Komputery [ IT ]

Hery Sasta · 26 Września 2005

Jak niewiele czasu minęło od kiedy komputer był szafką do teraz kiedy zmiesci się w walizce. Pięciąoletni komputer ma problemy z najnowszymi programami (nie tylko grami). Z jednej strony to dobrze, ale czy cały przemysł komputerowy idzie w dobra stronę?? Komputer miał byc uzywany do obliczeń matematycznych, do np. kryptografi. Niestety teraz większosć komputerów marnuje się wykorzystując jedynie procesor, pamiec i masowo karty graficzne. Nie do takich celów jest on stworzony. Oczywiscie komputery są też wykorzystywane do badań ale tylko te wielkie, wieloprocesorowe alphy. Zapomina się co taki poczciwy 32 bitowy ATek potrafi. Skutkiem tego komputery najbardziej rozwijają sie własnie aby uruchamiac gry, co z tego że od dawna łączono dwa procki na plycie głównej skoro to gry nie przyśpieszy, gry przyśpieszą dwie karty graficzne, ledwo to wymyślono już jest w powszechnym użytku. RAID znakomita rzecz, a po co to komu?? dysk padnie gry zainstaluje się jeszcze raz. Zasilacz, najlepiej taki tani, poadnie?? a to nie szkodzi kupi się nowy. I tak to wygląda, komputer potrafią docenić tylko Ci, który wykorzystują w pełni jego mozłiwosci, np. serwer tu już wszystko jest ważne, musi być niezawodny/

sumas · 26 Września 2005

tak myślisz?

a ja sądze, że jest wprost odwrotnie, przeciez te pierwsze komputery, wielkie, potężne centra obliczeń, superkomputery... dziś każdy pecet przewyzsza 100-krotnie ich moc obliczeniową, a mamy je praktycznie w każdym domu. ba, nawet wszyscy, ale dokładnie wszyscy, starzy pisarze s-f, żaden z nich nie przewidział tak lawinowego rozwoju komputerów, tego że będą tak ogólniedostępne, praktycznie dla każdego. W swych książkach pisali raczej o supermózgach elektronowych, własnie skupionych w jakimś jednym, czy paru miejscach.

Ich szalony rozwój powoduje własnie to, że po prostu nieopłaca się naprawiać podzespołów, w wiekszych firmach nawet całych komputerów, padnie - to na złom, kupi się nowy, tańszy, a dwa razy szybszy.

a mówisz, że niewykorzystuje się w pełni ich możliwości?

hmm, mam raczej wypasiony sprzęt, może nawet bardzo, ale szlag mnie trafia, dlaczego czasem tak wolno "pracuje", a przeciez nie wymagam od niego dużo, ot internet, troche grafiki, parę giga zdjęć, żeby przerzucił, parę projektów wydrukował, jakąś gre czasem, no i co że wszystko w tym samym czasie, od tego jest :ha:

pozdrowienia

Radek Grochowski · 26 Września 2005

Nie znam się za bardzo na komputerach, ale moje zdanie jest takie - jak ktoś chce używać komputera do obliczeń to używa. A jak ktoś chce grać w najnowsze gry, to kupuje wypasiony sprzęt z gadżetami i sobie gra. Jedno z drugim się nie kłóci, dla każdego coś miłego.

sumas · 26 Września 2005

dokładnie,

czujesz Hery Sasta, że Ci się komp marnuje, przystąp do programu SETI, badania leków na AIDS, raka,

Teraz już jest ich mnóstwo, podłącz się, oni już go Ci wykorzystają :szczerbaty:

a i lżej Ci bedzie na sercu, bo przyczynisz się do rozwoju tak przeciez ważnych badań

r.ziomber · 26 Września 2005

czujesz Hery Sasta, że Ci się komp marnuje, przystąp do programu SETI, badania leków na AIDS, raka

Zapraszam do projektu Grid

26 Września 2005

Akurat swiezo jestem po problemach z kiedys dobrym serverem Alpha 1000 . Zasilacz nowy 1500 zl .

Odkupiony caly taki komp 600 zl . Konfiguracja pod nt tak pokopana ze .... . Dyski z osobna ustawia sie do bootowania i to osobno z partycji malej 6 MB i osobno z duzej , lacznie z nazwa katalogow . Fat 16 czy NTFS alphy to troche co innego niz z XP i Alpha nie odczyta. Tylko bledy o kodach wskazujace na uszkodzenia scasi . Ale byla uniwersalna . tak jakby osobny bios pod UNIXa i winnt . JAk sie wie to prosto do przelaczenia . Jeszcze jest wazna wesja biosu . miod taki komputerek . Karta graficzna 256 kolorkow .

Te chyba sa lepsze http://cgi.ebay.com/HP-Compaq-Alphaserver-...1QQcmdZViewItem

Edytowane 26 Września 2005 przez zbig

27 Września 2005

Rozśmiesza mnie ten PADAJĄCY RAID.

Załóż RAID-5 na trzech dyskach i masz szybko i pewnie!

Ale jak RAID to dla Ciebie tylko STREAPING - no cóż, chcesz zawsze szybko, zawsze niepewnie.

Jest jeszcze MIRRORING, mniej szybko, całkiem pewnie.

Ograniczając się do samych dysków - jak widzisz - wybór jest spory, dla każdego coś miłego!

Oczywiście z DLA KAŻDEGO COŚ MIŁEGO wynika też że i COŚ NIEMIŁEGO JEST DLA KAŻDEGO, np. koszty!

franz · 27 Września 2005

Jak coś idzie w złym kierunku to trza to zmienić uchwałą partyjną. Na Kubie dalej tak robią i problem jest mniejszy.

wiatr · 27 Września 2005

a to nie tak czsem że wzrost możliwości komercyjnych kompów pozwala mniejszym ośrodkom

robić to co jeszcze 10 lat temu wymagało kupowania czasu najakichś monstrach za ciężką kasę i że to właśnie dochodowość rynku domowych pecetów finansuje rozwój dziedziny bo konkurencja na rynku jest duza rynek wciąż nienasycony?

Edytowane 27 Września 2005 przez wiatr

ALF · 28 Września 2005

ja chciałbym zwrócić uwagę na rosnące zapotrzebowanie współczesnych komputerów na energię - a co za tym idzie wydzielanie ciepła.

od 2 lat używam chłodzenia cieczą (procesor, chipset a niedługo dyski HD) i jestem bardzo zadowolony

jeśliby był ktoś zainteresowany to mogę opowiedzieć trochę o moich doświadczeniach w tej dziedzinie

pozdr

mario2005 · 29 Września 2005

od 2 lat używam chłodzenia cieczą

Zdecydowałeś sie na system wodny z powodu chałasu czy podkręcania procesora?

ALF · 30 Września 2005

z obu powodów po trosze. można co nieco podkręcić sprzęt i jednocześnie znacznie go "wyciszyć wodą". chłodzenie cieczą jest conajmniej kilkakrotnie wydajniejsze od chłodzenia powietrzem. potencjalne źródła hałasu w przypadku kompletnego systemu wodnego to: delikatne buczenie pompki akwariowej (ale i to można wyciszyć ) oraz odgłos wentylatora 120 mm na chłodnicy puszczonego na 5v (czyli praktycznie niesłyszalny)

system, jako jeden obieg cieczy, może obsługiwać kilka bloków wodnych i przekazywać z nich ciepło do wspólnej chłodnicy. Czyli mówiąc prościej możemy jednym systemem chłodzić naraz procesor, grafikę, mostki, dyski twarde i co tam jeszcze chcemy

ja mam przykładowo procesor athlonaXP 2500+ pracującego jako 3200+ przy FSB 200MHz (temperatura szacowana przez płytę główną wynosi 35*C (otoczenie24-26*C) - zanotowałem spadek o ponad 15*C w porównaniu z wiatrakiem). jedynym źródłem hałasu u mnie oprócz wymienionych wyżej jest chłodzenie powietrzne dysków - zmianę na wodne planuję w niedalekiej przyszłości

pozdrawiam

Rafał

30 Września 2005

a to nie tak czsem że wzrost możliwości komercyjnych kompów pozwala mniejszym ośrodkom
robić to co jeszcze 10 lat temu wymagało kupowania czasu najakichś monstrach za ciężką kasę i że to właśnie dochodowość rynku domowych pecetów finansuje rozwój dziedziny bo konkurencja na rynku jest duza rynek wciąż nienasycony?

Po części tak, ale niestety, po prostu MONOPOL MICROSOFTU i np. MONOPOL PROCOM pobłogosławiony przez Sejm PRL... tak działa!

Żeby kupić i zainstalować aktualną wersję edytora tekstowego, czyli MS Word (jakiegoś starego sprzed pięciu lat już nie ma w sprzedaży) koniecznie trzeba mieć jakąś horendalną maszynę czyli nowy calkiem komputer, nie starszy niż standard biurowy sprzed dwu lat.

Żeby zrobić deklaracje ZUS konieczne jest Windows w odpowiednio świerzej wersji, czyli i stosowny sprzęt.

Abstrahuję od OPEN SOURCE bo jakoś do tej pory Płatnika Open Source się nie doczekaliśmy, dzięki łaskawej opiece Państwa nad monopolistą.

mario2005 · 30 Września 2005

@ ALF ile kosztowała cię ta impreza? Pomijając względy akustyczne nie taniej było kupić lepszy procesor?

ALF · 30 Września 2005

@ ALF ile kosztowała cię ta impreza? Pomijając względy akustyczne nie taniej było kupić lepszy procesor?

wydatek jest dość duży - rzędu kilkuset złotych (zależnie od ilości elementów). ale wiadomo - jak się samemu zestaw kompletuje i buduje to można sporo zaoszczędzić. dodatkowo sporo elementów można wykorzystać w systemie chłodzena następnego komputera.

czy się nie opłacało bardziej kupić szybszego procka? w czasach gdy kupowałem swojego 2500+ procesor 3200+ kosztował sporo więcej a jeszcze dolicz cooler potrafiący schłodzić takie mocne procesory. pół kilo żywej miedzi i cena około 150 zł za sam cooler (w porównaniu z całym znacznie wydajniejszym systemem Water Cooling" kalkulacja jest prosta)

no i teraz to o co mi chodziło od początku:

genealnie wszystko wskazuje na to że nieuchronnie technika komputerowa zmierza wielkimi krokami do chłodzenia cieczą. dlatego też uważam, że warto zainteresować się tematem. urządzenia takie jak procesory potrzebują coraz więcej mocy, którą bardzo nieefektywnie wykorzystują i większa jej część wycieka w postaci ciepła

Edytowane 30 Września 2005 przez ALF

Hery Sasta · 2 Października 2005

Po części tak, ale niestety, po prostu MONOPOL MICROSOFTU i np. MONOPOL PROCOM pobłogosławiony przez Sejm PRL... tak działa!
Żeby kupić i zainstalować aktualną wersję edytora tekstowego, czyli MS Word (jakiegoś starego sprzed pięciu lat już nie ma w sprzedaży) koniecznie trzeba mieć jakąś horendalną maszynę czyli nowy calkiem komputer, nie starszy niż standard biurowy sprzed dwu lat.

Żeby zrobić deklaracje ZUS konieczne jest Windows w odpowiednio świerzej wersji, czyli i stosowny sprzęt.

Abstrahuję od OPEN SOURCE bo jakoś do tej pory Płatnika Open Source się nie doczekaliśmy, dzięki łaskawej opiece Państwa nad monopolistą.

Niestety, większośc poczatkujacych użytkowników nie wi nawet o isteniu oprogramowania Open Source. Dyrektorzy Microsoftu rzucaja krzesłami, ale co im zależy firma jest i będzie potęgą. Sąd zabronił wydania Longhorna, wydadzą Vistę. Przawnicy MS atakują wszystkie firmy bazujace na Open Source. Windows niby najłątwiejszy w użyciu, ale trzeba dodatkowo instlować sterowniki do wszystkiego, w Linuxie nie trzeba.