Marsa obserwacje

HAMAL · 15 Października 2005

Tematyka jest już poruszona ale rozrzucona a nie chce zakladac osobnych wątków dla każdego detalu więc...

Opozycja Marsa zbliża się wielkimi krokami, tarcza jest już duża a jego oblicze przewija się powoli co dzień zaczynając troszkę dalej przez co można na spokojnie prześledzić po kolei wszystkie rejony, lecz tempo postępu przesuwu nie pozwala na dziurę w obserwacjach dłuższą niż ok. tydzień-dwa aby nie przegapić niczego. Dla jasności chodzi mi o fakt że codziennie godzina np. 23 łapie Marsa obróconego do Ziemi kawałek dalej niż dnia poprzedniego.

Podstawowa sprawa z Marsem dla mnie na ten rok to Deimos i Fhobos (jego księżyce), przeznaczyłem na ten cel plossl Soligora 4mm w którym w ognisku zamocowałem odpowiednią przesłonę aby móc trzymać przesłonietą tarczę na środku pola okularu ponieważ posługiwanie się krawędzią pola widzenia okularu wnosi mnóstwo jego wad optycznych.

Przy odpowiedniej pozycji księżyców podjąłem już kilka prób bez powodzenia, teleskop to 270/1500, dość jasny ale obraz Marsa daje świetny rozdzielczości też mu nie brakuje tylko księżyców coś nie widać.

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=9740

Druga rzecz jaką chciałem poruszyć to Valles Marineris ( Wielki kanion), jest teraz akurat dobry okres do polowania na niego, o ile w Opisanie niewiele było widać to wczoraj widziałem bez problemu jego zarys, wystąpił jako ciemna nierównomierna kreska co dobrze widać na tym zdjęciu http://members.lycos.co.uk/hamal/Roboczy/V...drzej-Lysy).bmp, mam nadzieję ze autor Andrzej Łysy się nie obrazi ale ta fotka najlepiej oddaje wczorajszy obraz Marsa jaki miałem w teleskopie.

Następny ciekawszy detal do obserwacji to Olympus mons (Góra-Olimp), największe wzniesienie na Marsie, jeszcze nie okres na niego, ale teraz już zastanawiam się czego szukać nad czym dyskutowałem już z Lemarc-em, czy to ma być jaśniejsze miejsce czy ciemniejsze? Ot pytanie, jak myślicie?

Może macie jeszcze jakieś propozycje innych obiektów w zasięgu naszego amatorskiego sprzętu, no i ciekaw jestem Waszych doświadczeń i przemyśleń na powyższe.

Edytowane 15 Października 2005 przez HAMAL

Adam_Jesion · 15 Października 2005

O ile mi wiadomo, na ogol Olympus Mons widoczne jest jako pojasnienie na tarczy, nie pociemnienie.

Grzesiek22 · 15 Października 2005

HAMAL jak obserwujesz Marsa zakładasz jakieś filtry, czy może zasłaniasz częściowo wylot tuby?

HAMAL · 16 Października 2005

HAMAL jak obserwujesz Marsa zakładasz jakieś filtry, czy może zasłaniasz częściowo wylot tuby?

Okiem widzącym ciemniej ( nie prowadzącym u mnie to akurat lewe, prawym mam jasną plamę zamiast tarczy ) i stosuje duże powiększenia 300-400x, filtr czasami lekko fioletowy z mikroskopu, tuby nie przeslaniam, szkoda mi rozdzielczości.

Edytowane 16 Października 2005 przez HAMAL

HAMAL · 16 Października 2005

No i udało się, Deimos dostrzeżony wielokrotnie wczoraj od 2 do 4, jednak nie plosslem z przesłoną a Barlowem Soligora 2” oraz orthoscop-em, 4mm pow. 750x na skraju pola widzenia okularu.

Chowałem Marsa za diafragmę poczym powoli pojawiały się ramiona dyfrakcyjne a miedzy nimi gwiazdka-Deimos aby zniknąć po chwili w blasku tarczy Marsa, choć i często obserwując detale tarczy dostrzegałem go niechcący kątem oka dziwi mnie to bo ma on 12 mag a Phobos 11mag co dla tego teleskopu to jest bardzo jasny obiekt i pomimo sprzyjającej pozycji o godz.4 i wielu prób nie udało mi się go ( Phobosa) dostrzec, jednak bliskość tarczy planety robi swoje. Pomimo że pozycję Deimosa znałem z Starry Night Pro i na jego miejscu nie znajdowała się ani w tym programie ani w Cartes du Ciel żadna odpowiednio jasna gwiazdka a obserwowany obiekt przesuwał się wraz z Marsem względem gwiazd tła zawsze jednak sprawdzam czy to nie pomyłka i program nie przeoczył jakiejś jasnej gwiazdy w tym rejonie, co się często zdaża, dokonuje porównania na Płytach Palomarskich

Mały link

CALSKY

I dla porównania z SN pro

http://members.lycos.co.uk/hamal/Roboczy/Deimos.jpg

Ładnie były widoczne te 2 gwiazdy na lewo od planety oraz ta wyżej nad nimi, w miejscu gdzie obserwowałem Deimosa nie występowała żadna odpowiednio jasna gwiazda mogąca go udawać.

Tyle na temat chwilowo, Deimos wielokrotnie zaobserwowany, można kombinować dalej.

Edytowane 20 Października 2005 przez Mirek Krasnowski

Maksiu · 19 Października 2005

Czy jest możliwe żeby dostrzec Deimosa przez 200/1200 z okularem 10mm(120x) bez żednych przesłon ? -dzisiejszego poranka chyba tak go dostrzegłem, seeing był bardzo dobry. Pozycje sprawdziłem w 2 programach i zgadzało się ! Coś mi się wierzyć nie chce <_<

HAMAL · 19 Października 2005

Czy jest możliwe żeby dostrzec Deimosa przez 200/1200 z okularem 10mm(120x) bez żednych przesłon ? -dzisiejszego poranka chyba tak go dostrzegłem, seeing był bardzo dobry. Pozycje sprawdziłem w 2 programach i zgadzało się ! Coś mi się wierzyć nie chce

Nie odpowiem Ci na to pytanie bo sam wiesz najlepiej co widziałeś, trzeba tylko uważać aby się nie poddać sugestii a technicznie rzecz biorąc to wypatrzenie obiektu 12mag przy pow, 120x, 7 stopni od Księżyca tuż po pełni wydaje się mało realne. Ja teraz czekam aż łysy przejdzie bo mi paskudzi tylko.

HAMAL · 27 Października 2005

Z dnia na dzień czapa polarna powoli malała aż dziś pomimo rewelacyjnych warunków oraz powiększeń rzędu 500x nie udalo mi się jej dostrzec :rolleyes: U nas jesień a tam wiosna

oskar · 28 Października 2005

A jeszcze tydzień temu była widoczna mała kropeczka :-(

Pawel_H · 28 Października 2005

Ja jestem w kropce. Jak Wy robicie takie super zdjęcia Marsa i obserwujecie tak wiele szczegółów? Orionem 200/1200 przy okularze ortoskopowym 6mm widziałem tylko małą "latarenkę". Może z trudem dostrzegłem ciemniejszą plamę na tarczy planety.

Dołożyłem barlowa x2 i cały czas to samo. Planeta zbyt jasna dodatkowo ustawienie ostrości przy takiej konfiguracji okuklarów było dość trudne. Zasłaniając część lustra obraz tylko pociemniał ale nie pojawiły się nowe szczegóły.

Co więcej powiększenie rzędu 400x było jeszcze dalekie obserwowanej wielkości tarczy takiej jak na prezentowanych na forum zdjęciach. To przy jakich powiększeniach te zdjęcia są robione?

Jestem również trochę rozczarowany obrazami z teleskopu. Okazało się, że mam mały astygmatyzm i nie ma szansy abym widział gwiazdy punktowo. Zawsze są to lekko rozmazane plamki. Zamówiłem szkła kontaktowe toryczne zobaczymy czy da to jakąś poprawę.

HAMAL · 29 Października 2005

Co więcej powiększenie rzędu 400x było jeszcze dalekie obserwowanej wielkości tarczy takiej jak na prezentowanych na forum zdjęciach. To przy jakich powiększeniach te zdjęcia są robione?

Opracowanie tematu

http://astro4u.net/yabbse/index.php?topic=5012.0

Jestem również trochę rozczarowany obrazami z teleskopu. Okazało się, że mam mały astygmatyzm i nie ma szansy abym widział gwiazdy punktowo. Zawsze są to lekko rozmazane plamki. Zamówiłem szkła kontaktowe toryczne zobaczymy czy da to jakąś poprawę.

Ja mam stożek rogówki ale przy planetach to zupełnie nie przeszkadza, Twoja wada tez nie bo źrenica wyjściowa z okularu przy takich powiększeniach jest tak mała że nie natrafia na roznicę w rogówce i obraz jest normalny. Co do szkieł kontaktowych to mam twarde ( są dokładniejsze od miekkich)i nic nie dają a wręcz paskudzą, DS będą dużo gorsze, obraz mleczny, jedyny zysk widać na Księżycu przy małych powiekszeniach, powód jest taki że szkła kontaktowe są małej dokładności optycznej.

Edytowane 29 Października 2005 przez HAMAL

lemarc · 29 Października 2005

Z dnia na dzień czapa polarna powoli malała aż dziś pomimo rewelacyjnych warunków oraz powiększeń rzędu 500x nie udalo mi się jej dostrzec U nas jesień a tam wiosna

Czapa jeszcze jest, choć malutka, tyle że jest ustawiono mimośrodowo względem osi obrotu i dla obserwatorow z Polski wypada na samym brzegu. Na zdjęciach z 28 bm. robionych z drugiej strony naszego globu jeszcze ja widać, kiedy jest w korzystniejszym usytuowaniu.

Edytowane 29 Października 2005 przez lemarc

HAMAL · 29 Października 2005

Taka opcja też jest możliwa, bo centralnie na biegunie to ona nie jest :rolleyes:

Pawel_H · 29 Października 2005

Dziękuję Hamal za wyjasnienia.

Może tak jak napisał Mcarti - to jakość robi subiektywny efekt wielkości. Przy konfiguracji, o której pisałem jedynym szczegółem (i to ulotnym) na tarczy planety był ten wielki ciemniejszy obszar. Może teleskop nie był wychłodzony dokładnie, a może się rozkolimował w transporcie.

Co do wady wzroku to trochę zmartwiłeś mnie kwestią braku poprawy przy szkłach kontaktowych. Jak już przyjdą moje to wtedy podzielę się swoimi wrażeniami.

Pozdrawiam,

Paweł

Edytowane 29 Października 2005 przez Pawel_H

Bielack · 29 Października 2005

Nie miałem pojęcia, że szkła kontaktowe mogą mieć wpływ na jakość obrazów. Ale jak pomyśleć - to jak mają nie wpływać na ten obraz? Może dlatego cały czas wydaje mi się, że Mars taki trochę mleczny i mało kontrastowy jest? Nigdy nie miałem okazji porównac ze szkłami i bez nich, bo bez nich w zasadzie się nie ruszam...

29 Października 2005

Ja jestem w kropce. Jak Wy robicie takie super zdjęcia Marsa i obserwujecie tak wiele szczegółów? Orionem 200/1200 przy okularze ortoskopowym 6mm widziałem tylko małą "latarenkę". Może z trudem dostrzegłem ciemniejszą plamę na tarczy planety.

Jak pewnie wyczytales to co sie zobaczy przy danym powiekszeniu zalezy od nas , naszej wprawy w obserwacjach , wychwyceniu szczegulow prawie niewidocznych dla niewprawionych . Przy powiekszniu 200 x powinines duzo zaobserwowac . Szczegolnie jak masz naped w RA .

Sa dostepne korektory astygmatyzmu .

Edytowane 29 Października 2005 przez zbig

oskar · 29 Października 2005

Jak pewnie wyczytales to co sie zobaczy przy danym powiekszeniu zalezy od nas , naszej wprawy w obserwacjach , wychwyceniu szczegulow prawie niewidocznych dla niewprawionych . Przy powiekszniu 200 x powinines duzo zaobserwowac . Szczegolnie jak masz naped w RA .

Sa dostepne korektory astygmatyzmu .

Jednak bardzo wiele zależy od warunków obserwacyjnych,a zwłaszcza od seeingu. Tutaj trzeba mieć po prostu szczęście. Czasem przy powiększeniu 200x nie widać po prostu nic, a czasem przy powiększeniu 100x można się wiele napatrzeć.

Maksiu · 30 Października 2005

''Patrzenie jest do pewnego stopnia sztuką, której trzeba się nauczyć. Sprawić, by jakaś osoba widziała z taką mocą, to tak, jak gdyby zażądać od kogoś, by zagrał na organach fugę Handla. Praktykowałem patrzenie w ciągu wielu nocy i byłoby dziwne, gdybym dzięki stałym ćwiczeniom nie nabrał pewnej zręczności''

William Herschel.

Sztaba · 30 Października 2005

Tak czy siak, żeby cos zobaczyc nalezy patrzeć :Beer: , szczególnie na Marsa... troche dłużej.. zeby oko sie przyzwyczaiło :blink:

Pozdrawiam Marsjan :Beer:

oskar · 1 Listopada 2005

Ja przed chwilą patrzyłem na Marsa. Powiększenie 102x. Czapy nie widać, ale wiodczne ciemne struktury na planecie. Z tarczy schodzi własnie Syrtis Major. Seeing przeciętny.

HAMAL · 1 Listopada 2005

U mnie ostatnio pogoda dopisuje ale seeing marny <_<

JS 53 · 3 Listopada 2005

Dzisiaj o 2 UTC postanowiłem looknąć na Marsa przez skyluxa.A że jest to możliwe z pokoju więc odsunąłem biurko od okna ,wykręciłem przeciwwagę bo haczy o osłone kaloryfera i tak przygotowany w piżamie mogłem zacząć.I tu niespodzianka.Przy kombinacji barlowa Soligorax2 i kilku okularów różnych firm udało się coś ciemniejszego przy powiększeniu o. 100x wyśledzić.Looknąłem kilka razy by się upewnić fakt coś jest.Widoczność jako taka, lekko mglisto przy ziemi ale z wysokości poddasza niebo bezchmurne.Wściekle zadowolony i jeszcze bardziej zmarznięty poszedłem spać.Przyśnił mi się okular 6mm,może dziś przyśni mi się skąd wziąć kase. :banan:

Mizar · 3 Listopada 2005

Ja przed chwilą patrzyłem na Marsa. Powiększenie 102x. Czapy nie widać, ale wiodczne ciemne struktury na planecie. Z tarczy schodzi własnie Syrtis Major. Seeing przeciętny.

Powiekszenie 102x? - to strasznie mało na Marsa. Ja stosowałem 220x i ortoskop 9mm ale kiedy włożyłem 6,3 mm (320x) dopiero wtedy planetka wyglądała ślicznie.

oskar · 3 Listopada 2005

Powiekszenie 102x? - to strasznie mało na Marsa. Ja stosowałem 220x i ortoskop 9mm ale kiedy włożyłem 6,3 mm (320x) dopiero wtedy planetka wyglądała ślicznie.

W dobrych warunkach (seeing!) powiększenie 102x wdobrym refraktorku wystarcza do przyjrzenia się tarczy planety. Tej nocy jednak seeing był nieciekawy więc nie zdecydowałem się na większe powiększenia. Zresztą wszystko zależy od pewnej filozofii obserwowania. Ja wolę mniejsze powiększenie i dobrą jakość obrazu.

KOPER · 4 Listopada 2005

Powiekszenie 102x? - to strasznie mało na Marsa. Ja stosowałem 220x i ortoskop 9mm ale kiedy włożyłem 6,3 mm (320x) dopiero wtedy planetka wyglądała ślicznie.

U mnie przy 120x Mars jest juz dobry i kontrastowy choc przydalby sie jakis filtr do tej pory patrzylem tylko przez lornetkowy pomaranczowy (poprawial obraz) ...200 x to juz wypas ....240x tez jeszcze dawal rady ale juz 400x przegiecie