lukost
-
Postów
1 011 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez lukost
-
Ja właśnie zerknąłem na nią przez Nikona 10x70. Od razu rzuca się w oczy, delikatnie majaczy też warkocz (ale warunki u mnie dziś kiepskie, wilgoć wisi w powietrzu i pewnie za chwilę pojawi się mgła). Bliskość M31 i M33 pozwala na porównania - w lornetce, na nie do końca ciemnym niebie była nieznacznie słabsza od Messiera 31, ale już o wiele łatwiejsza do wypatrzenia niż M 33. Na czuja dałem jej solidne 5 magnitudo.
-
Poskładałem te kilkanaście klatek, ale z uwagi na wysokość komety nad horyzontem, LP i chmury cudów nie ma.
-
Ależ miło coś takiego obejrzeć i przeczytać do porannej kawy, zamiast treści serwowanych przez tzw. media głównego nurtu.
-
Bardzo fajne!
-
Klatkę z samolotem też mam.
-
Ale miałem farta. Gdy dotarłem na miejscówkę niebo - wbrew prognozom - było całkowicie zasłonięte chmurami niskiego piętra. Nawet nie zły, tylko zrezygnowany, zapaliłem papierosa i napisałem głupi status na forum. Kilka minut później zobaczyłem kilka gwiazd, potem kilkanaście... Pobiwszy chyba rekord świata w szybkości rozstawiania montażu, bez odpalania guidingu, bo czasu nie było skierowałem najpierw lornetkę 12x56, a zaraz po niej Samyanga 135 mm w okolice gwiazdy Alpheratz. No i jest, skubana i to z bonusikiem. Później poskładam resztę klatek. Na razie 40s, C 6d, Samyang 135.
-
Kilka statusów niżej jeden początkujący kolega został zniechęcony do tego hobby z uwagi na pogodę w PL. Stwierdzam, że zniechęcający miał całkowitą rację, niestety. ;) Miało być niebo i focenie komety Pons-Brooks, a nie wiem nawet czy uda się ją ustrzelić lornetką, bo dziur w chmurach niewiele.
- Pokaż poprzednie komentarze 10 więcej
-
-
Wszystko odszczekuję. Tak, to prawda, że pogoda fatalna we Wrocku, ale po raz n-ty wstałem o 4 rano i znowu było piękne niebo, o 8 rano było takie nadal, żadnej chmurki. Tylko lekko mgliście.
Takich sytuacji w przeciągu roku było wiele i teraz stwierdzam, że nie mylił się Ikosz, jak zdumiony czytałem o ilości bezchmurnych nocy we Wrocławiu. Gdybym uprawiał astrofoto, to faktycznie wystarczy dowolnej nocy wystawić teleskop i iść spać, a rano będzie full materiału.
I muszę przyznać, że popełniliśmy duży błąd zniechęcając nowego użytkownika w wieku emerytalnym, bowiem to najlepszy czas życia.
Mam w tej chwili pracę i dwoje dzieci do odwiezienia do szkoły.
Mogę tylko pomarzyć o tym, że wstanę sobie o 3 rano i wyciągnę teleskop, popatrzę, a potem pójdę o 6 rano dalej spać jak świta.
Dla kogoś na emeryturze, to sama frajda, żadnej pracy, żadnych dzieci.
Ten Pan mógłby potem napisać tutaj, że jest 4-6 razy w miesiącu pod pięknym niebem. Chętnie podrzuciłbym mu kota do towarzystwa:)
-
> zdumiony czytałem o ilości bezchmurnych nocy we Wrocławiu
Doczytaj może jeszcze definicję tej "nocy"
Proponuję pójść na całość, i za "noc obserwacyjną" uznać każde 15 minut gdy coś widać prócz chmur. Łatwo dobijemy wtedy do 400 nocy obserwacyjnych w roku, a od tego tylko krok do wystąpienia o finansowanie budowy we Wrocławiu jakiegoś wielkiego teleskopu ESA, bo takich statystyk to nawet w Chile nie mają
-
Faktycznie wyszło bardzo fajnie. Dobra kolorystyka, są gwiazdki, całość jest stonowana, a pyły są odpowiednio zwiewne i subtelne.
-
Okular średniogniskowy do dużego Newtona
lukost odpowiedział(a) na micropoint temat w Dyskusje o sprzęcie
Zdecydowanie. Mam, używałem w f/4.2, daje radę. To 95% jakości Ethosa 13mm za ułamek jego ceny. -
No już zniknęła. A skoro to miejskie foto, to już się nie czepiam.
-
Pyły wokół Kokonu w zieleninę wpadają, a materiału chyba nie za wiele było. Marcin nie obraź się, ale to nie jest fota na poziomie, do którego nas przyzwyczaiłeś.
-
Jeśli chodzi o pięćdziesiątki to SIGMA ART jest świetna, choć na pełnej klatce i przy max otwarciu przysłony i tak rogi nie są za fajne. Ale za to przy ekspozycji w okolicy 10s widać całkiem sporo (to akurat fota z prowadzeniem)
-
Panorama drogi mlecznej - niebo południowe
lukost odpowiedział(a) na orlen temat w Głęboki Kosmos (DS)
Znakomite. Zaskakujące ile wodorku i tlenu zarejestrowało się w rejonie Okrętu Argonautów. -
Mi się podoba. Ładne gwiazdki, spoko detal, subtelna i nie nazbyt oczojebna mgławicowość. No przyjemne w odbiorze.
-
Kawałek Oriona na pożegnanie z zimowymi konstelacjami
lukost odpowiedział(a) na mack_mnk temat w Głęboki Kosmos (DS)
Spoko, ale ta niebieska flara między IC 434 a Płomieniem zaburza pozytywny odbiór całości. -
Paczam i paczam po raz kolejny na tą fotkę i tak sobie myślę, że to jednak naprawdę dobre jest.
-
O tak, kolorystyka świetna - soczysta, lecz nieprzesadzona. Choć samą Wiedźmę widziałbym ciut bardziej delikatną i ulotną.
-
Piękności. Też ją kiedyś obserwowałem - w SCT 8" i z filtrem OIII była obiektem oczywistym. Zresztą bez filtra też.
- 8 odpowiedzi
-
- 4
-
-
-
- ic 5148
- namibia2023
- (i 3 więcej)
-
Bardzo fajnie skadrowane.
-
Baaardzo smakowicie podane. Ino, Panie, te pyły - nie poszły za nadto w rudy, tudzież ceglasty odcień?
-
Tegoroczna zima - mój rezultat to 30x120s od listopada. Nic nie wskazuje na to, by udało się zebrać coś więcej..
.
-
Fajne. A mnie niezmiennie intryguje kolorystyka Płomienia: jednym wychodzi czerwonawy, u innych wpada w pomarańczowy, a tu jest, hmm, pudrowy róż.
-
Świetna fota i opis, niemniej mam pewne wątpliwości, czy tłumaczenie słowa "glowing" jako błyszczący jest najszczęśliwszym rozwiązaniem. Edyta: choć może i jest ok.
- 12 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- mgławica planetarna
- ngc 6751
- (i 2 więcej)
-
Takie kadry naprawdę lubimy.
