łapie jeszcze na zielono, ale troszku tego LP jednak jest.

A co Krzyśku planujesz kupić? 12", czy uderzasz w coś z większym lustrem :szczerbaty: Ja w najbliższym tygodniu będę miał 3 zmianę, więc u mnie obserwy odpadają, poza tym łysy coraz pełniejszy :lightning:

angelscorpion · 3 Września 2011

Jak na razie obstaję przy 12" tylko trochu kasy trzeba będzie wydać i nie wiem jeszcze sam czy nie będzie mi szkoda pieniążku, co może się skończyć zakupem 8"