Skocz do zawartości

Jak to jest z kometą ?


Biohazard

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Od jakiegoś czasu poluję naM4 Swan niestety dzis łysy skutecznie to utrudnia. Nie widzialem w zyciu żadnej komety przez telepa 9tak naprawde to niewiele widziałem) - kilka eM'ek Saturna, Urana... Czy w okularze teleskopu będę w stanie zaobserwować warkocz komety? A jeśli tak to ile musi mieć mag kometa żeby to było możliwe. Rozumiem że komety rzędu 7-8 mag to będę miał szczęście jeśli zaobserwuje jako jasniejszy punkt - tak jkagwiazda a warkocz? czy da sie zaobserwować a jesli tak to od czego to zależy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to bardzo zalezy od konkretnej komety. swan np. ma duzo jasniejsza glowe od warkocza. dlatego kometa powinna byc windoczn bez problemu nawet z pod miasta, ale warkocz wymaga juz ciemniejszego nieba. moga byc tez komety ze znacznie jasniejszym warkoczem, wtedy sprawa wyglada troche lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Od jakiegoś czasu poluję naM4 Swan niestety dzis łysy skutecznie to utrudnia. Nie widzialem w zyciu żadnej komety przez telepa 9tak naprawde to niewiele widziałem) - kilka eM'ek Saturna, Urana... Czy w okularze teleskopu będę w stanie zaobserwować warkocz komety? A jeśli tak to ile musi mieć mag kometa żeby to było możliwe. Rozumiem że komety rzędu 7-8 mag to będę miał szczęście jeśli zaobserwuje jako jasniejszy punkt - tak jkagwiazda a warkocz? czy da sie zaobserwować a jesli tak to od czego to zależy. Pozdrawiam.

 

 

To czy dostrzeżesz warkocz i jak on będzie widoczny to wszystko zależy od tego jak jasna jest kometa, jakie masz warunki i czym obserwujesz. Obecnie kometa swan M4 jest na tyle jasna że warkocz tej komety jest dostrzegalny w szukaczu 8x50 ( teraz obserwacje mogą być utrudnione przez mocno świecący księżyc). Ale gdy łysy nam nie przeszkadzał kilka dni temu właśnie już w szukaczu był widoczny piękny warkocz, a w okularze teleskopu można było zaobserwować bardzo jasne jądro komety towarzyszącą mu otoczkę i bardzo długi warkocz!! W większym teleskopie kometa miała kolorek zielonawo niebieski. Co tu dużo gadać wyglądało to pięknie.

Edytowane przez Rammstein5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedewszystkim nie należy nigdy sugerować się zdjęciami komet, bo wielu nowicjuszy spodziewa się takiego obrazu w teleskopie i tu przeważnie się rozczarowują. Z kometami różnie bywa i to czy mają warkocz(e) zależy głównie od tego z czego są zbudowane, oraz od odległości od Słońca, które jest odpowiedzialne za sublimację lotnych składników i wydzielanie cząstek stałych przy okazji. Żeby się zbytnio nie rozwodzić dodać należy, że obserwacja komet i ich warkoczy wymaga raczej dobrych warunków z dala od miast, w przeciwnym razie niewiele widać w przypadku takiej komety jak M4 SWAN. Jeśli kometa jest dostatecznie jasna, to wystarczy lornetka, w ciemnym teleskopie może być trudniejsza do odszukania.

Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w okularze teleskopu będę w stanie zaobserwować warkocz komety? A jeśli tak to ile musi mieć mag kometa żeby to było możliwe. Rozumiem że komety rzędu 7-8 mag to będę miał szczęście jeśli zaobserwuje jako jasniejszy punkt - tak jkagwiazda a warkocz? czy da sie zaobserwować a jesli tak to od czego to zależy. Pozdrawiam.

 

Warkoczyk to nie przy tej fazie Księżyca niestety. To ile powinna miec kometa by zobaczyć warkocz, to zależy od samej komety :) To pieruńskie indywidualistki, do tego kapryśne :)

Przykładowo ostatni hit (przed M4) czyli 73P/Schwassmann-Wachmann 3 i jej składniki. W swoich zapiskach obserwacyjnych mam warkocz dla składnika C gdy miał 8.9 mag i dla składnika B gdy miał 9.8 mag. Jak widać daleko im było do M4 :)

Komety rzędu 7-8 mag są w zasadzie lornetkowe. Z twoim lustrem spokojnie mozesz ganiac takie 11 mag. Jeśli masz czarne niebo oczywiście. To czy zobaczysz je jako punkt, czy otoczke z gwiazdopodobnym jądrem, czy też samą otoczkę bez wyraźnego jądra, zależy od komety, a konkretniej od jej stopnia DC (degree of condensation).

O metodologii obserwacji i innych rzeczach znajdziesz sporo na stronach SOKu, stronach Limaxa i innch. Np http://www.cometchaser.de/cometobs.html czy też http://www.perihelio.org/.

 

pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dni temu widziałem warkocz, używając RKE 32 mm i Plossla 25 mm. Ale tego samego dnia inna osoba, pod jaśniejszym niebem w warunkach podmiejskich (pod Poznaniem) nie zauważyła go.

Teraz już rzeczywiscie Księżyc nie pozwoli zobaczyć warkoczyka.

 

Tak najbardziej "popularnie" napisałem :rolleyes:

 

:Beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki za wyczerpujące odpowiedzi - teraz już przynajmniej wiem czego się spodziewać kierując teleskop w strone komety :-). Gdzie można uzyskać informacje na temat najbliższych jasnych (lub też nie) komet? Jakiś czas temu (kilka lat - może 8- 9 lat temu) widocznagołym okiem była kometa Hale-bopa (czy jakoś tak) w każdym razie gdzie możnaznaleść informacjena temat najblizszych tego typu zjawisk?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest,kometa Halle-Boppa była piekną kometą w 1997 roku.

Co do wystepowania komet to mozemy rozróżnić komety okresowe,które powracają co pewien okres czasu (niestety Hale Bopp odwiedz nas dopiero za 2400lat) i

 

..z wikipedii..

Jak się przypuszcza, w odległości ok. 1 roku świetlnego od Słońca znajduje się tzw. Obłok Oorta. Jest on zbiorowiskiem małych ciał – właśnie komet i planetoid, które w przeogromnej ilości krążą tam wokół naszej Dziennej Gwiazdy. Raz po raz któreś z nich jest wytrącane w głąb Układu Słonecznego. Gdy znajdzie się blisko Słońca ujawnia się jego kometarna natura – pojawiają się koma i warkocz. Może się zdarzyć, iż taka kometa pojawi się tylko raz, ale może być również tak, że zostanie pochwycona przez grawitację którejś z planet i staje się tzw. kometą okresową – zacznie obiegać Słońce po całkiem innej, bliższej niż poprzednio orbicie

 

Czyli w każdej chwili moze sie pojawic jakies cudo z ogonkiem na niebie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

W poście "Komety na pażdziernik" 2008 stoi:

"C/2006 W3 (Christensen) - kolejna odległa kometa. Przez peryhelium przejdzie dopiero 6 lipca 2009 roku w odległości 3.13 j.a. Jest to kometa o bardzo dużej jasności absolutnej i mimo dużej odległości od Ziemi i od Słońca ma już jasność około 11.0 mag. Za kilka dni przejdzie z Kasjopei do Cefeusza i pozostanie tam do końca miesiąca. Jest obiektem niedużym i bardzo łatwym do obserwacji przy użyciu niedużych teleskopów, dodatkowo widocznym całą noc."

 

Czy powinna być w zasięgu mojej Synty? Dwa podejścia, w tym jedno w malinowych warunkach atmosferycznych, z miejscówki na obrzeżach Warszawy (łuna na zachodzie - z boku), zero bocznych świateł, miejsce na niebosklonie (piękna nazwa) zlokalizowane na 100% ... i nic! (aha - telep po kolimacji).

Może ktoś obserwował podobnym sprzętem?

A może "Jest obiektem niedużym i bardzo łatwym do obserwacji przy użyciu niedużych teleskopów, dodatkowo widocznym całą noc" - to tylko plotki? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo duże znaczenie ma tutaj jasność powierzchniowa komety jej DC (stopień kondensacji) jeśli jest ona zwarta to powinieneś zaobserwować ją bez problemu jeśli jest rozmyta to będziesz miał problem. Najważniejsze jest ciemne niebo wątpię aby z obrzeży Warszawy udało ci się zaobserwować jakąkolwiek kometę poniżej 10 jak nie 9 mag.

 

Poza tym jeśli kometa jest gwiazdopodobna trzeba stwierdzić jej ruch bo trudno wtedy odróżnić ją od gwiazdy ... czy odczekałeś przynajmniej 15 minut aby stwierdzić przemieszczenie się komety względem gwiazd?

Edytowane przez AstroLamka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Widziałem tę kometę przedwczoraj z Krosna. W 20 cm teleskopie nie sprawiała najmniejszych problemów. Jej jasność oceniłem na 10.5 mag przy średnicy około 2.5'. Jej jasność powierzchniowa nie jest więc bardzo mała.

Jak już zauważył AstroLamka, w Twoim przypadku winne mogło być jasne tło nieba... Komety (tak jak i inne obiekty mgławicowe) są bardzo na to czułe. Zdarzało mi się, że z Krakowa nie widziałem lornetką 10x50 komety, która obrzeży Krosna była stosunkowo dobrze widoczna gołym okiem...

Jeśli masz taką możliwość, spróbuj zaobserwować tę kometę z jakiegoś ciemniejszego miejsca, jestem pewien, że Ci się uda. W W stwierdzeniu "(kometa) Jest obiektem niedużym i bardzo łatwym do obserwacji przy użyciu niedużych teleskopów" zabrakło jeszcze dopisku "pod warunkiem prowadzenia obserwacji pod ciemnym niebem" i stąd chyba te wątpliwości...

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Widziałem tę kometę przedwczoraj z Krosna. W 20 cm teleskopie nie sprawiała najmniejszych problemów. Jej jasność oceniłem na 10.5 mag przy średnicy około 2.5'. Jej jasność powierzchniowa nie jest więc bardzo mała.

Jak już zauważył AstroLamka, w Twoim przypadku winne mogło być jasne tło nieba... Komety (tak jak i inne obiekty mgławicowe) są bardzo na to czułe. Zdarzało mi się, że z Krakowa nie widziałem lornetką 10x50 komety, która obrzeży Krosna była stosunkowo dobrze widoczna gołym okiem...

Jeśli masz taką możliwość, spróbuj zaobserwować tę kometę z jakiegoś ciemniejszego miejsca, jestem pewien, że Ci się uda. W W stwierdzeniu "(kometa) Jest obiektem niedużym i bardzo łatwym do obserwacji przy użyciu niedużych teleskopów" zabrakło jeszcze dopisku "pod warunkiem prowadzenia obserwacji pod ciemnym niebem" i stąd chyba te wątpliwości...

 

Pozdrawiam

Piotrek

Ja ze swojej miejscówki widywałem (z trudem) M33 (jeżeli może to być jakimś wskaźnikiem "ciemności" nieba). Spodziewałem się, że coś zamajaczy... :blink: Czy stosujesz jakieś filtry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są jeszcze "spacjalne" filtry kometarne http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=316 i 2" http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...products_id=309 ale jaka jest ich przydatność w obserwacji i czy w ogóle jest to nie wiem.

Dzięki! Jakoś nie wpadły mi dotąd w oko! Może ktoś zażywa tych specyfików? Cenka niczego sobie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja M33 widziałem podczas tej ostatniej obserwacji gołym okiem. Jeśli M33 znajduje się ponad 30 stopni nad horyzontem, a nie widzę jej w lornetce to nawet nie zabieram się za obserwacje komet... Nie używam żadnych filtrów. Podczas ostatniej obserwacji widziałem w teleskopie gwiazdy do około 14.0 mag.

 

Co do komety C/2006 W3, to ma ona dość jasną centralną kondensację otoczoną znacznie słabszą otoczką, przez co przy niedużym powiększeniu (63x) wyglądała jak lekko rozmyta gwiazdka zanurzona w słabej mgławicy. Jeśli masz stosunkowo jasne niebo, możesz tej otoczki w ogóle nie widzieć. Pozostaje wtedy centralna kondensacja o rozmiarze około 0.5' i jasności mniej więcej 12 mag.

 

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M33 widoczne na golasa? Podciąłeś mi bracie skrzydła... :rolleyes:

 

Znaczy to że nie znasz możliwości detektorów światła w jakie wyposażony jest Piotr Guzik. Jeżeli On pisze, żę widział 7 mag to Ty możesz pomarzyć w tym momencie o 4-5 mag. On taki po prostu już jest, Heweliusz miał podobny wzrok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.