Halo na gwiazdach w moim setupie (Newton) towarzyszy mi od początku. Akurat ten materiał jak i NGC185 zbierałem w suche noce, więc o zaparowaniu szkieł nie ma mowy. LW mam ogrzewane. LG na pewno nie jest w stanie idealnej czystości, ale nie sądzę żeby lekkie zakurzenie LG produkowało takie halo. Na tej fotce halo stało mocno intensywne ze względu na to że jak mówiłem, na potrzeby wyeksponowania galaktyki dość mocno ciągnąłem półtony. Ponieważ halo na gwiazdach mam stale, jako przyczynę typowałbym chyba filtr Baader IR Cut Moon&Skyglow, którego również używam stale. Jeszcze gorsze (bo niecentryczne) halo a nawet obwódki produkowały mi filtry Baader L-Booster UHC-S czy obecnie używany STC Astroduo.
Muszę powiedzieć, że przy spokojniejszej obróbce halo nie jest tak bardzo widoczne jak tutaj i raczej nigdy mi nie przeszkadzało. Uznawałem nawet, że delikatne kolorowe centryczne halo dodaje fotkom nieco uroku, bo przydaje barw gwiazdkom.