Skocz do zawartości

rami

Społeczność Astropolis
  • Postów

    242
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rami

  1. a tak mi jeszcze rzucilo sie w oczy: Vixen Porta II - http://www.optcorp.com/product.aspx?pid=105-439-277-13000 i teraz - moze ktos wie, czy to 20lbs (9kg) nosnosci, to: a) chuyt marketingowy a tak na prawde to zwykla porta? nowy, inny niz "porta 1" i faktycznie mocniejszy (nosniejszy?) montaz? c) jakas pomylka? ciekawe, kiedy bedzie w delcie... pzdr, rami
  2. te discmounty faktycznie cene maja iscie astronomiczna... jednak poza zakresem, zwlaszcza przy takiej slabej zlotowce... zreszta ja sie nieco obawiam recenzji "najlepszych i najdrozszych" sprzetow - z prostej przyczyny - ludzie dzielac sie wrazeniami niejednokrotnie racjonalizuja swoj zakup i/lub ewentualnie walcza z dysonansem poznawczym, w efekcie recenzje sa niekoniecznie do konca miarodajne (bron boziu nie zarzucam recenzentom zlej woli, to sie dzieje podswiadomie)... Uh, dzieki Wam wielkie za namiaryy i uwagi, przemysle to sobie spokojnie mam nadzieje pzdr, rami
  3. z brakiem mikroruchow sie pogodzilem raczej - po prostu chyba nie istnieje zaden montaz azymutalny, ktory by mial mikroruchy manualne a zarazem wytrzymal obciazenie tych 7 czy 8 kilo (i jeszcze zeby mu sie te mikroruchy nie zaczynaly slizgac czy ciezko chodzic)... przynajmniej nie znalazlem przegapilem cos? no ale na szczescie z tym mewlonem nie jest znow tak tragicznie w kwestii pola. przykladowo: mewlon + swan 40mm - powiekszenie 54x, zrenica 3.33mm, pole 1.3 stopnia mewlon + lvw 22mm - powiekszenie 98x, zrenica 1.83mm, pole 0.66 stopnia = 40minut przykladowo "konkrencja" ed80 + lvw 8mm - 75x, pole 0.86 stopnia ed80 + lvw 5mm - 120x, pole 0.54 stopnia nie sa to oczywiscie jakies olbrzymie pola, fakt, ale mam nadzieje, ze wystarcza na ogladanie bez mikroruchow. w najgorszym razie wymusi to przejscie na ethosy zreszta podobno te montaze mozwalaja na zmiany okularow bez gubienia obserwowanego obiektu PS: Kurzy: no wlasnie patent polega na tym, ze ustawienie paralaktyka (do wizuala, nie do foto) tez trwa 30 sekund no dobra, 40 niech bedzie, ciut dluzej. ale w tej skali ustawienie manualnego alt-az trwa 5 sekund, i jest sie niezaleznym od akumulatora Wlasnie dlatego wymyslilem sobie, ze dwa montaze sie mi przydadza: paralaktyk z napedami, goto i calym innym ustrojstwem wlacznie z mozliwoscia podpiecia guidera gdyby mnie naszlo kiedys na jakies proby astrofoto (i to juz mam w postaci cg5gt) oraz drugi mozliwie jak najprostszy.... i tu tego drygiego szukam wlasnie
  4. o tym ioptronie tez myslalem, ale w koncu doszedlem do wniosku, ze chce bez akumulatora, bez goto itp. te wszystkie dobrodziejstwa mam w paralaktyku, i jak sie mam wygodnie na dluzej rozstawic, to z nim. a na szybko, to wlasnie "unplugged" alt-az co do strony universal astronomics, to ich dealerzy zazwyczaj maja swoje (linki ze strony producenta) + kilka review na cloudynights. Ale ta ichnia strona troche dziala, tylko: a) trzeba doczekac, az rozwijalne menu sie doladuja z niektorych podstron nie daje sie wchodzic na inne, trzeba wtedy przejsc na jakastam dowolna strone i z niej sprobowac. cos maja w nawigacji ewidentnie zepsute, ale same strony sa naa serwerze...
  5. uzyj filtrow ND (szarych, neutral density) albo sfotografuj scenke jak jakiejs milej mlodej kobiecie podwiewa sukienke - to ladnie obrazuje wiatr
  6. Witam moze ktos moglby doradzic jakis montaz azymutalny ktory wytrzyma bez probblemow wiekszych 6.5 kilograma tuby (mewlon 180) + katowka + okular? Porta niestety jest za slaba (a moze sie myle? sprawdzalem z aluminiowymi firmowymi nogami, moze to ich wina?), zaczalem myslec o innych kombinacjach, glownie giro w roznych wersjach, np: http://deltaoptical.pl/montaz-william-opti...wica,d1197.html jednak zniechecilem sie troszke gdy zdalem sobie sprawe, ze przy takim obciazeniu bede musial juz uzywac przeciwwag albo chociaz jakiegos malego refraktorka z "drugiej strony", a idea zakupu jest takie ciezsze "grab'n-go", z mozliwie mala liczba elementow, mozliwie jak najszybszy w rozstawianiu i najprostszy w transporcie.... w chwili obecnej jestem juz niemal zdecydowany na macrostar z http://universalastronomics.com/ , ale zdecydowalem sie jeszcze spytac tutaj, moze ktos ma "konkurencyjny" pomysl? Aha, planuje montaz uzywac na 2" statywie metalowym (od cg5) pzdr, rami PS: weekend, mozna pojechac na cala noc za miasto, wiec oczywiscie jakis front przechodzi, wzdech...
  7. Wy do Jezior organizujecie jakies wyjazdy w ciut szerszym gronie i dajecie gdzies znac? Tak podpytuje, bo w sumie chetnie bym sie ktoregos razu zalapal pzdr
  8. moze cos stad? http://www.universalastronomics.com/ - unistar ma deklarowana nosnosc 18kg, tylko tez w PL chyba niedodostania...
  9. wiesz moze, od ktorej wersji softu to jest dostepne?
  10. tudziez dla czasu letniego daylight saving Edit: i jeszcze jedna przydatna niekiedy sprawa: jesli zamierzamy w jakiejs okolicy znalezc cos malego a GT nam nie trafia, to zamiast powtornego alignowania itp wystarczy zrobic "sync" na okoliczna gwiazde. To zazwyczaj daje doskonale efekty. Ale Tylko w okolicy tejze gwiazdy. w innych czesciach nieba wrecz potrafi zaszkodzic, wiec mozna w razie potrzeby wylaczyc ta zsynchronizowana gwiazde badz zsynchronizowac na inna. Dosc przydatny "myk" jesli align nie bylo zbyt dokladne.
  11. wszak mniej wiecej to wlasnie napisalem
  12. Tak sobie przypomnialem, ze szkice to po prostu jedna z form sporzadzania notatek z obserwacji. W niektorych przypadkach lepsza w innych gorsza niz pozostale metody, takie jak zbieranie danych numerycznych, zapisywanie obserwacji slowem pisanym czy na dyktafonie, zdjecia czy rysunki w komputerze. Przynajmniej tak twierdzili swego czasu ludzie, do ktorych mialem przyjemnosc uczesczac na wyklady z astronomii. Jesli wierzyc powyzszemu (ja wierze), to: a) naturalne jest szkicowanie w komputerze nienaturalne jest szkicowanie na podstawie zdjec. Nienaturalne = sluzy robiacemu to innym celom niz notatki obserwacyjne. ale dlaczego zabronic komus przerysowywania ze zdjec jesli ma to sluzyc - przykladowo - doskonaleniu warsztatu? i chyba tyle? PS: pardą, ze zabieram glos samemu szkicami sie wlasciwie zupelnie nie zajmujac, ale z lektury mi wyszlo, ze sporo osob zapomina, ze szkic to po prostu jedna z form notatki obserwacyjnej. pzdr wszystkich cieplo, fan Waszych szkicow
  13. nieco niesmialo, ale pozwole sobie swoj z wczorajszej moim zdaniem slicznej koniunkcji (choc - niestety - szkic nie oddaje jak to fajnie wygladalo, juz nie wspominajac o tym, ze za kolorowe nie bralem sie jak dotad, a zjawisko bylo solidnie kolorowe). Olowek + obrobka w kompie pzdr, rami
  14. W tej chwili z centrum Wawy przeslicznie widac, w jednym polu lornetki 12x50 Merkurego, Ksiezyc i Plejady... mam nadzieje, ze ktos majacy taka mozliwosc to ssfotografuje. Albo ktos z talentem naszkicuje (moja proba po kilkunastu minutach wyladowala w smieciach)
  15. taki maly pomysl: poczekaj moze na jakis kolejny pokaz nieba (DO robi dosc czesto, ogloszenia tutaj: http://deltasky.pl/ ) i przed wybraniem sie na niego zadzwon i upewnij sie, ze sprzety ktorymi jestes zainteresowany beda dostepne do porownania... drugi pomysl: zlot
  16. szkice jako pokazanie "co widac" tez nie sa w 100% wiarygodne - z prostej przyczyny: niektorzy autorzy szkicuja po godzinnych obserwacjach, wpatrywaniu sie, zerkaniu, uwzgledniaja detale ktorych sie wlasciwie jedynie domyslaja... tak chyba robi np Jeremy Perez ktorego szkic przytoczyles. Inni zas szkicuja to co widza "na szybko", bez domyslaniaa sie, bez siegania do granic percepcji. Wiec tak na prawde trzeba by znalezc szkice tej samej osoby, obserwujacej rownolegle w roznych teleskopach (co nam wyeliminuje tez roznice zwiazane z seeingiem, LP, cirrusikami i miliardem innych rzeczy). Stad sadze, ze opis (bez szkicow) Exec'a (linkowany wczesniej) jest o wiele bardziej miarodajny, niz porownywanie szkicow roznych autorow obserwujacych w roznych warunkach...
  17. ten modul jest opcjonalny - po prostu zczytuje wspolrzedne geograficzne punktu z ktorego prowadzisz obserwacje z GPS'a, nie musisz ich wstukiwac recznie po wlaczeniu elektroniki. a wiec niby wygodniej, ale w praktyce jest to umiarkowanie potrzebne. zwlaszcza za takie pieniadze.
  18. tyle, ze swiatla LED'ow nie wytniesz filtrami anty-LP (oczywiscie co ma jakiekolwiek znaczenie, jesli swieca one tez "na zewnatrz")
  19. rami

    Mak 180

    ma jedna bolesna wade jesli nie mamy wlasnego obserwatorium badz chociaz ogrodka: chlodzi sie niemilosiernie dlugo. Dla kogos mieszkajacego w centrum miasta i chcacego wyskakiwac poza owo centrum to jest bolesne. Ta wada jest zminimalizowana w Dall-Kirkham (kosztem wiekszej komy na brzegach) - reszte zalet SC ma rowniez i DK. Choc porownania moje opieraja sie glowjnie na pojedynczych zerkaniach "rownoleglych"...
  20. Potwierdzam, w lornetce widac, u mnie 12x50 bez statywu (ale solidnie podpartej). zweryfikowane z piekniejsza polowa - tez widzi bez wiekszych problemow. w teleskopie za to masakra z uwagi na niskie polozenie - po pierwszej probie poddalem sie.
  21. rami

    Mak 180

    podobne wrazenia obudzilo u mnie pierwsze podziwianie saturna w Dall-Kirkham, tez 180 z MAK'iem nie mialem mozliwosci porownac, niemniej roznica w stosunku do wiekszego Newtona jest faktycznie zaskakujaco duza
  22. u mnie z tym seeingiem to bylo tak, ze byl plywajacy. tzn raz 5-6 sekund chwileczka super, a pozniej znow kilka sekund "plywania". Ale ta chwilka stabilnego patrzenia pozwalala widziec w powiekszeniu ponad 350x pieknie szczegoly - cien pierscieni, cassiniego, pasy, wszystko superostro i wyraznie a dodatkowo wczoraj - tym razem w lornetce - slodki widok, czyli przelot Lacrosse 5 o okolo stopien, moze poltora od Saturna A jasnosc tego satelity byla niewiele mniejsza niz planety
  23. Witam wlasnie skonczylem obrabiac pierwsza w zyciu fotke Saturna. Z jednej strony glupio mi ja prezentowac, wobec o kilkanascie klas lepszych zdjec w tym watku, jednak z drugiej strony mala prosba przy okazji - o jakies namiary na "how-to" czy inne tego typu dokumenty dotyczace avikowania i obrabiania w registaxie planet... jak widac z ponizszego - opis sie przyda, bo "intuicyjnie" to jednak nie wychodzi A wiec: Mewlon 180 + barlow x2 + 900NC: pozdrawiam, rami ps: po zerknieciu na drugim komputerze, stwierdzilem, ze inne LCD spowodowalo skonsumowanie pierscieni... wiec wersja obrobiona na drugim laptopie
  24. Jeszcze ja widac w lornetce jako "dymek"??? zaskoczony jestem - pewnie przez spaczenie moim miejskim niebem... pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.