Spiderman pilnie potrzebny!

[Tiamat]

Witajcie!

Wczoraj ku mojemu zdziwieniu zobaczyłem kilkadziesiąt pajączków doskonale bawiących się na moim sprzęcie do astrofotografii. Siedziały na teleskopie, szukaczu i nawet na kamerze. Cóż za bezczelność!

Wszystko oplotły gęstą pajeczyną.

Po pierwsze boję się o kamerę. Usiądzie taki na czipie i co? Zrobi tam siku-kupkę i co ja pocznę?

Po drugie.... bardzo nie lubię pajęczaków. Nie robią na mnie żadnego wrażenia wszelkiej maści"robale"- na dowód dołączam moje zdjęcie sam na sam z krocionogiem- ale pająków nie lubię. Taka mini arachnofobia

Spędziłem sporo czasu czyszcząc cały sprzęt. Oprócz tego miałem cały czas wizję, jak nagle pojawi się gdzieś mamusia tych pajączków. Bardzo plastycznie wyobraziłem to sobie sciągając dekiel z TOA - taka wielkości dłoni tarantulla siedząca na obiektywie

 

Jest jakaś sprawdzona metoda na to, żeby je odstraszyć?

 

Bo kartki z napisem "Pająkom wstęp wzbroniony" chyba nic nie dadzą.

Edytowane 29 Marca 2007 przez Tiamat

[Tom-cio]

Postaw obok spray'a z Mchozolem i napisz karte, ze nacisniesz spust jak sie nie wyniosa

[Tiamat]

No tak.

A tak serio to niestety chyba wszelkie rozpylacze odpadaja. Chyba, że sa tak skuteczne, że nawet niewielka ilośc aerozolu wystarczy, zeby rozpylic bez szkody dla optyki.

[Tom-cio]

Tak na serio, to raczej tez niczego bym nie rozpylal w okolicach sprzetu. Natomiast gdyby zaczerpnac fachowej porady u ludzi znajacych sie na tych stworach - moze jakis zapach (typu naftalina, kadzidelko... ) powinien je skutecznie zniechecic ...?

[Tiamat]

Wezmę wiadro. Wleję 5 litrów benzyny, podpalę i zamknę obserwatorium.

Chyba się uda?

[monter]

Kurde, wczoraj z równie wielkim przerażeniem "odkryłem" pajączka u mnie w tubusie. Na szczęście łobuziak zdążył tylko pospacerować po wewnętrznej stronie tubusa, pozostawiając za sobą błyszczącą się nić. Szkód na optyce nie stwierdziłem.

I teraz sam mam zagwozdkę co robić, żeby ustrzec się tego typu sytuacji.

[Muchozol]

Postaw obok spray'a z Mchozolem i napisz karte, ze nacisniesz spust jak sie nie wyniosa

...ktoś mnie wołał?

[lemarc]

Zostaw je w spokoju, to tylko sprzętowcy

Edytowane 29 Marca 2007 przez lemarc

[antyqjon]

Poproś Emdego o pomoc, on za dawnych czasów trzymał pająki w tubusie

[mavvverick]

wnioskuje ze masz obserwatorium/stale miejsce pozostawiania scopa. Taka ilosc pajakow sugerowalaby jakies gniazdo w poblizu.

 

Jezeli chodzi o owady to sa kredy nasaczane jakims specyfikiem - u chinczykow kupisz na targu, ktorymi smarujesz np. listwy w domu gdy wlaza Ci mrowki po paru dniach owady sie wynosza i nie wracaja dluuugo.

 

Sa tez roznego rodzaju stojace kratki z podobym dzialaniem (w kwiaciarniach albo ogrodniczych mozna czasem kupic) - praktycznie pomieszczenie 5mx5m obejmuja i wszystko sie wynosi.

 

Muchozol ma krotkie dzialanie i raczej sluzy do zabijania a nie odstraszania na dluzej

 

pozdrawiam

[sumas]

a Taimacie patrzyłeś w jakiś sklepach zoo?

taki kameleon na przykład, mało się rusza, to i na PE miałby wpływ niewielki, a wylizałby Ci i matrycę i obiektyw z pająków do "czysta"

pozdrowienia

[doktor Robotnik]

Nie robią na mnie żadnego wrażenia wszelkiej maści"robale"- na dowód dołączam moje zdjęcie sam na sam z krocionogiem- ale pająków nie lubię. Taka mini arachnofobia

 

A czy krocionogi nie są jadowite? Ja mam raczej krocionogofobie, ale pająków się mniej boję, tym bardziej takich milutkich jak u ciebie na zdjęciu.

 

Pozdrawiam

[mavvverick]

ja do pajakow nic nie mam, jezeli nie chodza po moim domu, ale nawet jezeli to staram sie nie zabijac a wyrzucam na dwor delikatnie na kawalku papieru czy cos. ale ogolnie to mam lekka arachnofobie

chociaz bylem na wystawie pajakow i wezy, no i powiem ze niezle przeyzycie jak na ciebie patrzy taka tarantula

[Adam Tomaszewski]

Co do pająków to prawie przed chwilą dostałem zawału. W piwnicy na takie coś natrafiłem:

Bleeeee ale ja się takim czymś brzyde, fuuj.Po chwili namysłu unicestwiłem go

Ogólnie to nie lubię robalów itp. Unikam te stworzenia szerokim łukiem.

Edytowane 1 Kwietnia 2007 przez Adam Tomaszewski

[Tiamat]

Dzięki Wszystkim za porady.

Wygląda na to, że bezwzględny Homo sapiens zwyciężył i przy pomocy pędzelka wytępił pajączki.

Albo... znalazły sobie schronienie w miejscu, o którym nie wiem i pewnego dnia wybiegną z niego, odgryzą mi głowę i będzie spokój:)

 

Pozdrawiam

 

Tiamat

 

PS Krocionogi chyba nie są jadowite. Przynajmniej nie były wobec mnie

[qbanos]

PS Krocionogi chyba nie są jadowite. Przynajmniej nie były wobec mnie

 

Krocionogi chyba nie są jadowite, inaczej sprawa się ma z wijami. Niektóre są jak np. Skolopendra zamieszkująca Afrykę, Azje i obie Ameryki. Dochodzi do 30cm długości a jej ukąszenie może być niebezpieczne.

 

http://www.zelvy.cz/bulharsko2003/101_skolopendra.jpg

 

pozdro

Edytowane 1 Kwietnia 2007 przez qbanos

[Tiamat]

Z tym kameleonem Sumasie to dobry pomysł.

Ciekawe jak by sobie radził leżąc jenoczesnie na szarej kamerze, niebieskim rotatorze (metalik:) i białym TOA?

A może mrówkojada tam trzymać?

 

Tiamat

[mavvverick]

proponuje sie przebrac za giertycha ... wszystko co zywe ucieknie, cirrusy sie zdegeneruja, chwury rozejda w poplochu, PE bedzie sie tak balo ze bedzie trzymalo 2 godziny w idealnym prowadzeniu, teleskop sie sam skolimuje...