Ajot

Jeszcze słówko odnośnie tej Twojej lokalizacji. Ewidentnie to czyjeś pole, więc wypadałoby zapytać się o zgodę właściciela albo liczyć się z zasłużonymi problemami. Takich prywatnych miejscówek jest od groma, sztuką jest znaleźć taką, która do nikogo nie należy, ew. do jakiejś instytucji lub samorządu.

Parę lat temu miałem przejście z agresywnym typem, który twierdził, że działka leśna, która leży obok jego pola jest jego własnością. Ze względu na pracę wiem, ze to działka LP. Groził że mi wpi..doli jak nie odjadę itp, na koniec zastosował chyba największą groźbę ze swojego arsenału gróźb: wezwie policję, no i sobie poszedł.

Jeszcze jedną sytuację miałem w miejscu, do którego jeździłem wiele razy. Nic się nie działo, ale jak kiedyś przyjechałem tam, to droga leśna o użyteczności publicznej była zawalona z dwóch stron gałęziami, a do drzew przybite tabliczki "teren prywatny, wstęp wzbroniony".

Odradzam, ten model lornety ma za małą moc do przełknięcia meduzy.

Chodzi zapewne o teorię, wg której 3x dalej od Słońca niż Pluton znajduje się orbita brązowego karła. Podawało to z 10 lat temu wiele serwisów paranaukowych, ale też nawet popularnonaukowych, tylko że powoływali się na źródła, które okazały się fejkami.

To był fejk stworzony przez jakąś trupę komików. Wystarczyło kilka sekund żeby sprawdzić to w google...

To jest cziken z serem, czyli chiński szczur z razem zanętą, a nie zupa

"Rozświetli niebo".

Mają fantazję...

Dym ze spalania buczyny nie jest rakotwórczy, buczyna to drewno opałowe powszechnie stosowane. Rakotwórczy jest natomiast pył buczynowy powstający podczas prac stolarskich. Nie wolno go wdychać.

Coś czuję, że tu winny jest masowy morderca astrohobby, czyli coraz potężniejszy light pollution... Zgadłem?

Wygląda jak blat flippera...

Zdjęcie raczej z Bałkanów - żołnierz ma na mundurze flagę Jugosławii.

Żeby tylko taka miękka presja tatusia po latach nie przyniosła odwrotnego skutku. Moja 14-latka dosłownie nienawidzi astronomii...

Obchodzenie Świąt Bożego Narodzenia jest obowiązkowe! A nie, to będzie w następnej kadencji.

Twoja koleżanka uwaliła klejem matrycę i to pewnie laptopa nie będącego je własnością. wrrr.

Teraz to chociaż nie kolejny rój Starlinków, tylko misja dla Pentagonu. Jednak to żadne szczęście, bo Elon, wg tego co zapowiada, dopiero się rozkręca w wynoszeniu Starlinków.

My, tzn. kto? Ja nie czekam na dalsze zaśmiecanie LEO. Jestem raczej podłamany tym co się zaczęło.

Ja oprócz czystego nieba proszę jeszcze o blackout.

Coś podejrzewam, że chwilowym brakiem obiektywu nie musisz się martwić, bo szybko tych latarni nie włączą. Tego ci życzę i sobie podobnej sytuacji w mojej gminie też.

Jaki to montaż?

Ale burza o etykę zapewne w świetle ostatnich wydarzeń, ale to zdjęcie przedstawia prawdopodobnie mudżahedina z czasów wojny partyzanckiej Afganistanu z ZSRR. Ręczna wyrzutnia PK to FIM92 Stinger używany w tamtym konflikcie - w obecnym bezużyteczny, bo USA nie eksportują pocisków do tych wyrzutni, nie wyposażyli w nie też armii afgańskiej.

Może to sabotaż? Toaleta przestanie działać gdy tylko astronauci zastąpią tam kosmonautów? Wyobraźcie sobie co oni by wtedy przeżywali na pokładzie tej stacji.

Możesz wyjaśnić dlaczego trzydniówka skoro zaćmienie jest 10.06?

Może dopalacz oddalającego się samolotu z pobliskiego Dęblina? Goszczą tam MiG-i z Mińska Maz.

Właśnie wróciłem. Niestety było trochę za jasno na mgiełki, pod ostrzał więc poszły większe gromady otwarte i gwiazdy podwójne. Ogólnie okienko czasowe na obserwacje było krótkie, bo względnie ciemno zrobiło się o 23:30, a ok. 1:30 zaczęło się rozjaśniać. Niemniej przyjemnie spędzony czas to był. :)

Wolę ceramiczną, najlepiej glazurowaną. W cementową wchodzą glony i zielenieje, do tego jest cięższa.