Skocz do zawartości

Powracający temat - wybór refraktora


jurek

Rekomendowane odpowiedzi

Bo taka jest natura tego gościa...

Dodam tylko że PiotrPe na którego foty z Rubinara powołujesz się nieustatnie kupuje 80ED - w którym jest notabene zakochany - jako sprzęt do wizuala i PRZEDE WSZYSTKIM do foto... Oczywiście nie podejmuje z tobą dyskusji, żeby było jasne podaję tą wiadomości jako info, więc nie musisz silić się na zaczepki...

Edytowane przez emde
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darku trzymaj ETX-a!

Do dziś pamiętam kapitalny widok M42 w Jodłowie! :Beer:

Nie miałem okazji patrzeć przez 125etx, możesz Marku krótko je porównać masz przecież pod nosem 80ED i znasz go na wylot...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas czekam na argumenty które przeważałyby o wyższości ed80 nad rubinarem i nie magę się doczekać. taka widać natura tego gościa, że nie potrafi ich znaleźć. W cytowanym wątku to zresztą widać.

...czekaj dalej... a jak nie chcesz czekać to przeczytaj sobie jeszcze raz ten wątek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas czekam na argumenty które przeważałyby o wyższości ed80 nad rubinarem i nie magę się doczekać. taka widać natura tego gościa, że nie potrafi ich znaleźć. W cytowanym wątku to zresztą widać.

 

Nie chcę się z Tobą kłócić, ale dla mnie kilka zalet jest oczywistych. W cytowanym wątku nikt nie poruszał choćby gorszej sprawności rubinara. ED80 na swoich dwóch granicach, przy obecnych warstwach MC wysokiej klasy, straci mniej niż 1%

na transmisji. Na menisku i aluminiowych powierzchniach odbijających rubinara poleci Ci grubo ponad 20% na samym starcie,

a z czasem aluminium zachowuje się znacznie gorzej niż warstwa MC w refraktorze.

 

Problem istniejącej obstrukcji w Rubinarze i jej braku w ED80 jest chyba oczywisty. Problem pływającego ogniska i czasu

chłodzenia chyba też.

 

Rubinar ze względu na obecność menisku nie jest wolny od aberracji chromatycznej, co jasno pokazywały zdjęcia Michała

(papatki). Mówienie o jego wyższości nad ED80 w tym względzie jest więc nadużyciem.

 

Podobnie jest z komą, która znika tylko w teorii i w schematach teleskopu wykonanych na papierze, a w realnym świecie i tak

zawsze wyjdzie czy to w ED czy w Rubinarze.

 

Dodam, że nie mam ani 80ED ani Rubinara i nie jestem czcicielem żadnego z tych instrumentów.

 

Pozdrawiam,

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę się z Tobą kłócić, ale dla mnie kilka zalet jest oczywistych. W cytowanym wątku nikt nie poruszał choćby gorszej sprawności rubinara. ED80 na swoich dwóch granicach, przy obecnych warstwach MC wysokiej klasy, straci mniej niż 1%

na transmisji. Na menisku i aluminiowych powierzchniach odbijających rubinara poleci Ci grubo ponad 20% na samym starcie,

a z czasem aluminium zachowuje się znacznie gorzej niż warstwa MC w refraktorze.

 

Też nie mam zamiaru się kłocić, niektórzy goście jednak wolą to zamiast merytorycznej rozmowy. Skąd wiesz, że warstwy w ed80 są wysokiej klasy i na jakim poziomie jest transmisja ? Niska cena jak na APO nie musi się brać tylko z taniej siły roboczej.

Możesz powiedzieć jaka jest obstrukcja w rubinarze i dokładnie jakie straty są na warstwach odbijających i jakie straty światła wyjdą w efekcie końcowym w obu modelach ?

Liczyłem to kiedyś z grubsza i wyszło mi że jest podobnie z nieznacznym wskazaniem o kilka procent na korzyść ed80.

 

Rubinar ze względu na obecność menisku nie jest wolny od aberracji chromatycznej, co jasno pokazywały zdjęcia Michała

(papatki). Mówienie o jego wyższości nad ED80 w tym względzie jest więc nadużyciem.

 

Z tego co pamiętam aberracja chromatyczna wynika tu tylko z budowy lustrzanki cyfrowej a nie z wady obiektywu. Widziałem cropy z ed80 i wady na brzegach są wyraźnie widoczne, w rubinarze z definicji powinno być dużo lepiej

 

Dodam, że nie mam ani 80ED ani Rubinara i nie jestem czcicielem żadnego z tych instrumentów.

 

Cieszę się, można sensownie porozmawiać. :Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem 80ED w rękach i przyglądałem się dokładnie jego warstwom, a mam w tym trochę doświadczenia, bo sporo lornetek

pod tym kątem oceniałem. Nawet jakby do 80ED wrzucili jednowarstwowy fluorek magnezu, to i tak straty byłyby mniejsze

od 3%. Tam warstwy wyglądają na przyzwoite MC, co pozwala sądzić, że na obiektywie nie tracisz więcej niż jakiś 1% może 1.5%.

To jest właśnie ogromny plus refraktorów: duża sprawność obiektywu i ogromna trwałość warstw MC w porównaniu z

aluminiową powłoką zwierciadła.

 

Rozsądnie jest więc założyć, że strarty światła na menisku rubinara są takie same jak na całym obiektywie 80ED, bo i tu

i tu mamy dwie granice powietrze-szkło. W rubinarze dochodzą jednak 2 aluminiowe zwierciadła. Nowe aluminum odbija

niewiele więcej niż 90% światła. Na dwóch zwierciadłach stracisz więc 20%, a z czasem sytuacja się będzie pogarszać.

 

Tutaj nie ma na czym dyskutować. Nawet jakby 80ED nie miał warstw MC w ogóle, to jego straty byłyby na poziomie 9%,

W rubinarze zawsze będę większe od 20% (nie licząc w ogóle obstrukcji).

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mala uwaga tylko że strat nie należy sumować tylko odejmować po kolei.

 

Czyli tak mniej więcej licząc rubinar to idealnie przepuszczający obiektyw o ogniskowej 500mm i światłosile 7,5

ed80 to idealnie przepuszczający obiektyw o ogniskowej 600mm i światlosile 7,6.

Czyli światłosila jest niemal taka sama, tylko w wypadku ed80 dostaniemy obraz w nieco wiekszej skali. obiekt będzie o 20% większy (wymuszajac tym samym o 20% większą precyzję prowadzenia montażu).

Wady raczej większe będa w ed80. (aberracja chrom w rubinarze pod warunkiem używania lustrznki cyfrowej w ed80 będzie tak czy owak). W rubinarze dochodzi koniecznosć dłuższeg owychlodzenia sprzętu.

I dochodzimy do ceny obiektywów. Czy warto przepłacac kupę forsy za 20% większą skalę ? Byc może.

Zależy od zasobności portfela. Ale sądzę że Jurkowi przy jego granicznym budżecie 4500 na dwa teleskopy, podanie tańszej alternatywy jest jak najbardziej wskazane.

Oczywiście przypominam że mówimy wyłącznie o astrofotografii, nie o wizualu.

Edytowane przez adamsz12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwole dorzycic swoje trzy grosze do tej dyskusji.

 

Na poczatek chcialem powiedziec, ze nie zajmuje sie astrofotografia i na razie nie mam zamiaru. Jestem posiadaczem 80ED, wiec moja ocena moze byc subiektywna. Wypowiem sie tylko na temat moich osobistych spostrzezen na temat prowadzonej tu dyskusji.

 

Cena 181 Euro do 560 euro (ceny Astrokrak) na korzysc Rubinara mowia same za siebie. Za 561 euro dostajesz jednak i teleskop i obiektyw w przypadku 80ED. Jezeli chodzi o Rubinara to dostajesz tylko dobry obiektyw.

 

Jezeli chodzi o optyke to moje spostrzezenia sa takie, ze jezeli dobrze licze, to Rubinar ma powierzchnie o 5.3% mniejsza niz 80ED z winy obstrukcji. Zbiera wiec mniej swiatla, ma mniejszy kontrast i traci swiatlo na lustrach.

 

Poza tym, jak juz wskazywalem w innym poscie na temat Maksutowow i refraktorow systemy wykorzystujace lustro cierpia podwojnie z powodu fal termicznych powstajacych przy chlodzeniu teleskopu/obiektywu.

 

80ED ma bardzo duzo zalet i mozna o nich poczytac chociazby

tu: http://www.cloudynights.com/documents/ed80f.pdf

 

Wady? Wykonanie mogloby byc lepsze, ale na czyms musieli oszczedzic. Duzo bym dal za mozliwosc kolimacji soczewek. Mozna to zrobic, ale wymaga duzo pracy i zaciecia.

 

Pozdrawiam,

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakty:

 

powierzchnia zbierająca: 20% wieksza w ED

 

winietowanie: klęska Rubinara

 

ogniskowa: ogniskowa Rubinara z 300D około 550mm

 

pełzanie ogniska wraz z termiką wewnątrz niemające nic wspólnego z wychłodzeniem: klęska Rubinara

 

warstwy: w Rubinarze 4 powierzchnie szklane (menisk i korektor na wylocie) i 2 lustra

 

sprawność: przy pomyślnych wiatrach 0,98*0,98*0,98*0,98*0,85*0,85=0,66 -> 66% !!!!

 

no to teraz światło policzymy:

 

Rubinar po odliczeniu obstrukcji jest obiektywem 73mm po odjęciu sprawności 59mm

 

światło z 300D ->550/59mm=9,3

 

Rubinar jest f/9 w stosunku do refraktorów

 

dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mala uwaga tylko że strat nie należy sumować tylko odejmować po kolei.

 

Ja nie sumowałem. Należy to mnożyć, tak jak pokazał McArti, skądidąd poprawnie, a ja nawet nie wiedziałem, że

rubidar ma jeszcze korektor na wyjściu... Sytuacja jest więc jasna.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McArti

Jak policzyles powierzchnie zbierajaca? Ja od kwadratu 90mm (rubinar) odjalem kwadrat 45mm (zalozylem, ze Rubinar ma 50% obstrukcje). Wyszlo mi pi*6075mm2 w stosunku do pi*6400mm2 przy 80ED.

 

Co do plywajacego ogniska to akurat nie znam tego pojecia, ale wychlodzenie i obiektywu ma swoj wplyw na jakosc obrazow, tak samo jak ma w przypadku 80ED. Przy soczewkach jednak te zaklocenia nie sa tak wyrazne jak w przypadku systemu uzywajacego lustra, ktory podwaja kazde wychylenie.

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.