Gdzieś w mojej starszawej głowie kołacze coś na temat fazy frontu falowego obrazowanej przez transformatę Fouriera, której w optyce dokonuje zwykła soczewka. Co do korekty przesunięcia to dawno dawno temu rozważano materiały o nieliniowym współczynniku załamania zmienianym pod wpływem np. silnego strumienia światła np. laserowego. Można sobie wyobrazić taki element optyczny bombardowany punktowo silnymi impulsami w celu zmiany współczynnika załamania w czasie rzeczywistym w celu korekcji obrazu. Ale raczej nie w amatorskim sprzęcie.
W ramach pracy magisterskiej robiłem filtry holograficzne do "zdejmowania" zniekształcenia analogowego obrazu transmitowanego przez światłowód wielomodowy, gdzie właśnie faza się rozjeżdżała, bo poszczególne mody miały różną drogę optyczną. Tyle, że to zniekształcenie było statyczne, a atmosfera raczej statyczna nie bywa ;-).