Skocz do zawartości

<OFF> Beskidy i Tatry z Katowic


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Zdziwony brakiem Gerlacha i tak mocno wystającym Lodowym, zrobiłem symulację z Lodowego i jestem w wielkim szoku!

W kieunku rumunii 330km

W PL z Woj Lubelskiego 225km !!!

http://www.heywhatsthat.com/?view=NN3JCG9K

 

Czemu nie mamy jeszcze tatr z Sandomierza ?

 

I vice versa: http://www.heywhatsthat.com/?view=UEU1193P

Ta ulica to dość dobry punkt widokowy w Sandomierzu, na południe teren się obniża, w pobliżu żadnych zabudowań. Jeśli to możliwe, można dostać się na dach któregoś z pobliskich bloków :)

A ta miejscówka w lubelskim niestety odpada, bo całe wzgórze porośnięte jest lasem.

Jakby ktoś miał ochotę - można zorganizować misję pt. "Tatry z Sandomierza"

 

można jeszcze próbować z Połańca : http://www.heywhatsthat.com/?view=CTTB4LUP (ulica o wymownej nazwie - Widokowa)

i Pacanowa: http://www.heywhatsthat.com/?view=PVDLHMTP

 

Interesująca jest też Góra Chełmno w Łódzkim - ponad 200km do Tatr! http://www.heywhatsthat.com/?view=SQC7FETF

Ale trzeba by było wyciąć las na szczycie :)

 

EDIT: No i miejscówka w samych Kielcach: http://www.heywhatsthat.com/?view=R9L8TOV0 Nawet Babia się załapała.

Edytowane przez twmichal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesująca jest też Góra Chełmno w Łódzkim - ponad 200km do Tatr! http://www.heywhatsthat.com/?view=SQC7FETF

Ale trzeba by było wyciąć las na szczycie :)

 

Racja, ale nawet pomijając las, to nie liczyłbym za bardzo stamtąd ani na Babią , ani na Tatry, szybciej już ze Wzgórz Przedborskich.

 

można jeszcze próbować z Połańca : http://www.heywhatsthat.com/?view=CTTB4LUP (ulica o wymownej nazwie - Widokowa)

i Pacanowa: http://www.heywhatsthat.com/?view=PVDLHMTP

 

Odnośnie Połańca i Pacanowa do dziś nie dają mi spokoju prawdopodobnie majaczące wierchy, widziane przez lornetkę z m.Beszowa (blisko Połańca), przy widzialności 8/10.. Nie miałem przy sobie dobrego sprzętu, więc kombinowałem na bino+tel.

kierunek idealnie się zgadzał.

 

DSC01124.JPG DSC01134.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Racja, ale nawet pomijając las, to nie liczyłbym za bardzo stamtąd ani na Babią , ani na Tatry, szybciej już ze Wzgórz Przedborskich.

To prawdopodobnie ostatnie duże wyzwanie, które zostało nam po tym fantastycznym początku roku.

 

Odnośnie Połańca i Pacanowa do dziś nie dają mi spokoju prawdopodobnie majaczące wierchy, widziane przez lornetkę z m.Beszowa (blisko Połańca), przy widzialności 8/10.. Nie miałem przy sobie dobrego sprzętu, więc kombinowałem na bino+tel.

kierunek idealnie się zgadzał.

Tutaj raczej nie ma niczego - z takiej odległości Tatry nie pojawiają się przy średnich warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesująca jest też Góra Chełmno w Łódzkim - ponad 200km do Tatr! http://www.heywhatst.../?view=SQC7FETF

Ale trzeba by było wyciąć las na szczycie :)

 

Szczyt jest zalesiony, ale trochę poniżej (nie pamiętam jaka tam była wysokość npm), nad kamieniołomem jest miejscówka, gdzie dobrze widać kierunek południowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie widać jak widać!

Przynajmniej mam mniejsze wątpliwości niż w przypadku słynnej Kralovej Holi ze Św. Krzyża. A na wał chmur mi to nie wygląda.

 

Ja też coś tam widzę.

Mam jednak wątpliwości co do GSA ale innej natury: bo dla mnie jeśli coś widać to widać - gołym okiem albo zwykłą lornetką - np jak te Tatry ze Św Krzyża. A jeśli to coś nie jest widoczne okiem a pojawia się dopiero po obróbce zdjęć (jak np Wołowiec z GSA w kwietniu 2009) to wg mnie nie widać. Teraz też chyba Robert nie widział Tatr a pojawiły sie po obróbce. Bo tym sposobem można np zrobić zdjęcie radarowe we mgle i upierać, się że coś było widać wyraźnie a w rzeczywistości było zakryte mgłą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze to napisałeś Wicio i dałeś mi do myślenia. Jak to jest panowie, że dwa zdjęcia, ->1<- ->2<-, z tego samego miejsca pokazują co innego, mimo że symulacja przychylna jest tylko temu pierwszemu co oczywiście zostało udokumentowane? :blink:

Edytowane przez merti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też coś tam widzę.

Mam jednak wątpliwości co do GSA ale innej natury: bo dla mnie jeśli coś widać to widać - gołym okiem albo zwykłą lornetką - np jak te Tatry ze Św Krzyża. A jeśli to coś nie jest widoczne okiem a pojawia się dopiero po obróbce zdjęć (jak np Wołowiec z GSA w kwietniu 2009) to wg mnie nie widać. Teraz też chyba Robert nie widział Tatr a pojawiły sie po obróbce. Bo tym sposobem można np zrobić zdjęcie radarowe we mgle i upierać, się że coś było widać wyraźnie a w rzeczywistości było zakryte mgłą.

Na tej zasadzie, Witku, działalność Dalekich Obserwacji sprowadzałaby się do zamieszczania Skrzycznego ze Skoczowa 10 razy w roku i raz w roku Tatr z Kostuchny. 90% fajnych fotek na Dalekich obserwacjach to walka o kontrast i ulepszanie rzeczywistości.

 

Podchodząc etymologicznie do tematu "czy widać?", zgadzam sie jednak w pełnej rozciągłości z Twoim zdaniem. Dlatego długo wahaliśmy się z Rafałem, czy dalekie obserwacje to dalekie obserwacje, czy fotografia dalekich obiektów. Formalnie stanęło jednak na drugim, bo inaczej temat nie byłby w ogóle "internetowy".

 

Ps. I jeszcze jedno - tak w ramach uzupełnienia. Surowe zdjęcie, jak wszystkim wiadomo, również nie ma nic wspólnego z obrazem, który powstaje przez interpretacje mózgu. Ile razy przez 10 cm! lornetke nie widziałem tego, co Koledzy widzieli na ekranach swoich aparatów foto jeszcze przed zrobieniem zdjęcia. Dlatego jedyną formą dokumentowania tego co się widziało są, niestety, tylko wspomnienia...

Edytowane przez mateusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze to napisałeś Wicio i dałeś mi do myślenia. Jak to jest panowie, że dwa zdjęcia, ->1<- ->2<-, z tego samego miejsca pokazują co innego, mimo że symulacja przychylna jest tylko temu pierwszemu co oczywiście zostało udokumentowane? :blink:

 

Pierwsze to Tatry na lewo od Pilska a drugie to Tatry na lewo od Babiej góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też coś tam widzę.

Mam jednak wątpliwości co do GSA ale innej natury: bo dla mnie jeśli coś widać to widać - gołym okiem albo zwykłą lornetką - np jak te Tatry ze Św Krzyża. A jeśli to coś nie jest widoczne okiem a pojawia się dopiero po obróbce zdjęć (jak np Wołowiec z GSA w kwietniu 2009) to wg mnie nie widać. Teraz też chyba Robert nie widział Tatr a pojawiły sie po obróbce. Bo tym sposobem można np zrobić zdjęcie radarowe we mgle i upierać, się że coś było widać wyraźnie a w rzeczywistości było zakryte mgłą.

Oczywiście zgadzam się z Tobą. Nieuzbrojonym okiem nic nie widziałem, a bino nie miałem ze sobą. Zdjęcia są jako dowód, że z GSA jest widoczna Łomnica, a oprócz niej jeszcze inne szczyty. Mam nadzieję że wcześniej czy później pojawią się na forum zdjęcia lepszej jakości :)

 

 

Dobrze to napisałeś Wicio i dałeś mi do myślenia. Jak to jest panowie, że dwa zdjęcia, ->1<- ->2<-, z tego samego miejsca pokazują co innego, mimo że symulacja przychylna jest tylko temu pierwszemu co oczywiście zostało udokumentowane? :blink:

Tak jak napisał Rafał, pierwsze zdjęcie to T. Zachodnie, a drugie to T. Wysokie. Zdjęcia są wykonane z dwóch różnych miejsc. Z tego samego miejsca tych drugich nie widać bo jest za nisko. Należy się przemieścić o 1 km dalej i o około 40-50 m wyżej(prawie pod sam klasztor)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ta miejscówka w lubelskim niestety odpada, bo całe wzgórze porośnięte jest lasem.

 

Jesteś pewien ?

Przechwytywanie.JPG

 

z Wiki:

Salominwieś w Polsce położona w województwie lubelskim, w powiecie kraśnickim, w gminie Gościeradów. Leży na skraju Wyżyny Lubelskiej, z najwyższego punktu tej wsi rozpościera się widok na kotlinę sandomierską. W pogodny dzień zobaczyć można na zarys Gorzyc i Stalowej Woli.

Skoro spokojnie widać Gorzyce to w takim razie nic w nabliższej okolicy nie zasłania południowego horyzontu typu las, większe osiedla etc.

225km czeka na zdobycie :Salut:

Edytowane przez vrg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tej zasadzie, Witku, działalność Dalekich Obserwacji sprowadzałaby się do zamieszczania Skrzycznego ze Skoczowa 10 razy w roku i raz w roku Tatr z Kostuchny. 90% fajnych fotek na Dalekich obserwacjach to walka o kontrast i ulepszanie rzeczywistości.

 

Podchodząc etymologicznie do tematu "czy widać?", zgadzam sie jednak w pełnej rozciągłości z Twoim zdaniem. Dlatego długo wahaliśmy się z Rafałem, czy dalekie obserwacje to dalekie obserwacje, czy fotografia dalekich obiektów. Formalnie stanęło jednak na drugim, bo inaczej temat nie byłby w ogóle "internetowy".

 

Ps. I jeszcze jedno - tak w ramach uzupełnienia. Surowe zdjęcie, jak wszystkim wiadomo, również nie ma nic wspólnego z obrazem, który powstaje przez interpretacje mózgu. Ile razy przez 10 cm! lornetke nie widziałem tego, co Koledzy widzieli na ekranach swoich aparatów foto jeszcze przed zrobieniem zdjęcia. Dlatego jedyną formą dokumentowania tego co się widziało są, niestety, tylko wspomnienia...

 

Oczywiście Wy jako autorzy strony macie prawo do własnego podejścia do sprawy. Dla mnie dalekie obserwacje to dokumentacja fotograficzna widocznych dalekich obiektów, a nie ulepszanie rzeczywistości. I wcale nie zakończylibyśmy na Tatrach z Kostuchny, bo wiele zjęć na forum a zwłaszcza tych linkowanych, nawet pow 200 km, to własnie jest dokumentacja tego co ktoś najpierw zobaczył a później uwiecznił na zdjęciu.

Problem pojawił się chyba dopiero przy fotografii cyfrowej, bo w analogowej obiekty bardzo słabo widoczne były prawie niemożliwe do uwiecznienia, natomiast po kupnie lustrzanki cyfrowej ze zdziwieniem stwierdziłem, że na zdjęciach widać więcej niż okiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście Wy jako autorzy strony macie prawo do własnego podejścia do sprawy. Dla mnie dalekie obserwacje to dokumentacja fotograficzna widocznych dalekich obiektów, a nie ulepszanie rzeczywistości.

 

Dla mnie DO to obalanie mitów/opowieści, że ktoś kiedyś coś widział, ale nie może udowodnić bo nie miał aparatu ;-)Czy zdjęcie jest wyciągnięte, czy nie, nie ma większego znaczenia. Ważne aby dany obiekt był wyraźny na tyle, że nie trzeba zastanawiać się gdzie znajduje się na zdjęciu. Jestem oczywiście przeciwny zamieszczaniu zdjęć, na których ktoś zaczyna udowadniać że te 2pixle to Łomnica lub Maszt na Karlovej z Łysogór, ale z drugiej strony bez takich perełek nie byłoby dyskusji ;-D

 

Niestety sprzęt ma tutaj ogromne znaczenie, ale większe znaczenie ma szczęście i znalezienie się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Tatry z Łysogór były ze zwykłego kompakta a nie Nikona z Lustrem. Osoby, które nie posiadają zaawansowanych lustrzanek, nie powinny odpuszczać tematu, w końcu DO to zabawa a nie wyścigi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien ?

Przechwytywanie.JPG

 

z Wiki:

 

Skoro spokojnie widać Gorzyce to w takim razie nic w nabliższej okolicy nie zasłania południowego horyzontu typu las, większe osiedla etc.

225km czeka na zdobycie :Salut:

 

W takim razie zwracam honor. Nawet nie zwróciłem uwagi, że to nawet blisko drogi nr.74.

Z niezalesionego miejsca pojawia się tylko mała czerwona plamka na Łomnicy: http://www.heywhatsthat.com/?view=PUU7E9RU

Najwyższy wierzchołek, sporo wyższy jest niestety zalesiony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurku, musisz pomóc bo te zdjęcia nie da się za bardzo obrobić. Masz RAWa??

 

Co do Tatr z Gliwic są spore szanse ale o tym to wiemy

Tatry_z_Gliwic.jpg

 

Mnie tylko zastanawia co się tam złapało. Niby wg symulacji powinna być Vysoka ale ten ząbek bardziej przypomina Gerlach.

Vysoka_z_Gliwic.jpg

Edytowane przez merti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga! Mieszka ktoś na osiedlu "Słoneczne Wzgórze" w Kielcach? :Dhttp://www.heywhatsthat.com/?view=HSIUPO4P

 

Z Podkarpackiego Tatry da się złapać jeszcze z Kolbuszowej, Głogowa Małopolskiego a nawet Tarnobrzega!

 

A z Lubelskiego można jeszcze dalej - ze wzgórza o wy. 295mnpm w miejscowości Rzeczyca-Kolonia przy drodze nr.9. Ale to też w sferze marzeń, bo wzgórze jest zalesione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja jeszcze raz zaproponuje ciekawy punkt w naszym regionie, chodzi o okolice Toszka. A oto kilka zdjec które pojawiły się już wcześniej na forum

_PilskoRomF.JPG

_PolicaF.JPG

zyw-opis.jpg

Dwa pierwsze zdjęcia zrobiono z Wapiennej Góry

ostatnie z Sarnowskiej Góry

Według mnie najlepsza obserwacja na Tatry z okolic Gliwic. Beskid praktycznie jest widoczny bez przeszkód, przy okazji wspaniała panorama na Gliwice i okolice :)

Mała mapka

ss.jpg

Edytowane przez patrykos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurku, musisz pomóc bo te zdjęcia nie da się za bardzo obrobić. Masz RAWa??

 

Co do Tatr z Gliwic są spore szanse ale o tym to wiemy

Tatry_z_Gliwic.jpg

 

Mnie tylko zastanawia co się tam złapało. Niby wg symulacji powinna być Vysoka ale ten ząbek bardziej przypomina Gerlach.

Vysoka_z_Gliwic.jpg

Po dokładnym przeanalizowaniu, faktycznie jest tam "ząbek" według mojego porównania to może być już prędzej Mięguszowiecki :) Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość patrykos

Żartujesz sobie, prawda ? :unsure:

Wszystko może być możliwe, lecz trzeba się upewnić czy to, co się tam złapało to faktycznie jest jakiś szczyt? Porównanie zrobiłem na podstawie symulacji powyżej, na niej widać ze pierwszym szczytem od Babiej powinien być Mięgusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Tatr z Gliwic są spore szanse ale o tym to wiemy

Tatry_z_Gliwic.jpg

 

 

Merti, możesz podać współrzędne miejsca obserwacji? Jakoś nie doczytałem tego, a chciałbym zrobić swoją symulację. Przydałby się też szerszy kadr zdjęcia :g:...

 

 

Dla mnie DO to obalanie mitów/opowieści, że ktoś kiedyś coś widział, ale nie może udowodnić bo nie miał aparatu ;-)Czy zdjęcie jest wyciągnięte, czy nie, nie ma większego znaczenia. Ważne aby dany obiekt był wyraźny na tyle, że nie trzeba zastanawiać się gdzie znajduje się na zdjęciu. Jestem oczywiście przeciwny zamieszczaniu zdjęć, na których ktoś zaczyna udowadniać że te 2pixle to Łomnica lub Maszt na Karlovej z Łysogór, ale z drugiej strony bez takich perełek nie byłoby dyskusji ;-D

 

Niestety sprzęt ma tutaj ogromne znaczenie, ale większe znaczenie ma szczęście i znalezienie się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Tatry z Łysogór były ze zwykłego kompakta a nie Nikona z Lustrem. Osoby, które nie posiadają zaawansowanych lustrzanek, nie powinny odpuszczać tematu, w końcu DO to zabawa a nie wyścigi.

 

Wtrącę też swoje 3 grosze w tą ciekawą dyskusję, nie zgadzam się do końca ze zdaniem Rafała o tym, że nie ważne czy zdjęcie jest wyciągnięte, czy nie. Ostatnio przedstawiłem Wam zdjęcia z Kopca Wyzwolenia, każdy ze szczytów przeze mnie przedstawionychy był widoczny gołym okiem. Fociłem wtedy również w stronę Tatr, których nie widziałem za Chiny ludowe, oto czyste niczym nieobrobione zdjęcie:

 

img4888g.th.jpg.

 

Pobawiłem się ostatnio w ekstremalne wyciąganie i pokazało mi się coś takiego:

 

img4888wyciagniete.th.jpg.

 

Widać tam jakieś ciemniejsze miejsca zaznaczone strzałkami - to Kieżmarski i Łomnica. Aby pokazać, że to faktycznie Tatrzańskie szczyty, oto link do lepszej jakości zdjęć na stronie DO - pokazują się w odpowiednim miejscu.

Wg niektórych z Was byłem w tym momencie świadkiem obserwacji Tatr, ja jednak sam siebie za takiego nie uważam. W mojej ocenie byłbym, gdybym przynajmniej widział ich zarys przez bino albo nieuzbrojone oko, a po wyciągnięciu byłyby po prostu lepiej widoczne. Wiem, że mój przykład jest dość ekstremalny, bo wyciągnięcie też jest ekstremalne, ale wiele zdjęć zamieszczanych tutaj i na DO jest podobnie przygotowana / wyciągnięta.

Podzielam więc zdanie Wicia, że obserwacja powinna się zacząć od ludzkiego oka i głowy a nie od Photoshopa :szczerbaty:...

Edytowane przez Fryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.