Skocz do zawartości

jutomi

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 436
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez jutomi

  1. Z początku dzisiejszej coraz bardziej cirrusowej nocy. Jakość nieba spadała gwałtownie z 20,75 do 20,45 w ciągu godziny. Dotąd ustawiałem kadr aż załapała się w jednym kadrze na spóźnioną konjunkcję z Merakiem, M97 i M108. C60d +C200/2,8 @4,0 ISO1600 150s
  2. Nie wiem, czy to dziwne, ale przez teleskop lubię czasem obserwować drobne owady - oczywiście z odległości 100-200 metrów. Na takim dystansie liczenie kropek na biedronce jest równie dobrym testem dla optyki i seeningu jak liczenie kraterków we wnętrzu Platona.
  3. Chyba wkraczamy na grząski grunt; o ile większość żon prowadzi (się) bardzo dobrze, to błędy okresowe w okresie okresu są dość znaczące...
  4. Już myślałem, że pojawił się jakiś nowy mocny zawodnik fotografujący Wenus, a to tylko Łukasz zmienił avatara. A Wenus urośnie jeszcze 6%; oby tylko pogoda dopisała w ciągu najbliższych dwu tygodni.
  5. A ja będę wdzięczny za przeniesienie wątku do właściwego działu: SPRZĘT - DYSKUSJE O SPRZĘCIE. Znowu zamiast ciekawego testu lub rzeczowej recenzji - pytanie o opinie.
  6. Wczorajsza nocka upłynęła pod znakiem Księżyca i jego konjunkcji z Regulusem i 31Leo oraz podziwiania Jowisza wraz z księżycami - najciekawszy moment to odkrycie Europy około godziny 0.05. Seening był zdecydowanie lepszy niż ostatnio, więc i fotka lepszej jakości, szkoda że faza to aż 97%. Dall zdobył u mnie wczoraj kolejnego dużego plusa. Okazuje się, że ostrzy ze wszystkim, co mu wrzucę w wyciąg. Z bino bez barlowa również. Dzięki temu mogłem podziwiać Łysego i Jowisza z parkami okularów TV 32mm w powiększeniu 110x, WO 20mm w powiększeniu 177x; a nawet LOMO 17mm w powiększeniu 208x. Wschodzący coraz wyżej Jowisz pięknie prezentował swoje pasy i WCP, która nawet majaczy na poniższej fotce. Niestety żeby przy tej światłosile coś się zarejestrowało musiałem użyć maksymalnego w tej puszce ISO 6400, który jest już prawie nieużywalny. Przy pakowaniu przypomniałem sobie o moim astrostołeczku - zdecydowanie poprawił komfort obserwacji.
  7. Kilkanaście lat temu nie byliśmy już nastolatkami (niestety). To Jack, Jim i Johny byli mniej popularni...
  8. A jeszcze kilkanaście lat temu mieliśmy całkiem inną skalę porównania, dla jednoznacznego określenia wielkości np. Naglera 31mm.
  9. Widzę, że nawet mają elastyczne połączenie, tak jak fabryczne.
  10. Szybki przednie już wybiłeś? Poproszę parkę nikonopodobnych muszli ocznych. Zdążyłem uzależnić się od nich przy obserwacjach lornetkowych.
  11. Dzisiejsza wędrówka Księżyca przez Hiady. C60D+C50/1,8 @5,0 4s ISO1600
  12. Dzisiejszy wieczór poświęciłem na dalsze poznawanie możliwości mojego DeKa. Pogoda od 18.00-20.00 była fatalna i stale się pogarszała. Seening cały czas bardzo przeciętny. Gęstniejący z każdą minutą cirrus (a później chyba również chmury na średnim pułapie) spowodowały, że gołym okiem Pas Oriona ledwie majaczył a pod koniec sesji ledwie majaczyła Wenus. Na szczęście do delektowania się widokiem Wenus oraz skakania po kraterach na Księżycu wędrującym przez Hiady taka aura była wystarczająca. Oprócz obserwacji wpadłem na lekko szalony pomysł sfotografowania Wenus i Księżyca Canonem podczepionym do DK na statywie azymutalnym. Poniżej wyniki tego eksperymentu: Wenus 1/1000s ISO1600 Księżyc 1/1000s ISO3200
  13. Wenus na szybko, bardzo szybko i bardzo prosto (wiem, to profanacja fotografii planetarnej, ale nie mogłem się powstrzymać ): C60D + DK 210/3540 z nieruchomego statywu 1x1/1000s ISO1600 skala 1:1, środek kadru, godz 18.30, seening fatalny,+11*C.
  14. Jak na debiut kamerki jest dobrze, rozdzielczość robi wrażenie, ale do klasyków gatunku jeszcze troszkę brakuje. http://www.adam.poa.com.pl/astrofoto/ksiezyc03.10.2015r/panoramafull1.jpg
  15. Już jakiś czas temu pojawił się na rynku ciekawy okular: http://agenaastro.com/masuyama-2-inch-eypiece-32mm-mop-32.html W porównaniu do Naglera 31mm ma minimalnie szersze pole, jest ponad dwukrotnie lżejszy i dwukrotnie tańszy. Ten pięciosoczewkowy "hybrydowy Plossl" posiada komfortowy 20-milimetrowy ER i średnicę, umożliwiającą stosowanie go w nasadkach bino 2". Niektóre recenzje na CN sugerują, że ma mniejsza od Naglera dystorsję i nadaje się do światłosilnych Netwonów (f/4,7). Mi przypomina trochę gabarytami i parametrami mojego starego Kokusai Khoki Widescan 30/84o w odświeżonej obudowie. Z tym że KK był siedmiosoczewkowcem i źle znosił współpracę z teleskopami jaśniejszymi od f/6.
  16. Deklarowany krążek płaskiego pola na poziomie 11-14mm to chyba trochę za mało do matryc APS-C w Canonach.
  17. Ale to działa. A dodatkowo w wyniku całej powyższej rozmowy marzenia wydają się jakby bardziej realne.
  18. Niestety, oba są na matrycę APS-C. Powstały jako odpowiedniki obiektywów 90-100mm makro pod pełną klatkę.
  19. Prototypy i produkty jednostkowe potrafią być baaardzo czasochłonne.
  20. Przypominam, że wątek zacząłem wczoraj w wyniku nasilających się ataków "dwucalicy złośliwej", połączonej z depresyjnym deszczowym niżem za oknem, uniemożliwiającym zaplanowany wyjazd pod gwiaździste niebo. Podałem link do gotowego 24-calowego wyrobu z "kosmiczną" ceną. Bardzo się cieszę, że wątek rozwinął się w tym kierunku i że ceny teleskopów 20-calowych i większych, starannie wykonanych przez krajowych producentów zrobiły się dużo bardziej przystępne niż myślałem jeszcze wczoraj.
  21. Nie myl dwu pojęć. Ceny gołych materiałów i ceny gotowego wyrobu. Pamiętać jednak należy o pracy jaką należy włożyć w przygotowanie dużego ATM-a: obliczenia, dobór parametrów teleskopu, przygotowanie rysunków do cięcia na CNC, a później długie godziny pracy przy wierceniu, skręcaniu, malowaniu, składaniu. (150 roboczo-godzin na fazę koncepcyjna i projektowanie, 250 roboczo-godzin wykonawstwo). Czyli mamy 10tys + 400 roboczogodzin = na pewno nie 10tys.
  22. O ile dobrze pamiętam wątek sprzed paru lat na sąsiednim forum, to na tyle początkowo kalkulowali łączny budżet na "Karlika". Może to było z kompletnym osprzętem. A może to słynna "ambona" tak nabiła cenę? W każdym razie był sprzedawany po paru latach eksploatacji za 9999zł, więc cena nowego była zdecydowanie większa.
  23. W trakcie ostatniego wypadu z Astrowalkerem i C200/2,8 testowałem ciekawy patent polecany przez Qubanos'a - stoper w postaci przysłony, zmniejszający "bezspajkowo" światłosiłę obiektywu i jednocześnie zwiększający jego zdolność rozdzielania gwiazd. Zamiast zlecać toczenie równie precyzyjnego pierścienia wyciąłem w grubym kartonie pierścień dla f/4 i pomalowałem go czarną farbą. Poniżej kadr południowej części Cefeusza z wybijającymi się na pierwszy plan żółtopomarańczowymi 21 Cep i Gwiazdą Granat: I na koniec jeszcze 30-sekundowy portrecik parki Alkor-Mizar z kilkoma maleństwami pod 17mag w kadrze:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.