Skocz do zawartości

sawes1

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sawes1

  1. Ja widzę tę sprawę trochę inaczej. "Własność intelektualna" - wycinek z "Wiki" - prawa autorskie, patenty i znaki towarowe. To, że jest tyle szumu wobec nielegalnego przepływu filmów, programów komputerowych i muzyki w sieci to mały pikuś. Zwóćcie uwagę na pozycję "patenty". Dzisiaj opatentować można niemal wszystko. Pod pozorem walki z piractwem przemyca się też walkę z tzw. podróbkami czy zamiennikami. A opatentowane są min. składniki leków, procesy technologiczne, przebadane łańcuchy DNA itd. Po wejściu ACTA skończą sie np. tanie leki, gdyż wynalazca jednego ze składników za prawo do jego używania, żądał będzie horrendalnych sum. Co wtedy? Nikt prócz niego nie będzie produkował i stanie się on monopolistą. Co oznacza monopol? Wiemy. Świat z filmu "Repo Man" zbliża się wielkimi krokami. Może nie za mojego życia, ale kto wie... PS. To jest tylko moja osobista opinia na temat tej sprawy. Edit: Gdzies czytałem, że przeciętny telefon zawiera ok. 250 000 patentów.
  2. No to już wiemy, kto wymyslił emotki. Kurde... Wtedy jeszcze o kompach nikt nawet nie myślal...
  3. Może to coś Ci rozjaśni? http://astropolis.pl/topic/36560-astro-budka/
  4. Ty byku, dopiero zauważyłem, że dziś masz urodziny... Setki lat, pracy i najważniejsze - żebyś wreszcie zakotwiczył w bezpiecznej przystani. Mam nadzieję, że taką znajdziesz za półtora miesiąca, mordo ty moja. :Beer:
  5. Niestety czuć było pewne rozprężenie, gdyż kilku załogantów się nie pojawiło, tłumacząc zawile powody swej nieobecności. W przyszłości na notorycznych migaczy nakładane będą kary porządkowe, w postaci kolejki napoju. Myślę, że to zmobilizuje brać do obecności na spotkaniach. PS. Fajnie było i do następnego.
  6. Ostatnia przypominajka!!! Jutro w "Arkadii", w restauracji "Sphinx" o godz. 19. Pytajcie o rezerwacje na nazwisko Zieliński (to dla tych, którzy mnie nie znają )
  7. Do otwartych dodałbym jeszcze asteryzmy. Z mgiełkami w mieście dałem sobie spokój. Na nie przeznaczam czas na zlotach.
  8. Całe szczęście, że artykuł nie ukazał się np. w "Superexpresie" czy "Fakcie". Mielibyśmy na forum nalot wielbicieli Nibiru, UFO, wewnętrzego kosmosu i zawiedzionych widokami z "ogromnych" alegrowych teleskopów. Hmm... Na zlocie był "kret" ... , który zrobił kawał dobrej roboty dla astroświata.
  9. Może jeszcze listy (maile) od czytelników? Wtedy widać, że pismo żyje.
  10. Zgodnie z Twoją teorią zaliczam sie w stu procentach do "astronomów - humanistów". Dla mnie niebo to nie obliczenia, wykresy, równania itd. To gwiazdy, obiekty, asteryzmy, mgiełki itp. W ostatnim roku miałem prenumeratę "Uranii". Powiem szczerze - gdyby teksty były napisane w jezyku mandaryńskim, byłyby dla mnie podobnie zrozumiałe. Brakuje na rynku pisma w kształcie "Astronomy". Pisma dla każdego. Początkujący adepci zadajac pytanie na fo, byliby pewnie po lekturze, a ich pytania byłyby tylko uzupełnieniem wiedzy na przeczytany temat. Kolorowe obrazki też nie są bez znaczenia. Poczytuję sobie teraz książkę Levy'ego "Niebo. Poradnik użytkownika". Napisana 20 lat temu, w Polsce wydana dziesięć. Wygląda jak dzisiejsza "Urania". Traktuje ją oczywiście jako fajną książkę historyczną, choć niektóre porady wcale się nie zestarzały. Porównując ją do książki Przemka Rudzia, (mówie o formie, nie treści) to porównanie T-34 z Abramsem. Kolorowe fotki, mapki itp. Mieliśmy na fo przez chwilę trola, który potrzebował wiedzy w pigułce. Takie pokolenie teraz rośnie. Wiem, bo mam 16-letniego syna. Oni nie potrzebują dysertacji na uczone tematy, a wiedzy przystępnej, zilustrowanej obrazkami. Jeśli mamy propagować astronomię wśród młodego pokolenia, to MUSI!!! zaistnieć pismo w stylu "Astronomy", które przyciągnie uwagę.
  11. Zlot w Odernem zbliża się wielkimi krokami. Może byśmy zorganizowali jakieś spotkanie przedwyjazdowe? Proponuję 13.01.12r o godz. 19 w restauracji "Sphinx" w "Arkadii". Chętni na spotkanie, nie tylko Ci wyjeżdżający na zlot, dajcie znać na PW do mnie. Zaklepię stolik, gdyż z marszu może być problem z miejscami. Powiedzmy do przyszłego piątku.
  12. No, chłopie... Sił i zdrowia do skończenia tego, co zacząłeś, nieba do testowania nowych zabawek i gardła przepastnego... A tak w ogólnie to setki lat.
  13. Wschód Słońca przez PST...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  2 więcej
    2. panasmaras

      panasmaras

      Mars przed wschodem Saturna...

    3. Piotrek L.

      Piotrek L.

      Zapalenie oskrzeli zamiast Jowisza :(

    4. Janko

      Janko

      Wyjście do pracy z widokiem Marsa i Saturna. I jeszcze ten żal, że się nie zorientowałem wcześniej.

  14. Chodziło mi o to, że częściowo miałeś życie podporządkowne tej grze. Mówiłeś, ze coś tam Ci wypadło i przez parę dni nie zaglądałeś. Gdy zajrzałeś było już pozamiatane. Takie gierki uzależniają nie mniej niż hazard czy narkotyki. Ciężko z nich wybrnąć. Gdy grasz sam, po prostu robisz save i wracasz kiedy chcesz. Tam nie jest to już takie proste.
  15. Ostatno miałem okazję przećwiczyć taki wentylatorek w obserwatorium. Nie sprawdza się. Może i wypędzisz wilgoć, ale po optyce będzie lała się skroplona para. Dosłownie. Lustro totalnie zaparowało. Moim zdaniem jedynym sensownym rozwiązaniem jest zmiana materiału pokrywającego dach. Ewentualnie podłożenie czegoś pod blachę. Mozna położyć zwykłą sklejkę wodoodporną, zaimpregnowaną jakimś specyfikiem na bazie smoły. Ja mam czymś takim wysmarowne i nic mi nie kapie. Kolega dekarz, który mi go polecił, stwierdził, iż jest to tak dobre, że po dwukrotnym wysmarowaniu, powierzchnia jest pokryta niby papą.
  16. Oby was tylko taki Mikołaj nie nawiedził... :rofl: Chyba w komin nie trafił.
  17. LoFFciAAAAm Fas FFsZyskIcH. HeLpNiJciE mI TrOChe. W tę stronę forum ma iść? Czytając rano ten post, tak jak Piotrek pomyślałem - "Samosia". Ciekawe jakbyśmy zostali potraktowani na forum dla miłośników psów z pytaniami typu: "Chcę kupić psa, ale jakiego? Nie bedzie gryzł? Może zostać sam w domu przez tydzień? Błagam pomóżcie, ale nie rozpisujcie się, bo nie chce mi się czytać."
  18. ad 1. Chmury, czasem gwiazdy. ad 2. Księżyc i pewnie coś jeszcze. ad 3. a) W nocy. b ) Obłoków Magellana ad 4. Co najmniej lornetka. Krócej już nie potrafię... PS. Witamy na forum Hans, znajdź na "Celestii" artykuł mający mniej niż 140 znaków.
  19. WY ATAROWCY!!!! Jam był Amigowiec... To była wojna... Pamiętacie może gierki "Utopia" i jej kontynuacje "K240"? Dlaczego dzisiaj powstają tylko produkcje, które ktoś określił jako "skradankowo-napadowe"? "Master of Orion 3" mam do dzisiaj i czasem instaluję, żeby zagrać parę partyjek... Ileż się nakombinowałem, żeby zrównać Orionidów z ziemią. W końcu znalazłem metodę, tak prostą, że aż śmieszną. W gry Online nigdy nie grałem i nie zamierzam. Gumowy opowiadał, jak stracił kawałek życia grając w takową.
  20. Ostatni numer - 6/2011 - przeczytałem z niekłamaną przyjemnością. Z mojego punktu widzenia więcej jest felietonów, ktore może bez problemu przełknąć początkujący miłosnik astronomii, do których ja się zaliczam. Jeśli chcą wypłynąć na szersze wody, MUSZĄ!!!! dostować się do czytelnika. W tej chwili to czytelnik musi swoim poziomem wiedzy dorównać pismu. Kupowałem różne pisma astro i bezdyskusyjnym liderem jest dla mnie "Astronomy". Uwielbiam czytać o obserwacjach konkretnego wycinka nieba. Aż się chęci nabiera na obserwacje po takim artykule. W "Uranii" tego nie ma. Jakim jest problemem publikacja na jedną czy dwie strony relacji z obserwacji jakiegoś amatora, okraszona mapkami czy zdjęciami? Chyba żadnym. No, ale jeśli decydenci wolą opisywać w każdym numerze na kilku stronach spotkania lokalne, wręczanie nagród czy kalendarz astronomiczny, to pismo będzie coraz bardziej sie zapadać. Choć co do kalendarzyka obiecano zmiany. Ciekawe, jak będzie z resztą? PS. Powyższe jest tylko i wyłącznie moim własnym zdaniem.
  21. Teraz zadanie domowe dla naszych astrofotografów. Zestakować 13 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 000 klatek i wrzucić fotkę na AF.
  22. Odezwał się stary dziad... Stu lat, niegasnącego zapału i bezchmurnych nocek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.