OK. Opcja preferowana przeze mnie to pier a'la Uniwersał inny, czy podobny np. do wykonywanych wcześniej przez kolegę o nicku Mitek. Rura stalowa do przykręcenia do betonu. Wylewanie piera odpada, bo mam już płytę betonową, na której ten pier ma stanąć.
Pustaki wspomniane wcześniej to elementy kanałów wentylacyjnych, z których buduje się kominy, więc pewnie oprócz piasku i wody jest w nich trochę cementu. Podałem przykład Leroya, ba tam jest zwykle drożej, a cena 20 zł jest za normalny, nie marketowy produkt, który normalnie kosztuje 13-15 zł. Można sobie dobrać dowolnie długość przy przekroju 24x24 cm, czyli złożyć np. 2 x 36 albo 36 + 49 cm.
Mam świadomość, że beton, zwłaszcza nawiercony, może mieć kiepską wytrzymałość na rozrywanie, jeśli by się pojawiły siły z boku słupka. Takie połączenie do betonu na śruby na wylot wygląda wątpliwie. Dlatego pewnie bym dał po dwa długie wzmocnienia kątowe mocowane do boku słupka i do podłoża.
Opinia Matta potwierdza, że taki słupek, może nie idealny, ale jest w stanie spełniać swoją funkcję.
Pier z rury w wersji podobnej do tego ze zdjęcia w jednym z poprzednich postów to wydatek np. w Astroshopie ok. 2300 zł. Jeśli znajdę coś podobnego i tańszego to się pewnie zdecyduję na takie gotowe rozwiązanie, bo do słupka w wersji econo i tak trzeba kupić podstawę za kilkaset złotych.
Dziękuję wszystkim za komentarze i dobre rady.