22% Vat na Internet

Adam_Jesion · 30 Września 2003

Wlasnie uslyszalem w radiu bardzo ciekawe stwierdzenie jakiegos przedstawiciela ministerstwa finansow.

Cytat: "Podniesienie stawki VAT na uslugi internetowe wplynie pozytywnie na rozwoj internetu w polsce oraz w efekcie spowoduje spadek cen dla ostatecznego klienta".

Albo ja jestem jakims niedorobionym imbecylem, albo ktos w MF robi z ludzi debili ostatecznych. Oni mowia jak do totalnych matolow. Faktem jest, ze dla firm wiele to nie zmienia, ale dla wlasnie end-usera zmienia to duzo!!!

Kiedys internet nasze panstwo gowno interesowal i wszystkie proby wsparcia jego rozwoju spalaly na panewce. Rzad powolal specjalna komorke do tego, aby przeanalizowala sprawe wplywu internetu na rozwoj panstwa. No i chlopaki kur...a sobie uradzili. Stwiedzili najwyrazniej, ze faktycznie to potezne medium z masa ludzi. Znaczy sie, jest z kogo sciagnac kolejne pare groszy.

Tak wiec, cieszcie sie weszyscy, bo VAT rosnie, ale ponoc zaplacicie mniej za internet. Widocznie cuda w ekonomi i matematyce zdarzac sie moga - szkoda, ze tylko w Polsce.

Adamo · 30 Września 2003

to jakaś parodia i tyle

szkoda zdrowia bo z ciemnotą się nie dogada

szukaja kasy i tyle

przecie nie ma obowiązku państwo wstępujące do UE dostosować wszystkich stawek do podstawowej.

30 Września 2003

Po prostu No Comments, napalmem ich albo petardą jądrową od razu raz a dobrze aby sie do dna wyżarzyła im ta głupota :roll:

Mirek Krasnowski · 30 Września 2003

15% Vatu ale na wszystko bez wyjątku to jest dobre rozwiązanie. Koniec przekrętów, doradców i innych darmozjadów.

lukkaz · 30 Września 2003

Za sprawa jednej stronki www wysłalem maile do kilku instutucji w Polsce w tej sprawie. Odpowiedziała tylko jedna, oto tekst:

Szanowni Panstwo!

Biuro Prasowe Ministerstwa Finansów uprzejmie dziekuje za list. W odpowiedzi na zadane pytania mamy przyjemnosc wyjasnic:

Unia Europejska, VI dyrektywa Rady UE nr 77/388/EWG z 17 maja 1977 r., która weszla w zycie 1 stycznia 1980 r., dokonala okreslenia zasad ksztaltowania jednolitej podstawy opodatkowania podatkiem od wartosci dodanej (VAT). Zalacznik "H" do ww. dyrektywy okresla szczególowa liste towarów i uslug, w przypadku których kraje czlonkowskie UE moga stosowac preferencyjne stawki podatku VAT. Na liscie tej nie wymieniono ani uslug telekomunikacyjnych, ani uslug dostepu do Internetu.

Polska, od dnia wejscia do Unii Europejskiej, zobowiazana jest stosowac podstawowa stawke podatku VAT na uslugi telekomunikacyjne i uslugi dostepu do Internetu. W zwiazku z tym Rada Ministrów przedlozyla w Parlamencie nowelizacje ustawy o podatku VAT, która przewiduje wprowadzenie podstawowej stawki podatku (22%) na ww. uslugi z dniem 1 maja 2004 r.

Nalezy przy tym zauwazyc, ze problem wysokosci stawki VAT na polaczenia z Internetem nie jest w UE tematem zadnej debaty, gdyz ceny tego typu uslug sa w krajach czlonkowskich Unii bardzo niskie. W Polsce sytuacja jest odmienna. Ceny uslug dostepu do Internetu sa jednymi z najwyzszych na swiecie (wynika to m.in. z raportów OECD). Sytuacja ta nie wynika jednak z przyczyn podatkowych (dotad stosowana jest stawka preferencyjna na uslugi polaczenia z Internetem) ale z polityki cenowej operatorów, zwlaszcza operatora dominujacego na rynku.

Uprzejmie informujemy takze, ze centralnym organem administracji rzadowej, wlasciwym w sprawach ochrony konkurencji i konsumentów, na mocy ustawy z dnia 15 grudnia 2000 r., jest Prezes Urzedu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (e-mail: uokik@uokik.gov.pl).

Z powazaniem

Wiktor Krzyzanowski

Rzecznik Prasowy Ministra Finansów

Mirek Krasnowski · 30 Września 2003

Pomijają to że zwalają ten VAT na UE to mają rację kopnąc w dupę to należało by w pierwszej kolejności TPSA, NASK ONET-konekt itd.

MirekA · 30 Września 2003

W zeszłorocznej Rzeczpospolitej przeczytałem:

Głupota jest najbardziej zadziwiająca ze wszystkich chorób. Sam chory nigdy z jej powodu nie cierpi. Ale cierpią wszyscy pozostali. Do takiego wniosku doszedł pod koniec życia zmarły w 1972 roku znany polityk belgijski Paul Henri Spaak. Diagnozę Spaaka, opartą na obserwacji tego, co u nas nazywa się klasą polityczną, potwierdzają badania naukowe, których rezultaty opublikowano na łamach poważnego periodyku "Journal of Personality and Social Psychology".

Głupek, który dojdzie do władzy, zbuduje imperium idiotyzmu. Będzie się otaczał tak długo głupszymi od siebie, aż cały system się rozpadnie. Ten fenomen obrastania głupoty głupkami, szczególny rodzaj efektu domina, jest jednym z rezultatów badań nad głupotą i jej objawami, przeprowadzonych przez dwóch profesorów psychologii społecznej - Justina Krugera i Davida Dunninga.

Uczeni przeprowadzili testy z trzema grupami studentów. Jedna z nich musiała rozwiązać zadania logiczne, druga ćwiczenia gramatyczne, trzeciej polecono odróżnić dobre (to znaczy śmieszne) dowcipy od złych. Po rozwiązaniu zadań każdy z uczestników musiał sam ocenić poziom swoich osiągnięć.

Rezultaty okazały się przygnębiające - ci, którzy najgorzej rozwiązali zadania, ocenili sami siebie najwyżej. Im lepsze były rezultaty testów, tym samoocena była skromniejsza. Co gorsza, skonfrontowani z profesorską oceną testów autorzy najgorszych odpowiedzi przez długie godziny dyskusji upierali się, że zadanie wykonali właściwie, mylą się natomiast profesorowie.

Głupcy są głupi, nie zdając sobie z tego sprawy - twierdzą profesorowie Kruger i Dunning. Ograniczone możliwości umysłowe prowadzą ich nie tylko do błędnych rezultatów, ale odbierają także możliwość rozeznania.

Praktyczna wartość badań obu amerykańskich psychologów jest żadna. Zarówno z powodów praktycznych, jak i humanitarnych - nie można bowiem informować głupków, że są głupi. Przede wszystkim będą się bronić przed uznaniem tego wszelkimi sposobami, nie wyłączając gwałtownych. Jeśli się poddadzą, świadomość własnej głupoty doprowadzić ich może do depresji i ciężkich chorób o podłożu somatycznym.

Dlatego nie powinniśmy nalegać na przebadanie naszej klasy politycznej i opublikowanie rezultatów. Jeśli bez naukowej aparatury, gołym okiem dostrzegamy, którzy politycy są głupi, nie wytykajmy im tego, bo mogą popaść w depresję. A wtedy się na nas odegrają. Bo na to rozumu starcza każdemu. -

xterm · 30 Września 2003

Moze stawki lacz tez beda unijne. Wtedy 22% od kwoty n razy mniejszej...

dobra, nie zartuje juz

Swoja droga slyszalem jakies plotki, ze onet ma wejsc ze stalymi laczami. Moze dlatego tpsa tak szaleje z neostrada.

McArti · 30 Września 2003

JAK WY NIC NIE ROZUMIECIE

Jak VAT będzie 22% to będziemy mieli więcej pieniędzy na rozwój internetu!

Więc będzie tańszy!

Potem rozwiniętemu internetowi powiększy się VAT do 50% i będzie jeszcze więcej pieniędzy na rozwój internetu a on będzie jeszcze bardziej rozwinięty i tańszy!

Potem jeszcze bardziej rozwiniętemu internetowi powiększy się VAT do 100% a on bedzie już tak rozwinięty że będzie ZA DARMO!!!!!

I teraz problem tylko w tym żeby na końcu InternetoBaksik nie wyjechał do Izraela i tego wszystkiego rozwinietego nie zwinoł :Loveit:

KrisLat · 30 Września 2003

Mirku, do tekstu przytoczonego przez Ciebie - nic dodać, nic ująć.

Po prostu, tych wszystkich popsujów którzy grzebią w naszej gospodarce należy zamknąć w zakładach psychiatrycznych. Nie wiem, czy zauważyliście ilu polityków - ma głąbowate spojrzenie.

Może to stąd tak spadające poparcie do Sejmu, Senatu i Nierządu! :?

Adam_Jesion · 30 Września 2003

Popracie spada, i spada, i spada, i.... co z tego? Jakie to ma znaczenie? Zadne niestety... W normalnym kraju polityk, ktoremu spdaja notowania jest natychmiast odsuwany od wladzy, zeby nie psuc wizerunku partii. A tu co mamy? Wszyscy politycy maja gleboko w dupie, co elektorat sobie o nich mysli. Przyjda wybory, kielbasa wyborcza sie podwedzi i znowu my polacy pobiegniemy jak baranki do urn (na bazie wielkich obietnic).

Mirek Krasnowski · 1 Października 2003

Przyjda wybory, kielbasa wyborcza sie podwedzi i znowu my polacy pobiegniemy jak baranki do urn (na bazie wielkich obietnic).

i zagłosujemy na Leppera ale bedzie jazda trzeba się będzie szybko ewakuować.

Adam_Jesion · 1 Października 2003

Czasami komputer potrzebuje resetu, moze i temu krajowi by sie taki reset przydal. Lepperiada zrobilaby taki burdel, ze juz mozna by tylko zaczynac od zera. Moze to dobra opcja?

Adamo · 1 Października 2003

to ja uciekam do Rosji :wink:

Marcin_Sawicki · 3 Października 2003

Przecież i tak chodzi o podstawową stawkę VAT, która w naszym nadwiślanskim country wynosi 22%. Obcięcie tego molocha w granicach kilkunastu % (myślę, że Mirek dobrze ustrzelił zapatrywania obywateli RP nr 3, czyli 15%)...tym trybem machniemy także 22% na art. budowlane i można sobie skoczyć. Mówi się głupio, że to nie wpłynie na nic, ale przecież to wciskanie subiektywnego kitu. Acha - ogólnie szkolnictwo ma być zwonione z tego 22% Vatu - czyli dogadać się z jakąś szkołą i chyba byłoby oki, ale to dra wybrańców co mieszkają koło przedszkoli, szkół i uniwerków z netem...ciekawe czy szkoły językowe także...chyba tak :twisted: :twisted: oby, bo mam 100m do jednej takie

CDev · 7 Marca 2004

Nie ma co, Lepper dopiero im pokaże :Loveit:

greg · 7 Marca 2004

W sumie to prawda, że jedna z dyrektyw EU mówi o jednaje stawce podstawowej VAT, ale nikt u nas nie mówi że stawka podstawowa może wynosić 15%. Ale znowu przy obecnych kłopotach budżetowych nawoływanie do wprowadzenia 15% stawki VAT to czysta demagogia. Tak mogą krzyczeć tylko ci którzy są w opozycji. Ciekawe jakby sobie dali radę gdyby SLD wiedząc, że przegra wybory wprowadził tak niską stawkę.

Ja osobiście jestem za stopniowym obniżaniem VAt'u o 1 punkt procentowy rocznie. Gdybym wiedział, że tak będzie nawet bym nie krzyczał na 22% VAT,u na internet.

P@weł · 7 Marca 2004

Nie cierpię polityki :wymiotuje:

CDev · 7 Marca 2004

Jak dla mnie w Polsce źle się dzieje.

greg · 7 Marca 2004

Wg mnie każdy przynajmniej w niewielkim stopniu powinien się polityką interesować. Chociażby po to aby przy następnych wyborach nie głosować na populistyczne partie, które obiecują rzeczy niemożliwe do zrealizowania, chciażby poruszony temat 15% VAT,u od zaraz.

P@weł · 7 Marca 2004

Greg ma rację, naród nie może być "ociemniały" w tej dziedzinie, chdziło mi więc tylko o to, że polityki nie darzę zbytnią sympatią

Rysiek · 7 Marca 2004

Rządzący tym krajem od lat mają nas za nic i wszystko mają jak ta pszczółka - http://andy.auto-center.pl/mam_to_w_dupie/ - małolaty nie słuchać :!: :roll:

Nergal · 7 Marca 2004

Ja sobie tak myślałem na kogo możnaby zagłosować i stwierdziłem, że nie ma na kogo bo to są w istocie jełopy. Każdy dużo gada a potem dupa. Problem z tym, że internet to nie budownictwo i 22% podatek aż tak nie wpłynie na jego rozwój. To z budownictwem jest gorzej. Cwaniaki niedługo opodatkują powietrze, patrzenie na drzewa i w gwiazdy :evil: Trzeba spiepszać z tego kraju zanim Lepper go zruinuje do końca.

Pitter · 7 Marca 2004

Trzeba spiepszać z tego kraju zanim Lepper go zruinuje do końca.

Może to nie dobrze że tak myśle ale dla mnie to są najlepsze słowa :lol:

Wyjechać za wszelką cenę :!:

I wcale nie dla tego że boje sie Leppera po prostu tutaj nic nie może byc normalnie.... szkoda nawet moich palców żebym się na tej klawiaturze produkował.....

Taka "kochana" ojczyzna :?

Jak pomyśle o polityce to mam odruch :wymiotuje:

greg · 8 Marca 2004

Zgadzam się z przedmówcami, jeśli ma ktoś możliwość takiego wyjazdu niech bez namysłu z tego korzysta. Wyjeżdżający na początku łatwo miał nie będzie ale za kilka lat pomyśli sobie dlaczego tak późno wyjechał.

A jeśli ktoś planuje mieć dzieci, to gdzie by nie wyjechał będzie żyło im się lepiej niż w tym zakichanym kraju.