Skocz do zawartości

sawes1

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 346
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sawes1

  1. Tylko współczuć. Szkody zrobili na parestet złotych (w gotówce), a pracy przysporzyli na kilka dni, o ile nie tygodni. Kiedyś gdy się włamali sąsiadom na działkę, to całe aluminium ukradli - sztućce, klamki, a nawet ozdobną listwę ze starej lodówki. Szujom w najlepszym wypadku powinno się ręce łamać.
  2. Double stack decydował o jakości obrazu. W komplecie z Luntem dawał mu miażdżącą przewagę nad PST, przystawiony do Pestki, dokonywał dokładnie tego samego. Co do mechaniki, to tak jakby porównywać zdrowie 60-latka ze zdrowiem 20-latka. Te teleskopy dzieli epoka.
  3. 26 - 29.01. Nie kombinuj Karol, tylko się pakujcie i przyjeżdżajcie.
  4. Przy takiej różnicy w cenie (200zł) kupowanie Pestki nie ma sensu. Drugi etalon Lunta zamiata ją pod dywan.
  5. Wygląda podobnie... Przepraszam za wprowadzenie zamieszania. Co do wrażeń z obserwacji - podtrzymuję to, co napisałem.
  6. Etalon w wersji 40mm testowaliśmy w Jodłowie na PST i Solarmaxie 40 Pablita. Bez niego obrazy były bez różnicy. Z nim - inna bajka. W obu teleskopikach - REWELACJA!!! Twierdzę, że bez tego ustrojstwa moje PST jest jakieś niedorobione.
  7. Setki lat, ogarniętego montażu oraz niezmordowanych pomocnych dłoni Martki. :Beer: Ty trolu jeden...
  8. Wczoraj wieczorkiem szedłem do sklepu po karmę dla królika. Po drodze gapiłem się na bezchmurne(!!!) niebo, obserwując to zjawisko. Jako bonus miałem "zakrycie" Jupiterka przez samolot. Szkice jak zwykle świetne.
  9. Pamiętaj Piotrze o dedykacji dla tego szczczęściarza. Czuć zbliżającą się Gwiazdkę. Czyżby "groził" nam wysyp Mikołajów?
  10. Na chabetę najlepszy H-beta.
  11. Odpuść typowy statyw foto. Obserwacje w zenicie będziesz na nim przeprowadzał tylko w wypadku gdy nie posiadasz kręgosłupa, a ciało masz z plasteliny. Celuj w coś, co pokazał na rysunku Tomero. Ewentualnie może być patent Janka. Konstrukcja nietypowa, ale fajna. http://astropolis.pl/topic/32295-lornetkarium-polowe/
  12. O sobie nie muszę wspominać. Jadę. Choćby na hulajnodze.
  13. Nie znam się na montażach, ale generalnie przekładnie pasowe mają duuużo mniejszą sprawność niż zębate (poślizg lub rozciągnięcie pasa), więc prawdopodobnie z tych powodów producenci nie stosują ich w tych precyzyjnych urządzeniach.
  14. qbanos, mógłbyś sprawdzić, czy na końcu tej śrubki jest jakieś zakończenie z tworzywa, które jest dociskane do ośki? Jeśli tak, to jestem w domu. Śrubka regulacyjna u mnie jest za krótka i nie sięga do osi. Najgorsze jest to, że jest calowa. Próbowałem dobrać gwint metryczny, ale nie pasuje. Prawdopodobnie została wymieniona przez poprzedniego właściciela i Pablito kupił wyciąg w takim stanie. Jeśli uda mu się dorobić jakąś nakładkę, problem zostanie rozwiązany.
  15. W czasie dyskusji z klientem na temat naszych hobby (jest myśliwym), rozmowa zeszła na temat pogody. Wiadomo jakim potrafi być utrapieniem. Opowiedział mi o swojej siostrze, którą sam nazywa "Czarownicą". Ma ona sposób na przepowiadanie pogody. Klient twierdzi, że od wielu lat to robi i jeszcze nigdy się nie pomyliła. Cały myk polega na tym, że od 13 grudnia, przez kolejnych 12 dni skrupulatnie zapisuje dane pogodowe. Ciśnienie, temperatury, zachmurzenia, opady itd. Robi to trzy razy dziennie. Każdy z kolejnych dni odpowiada kolejnym miesiącom kalendarzowym w następnym roku. Znajomi za jej radą planują urlopy, czasem nawet z telewizji do niej dzwonią. Mój rozmówca również stosuje się do tych porad. Jako że 13 grudnia już niedługo, można spróbować "przepowiedzieć" pogodę na przyszły rok. Nie wiem ile w tym prawdy, ale... podobno bardzo dużo. PS. Nie pytajcie dlaczego 13.12. Dlatego.
  16. Dopiero dzisiaj miałem czas żeby rozebrać i sfotografować wnętrzności wyciągu. Wygląda tak: Ośka I wyjęta tuleja wraz z metalowymi prętami pełniącymi rolę łoża dla łożysk. Próbowałem zmieniać ułożenie tych prętów, ale nie daje się złożyć. Musi być w jednej pozycji. Na osi są ślady po używaniu, więc nie było tam żadnych podkładek. Jedynym rozwiązaniem chyba będzie nasypanie piasku w łożyska osi żeby je trochę zatrzeć, bo regulacji to tam żadnej nie widziałem. Lepsze zdjęcie wyciągu. Po złożeniu wszystkiego dalej chodzi zbyt lekko i praktycznie lekko dotykając czołem wyciąg wjeżdża do środka.
  17. Jak być "Online"? Klikam w ustawieniach, odświeżam, czyszczę cukiernię i ciągle nie widzę siebie na liście osób. W ustawieniach czatu wpisuję "Jestem dostępny" i...? Istniałaby mozliwość przesuwania okienek po ekranie czy muszą byc przywiązene w konkretnych miejscach? Będę musiał chyba kupić monitor o proporcjach 27/9
  18. Ja również mam dziewięcioletniego uchala. Biedaczek ma problemy z biodrami i niestety już nie kica. Gdyby jednak ktoś chciał mieć królika, to życzyłbym mu takiego jak my mamy. Nigdy niczego nie zniszczył (kable, tapicerka itp.), na wyjazdach to nie MY!!! go pilnowaliśmy, aby się nie zgubił. To ON!!! pilnował się nas. Bawił się z nami do upadłego ganiając za skarpetką lub grając w piłkę. Dlatego rozumiem Xala, tak jak rozumiem właścicieli psów czy kotów kochających swych pupili. Czasami bardziej niż własne dzieci (znam taki przypadek). PS1. Mariusz88: W Korei (podobno) pies również kojarzy się z potrawami, więc... PS2. Głodu i biedy nie da się zlikwidować. Już po głosowaniu.
  19. Adamie, jestem totalnie przeciwny wałkowaniu czegokolwiek ileśtam razy. Setki ludzi jest zadowolonych z dzialania AK (ja z nimi nie miałem nigdy do czynienia), setki jest niezadowolonych. Narzekania i pochwały pojawiają się od iluśtam lat. Czy coś sie zmieniło w podejściu AK do klientów? Z postów niezadowolonych wynika, że nie. Czy kolejna dyskusja coś zmieni? Bo w to, że dokona kolejnych podziałów w astrospołeczności to nie wątpię.
  20. Hans, nie tak to postrzegam. Jeden człowiek (Amper) jest zawiedziony, wściekły i czuje się oszukany. Ma do tego pełne prawo. Podobnie bym zareagował. On po prostu podał informację o swoim przypadku. Niestety zaraz znalazła się grupa (a raczej dwie) zwolenników i przeciwników firmy o której jest mowa. Problem Ampera zaczął się rozmydlać, gdyż zaczęły wypływać starsze i nowsze urazy. Po co? Napisał, że są to JEGO odczucia w stosunku do AK. Czemu natychmiast stworzyły się obozy zwolenników i przeciwników tej firmy. Czy na AF potrzebna jest taka gorąca dyskusja, która gdy się rozwinie trwać będzie do wiosny, a podgrzewać ją będzie brak nieba? EDIT: Ja wolę pooglądać fotki w wykonaniu mistrzów i początkujących z tego forum jak i również poczytać relacje z obserwacji. Niestety, jako że staram sie czytać w miarę wszystko trafiłem i na ten temat.
  21. Po przeczytaniu tego tematu nawet nie musiałem patrzeć w kalendarz. Czuć już zblizająca się zimę, a z nią brak obserwacji. Poza kilkoma pierwszymi wpisami, które pełnia rolę informacyjną cała reszta to... (tu wpisz odpowiadające ci słowo) Ludzie!!! Idźcie pogłaskać swoje Synty czy GSO, odpalcie Stellarium, przejrzyjcie zdjęcia z "Habla". Wdeeeeech... wyyyydeeeech... wdeeeeech.... wyyyydech... I już stres znika. Nieba, ludziska. NIEBA!!! wam życzę. Edit: Jam jest "ZAKAŃCZACZ POSTÓW" i ziejącej z nich złej energii...
  22. Mgła + Brak wiatru = Wieczór przed kompem.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  1 więcej
    2. Janko

      Janko

      Kto się wieczorem nie polenił, ten sobie trochę postał pod Księżycem.

    3. sawes1

      sawes1

      Na działce byłem, telrada zjustowałem, ale sobie nie popatrzyłem, bo mgłą po oczach dostałem. :)

    4. panasmaras

      panasmaras

      Sawes, brak wiatru w twoim równaniu nie jest taki zły. Ja ostatnio miałem:

      bigos + wiatry = śpisz w innym pokoju

  23. Jestem posiadaczem wyciągu FT. Wyciąg chodzi tak lekko, iż ciężar okularu wpycha tuleję do środka. Obserwacje są praktycznie niemożliwe, gdyż trzeba trzymać pokrętła... . Czy ktoś zna sposób na jego "usztywnienie"? Dołączam fotkę ze śrubkami Dwie śrubki leżące w linii służą do ustawiania osiowości tulei (tak mi się zdaje). Kręcąc nimi powodowałem ocieranie tulei o korpus. "Lekkość" pozostawała bez zmian. Śrubka powyżej służy chyba jako smarowniczka, gdyż na jej końcu był smar. Jej obracanie nie miało żadnego wpływu na działanie wyciągu. Innych śrubek nie ruszałem. Na chwilę obecną ścisnąłem śrubki w podstawce pod wyciąg. Tuleja chodzi dużo ciężej (tak, jakbym chciał), ale ociera. Zmienia się też chyba kształt tulei, którą te śrubki dociskają. Na dłuższą metę może to być niezdrowe dla wyciągu i traktuję to jako rozwiązanie tymczasowe. Ma ktoś pomysł, co z tym zrobić?
  24. Nie mogłoby zabraknąć życzeń ode mnie. Coś czuję, że w Gorlicach popłynie dziś rzeka... eee... lemoniady (?). Sto i więcej lat.
  25. Gałęzie podcinałem ja. Roboty było, że hoho... Fotki z kosmosu zostały zrobione jakoś w połowie kwietnia. Poznałem po rozebranym daszku nad tarasem w domku po prawej. Widać konstrukcję i resztki starego pokrycia. Właśnie w tym czasie to robiłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.