Skocz do zawartości

jutomi

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 436
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez jutomi

  1. Zwarta, prawie okrągła plama 2628 (o ile w tej chwili ma ciągle 180 jednostek) - widoczna po kilku sekundach wpatrywania się to aktualnie najmniejsza powierzchniowo plama widziana przeze mnie gołym okiem!
  2. jutomi

    Aktualizacja Słońca.

    Kwadrans temu chmury zanikły, umożliwiając obserwację tarczy słonecznej. Użyłem trzech róznych instrumentów, uzyskując trzy różne rezultaty: 1. Lornetka 10x70 - zwarta plama 2628 widoczna bez problemu, grupa plam 2629 widoczna jako dwie wyraźne plamki z majaczącymi pomiędzy półcieniami. 2. Lornetka 2x53 - zwarta plama 2628 widoczna bez problemu. grupa plam 2629 widoczna jako jeden lekko poszarpany obiekt. 3. Oczy nieuzbrojone - zwarta (prawie okrągła) plama 2628 (o ile w tej chwili ma ciągle 180 jednostek) - widoczna po kilku sekundach wpatrywania się jako najmniejsza powierzchniowo plama widziana przeze mnie gołym okiem! Grupa plam 2629 pomimo, że jako całość minimalnie większa - nie zaobserwowana jednoznacznie.
  3. Oczy wyraka przeszły ostatnio bolesną operację rozdzielenia, usunięcia całej poxiliny z połączenia (świństwo trzyma się tak mocno, że nie obyło się bez uszkodzenia obudów konwerterów ), oraz zmniejszenia rozstawu przez kolejne spiłowanie, tym razem do docelowego, minimalnego rozstawu 64,5-64,8mm (szlifowałem, aż pojawił się bok szkła obiektywu). Dzisiaj konwertery wyruszają w podróż po nową, docelową oprawę, którą mam nadzieję pochwalić się za około tydzień.
  4. jutomi

    Aktualizacja Słońca.

    Wczoraj około 15.00 po paru dniach przerwy udało mi się zerknąć na Słońce przez lornetkę 10x70. Grupy plam 2627 i 2628 prezentowały się wspaniale, Plama 2626 była wyraźnie widoczna w pobliżu krawędzi tarczy. Plamy 2625 nie udało mi się wypatrzeć.
  5. Chciałem tylko zwrócić organizatorom drobną uwagę: osoby które będą chciały skorzystać z piątkowego obiadu w pełnym zakresie stracą pierwszą, najciekawszą minutę prelekcji Panasmarasa.
  6. W moim 13-calowym Columbusie od początku sprawdza się ten prosty patent: http://astropolis.pl/topic/28319-columbus-%E2%80%93-kratownicowy-newton-na-dobsonie/?hl=columbus+13%22 Na samym początku zmieniałem ciężarek przeciwwagi z 1,25kg na 2kg przy kilowych okularach ale przez ostatnie parę lat zostawiłem na stałe 2-kilowy, który bez dodatkowych roszad obsługuje wszystkie kombinacje okularów oraz nadadkę bino.
  7. Planujesz opracowanie w wersji cyfrowej czy katalog w wersji drukowanej?
  8. Sonnar 135/3,5 ;Telezenitar APO 135/2,8 ; Fujinon 135/2,5
  9. To chyba będziesz musiał rozważyć zwiększenie budżetu tak ze 3x ... W założonym budżecie jesteś skazany na C50/1,8 II i przymykanie go do 4,0-5,6 w zależności od tego na jak udany egzemplarz trafisz.
  10. W moim egzemplarzu C50/1,8II wystarczy przymknąć do 5,0 , żeby cieszyć się punktowymi gwiazdkami w całym kadrze APS-C:
  11. Postanowiłem jeszcze raz zapolować na Hondę ze środkowej Wielkopolski. Niestety, gdzie by się nie ruszyć w promieniu 30 km od Poznania łuna nad horyzontem zabija blask gwiazd Koziorożca i samej komety. Fotkę naświetlałem jedynie 30s przy f/5 i ISO800. Dwuminutówki były już kompletnie przepalone. Nie było najmniejszych szans na obserwacje komety przez lornetkę10x70. Wyraźnie widziałem pobliską 22Cap o jasności 5,0mag a na granicy widoczności przy patrzeniu na wprost była 19Cap o jasności 5,75mag.
  12. Na zakończenie dzisiejszej nadjeziornej sesji: Wenus i Mars w towarzystwie Delfina, Źrebięcia, Orła i Strzały, ponad łuną aglomeracji poznańskiej.
  13. Dzisiejsze polowanie na Hondę poprzedziłem uwiecznieniem 33-godzinnego, zachodzącego nad zamarzniętym Jeziorem Trzaskowskim Księżyca. Pionowo, sam statyw: Tryptyk z napędem, widać jak atmosfera "spłaszcza" tarczę Księżyca w elipsę:
  14. The Dark Side of The Moon. Dla mnie jakaś taka obca, nieksiężycowa, merkuropodobna.
  15. Zaznaczony fragment jest nieczytelny. Chodzi o zdjęcie w pełnej rozdzielczości, nie zmniejszone do regulaminowych 2000x2000 pikseli, czy może zamiast słowa "całego" powinno być "samego" (czyli bez wymaganego opisu)?
  16. Przez zlokalizowaniem komety Honda dzisiejszego wieczoru zrobiłem portret Wenus z fałszywym Pasem Oriona (który tworzą 42, 44 i 45 Cap).
  17. Moje dzisiejsze polowanie również zakończyło się połowicznym sukcesem ale z innego powodu. Wybrałem miejscówkę ponad 25km na wschód od Poznania z odsłoniętym całym południowo-zachodnim horyzontem. O 17.45 miałem w zenicie 20,8mag/''2 i widoczną wyraźnie Drogę Mleczną. Niestety łuna od zachodzącego Słońca płynnie przeszła w łunę od aglomeracji poznańskiej, stąd nie udało mi się uwiecznić wyraźnie Hondy, a jedynie ją zarejestrować jako trzecią kometę w ciągu dzisiejszej doby. W lornetce 10x70 majaczyła na granicy widoczności. Kometa jest +/- na środku kadru. Myślę, że jakiekolwiek sensowne fotki w najbliższych dniach będą możliwe z terenów górskich na południu kraju, gdzie kometa jest parę stopni wyżej i łatwiej o czystsze niebo nad horyzontem.
  18. Poranny Johnson jest coraz jaśniejszy. Zdjęcie z dzisiejszego poranka o parametrach identycznych jak przed tygodniem (150s; f/5; ISO1600). Znajduje się na środku szerokości kadru i w 1/4 wysokości od dołu kadru. I dwa portreciki: sprzed tygodnia i dzisiejszy.
  19. Moje poranne (prawdopodobnie) pożegnanie z Neowise. Przed świtem świeci już tylko kilkanaście stopni nad horyzontem w Wężowniku ja przedłużeniu linii łączącej jotę i kappę (3-krotna odległość między tymi gwiazdami). Jest dużo jaśniejsza niż zaledwie tydzień temu. Parametry zdjęcia identyczne (150s; f/5; ISO1600), a już nie trzeba rysować dodatkowych kresek do jednoznacznej identyfikacji komety w kadrze. I dwa portreciki, żeby pokazać jak Neowise pojaśniała przez tydzień: Tuż przed 6.00 Neowise była na tyle wysoko na ciemnym niebie, że widziałem ją zerkaniem w lornetce 10x70.
  20. W tym wątku: http://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/9226-zhumell-tachyon-25x100-egzotyczny-pi%C4%99ciokilowiec/&page=1 znajdziesz trochę informacji o różnych lornetkach klasy 25x100.
  21. Od wczoraj jestem posiadaczem SQM-La. Świetne urządzonko. Od razu zabrałem się do pomiarów. Pogoda sprzyjała. Okolice nowiu. Przechodząca Barbara już się uspokoiła a przy okazji wspaniale wyczyściła niebo z zanieczyszczeń. Pierwsze strzały z balkonu: średnia 18,9 mag/"2 Na skraju osiedla, z dala od świateł latarni ulicznych: 19,4 mag/"2 W trakcie dzisiejszego porannego polowania na komety - moja podpoznańska miejscówka między Tucznem a Kołatką: pierwszy pomiar 21,05 mag/"2; kolejne w ciągu dwu godzinnej sesji wahały się pomiędzy 20,85 mag/"2 a 20,95 mag/"2 Teraz już wiem, że rewelacji nie ma ale mam porządny podmiejski standard.
  22. Lornetka ma już nowego właściciela. Temat do zamknięcia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.