Prawie mnie przekonałeś, żeby sobie odpuścić
Ale jakoś nie chce mi sie wierzyć, że takie sa problemy z tymi teleskopami F4. W necie pełno jest udanych zdjęć z takich teleskopów ,
A ja mam podobne doświadczenia z moim ( juz zresztą drugim ) newtonem 150/750 - do tej pory nie udało mi sie uzyskac prawidlowej korekcji komy w calym polu .
I nie jest to sprawa kolimacji - bo ta jest idealna . Problem prawdopodobnie leży w korektorze (mój MPCC w odległości 55 mm od matrycy robi z gwiazd kaszankę, aby było w miare dobrze , potrzebuje 59mm. czyli zdecydowanie coś jest nie tak) oraz nieosiowościach / ugięciach na wyciągu . A wszystko mam niby poskręcane , żadnych clumping ringów itp.
Jak widać , wcale nie trzeba mieć F4 , żeby sie zmagać z problemami.
Problem z twoją tubą SW200/800 także zapewne nie leży po stronie kolimacji, aczkolwiek faktycznie F4 będzie mial mniejszy margines na błędy.