sawes1

Ja jestem maczo, niech kobiety mi wybaczą.... No sorry Sylwia, spóźniłaś się jakieś 20 lat... :papa:

Wielu nocek pod czystym niebem. No i wreszcie poszukałbyś sobie żony, a nie znów z tym teleskopem... STO LAT!!!!

Cześć. Witaj na forum. Co do LB, mam 10"i jestem z niego bardzo zadowolony. Dlatego myślę, że 8" nie będzie złym wyborem. Jako kobiecie (wnioskuję z nicka, choć mogę się mylić ) będzie ci dużo wygodniej przenosić teleskop w częściach niż olbrzymią tubę. LB ma jednak swoje "wady". Kolimacja - to pierwsza z nich. Przed każdą obserwacją musisz ją wykonać. Jest to prosta czynność, której można się nauczyć w 15 minut, ale trzeba mieć kolimator. Koszt kolimatora to ok. 200zł. Można też "Metodą Hamala", ale dla mnie, w ciemnościach, jest to dość uciążliwe. Przydatana też jest osłona na kratownicę - to druga "wada". Też kosztuję ok. 200zł. Likwiduje wpadanie, "lewego" światła. Tak więc już na początku wydasz wszystko co masz. Co do okularów, to poużywaj tego, który dostaniesz z teleskopem. Bardzo przyzwoity. Z czasem sama dojdziesz, co ci jest potrzebne. To tak ode mnie odnośnie LB. PS. Co do balkonu, to rzuć okiem na mój http://astro-forum.org/Forum/Dobson-na-bal...zna-t25897.html a balkon na tylko 90 cm. szerokości.

Ja w Roztokach patrzyłem przez Taurusa z Naglerem 31mm. I przed kupnem tego szkiełka powstrzymuje mnie to, iż byłoby droższe od mojego samochodu. Faktem jest, że było ciemne niebo. A jak się sprawuje pod jasnym - nie wiem.

Ja też, jak zwykle, jestem chętny na spotkanie. Czy to pole czy knajpka, obojętne.

:lol: :lol: Toś mnie rozłożył na łopatki. Szukasz zagrożen? Podpowiem. W telewizji widziałem gościa, który odkąd pamięta nie jadł zupy, ponieważ obawiał się, że wpadnie mu do niej kawałek tynku z sufitu. Inny nie przesypiał spokojnie żadnej nocki, bo miał stracha, że frędzle w dywanie są źle uczesane. I wstawał po kilka razy, żeby je ładnie uczesać. Daj sobie na wstrzymanie, umrzesz mniej zestresowany.

Tomeqp, zaczynasz popadać w paranoję. Jest milion bliższych rzeczy, które mogą nas unicestwić. Począwszy od rozpędzonej ciężarówki a skończywszy na wirusie "Świńskiej grypy". Nasze Słonko też może nam dać popalić. I to dosłownie. Co komu pisane, to go nie ominie. Więc przestań się zamartwiać rzeczą nad którą nie masz żadnej władzy, a zacznij robić coś przyjemnego, (np. obserwować niebo), aby zabić czający się w Tobie strach. Pozdro

No, no, no.... Mauzer nieźle wypadłeś w TV Życzę Tobie i ekipie, aby udało wam się wszystko, co zamierzacie. Ja niestety nie dam rady przyjechać, choć bardzo chciałbym się z wami spotkać Pozdro dla Pana Zdrapki i spółki :lol: Paweł

Szkic jest z godzin okołopołudniowych. Na Słoneczko patrzyłem też ok. 18 i szczerze mówiąc nie widziałem już tej proturberancji. Zobaczyłem inne, w innych miejscach. Ale też się nie napatrzyłem, bo mi gwiazdka za drzewa zwiała i dodatkowo, zakryła się chmurami. Ale za to to, co było widać BARDZO!!! spodobalo się mojej mamie. PS. Doświadczonymi obserwatorami są M.K. , Tadeopulous, Maksym. Ja posiadam 0,0000001% ich wiedzy i doświadczenia.

Dzisiejsza okołopołudniowe obserwacja, która się ciągnęła prze dwie godziny, z czego godzinę i pięćdziesiąt minut kląłem na przelatujące chmury. W sumie dziesięć minut obserwacji, niektóre trwające dosłownie 10 sekund. Aż w końcu się wkurzyłem i dałem spokój. Podczas przebłysków czystego nieba, skupiłem sie na jednym fragmencie, który naszkicowałem. Nie jest to duża proturberancja. Jej wielkość szacuję na ok. cztery średnice Ziemii. Prawdopodobnie dopiero się tworzy. Niestety nie będzie mi dane dalsze oglądanie, ponieważ muszę wyjść z domu. A i chmury dały też czerwoną kartkę. Nazwałem ją "Korona".

Jeśli ten atlas ma tak wyglądać, to ja już jestem pod wielkim wrażeniem.

Wiem, ze to nie błąd producenta, ale Vixen mógłby juz zachować stylistykę całej serii. Co poniektórzy zwracaja na to uwagę. W kuferku z okularami leżą u mnie trzy LVW i czwarty (potencjalnie właśnie ten), który psuje całą kompozycje. I chociaż pewnie jest to dobre szkło, to drażni mnie jego wygląd zewnetrzny. Inna sprawa, że może to być początek odświeżania serii LVW.

Wygląd bardziej pasuje do NLV niż LVW. Ale takiego babola producent by nie strzelił. Mnie też zainteresowal ten okularek. Od dłuższego czasu szukam czegoś o takiej ogniskowej. Miał ktoś juz to cudo w ręku?

Dziękuję wszystkim za uznanie Na przyszłość się poprawię, żeby co poniektórzy przestali widzieć pokolorowane tęcze.

To i ja podrzucę dzisiejszą tęczę. Jeśli ktoś ma dobry wzrok, to dostrzeże drugą. niestety była bardzo słaba. Niestety dość późno ją zobaczyłem i pstrykałem na biegu nie patrząc na ustawienia.

Kraterek wygląda jak dekoracja z filmu fantastycznego z lat 20 ubiegłego wieku ("Rakietą na Księżyc" - te klimaty). A Saturnik bardzo fajowy i bardzo realny.

Właśnie się doczytałem, że jeśliby wybuchła, to przez kilka miesięcy byłaby jaśniesza od Księżyca. To niech się zdecyduje, bo nie wiem czy sprzedawać telepa czy nie... I tak nie byłby do niczego potrzebny... Ale jaka później powstałaby piękna mgławica...

gmalan, tu masz test WO UWAN. http://www.astronoce.pl/testy_an.php?id=20 PS. Do Taurusa też będziesz dorabiał taczkę? Ta do "kratki" była świetna.

Oczywiście że Ziemia jest płaska. Mowa o kulistości Ziemii to spisek bardzo silnego lobby producentów globusów.

Po sobotnim lenistwie, Słonko wreszcie trochę się ruszyło. Pokazało kilka mniejszych i jedna większą proturberancję. I właśnie ją naszkicowalem. Wielkość ocniam na 6-7 średnic ziemskich. Rysowałem w przerwie między chmurami, więc szczegóły mogłymi umknąć. To dzisiejsze wypociny: Czekam na coś większego.... PS. Zapomniałem dodać, że szkicowałem patrząc przez LVW 8 mm.

Mam filtr księżycowy Sky Watcher http://deltaoptical.pl/filtr-ksiezycowy-sk...r-125,d820.html W moim 10'' LB jest stanowczo zbyt jasny. W dalszym ciągu Księżyc wypala oczy. I dlatego się zaopatrzyłem w to http://deltaoptical.pl/filtr-polaryzacyjny...n-125,d525.html Teraz jest OK.

No i stało się. Ogólnoświatowy kryzys przerodził się w kosmiczny. Na Słońcu pozwalniali część palaczy i nie ma komu ładować wodoru do pieca. Utrzymują mechanikę na biegu jałowym, aby nie zgasło. I w związku z tym nawet nie za bardzo jest co szkicować. Chociaż w jednym miejscu chyba wybuchł strajk. Ładowacze zaprotestowali przeciwko cięciom w budżecie. To miejsce jest wyraźnie gorętsze. Oj musi się tam dziać... I dlatego tylko to Widziałem dwie proturburencje, ale na tyle małe, że niedałbym rady naszkicować. Zresztą przelatujace chmury co chwila "zaparowywały" mi okular. PS. Jeśli naszkicowałem to, co widać na zdjęciach SOHO, to PST odwraca obraz w obydwu osiach.

I zrozum tu pogodę. Dzisiaj w Warszawie świeciło Słońce i padał deszcz, a potem przychodziły ciemne deszczowe chmury i ... przestawało padać. I kiedy tu cokolwiek obserwować? Miałem chęć na te plamki, ale nawet nie miałem okazji sprzętu wyciągnąć PS. wimmer, zaczynasz focić? A gdzie szkice plamek?

Wg ICM pogoda na Warszawą z piątku na sobotę szykuje się bezchmurna. Może by coś zmontować? Wreszcie chciałbym się przylepić do okularka....

Miałem NLV 7 i używałem go w 10' LB. Jak dla mnie był za ciemny. Mój aktualny zestaw to LVW 22, 13 i 8mm. Do tego Barlow Celestron Ultima 2x. I jest to skład ostateczny (prawie ostateczny. Szukam czegoś w okolicy 30mm, ale jakoś ciężko mi to idzie ) . Najczęściej i tak używam 22 do przeglądu i 13 do szczegółów w nocy i 13 do PST. 8mm i Barlowa mam na Księżyc.