ZbyT

to akurat możemy wykluczyć skoro kamerka nie funkcjonuje to coś jest ewidentnie źle podłączone schemat nie jest specjalnie skomplikowany ale są w nim dwa myki, które jednak wyjaśnione są na zdjęciach 1. to co elektronicy zwykle rozumieją pod pojęciem "pin" tu jest oznaczane jako "pad", a to co jest złączem w gnieździe tu oznaczono jako "pin" 2. w jaki sensowny sposób by nie liczyć to pin 10 nie będzie nigdy dziesiątym, a pin 8/13 ani ósmym ani trzynastym dlatego trzeba podłączyć układ zgodnie z fotkami czyli pad 8/13 to pin 2, a pad 10 to pin 4 (od lewej) przypuszczam, że autor słabo orientuje się w elektronice i zwyczajnie zaadaptował schemat od innej kamerki mierząc omomierzem, które piny są podłączone do interesujących go nóżek układów scalonych. Na szczęście porobił fotki, które wszystko przedstawiają prawidłowo przełącznik odłącza impulsy migawki więc po jego przełączeniu nie można ustawić czasu migawki (w sterowniku kamerki). Po wyłączeniu ustawień automatycznych (w trybie normalnej pracy) zmiany czasu migawki w sterowniku kamerki nie zmieniają jasności obrazu i można ją regulować tylko wzmocnieniem pozdrawiam

owszem udało się przerobiłem kilka sztuk i z żadną nie było najmniejszych problemów każda ruszyła od razu po podłączeniu sprawdź prawidłowość połączeń pozdrawiam

nigdy nie próbowałem bić rekordów przy obserwacjach Księżyca po prostu delektuję się widokiem, nie zastanawiając się jak małe szczegóły udaje się zaobserwować ... zresztą nie mam nawet tak dokładnych map żeby dostrzec szczegóły o rozmiarach 0,2 sek i mniejsze trzeba by stosować olbrzymie powiększenia na poziomie 500-600x, a na to nie pozwala stabilność atmosfery pozdrawiam

maksymalne powiększenie jakie stosowałem do Księżyca z Makiem 127 to było 230x (Nagler 13 + Barlow 2x), a od niedawna mam okular TMB 7 mm więc powiększenie będzie wynosiło 215x (jeszcze nie miałem okazji wypróbowania) czyli cały czas nieco poniżej 2D w przypadku Gucia max powiększenie jakiego używałem to było 255x (9 mm + Barlow 2x) czyli 1,4D kiedyś obserwowałem Księżyc przez MTO z telekonwerterem 2x i okularem 9 mm. MTO był przeogniskowany na około 1100 mm co dało w sumie 2,4D. Obraz był już bardzo blady i mało kontrastowy przez co zdecydowanie nie przypadł mi do gustu pozdrawiam

źle mierzyłeś źrenica wyjściowa nie zależy od odległości w jakiej mierzymy przypomnij sobie definicję źrenicy wyjściowej: wiązka promieni równoległych czyli pochodzących ze źródła punktowego jest przekształcana w teleskopie w wiązkę promieni równoległych a wracając do meritum definicja zdolności rozdzielczej dotyczy możliwości rozdzielenia dwóch gwiazd o jednakowej jasności, a jeśli chcemy dostrzec szczelinę na Księżycu to musi się ona różnić jasnością od otoczenia więc powyższej definicji nie można stosować podawana przez producentów zdolność rozdzielcza jest przydatną informacją przy obserwacjach gwiazd reguła max powiększenia 2D jest tylko orientacyjną granicą (praktyczną, a nie teoretyczną) i w dużym stopniu zależy od indywidualnych cech obserwatora i jego upodobań pozdrawiam

Ferrari zostało ukarane grzywną 100 tys ojro za brak finezji mogli zadziałać "na Red Bulla" (kazać zmniejszyć obroty) lub "na McLarena" (oszczędzać paliwo) i obyło by się bez kary swoją drogą za tak oczywiste złamanie regulaminu i ducha sportowej rywalizacji to dość "łagodna" kara pozdrawiam

co do zoomów to jakoś nie jestem przekonany z reguły mają małe pole przy długiej ogniskowej, czyli tam gdzie najbardziej jest ono potrzebne, a do tego trudno uzyskać dobrą korekcję w dużym zakresie ogniskowych. W efekcie przy obserwacjach planet gdy potrzeba świetnej optyki spisują się gorzej niż dobre okulary o stałej ogniskowej okulary typu zoom są przydatne w specyficznych zastosowaniach dlatego jeśli to nie jest niezbędne lepiej kupić stałki nie wiem o co chodzi z regulacją długości złączki projekcyjnej. Nie widziałem takiej ale teoretycznie powinno to dać możliwość regulacji ogniskowej czyli skali obrazu na matrycy. Złączka projekcyjna jest przydatna do fotografowania lustrzanką jasnych obiektów np. Słońca, Księżyca czy Jowisza myślę, że na początek jednak lepiej będzie fotografować w ognisku głównym. Mniej szkła, mniej problemów z ostrością i łatwiej utrzymać obiekt w polu widzenia aparatu przy braku śledzenia pozdrawiam

podziwiam Twoją skłonność do teoretyzowania w takim razie dam Ci trochę materiału do przemyśleń przede wszystkim nie chodzi o prążek ale o krążek, a dokładnie o krążek Airego ten wzór dotyczy średnicy tego krążka, a tym samym zdolności do rozdzielenia dwóch obiektów punktowych (gwiazd) o jednakowej jasności i to w dodatku dla długości fali światła 560 nm. Dla innej długości fali i różnej jasności będzie inna rozdzielczość! Jakby tego było mało to oprócz krążka Airego obraz dyfrakcyjny źródła punktowego składa się jeszcze z pierścieni dyfrakcyjnych przy czym pierwszy pierścień jest najjaśniejszy, a kolejne są coraz słabsze. Obstrukcja centralna w reflektorach powoduje, że mniej światła jest w krążku, a więcej w pierścieniach. Na to wszystko jeszcze nakładają się spajki od pająka i odblaski od złego wyczernienia, soczewek okularu itd. przypominam, że to wszystko dotyczy źródeł punktowych i w przypadku Księżyca mamy do czynienia z dodatkowymi komplikacjami w tym wszystkim pominęliśmy aberrację chromatyczną, sferyczną, komę i astygmatyzm oraz dokładność wykonania optyki (wspomniany obraz dyfrakcyjny gwiazdy dotyczy idealnej optyki), że o seeingu nie wspomnę. Nie uwzględniamy też wzroku obserwatora, jego doświadczenia i znajomości tematu, preferencji ... teraz czekamy na jakieś syntetyczne podsumowanie teleskopów i ich możliwości obserwacji szczegółów na tarczy Księżyca pozdrawiam PS ja mimo wszystko wolę praktyczne porównania teleskopów zamiast nic nie wnoszących teoretycznych dywagacji

też nie bardzo zrozumiałem w czym rzecz ale z całą pewnością mogę odradzić okular TPL 4 mm do Synty. Nie dość, że to okular o słabej jakości to w dodatku ma za krótką ogniskową dającą powiększenie 300x. To sporo jak na typowe warunki w Polsce, a w dodatku trudno będzie utrzymać obiekt w małym polu widzenia obserwując teleskopem bez mikroruchów pozdrawiam

wydaje mi się, ze ten vizualback, który masz w swoim teleskopie nie jest oryginalny. Ja mam MAK-a 127 i u mnie jest zupełnie inny i zakończony gwintem T2, więc wszelkiej maści złączki pasują bez problemu popytaj w sklepach astro może któryś ma w sprzedaży visualback z wyjściem T2 możesz się też zwrócić do Mitka ... może Ci dorobi co trzeba pozdrawiam

super bardzo mi tego brakowało testowo: sin2α + cos2α = 1 3 zapachy neutrin: νe, νμ, ντ i kilka hadronów: Δ++, Κo, Ξ- jeszcze suma: f(Θ)=Σ sinnΘ pozdrawiam

i ja podziwiałem cuda w Strzelcu tego lata przydała się lornetka oraz teleskop 180 mm M22 rzeczywiście równie duża co M13 ale na jaśniejszym tle nieba nie była tak efektowna. Mimo wszystko udało się ją rozdzielić reflektorem nie udało mi się odnaleźć M18 ale inne obiekty prezentowały się znakomicie pozdrawiam

witamy na forum zaplanuj sobie czas na obserwacje Perseidów pozdrawiam

no i mieliśmy szczęście bo pogoda dopisała, a lekka mgiełka specjalnie nie przeszkadzała w obserwacjach próbowałem porobić fotki małpką bez prowadzenia ze statywu wierzcie lub nie ale na poniższej fotce znajduje się Droga Mleczna w Łabędziu a tu grupa twardzieli (odpornych na komary) po udanych obserwacjach pozdrawiam EDIT od lewej: Olo, Romek, Bartek, Zbyszek

w zeszłym roku były widoczne do końca lipca wystarczy cofnąć się do 12 strony tego wątku pozdrawiam

no to kicha ale jutro kolejna szansa ... i żadnego meczu nie będzie pozdrawiam

OK spakuję się w przerwie meczu lornetkę mam zawsze zaraz po meczu jadę po Ola i spotykamy się na Karkonoskiej przy Donaldzie pozdrawiam

wczoraj byłem na miejscu o 22:30 i było jeszcze jasno. Ciemno zrobiło się dopiero po 23 ciemności są około 2,5-3 godziny, a później powoli przejaśnia się jeśli wyjedziemy po meczu to na miejscu będziemy po 23. Jak dojdzie do dogrywki lub karnych to wypad nie ma sensu ja jutro zaczynam robotę o 9:00 więc dla mnie to nie problem ale jeśli nie pojedziemy to powalczę przed domem pozostawiam Wam decyzję pozdrawiam

ja też jestem chętny ... więc czekamy na decyzję innych jakby co to potrzebuję około 20 minut na spakowanie gratów pozdrawiam

świetnie Iro a wersja yellow intrygująca pozdrawiam

szkoda Olo ... myślałem, że jesteś w pracy już na miejscu doszliśmy do wniosku, że mogliśmy do Ciebie zadzwonić ale zapowiada się kolejny ładny tydzień więc może ... jeśli nic mi nie wypadnie to wstępnie możemy się umówić na poniedziałek ... chyba że dzisiaj po meczu finałowym? pozdrawiam

bardzo łatwo trafić na Tąpadła z Bielan jedziesz na Świdnicę, a za Mirosławicami (przed lotniskiem) skręcasz w lewo na Sobótkę i jedziesz cały czas prosto w kierunku na Wiry. Za Sulistrowiczkami w środku lasu po lewej stronie odbywa się weselisko , a nieco dalej jest wiata przestanku autobusowego, a tuż za nią ale już po prawej wjazd na parking ze sporą polanką w razie czego możemy się umówić na parkingu przy McDonaldzie na Karkonoskiej lub przy stacji benzynowej w Gniechowicach. To drugie miejsce bardziej m pasuje bo jadę przez Smolec i mam 10 km bliżej pozdrawiam

Bartolini okularki zabrał ale za to ja zapomniałem o czerwonej latarce w efekcie strzelałem do Strzelca na oślep warunki nadspodziewanie dobre. Droga Mleczna widoczna na południu prawie do linii lasu. W użyciu był Gucio 180/1124 ... tym razem z umytym lustrem dzisiaj rano udało mi się zidentyfikować część obserwowanych obiektów tuż nad drzewami M22 ale M28 już mi umknęła (może schowała się za drzewami) między gałęziami złapałem jeszcze M8, M20 i M21 za to bardziej komfortowo M18, M24 i M25 nieco wyżej M16 lub M17 ale nie mam pewności która to była porównałem też widoki M13, M27 i M57 pod domem i na Tapadłach ... różnica kolosalna na zakończenie przeniosłem teleskop w inne miejsce i pożegnałem się z hichotami oraz z M31 i jej koleżankami pozdrawiam

OK będę o 22:30

o 22:00 na miejscu?