gryf188

Plate solve i kadrowanie mają z sobą wiele wspólnego. Plate solve weryfikuje rzeczywistą pozycję na niebie z tym gdzie wydaje się montażowi że się znajduje. . Po dojeździe do obiektu program wykonuje krótką klatkę i na podstawie tej klatki wylicza gdzie naprawdę jest. Użycie plate solve pozwala na skorygowanie niedokładności alignacji montażu i zsynchronizowanie rzeczywistej pozycji z założoną. Program taki jak SGP korzysta z plate solve do dokładnego wykadrowania obiektu. W SGP po wpisaniu danych teleskopu i kamery i wyświetleniu obrazu interesującego nas obszaru pojawia się ramka z naszym polem widzenia i w zasadzie kadrem jaki uzyskamy . Możemy ten kadr dowolnie przesuwać i obracać na tle rejonu który chcemy sfotografować. Daje to duże możliwości i łatwość wycelowania w konkretne miejsce bo nie zawsze główny obiekt ma się znajdować w centrum kadru. Taki zaplanowany kadr zapisujemy i montaż dzięki plate solve tak ma skorygować swoją pozycję aby uzyskać trafienie dokładnie w miejsce zaplanowane z dokładnością nawet do kilku pixeli. W SGP jest też opcja weryfikacji obrotu tego kadru gdzie program informuje nas o ile stopni i w którą stronę trzeba obrócić kamerę aby uzyskać zaplanowany sobie kadr. Meridian flip to kolejny problem bo trzeba było od nowa poprawiać kadr . Dzięki możliwości kadrowania w programie to żaden problem bo program w zasadzie sam dotrze w właściwe miejsce bez ręcznej ingerencji. Kombajny akwizycyjne takie jak SGP na czas kadrowania i wyłączają guiding więc to również nie jest problemem.

Daj trochę czasu drugiej wersji

Rzeczywiście w miniaturze zdjęcie wygląda bardzo dobrze i jest przyjemne w odbiorze , no może poza nierównym tłem . Oczywiście autor może napisać że niebieska tonacja mu odpowiada i tak może być ale trochę niebieskiego i zielonego jest do zdjęcia. Po powiększeniu do pełnych rozmiarów widać że coś niedobrego stało się w tych ciemniejszych partiach, na pyłówkach wyglądają jak odcięte placki bez przejść tonalnych.

Tylko że w Bukowcu z ośrodka będzie to trudne jeśli nie niemożliwe, być może będziesz musiał się ruszyć poza teren zlotu.

Przykro to słyszeć ale wielkie dzięki za to co zrobiłeś dla promocji polskiej astrofotografii .

To samo Ha , ale niebo raczej wiejsko podmiejskie z naciskiem na wiejsko

Kilka tygodni temu robiłem testy kamery i obiektywu . Wyszło z tego kilkanaście klatek Ha pętli Barnarda które nie są jakimś dokończonym zdjęciem więc ląduje tu . Przy okazji okazało się że jednak mam jakieś ugięcia i nieosiowość na złączce pomiędzy kamerą i obiektywem co widać doskonale na gwiazdach Atik 490 ex Sigma 50 Art klatki po 10 minut.

Podoba mi się to zdjęcie , bez nadmiernego procesingu bardzo naturalne i przyjemne w odbiorze.

Wiosna idzie , powoli ale do przodu Materiału nie za dużo , czekamy w takim razie na więcej.

Różnica duża na plus . Możesz zdradzić jakieś zasadnicze różnice w podejściu do tego materiału ?

Jak na odgrzewanego kotleta wyszło super danie

Wynajdujesz piękne obiekty niezbyt często fotografowane .

No to jak na razie ten trick nie działa PS sam też nie ma dobrych narzędzi do wyrównywania tła , jest Gradientxterminator ale to dodatek do PS-a .Możesz kombinować z sztucznym flatem w PS ale i tak darmowy Pix LE lepiej to zrobi.

Nie wchodź w filtr UHC-S , będziesz miał duże problemy z balansem kolorów . Jeśli już chcesz stosować jakieś filtry to raczej szukaj typowych LP czyli IDAS , Sky Glow Imaging lub Optolong L-pro a do samych mgławic emisyjnych ew. L-enhance. Najlepiej jednak mieć ciemną miejscówkę i nie stosować żadnych filtrów. Co do zdjęcia to jak na początek nie jest źle, główny problem widzę w wyrównaniu tła które potem pociąga za sobą inne problemy . Możliwe że jakaś lampa zaświeca ci część kadru i tu żaden flat nie pomoże, musisz sprawdzić surowe klatki . Nie wiem jakimi narzędziami dysponujesz ale jeśli nie masz płatnych programów do zaawansowanej obróbki to poszukaj darmowego Pixinsight LE w którym wyrównasz tło.

Po czym wnosisz że będzie to 3-4x więcej zbierania w mono niż w kolorze? Pozwoliłem sobie wydzielić skądinąd ciekawy wątek poboczny do samodzielnego tematu. Życzę owocnej dyskusji i dojścia w zgodzie do interesujących wniosków - Bartek H.

Już chyba nic się nie nowego w tym roku się nie urodzi To moje podsumowanie . W tym roku zrobiłem kilka zdjęć z których jestem zadowolony i kilka wobec których miałem większe oczekiwania . Zdarzyło się też zmarnować nie jedną noc ponieważ albo pogoda zawiodła albo pomysł był nie trafiony i materiał poszedł do kosza .

W Beskidach coś tam również było widać. I jeszcze w momencie zakrycia.

Wyważona i delikatna obróbka , jedynie trochę brakuje koloru na gwiazdach.

Rzeczywiście na M110 widać ten kolor ale poza tym wszystko wygląda dobrze . Piotrze dla mnie bardzo dobry kompromis w obróbce .

Nie koło a w samej Starej Wsi

Ciekawe co na to pan Pearlmountainsoft

Dodałem ISO i przesłonę w pierwszym poście . Zdjęcie z okolic znanej ci przełęczy słopnickiej .

Jest już temat podsumowania 2020

W teorii materiału ma być więcej i zobaczymy na co pozwoli pogoda. Na tę chwilę to 60 klatek po 120 sek. czyli 2h materiału. Klasyczny kadr Oriona z fragmentem Drogi Mlecznej po Mewę z Canona 6D z obiektywem Sigma 50mm 1,4 ART f 2,8 ISO 1600 . Materiał zbierany z Beskidu Wyspowego więc musiałem trochę z LP walczyć, okoliczne wioski zatopione w dolinach między górami robią się niestety coraz jaśniejsze.

Chyba masz zdjęcie zorzy gdzieś od siebie .