Nie przesadzajmy... Ten 90/900 jak na tak małe pieniądze to nie jest zły (sama tuba kosztuje w Astrokraku 399zł) i zwykle sie go poleca na poczatek. Jak ktos chce mieć bardzo dobry refraktorek 90mm to musi wydac 25 (dwadzieścia pięć) razy tyle http://www.scopecity.com/detail.cfm?ProductID=9669
Co do montażu EQ - ja zawsze powtarzam, ze nigdy nie zamieniłbym go na AZ, a próbowałem, bardzo chciałem (bo jest lżejszy), ale nie podszedł mi i juz. Dobson podobnie. Każdy ma swoje preferencje, dlatego tyle róznego sprzetu produkują.
Co do jakosci sprzetu, to niestety, tak jak pisze kjacek, jest dość źle w przypadku tanich montazy i teleskopów. Moze lepiej kupic uzywany teleskop z jednej póki wyżej, od zaufanej osoby z tutejszej giełdy (lub giełd na sąsiednich forach)? Dobsony są bardzo proste w budowie, dlatego "wytrzymują" taniość, ale jak ktos nie chce, to nie ma sensu na siłę mu wtykać. Teleskop, który sie podoba pokazuje ładniejsze obrazy
Nie głupie jest kupienie od zaufanej osoby uzywanego Newtona 150/750, refraktor 102/1000, maka 127, czy Dobsonów 6" (ale f/8) lub 8" f/6.
PS
Ja to pewnie rozważałbym jeszcze długą rurkę Bressera 90/1200 za 7 stówek dostępną np. w Astrozakupach (na miejskie warunki z przeznaczeniem głównie do planet i Ksiezyca oraz gwiazd podwójnych). Zastanowiiłbym sie też nad Makiem 102mm za 9 stówek. Montaż kupiłbym uzywany od SkyLuxa Astro3 (nawet z tubą 70/700) za dwie stówy, a potem zamienił na lepszy. W przypadku Maka 102mm (wybrałbym Bressera f/14), montaż Astro3 (EQ od SkyLuxa) byłby docelowym montażem, ze wzgledu na mobilnośc i kompaktowość takiego zestawu.
PS2
Co do Newtona Astromastera - pajak jest wybitnie pancerny i gruby (pewnie zw wzgledu na to aby był odporny na wstrząsy i ogólnie "idiotoodporny", ale optycznie to porażka. Ten krzyzak powinien byc delikatniutki)
EDIT
I jeszcze jedno - moje zdanie na temat "zniechecania do astronomi" - każdy zapewne ma swoje
Otóż ja uważam, ze do astonomii nie zniechęci teleskop. Albo tos lubi astronomie i nawet nie mając teleskopu potrafi delektować sie nocnym niebem, albo ktoś nie lubi astronomii i nawet 6" Takahashi na fluorycie nie spowoduje, ze ja polubi.
Natomiast teleskop może zniechęcac do obserwacji astroniomicznych, ale w/g mnie bardziej zniechęca jego cieżar i duze gabaryty, niz mała apertura i trzęsący sie montaż. Dla mnie ideałem jest teleskop bardzo mobilny z idealną optyką.