Łożyskowanie Dobsona - teflon czy łożyska?

[MarekC]

Czy ktoś mógłby podzielić się doświadczeniami z łożyskowaniem Dobsona?

Chodzi o wybór - teflon czy łożyska.

Łożyska będą oczywiście miały mniejsze opory ale czy opory nie będą zbyt małe? Czy przy byle dotknięciu teleskop nie zmieni się w karuzelę lub huśtawkę?

Nadmieniam, że montaż nie jest wyposażony w żaden napęd.

Tzn. napęd jest ale wyłącznie biomechaniczny - moje łapska

[Marek Szczerba]

Jedno co na pewno mogę odradzić to stosowanie meblowych kółeczek, są zbyt nierówne. Ja niestety ten błąd w swej wówczas młodej nieświadomości popełniłem.

[56]

Osobiście doradzam teflon. Łatwy w obróbce, spełniający kryteria ślizgowe, odporny na kurz i wilgoć (nie koroduje). Siłę docisku i związane z tym opory łatwo regulować, by teleskop nie "tańczył" pod wpływem wiatru.

[HAMAL]

Jeśli napęd to łożyska jeśli popychany to teflon.

[wlad]

mam od niedawna dobsona i jest na teflonie POLECAM

[Gość zbig]

Na tubie teflon zdaje egzamin. A co planujesz w podstawie . Z płyty malowanej farba sie zdziera i nierowno chodzi, moze laminowana ?

Ogladalem spod na łozyskach chyba po 3 rownolegle zdzieraly plyte .

Edytowane 12 Sierpnia 2005 przez zbig

[Binocooler]

Teflonu nie znam ale u kolegi to coś zbyt ciężko to chodziło na podstawie dobsa, dlatego odradzam raczej. Ustwialiśmy wtedy dobsa dziwnymi skokami, co przy power 300x wogóle nie wychodziło.

 

Skolei łożyska sa drogie i powinny być raczej po 2 szt. w każdym punkcie podparcia. Zmniejszy to nacisk na laminat (okleine). U Mnie łożyska pojedyncze ryły farbę, ale to mój pierwszy dobs więc wtedy dałem pierścień plastikowy pod podstawę i teraz łożyska jadą po gładkim pierścieniu. Taki pierścień jest dość trudny do zrobienia. Musi być twardy.

Ten dobs na łożyskach sam lata sobie gdzie chce we wszytskich osiach nawet przy tubie. DLatego do manuala nie polecam. Ewentualnie jakieś chamulce dorobic z filcu.

 

W drugim dobsie dałem łożyskowanie na tubie z jakichś krążków plastikowych na osiach wkręcanych. To chyba były jakieś podkładki pod meble. W podstawie dałem najmniejsze (chyba fi 15mm) kółeczka meblowe. Są solidne i niskie. Wyrównałem pilnikiem podlewki i się bardzo dobrze obraca. Sposób najprostszy i najtańszy. Powiem że dopiero ten dobs właśnie prawidłowo chodził. Łatwo obracać całym zestawem i nie ma mowy żeby nawet przy wietrze sam uciekał gdzie chce. Tam gdzie ustawie tam jest. Chociaż tutaj to mam płytę gołą (surową, nie oklejoną i nie pomalowaną).

 

Ale to są tylko moje doświadczenia.

 

Jak robisz to do Synty to chyba jednak szkoda niszczyć tak ładnego dobsa i lepiej dac najpierw ten teflon. Zwłaszcza że jej płyty są idealnie gładziutkie, więc może się ładnie ślizgać.

 

Wszystko zalezy kto jaka ma płytę i do czego to używa.

[MarekC]

Wieeeeelkie dzięki za wszystkie rady!

Pytałem, gdyż od pewnego czasu jadę na mocno zwiększonej dawce teflonu. Wpakowałem go ładnych parę dm2 (i na brzegach i centralnie, oryginalne 'syntowe' kawałki powędrowały do szuflady) jednak przy obracaniu teleskopu w osi podstawy nadal nieco szarpie. Zwłaszcza przy ruszaniu z miejsca. Jest co prawda nieco lepiej niż było ale przy dużych powiększeniach prowadzenie nadal jest uciążliwe. No i zacząłem myśleć o łożyskach.

 

Prawdę powiedziawszy mam jednak wrażenie, że marudzę

 

Konkluzja jest taka. Zostaję przy teflonie i chyba będę rzeźbił jakieś mikroruchy.

 

Raz jeszcze dzięki wszystkim za pomoc!

[Mirek_D.]

[....]jednak przy obracaniu teleskopu w osi podstawy nadal nieco szarpie. Zwłaszcza przy ruszaniu z miejsca. Jest co prawda nieco lepiej niż było ale przy dużych powiększeniach prowadzenie nadal jest uciążliwe. [...]

 

Witam,

Przy teflonie są 2 proste tricki pomagające ustawić odpowiednie opory.

 

1) Oś pionowa. Oprócz 3 podkładek teflonowych na okręgu stosujemy czwartą na osi. Aby zmniejszyć opory ruchu - zwiększamy średnicę tej podkładki, czym więcej asy teleskopu przejmie ona tym lżej bedzie on chodził.

 

2) Oś pozioma. Zmniejszamy rozstaw podkładek teflonowych. Czym są bliżej siebie tym teleskop chodzi luźniej - czym dalej tym ciężej. Optymalny wydaje się kąt około 70 stopni.

 

Pozdrawiam,

Mirek D.

[radradish]

A co z wielkością, kształtem i grubością tych podkładek? Warto wzorować się na rozwiązaniach fabrycznych. Gdzie można kupić odpowiedni teflon?

[Mirek_D.]

A co z wielkością, kształtem i grubością tych podkładek? Warto wzorować się na rozwiązaniach fabrycznych. Gdzie można kupić odpowiedni teflon?

 

1) Wielkość kształt i grubość podkłądek są niezbyt istotne. Ważną sprawą jest natomiast odpowiednia ich powierzchnia. Zależy ona od ciężaru teleskopu.

 

Powierzchnia podkładek powinna być tak dobrana aby nacisk wynosił 15 PSI (funtów na cal kwadratowy). Tłumacząc na nasze 1 kilogram na centymetr kwadratowy.

 

Czyli jeżeli tuba waży 20 kg to każda z 4 podkładek powinna mieć powierzchnię 5cm kwadratowych.

Jeżeli dobson wraz z tubą waży 30 kg - to każda z 3 podkładek w azymucie powinna miec 10cm kwadratowych.

Jeżeli zastosujemy 4 podkładki to takie aby ich suma wyniosła 30cm kwadratowych.

 

Przy takim nacisku teflon działa najlepiej. Niedoważony lub przewazony będzie miał tendencję do sklejania się.

 

2) Niestety zdobycie teflonu w Polsce jest problemem. Z tego co wiem nie można go kupić normalnie w sklepach. Koledzy z okolic Tarnowa mają zwykle do niego dostęp.

 

Pozdrawiam,

Mirek D.