KrzychK

Weź pod uwagę rozmiar teleskopu w odniesieniu do wymiarów balkonu - stosunkowo długi refraktor (taki jak SK 909) może na wąskim balkonie sprawiać kłopoty. Jeśli się zmieści, to SK 909 będzie ok, tylko trzeba pamiętać o "przypadłości" montażu AZ3 (o tym i o sposobach na to jest mnóstwo wątków tu i na innych forach, montaż można łatwo okiełznać ). Jeśli się nie zmieści, to ewentualnie 80/400 na AZ3 mógłby być z zastrzeżeniem co do montażu. Newton 114 mm wg mnie nie ma sensu, bo przegrywa z refraktorami o podobnych możliwościach i podobnej cenie (większe lustra z kolei z refraktorami wygrywają, ale to inny temat). Montażu EQ1 w ogóle nie bierz pod uwagę, słaby jest. Montaży paralyktycznych (EQ) generalnie bym unikał, dla początkującego AZ (azymutalne) będą bardziej przyjazne. No i na koniec absolutny klasyk w takich wątkach, powtarzający się praktycznie w każdym: KUP LORNETKĘ Ma to sens. Oczywiście lornetka to nie to samo co "poważny" teleskop (sąsiedzi i przechodnie nie będą cmokać z podziwem na widok zaawansowanego technologicznie 'astrologicznego' sprzętu), ale w porównaniu z refrakorami o aperturze 70-80 mm czy Newtonami 114-130 mm lornetka 7X50 (albo 8X50 lub coś koło tego) ma swoje przewagi. Dwuoczne patrzenie jest bardziej komfortowe, bardziej szczegółowe w porównaniu do teleskopów zbilżonych aperturą. Lornetka jest 'do wszystkiego" - niebo, przyroda , krajobrazy, grzyby itd.

Od jakiej konkretnie lornetki to są obiektywy? powiększenie X apertura ? Da się określić ogniskową chociaż mniej więcej? Bo wstępnie jestem zainteresowany (jedna sztuka).

Na pewno nie wyjaśniają, że z barlowem nie każdy okular wyostrzy. Akurat z tym mam ciągle do czynienia z uwagi na masywną krótkowzroczność - mam w oku "zintegrowaną soczewkę Barlowa", a w okularach nie lubię obserwować . Niechęć do wypróbowywania różnych kombinacji, dochodzenia do rozwiązania metodą prób i błędów to pewnie efekt "internetowy". Kiedyś trzeba było próbować samemu, pytać znajomych, szukać fachowców, iść do biblioteki itd, teraz to wszystko jest w domu pod ręką (pod klawiaturą ) - można poprosić o pomoc wujka Google'a, zapytać cioci Wikipedii, przedyskutować zagadnienie na zebraniu kolektywu na Facebooku i w rezultacie dostać gotowca (albo i kilka gotowców). Czy teraz jest gorzej niż kiedyś? Nie, jest inaczej. kapi175, udało się rozwiązać problem?

"Swoją drogą dziwne że wszyscy "nowi" wkładają te wszystkie przejściówki barlowy i inne na pierwszej obserwacji. po co wkładacie wszystkie rzeczy naraz od razu na pierwszej obserwacji." Producenci, niestety, nie wyjaśniają w instrukcjach dołączanych do teleskopów, do czego są te wszystkie przejściówki, barlowy i redukcje, ograniczając się do zapewnień, że "dzięki naszemu teleskopowi i za pomocą akcesoriów do niego dołączonych zobaczysz wspaniałe obrazy wszechświata, dające niezapomniane wrażenia". Nowicjusz odnosi wrażenie, że to, co znalazł w pudle ze sprzętem, to komplet i wszystkie elementy trzeba złożyć do kupy.

Jeszcze co do soczewki Barlowa: jak 2", to taka https://teleskopy.pl/Soczewka-Barlowa-GSO-2x-2''-ED-teleskopy-1749.html, nowa jest droższa niż 200 zł, ale też trafiają się na giełdach używane.

Bardzo fajny ,"kieszonkowiec", warto przejrzeć na forach wątki dotyczące przerabiania odrośników na wsuwane, ułatwia to spakowanie do plecaka (mam SW 80/400 i jestem właśnie w trakcie takiej przeróbki). Dwucalowy wyciąg to mocna strona tego sprzętu, środowisko naturalne jasnych achromatów to szerokie pola, czyli okulary 2". Ad 1: Szukaj takiej https://teleskopy.pl/Soczewka-Barlowa-Vixen-2x-/-1,25--z-T2-teleskopy-774.html, w sklepach już niedostępne, ale trafiają się na giełdach. Ad 2: Zależy co rozumiesz jako uzupełnienie. Dla mnie ten Bresser to jest mobilne, plecakowe uzupełnienie czegoś do planet i czegoś do DS. Do planet APO, Mak albo długi achromat, zależnie od budżetu (i miejscówki, bo długie Achro na balkonie może być kłopotliwe). Do DS duża apertura, znowu zależna od budżetu, miejscówki (tu dochodzi jeszcze LP - zaświetlenie nieba w mieście mocno ogranicza ) i możliwości "fizycznych" - 12" Newton swoje waży i mierzy, taszczenie po schodach 20 kg/ 150 cm rury może dać w kość.

Trudno coś powiedzieć, jak się tego ,,przy oku" nie miało. Jak się przymierzałem do monokularu, to zaglądałem na fora obserwatorów ptaków i innej przyrody, tam jest trochę testów i opinii o takim sprzęcie.

Tego monokularu nie ma już w żadnym sklepie (w teleskopy.pl też nie), ewentualnie można szukać używanego na giełdach. Ja też widzę tylko jednym okiem, zrobiłem sobie monokular z połówki lornetki Bresser z Lidla (mostek w większości lornetek można łatwo rozkręcić).

W sumie to każdy w miarę porządnie wykonany sprzęt może być na początek (a SW jest w miarę dobry jakościowo - na pewno nie zacznie ci się w rękach rozpadać w czasie używania). Zresztą to już nie ma znaczenia, skoro zakup dokonany To jest MAK 102 (taki https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-star-discovery-mak-102) czy refraktor 102/500 (luneta taka jak ta https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-star-discovery-102)? Jakie masz do niego okulary? Gdzie planujesz obserwować (balkon w dużym mieście, małym mieście, ogródek w dużym/małym mieście, miejscówka za miastem)? O to, co chcesz obserwować, nie pytam, bo odpowiedź zawsze jest oczywista: CO SIĘ DA!

Napisano 14 godzin temu Ten gif byłby fantastycznym uzupełnieniem hasła libracja w na lekcji fizyki podczas e- lekcji Napisano 14 minut temu Precesja osi obrotu jest tu niezauważalna bo jej cykl trwa 18,6 lat. Tu widzimy efekt związany z libracją czyli z faktem, że oś obrotu Księżyca nachylona jest pod kątem kilku stopni w stosunku do ekliptyki i dodatkowo występuje 1,5 stopnia nachylenie do płaszczyzny księżycowej orbity, co sumarycznie daje składową libracji w szerokości (+/-6,5). Składowa libracji w długości wynika z niejednostajności obiegu Księżyca wokół Ziemi. Libracja ma wpływ na wygląd Księżyca w skali czasowej jego obiegu wokół Ziemi. E-lekcja się zaczęła

Scoposy trafiają się na giełdzie coraz rzadziej, 30 mm to już biały kruk. Dobrą opinię cena/jakość mają Hyperiony, używki trafiają się od czasu do czasu. Barlow GSO ED 2" ( https://www.astrozakupy.pl/apochromatyczna-soczewka-barlowa-2x-ed-28221-8211-gso/1041/) ma odkręcaną soczewkę, można mieć z niego i Barlowa i przedłużkę 2" z gwintem filtrowym ( o redukcji 2"/1,25" nie wspomnę ). Używane pojawiają się dosyć często.

Zdemontuj uchwyt szukacza z tubusa i w to miejsce zamontuj stopkę, jaka jest w zestawie z szukaczem, który podlinkowałeś.

Ten z olx to EQ2, nie EQ3-2. Ja mam do odstąpienia EQ3-2 na statywie stalowym, ewentualnie bliżej wieczora podeślę jakieś zdjęcia i pomyślę, ile za niego mógłbym chcieć.

Proszę bardzo:

Mam VB 1,25" od MAK-a 127 Celestrona (bez śrubek), to jest chyba to samo, co w SW, ale nie mam czym zmierzyć gwintów (suwmiarki oczywiście nie mogę znaleść, kiedy jest potrzebna). W każdym razie na zdjęciu wygląda tak samo (ma gwint T2 ,,na wyjściu").

Ale zanim kupisz teleskop, jednak trochę o teleskopach poczytaj. Tego Maksutova z linku podanego przez ciebie nie kupuj.

Tak w kwestii formalnej - fotografię można na monitorze zorientować w dowolnie wybrany sposób, jak co komu pasuje (mi akurat pasuje taka orientacja, żeby łańcuszek gwiazd przy Merope był skierowany w lewo-dół, bo tak zobaczyłem Siostry pierwszy raz ,,z bliska"). Tak więc jeśli: Tak się zastanawiałem, czy obracać, aby było "normalnie", czy zostawić taki kadr jaki miałem W poziomej orientacji lepiej się prezentują z pyłami wokół Mi zdecydowanie lepiej "wchodzą" Plejady z Electrą na górze Wolę w poziomie ;-) mi akurat pasuje taka orientacja, żeby łańcuszek gwiazd przy Merope był skierowany w lewo-dół; to można sobie tak ustawić obrazek, żeby najlepiej wchodziło. prezentowało się, pasowało i było normalnie, a następnie skupić się na tym, co na tym obrazku widać.

Słusznie, filtr jest konieczny, dobrze że o tym przypomniałeś.

Spróbuj to jakoś uzasadnić.

Nie jest.

Świetnie to wyszło, dla mnie to też świetna motywacja, żeby zabrać się wreszcie za tego Zeissa. Z uzupełnieniem lakieru będzie kłopot - nawet jeśli idealnie dobierzesz kolor i mat (uwzględniając płowienie lakieru z upływem lat), to nowe powłoki będą się różnić odcieniem od starych. Tak przynajmniej twierdzą wszyscy lakiernicy samochodowi, z którymi kiedykolwiek o tym rozmawiałem.

Jeśli winko będzie czerwone, to nadmiaru czerwieni nie uda się usunąć.. Spróbuj z białym, powinno poprawić balans kolorów.

Dzięki za opis, jak sobie poradzić z zagrzybioną optyką - na takie zabiegi czeka u mnie lornetka Zeissa z lat 80-tych.

To dawne zdjęcie, które mgliście pamiętałem, to było chyba to: https://www.eso.org/public/poland/images/potw1726a/ 2017 rok. Tyle że wtedy Betelgeza zdaje się wyraźnie pojaśniała.

No właśnie: http://www.benchmark.pl/aktualnosci/betelgeza-gwiazda-nadolbrzym-zdjecia-przed-i-po-pociemnieniu.html