Hej.
Postaram się odpowiedzieć po kolei:
Na akumulatorkach, które opisywałem powyżej wytrzymuje spokojnie 2 nocki obserwacyjne z rzędu. Dłużej nie sprawdzałem, po prostu je doładowałem. Zużycie energii jest na prawdę małe.
Z montażem nie, ale w takiej konfiguracji będziesz miał szukacz poniżej tuby. Ale nie stanowi to problemu, bo pobierasz alternatywny firmware do montażu ze strony SW http://skywatcher.com/download/software/motor-control-firmware/ i wtedy silnik montażu w osi wysokości działa na odwrót i możesz zamontować tubę na odwrót, a szukacz będzie tam gdzie powinien być.
Używam 25 cm śruby M12, która pasuje do tego montażu, a na śrubę, żeby zwiększyć jej masę jest założona bateria szerokich podkładek M12. Rzeczywiście bez przeicwwagi robi się niestabilnie. Nie ma mowy, żeby zestaw przewrócił się samoistnie, ale ktoś nieostrożny mógłby mu łatwo pomóc. Na samą pracę montażu nie ma to wpływu.
Ten zestawowy statyw to najsłabsze ogniwo. Jeżeli masz inny lekki, ale stabilny ze śrubą 3/8" to warto go wypróbować, bo przy powiększeniach powyżej 150x ustawianie ostrości robi się uciążliwe.
Tak, jak pisał Jacek, spróbuj np. coś takiego https://deltaoptical.pl/l-adapter-sw
Tylko pytanie czy jest sens wieszać na tym lornetkę, którą chyba lepiej (w moim odczuciu) celować ręcznie.
Z perspektywy czasu, jakbym miał się ponownie decydować, to brałbym wersję bez enkoderów. Zauważyłem, że z możliwości ręcznego przestawiania praktycznie nie korzystam.