Skocz do zawartości

Duser

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 016
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    23

Treść opublikowana przez Duser

  1. Mozesz korygować, ale nawet Hyperstar nie wyprodukuje ci dodatkowej porcji fotonów z jakiejś galaktyki tylko dlatego , że jest F2.8. Zamykam sie już .
  2. Czyli to co powiedziałem , nic ,poza polem widzenia nie zyskujemy dzięki światłosile przy tej samej aperturze . I nadal trzeba długo palić , dokładnie tyle samo, co w ciemnym teleskopie , aby uzyskać porównywalny detal obiektu.
  3. Bo te spreparowane, oszukane serie kamer są sprzedawane tylko na wybrane rynki , np do Polski. Boże, jak oni nas nienawidzą ......
  4. A poza tym nie wiem, czy różnica między TS65, a tym BS wynosi aż 5,3, bo ten Newton ma 42% obstrukcję .
  5. Ależ Mateusz, ja nie twierdzę , że TS65Q będzie równie wydajny co 6 calowy F2,8 . Podałem propozycje zakupu w miarę porządnego APO w ramach ceny ( a nawet grubo poniżej) tego Newtona . Oczywiście że zdaję sobie sprawę z różnic . Pewnie idealnie było by kupić 200mm F2.8 z idealnym wykonaniem, precyzyjnym fokuserem i sztywnością, ale takie zabawki kosztują 5 x tyle . A wracając do mitu jasnych teleskopów załatwiających rzekomo sprawę długich czasów naświetlania . Zakładając tą samą aperturę , światłosiła nie da nam nic poza większym polem widzenia, bo poszczególne obiekty na zdjęciu będą wymagać takiego samego czasu naświetlania, jak w ciemniejszym sprzęcie i w teleskopie z większą światłosiłą będą po prostu mniejsze . W tym sensie liczy się głównie apertura, a nie światłosiła . A więc przykładowy Boren Simon F2.8 nic nam więcej nie wniesie do poszczególnych obiektów , niż standardowy Newton 6 cali F5 , poza oczywiście większym polem widzenia. Jak sie mylę , to poprawcie .
  6. @count.neverest , czytałes mój post ? Ostrzegam , że to tandeta . Mam taki teleskop ( 6 cali, F5) . Stoi i się kurzy . Do fotografowania się nie nadaje i żadne wypisywania farmazonów przez TS-a tego nie zmienią . To najtańszy i najbardziej badziewny z GSO , sprzedawany za drogie pieniądze . Ale jak chcesz się bawić czymś takim w F2,8 i to za 4,5 k zł , to droga wolna . Powodzenia podczas kolimacji i ustawiania backfocusa.
  7. Tyson, patrząc na zdjęcie twojego setupu oraz problemy , jakie napotkałeś podczas pierwszej sesji mam dla ciebie radę : przed kolejnymi próbami z nową kamerką zdejmij pokrowiec , a będzie na pewno lepiej .
  8. Szczerze mówiąc odradzał bym zakup takiego ustrojstwa. Na papierze fajnie to wygląda , silne światło, szybkie zbieranie itd. Ale niestety za tą szumną nazwą Boren Simon stoi zwykły, najzwyklejszy najtańszy model GSO z bardzo kiepską mechaniką ( wiem, bo miałem taki w wersji 750mm F5) . Mam też Skywatchera 6 cali i jest on o niebo lepiej wykonany. Cela jest tragiczna, nie mówiąc już o pająku. Lustro wtórne wklejone bez offsetu ( w moim) . Do tego w zestawie dołożony jest korektor komy z reduktorem ogniskowej , co skraca ogniskową oraz zwiększa tym samym światłosiłę. I płacić za to ponad 1000 euro? Takie teleskopy kupuje się ( bez korektora ) za 500 złoty. Juz widzę kolimację tego F 2,8 przy nędznej jakości ogólnej - to będzie męczarnia. Na twoim miejscu nie pchał bym sie w cos takiego, a kupił mały refraktor ( np TS65Q - Antonii ostatnio sprzedawał) . Podobna ogniskowa, bezstresowe użytkowanie , skorygowane szerokie pole , podłączasz lustrzankę i jedziesz . A na światłosiłę nie patrz aż tak bardzo, bo w astrofoto liczy sie i tak apertura .
  9. Kurcze. Może to faktycznie od filtra. Amp glow by wyszedł na darku.
  10. Nic mi nie przychodzi do głowy. Bo ta kamera raczej nie ma amp glow'a . Nic ci nie świeciło w obiektyw? Księzyc mocno podaje, może jakiś odblask od niego ? Na darku nie ma poświaty, więc to nie amp glow. A montaż chodzi prawie tak dobrze, jak mój HEQ5
  11. Tylko że Robofocus ma metalowe przekładnie, a nie plastiki. No i oczywiście także ma backlash , który trzeba uwzględnić . Ale kręci mocno, to mu trzeba przyznać . Fajny pomysł z tym sterowaniem przez HTTP. Jak wygląda w praktyce obsługa tego focusera? Jak podajesz mu komendę ? Poprzez przeglądarkę ?
  12. Duser

    M92

    Co ty? Zasady złotego podziału nie znasz ? Kulka jest w mocnym punkcie. A ty byś wolał na środku?? Fuj , ble 8 klatek . Sam byłem zdziwiony. Ale jak się pociągnie , to szum wyłazi oczywiście. Piotrowi pewnie chodzi o usunięcie słynnego CMOS -owskiego "fixed pattern" , który już losowy nie jest , a dokłada się do szumu zdjęcia Piotr, nie patrz na wielkość , bo to w ogóle inny rejon nieba i inna skala ( gwiazda z Atika jest powiększona w PS-ie ). Ale mi chodzi o halo wokół gwiazdy . Giną w nim np te delikatne spajki , charakterystyczne dla refraktorów .
  13. Przede wszystkim gratuluję zakupu !! To chyba pojedyncza klatka. Jeżeli tak jest, to szum bardzo akceptowalny. Ostrość jest chyba minimalnie źle ustawiona . A z tą jasną gwiazdą jest rzeczywiście dziwnie. Prążki interferencyjne . Czyżby przypadłości a la ASI 1600 ?
  14. Duser

    M92

    Ja w kwestii szumu nie czepiałbym się ASI , ale zaczynają mnie powoli irytować gwiazdki . ASI: Atik Co do kwestii ilości subframów korzystniej wypada tutaj CMOS, pozwalając uzyskać to samo krótszymi czasami ekspozycji na klatkę . A krótsze czasy to ominięcie seeingu i niedokładności prowadzenia, a więc lepsza ostrość , a więc lepszy detal .
  15. Duser

    M92

    Oczywiście jest to to samo zdjęcie, tylko pociągnięte poziomami . Za mało materiału na tak ostre potraktowanie materiału. Generalnie byłoby idealnie mieć wielkość piksela i czułość ASI oraz kształt gwiazdek z ATIKA . Ale w tym celu trzeba by kupić następną kamerę . Poza tym przyznaję, szum z Atika jest inny, łatwiej się redukuje przy stackowaniu mimo, że teoretycznie jest go więcej na pojedynczej klatce. To zdjęcie to raptem 8 klatek , a szum jest już akceptowalny. W przypadku ASI1600 trzeba na pewno więcej subframów . I trochę czuć jednak te 16 bitów podczas obróbki. Tutaj sama luminancja pociągnięta na granicę przyzwoitości. Generalnie chyba wrócę na trochę do CCD-ka ( dobrze, że go nie sprzedałem) , odpocznę od tych odblasków na gwiazdach , pobawię się może w jakiś NB , zobaczymy . Muszę tylko uporać się z krzywą matrycą . Chyba zakupię tego tilta . A ty Piotrze co myślisz ?
  16. Duser

    M92

    Na pewno o wiele więcej można wyciągnąć z otoczki samej gromady. Myślę, że dopalenie więcej materiału, czy choćby wydłużenie czasu do 10 min dało by lepszy efekt. To zdjęcie powstało w ramach testu , oceny wyglądu gwiazd z ATIKA i porównaniu ich z tymi z ASI . No i widać wyraźnie, że ATIK nie daje tego "halo" . Ma po prostu antyodblask na froncie matrycy.
  17. Duser

    M92

    Totalny brak pogody skłonił mnie do ruszenia materiału sprzed 2 tyg , kiedy to na chwilę zagościł na moim teleskopie mój ATIK 383L . Materiału śmiesznie mało , coś tam jednak wyszło , bo obiekt mało wymagający . L 8 x 300s , RGB 5 x 300 s , Atik 383L , TS100Q , pełna klatka bez resize Zwraca uwagę uciekająca ostrość w górnym prawym rogu zdjęcia - prawdopodobnie nieprostopadle zamontowana matryca. Musze sobie sprawić tilt adapter
  18. No normalnie podoba mi się
  19. Ciekawe czy można jakoś podregulować taką krzywą matrycę metodami "domowymi" , np z pomocą dokładnej suwmiarki.
  20. Fajny obiekt , na pewno ciekawie będzie wyglądał w kolorze . Dzięki za inspirację, umieszczę go na swojej liście. Gdzieś wcześniej pisałeś , że masz problemy z nieprostopadle zamontowaną matrycą w swoim Atiku 383 . Patrzę na te gwiazdy i specjalnie nie widzę jakichś ewidentnych anomalii. Wydają się ostre w całym polu. Ja mam właśnie problem z moim Atikiem , gwiazdy po jednej stronie kadru są nieostre. A gdy podpinam ASI, ostrość jest równomierna, co wskazywało by na matrycę w Atiku , chociaż Atik jest cięższy od ASI i może jednak coś tam mi się ugina ....
  21. Bardzo przyjemne zdjęcie , gratulacje ! Generalnie nie ma większych wad w tej fotce. Jak bym miał coś na siłę znaleźć, to było by to ciemne "halo" wokół niebieskich gwiazd, dobrze widoczne na tle wodoru.
  22. Widzę, że kanalizację juz założyłeś . Gratulacje i zazdroszczę !!
  23. Ależ nikt tu nikogo nie wyśmiewa , Adam, przeczytaj dokładnie posty!!! Pozwoliłem sobie na żart, ale niektórzy zrozumieli to najwyraźniej opatrznie i osobiście , serwując mi chamskie odzywki w stylu " Mamusia jest teraz z ciebie dumna" . I tyle w temacie . Nie ma czego to analizować i rozdmuchiwać, a już tym bardziej posądzać kogokolwiek o pogardę dla wiedzy.
  24. @Behlur_Olderys ,oczywiście nikt tu nie śmieje się na serio z teoretycznych wywodów na wysokim poziomie , wręcz przeciwnie, takie rozważania są arcyciekawe. Można się wiele nauczyć i przy okazji wyprostować sobie wiele mitów . Natomiast podczas konstruowania finalnego zdjęcia ( przynajmniej estetycznego) liczy się jednak czysta praktyka , dzisiaj to przede wszystkim umiejętność obróbki zebranego materiału. Do tego wiedzy kwantowej na temat wzajemnej interferencji fotonów nie potrzeba . Takie prążki interferencyjne to ja wycinam w Fotoszopie i sprawa załatwiona
  25. Twoja lista jest imponująca, ale tak naprawdę nic nie wnosi do rozwikłania problemu. Diabeł tkwi w szczegółach i sposobach użycia poszczególnych narzędzi. Dopiero z czasem nabiera się wyczucia . To dlatego nie ma gotowych przepisów na obróbkę astrofotki, podpiętych pod klawisz w jakimś programie ( "Zrób dobre zdjęcie" czy coś podobnego) . Ktoś z doświadczeniem musiałby stanąć za twoimi plecami i obserwować, jak postępujesz od samego początku z materiałem. A bęcki to każdy z nas dostawał i nadal dostaje . I pewno będzie dostawać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.