Skocz do zawartości

Kolimator - jeszcze kilka słów na koniec


Gość leszekjed

Rekomendowane odpowiedzi

Zakończyłem prace związane z kolimatorami z czego się bardzo cieszę, bo temat zaczął mi już nieco ciążyć.

Mam jednocześnie przy tym pewną niewielką satysfakcję, że stan wiedzy na temat prawidłowej regulacji teleskopu w zauważalny sposób podniósł się o czym świadczą i inne wątki z kolimatorem związane.

Dotyczy to także i mnie bo artykuły jakie przytoczył na temat kolimacji Jesion odkryły przede mną nieznane ale ważne aspekty tego problemu.

Niestety dla producentów i importerów czasy się nieco pogarszają bo kolimator obnaża wszystkie błędy związane z regulacją teleskopu. To jednak powinno nam wszystkim wyjść tylko na dobre.

Na koniec mam jeszcze kilka uwag związanych z konstrukcją i eksploatacją kolimatorów.

1. Okazało się, że tylko w jednym przypadku (na razie) kolimator nie pasował do tulei okularowej 1.25" i o dziwo dotyczyło to tulei znanej firmy. Mam nadzieję, że i te ostatnie cztery egzemplarze sa trafione z wymiarem.

2. Kolimator zasilany jest baterią 9V, którą wymienia się po odkręceniu pokrywki z potencjometrem. Bateria powinna starczyć na miesiące zwykłej eksploatacji. Baterię można wyjąć ze środka po odkręceniu pokrywki ciągnąc delikatnie za przewód zasilania. Proszę jednak nie ciągnąć przewodu idącego od baterii w głąb kolimatora. Po wymianie baterii należy nadmiar przewodu ułożyć w przestrzeni pomiędzy obudową a baterią.

3. Kolimator zbudowany jest z prostych laserów - zabawek w związku z tym powtarzalność jakości świecenia nie jest nadzwyczajna. Zdarzały się lasery o lepszym i gorszym skupieniu wiązki oraz o mniejszej i większej intensywności świecenia. Jest to w tym przypadku naturalny rozrzut produkcyjny choć i tak starałem się dobierać lasery według pewnego określonego kryterium przydatności.

4. Kolimator nie jest przyrządem o laboratoryjnej dokładności co wynika ze stosunkowo małego skupienia wiązki światła ale także z możliwej do osiągnięcia w warunkach domowych regulacji równoległości wiązki względem fizycznej osi kolimatora. Wydaje się jednak, że wobec innych błędów w systemie pomiarowym poczynając od luzów poprzez prostopadłość i równoległość poszczególnych elementów teleskopu do jakości krzywizn i powierzchi zwierciadeł jego dokładność jest wystarczająca do dokonania skutecznej kolimacji.

5. Jakkolwiek dołożyłem starań aby konstrukcja wewnętrzna kolimatora odporna była na silniejsze udary to jednak doświadczenie Janusza podczas testowania kolimatora pokazuje, że może ulec on rozstrojeniu pod wpływem silnego udaru (np. wskutek upadku ze stołu na podłogę). Odkryłem, że winę za taką podatność ponosi konstrukcja użytego lasera, która zawiera w sobie ruchome części (!) co stwierdziłem właśnie naprawiając uszkodzony kolimator. Pocieszające w tym jest to, że nawet taki rozstrojony kolimator mogę skutecznie naprawić.

Życzę na koniec zadowolenia z obserwacji skolimowanym teleskopem.

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety dla producentów i importerów czasy się nieco pogarszają bo kolimator obnaża wszystkie błędy związane z regulacją teleskopu. To jednak powinno nam wszystkim wyjść tylko na dobre.

niec zadowolenia z obserwacji skolimowanym teleskopem.

L.J.

 

Wręcz przeciwnie. Czasy się polepszają. :D

Każdy teleskop który teraz "wypuszczam" w świat staram się dokładnie skolimować i wiem że jest to dobre posunięcie w kierunku klienta końcowego.

Oryginalnie żaden teleskop nie jest kolimowany. Sądze, że nawet te z górnej półki nie przechodzą takich testów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy teleskop który teraz "wypuszczam" w świat staram się dokładnie skolimować i wiem że jest to dobre posunięcie w kierunku klienta końcowego.  

Oryginalnie żaden teleskop nie jest kolimowany. Sądze, że nawet te z górnej półki nie przechodzą takich testów.

 

Musze Cię Marku zmartwić kiedy z Waldkiem odbieraliśmy w Optiqe Unterlinden jego teleskop Takahashi to przed wydaniem sprzętu klientowi lądował on na ławie optycznej i klient mógł naocznie zobaczyć czy sprzęt jest poprawnie skolimowany. Dodam jeszcze, że tego dnia a była to sobota klienci odbierali 5 teleskopów oczywiście wcześniej zamówionych.

Cieszy natomiast to , że Ty w podobny sposób podchodzis zdo sprawy z tego co mi wiadomo to podobnie jest u Janusza. Jak jest u innych tego nie wiem. Jeszcze jedno z moim LX-200 otrzymałem "certyfikat" Meade o poprawnej kolimacji sprzętu z podaniem kto tą kolimację wykonywał, a na czas transportu lustro było zablokowane specjalną śrubą aby w drodze do klienta się nie rozkolimowało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszek - wróć jeszcze kiedyś do tematu "kolimator"!

Nad tematem kolimacji muszę jeszcze trochę popracować, a Twój kolimator z pewnością pomógłby pomóc nie tylko w moim przypadku.

Kiedyś w Himpolu obiecywano sprowadzić jakiś kolimator laserowy Celestrona, ale póki co nic na ten temat od pół roku nic nie słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku to kawał dobrej roboty zrobiłeś ale jak widzisz jak dałeś ludziom palec to ... powinienes pójść za ciosem i zrobić dalsze sztuki już seryjnie bo tylko rozbudziłeś jak widzisz apatyt rynku na te wspaniałe wyroby 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku to kawał dobrej roboty zrobiłeś ale jak widzisz jak dałeś ludziom palec to ... powinienes pójść za ciosem i zrobić dalsze sztuki już seryjnie bo tylko rozbudziłeś jak widzisz apatyt rynku na te wspaniałe wyroby  8)

 

Przy seryjnej produkcji to nawet cena mogłaby spaść. Wydaje się, że każdemu posiadaczowi reflektora Newtona jest niezbędny taki kolimator. Leszku, produkuj dalej, na pewno też kupię jak tylko będę miał reflektor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że kolimatory Wam się spodobały. Niestety, jestem w tej chwili zajęty innym rozgrzebanym tematem a do wykonania ostatniej serii urządzeń zostałem prawie zmuszony przez Marka Substyka. Proszę o miesiąc odpoczynku w tej sprawie, bo mój zaprzyjaźniony warsztat na razie nie może zrealizować bieżących zadań przesuwając je z tygodnia na tydzień a dla mnie też wykonanie kolimatorów jest dość uciążliwe. Poza tym prawdopodobnie nie uda mi się utrzymać ostatniej ceny bo już zapowiedziano mi, że koszt toczenia wzrośnie (warsztat ma po prostu co robić i może sobie pozwolić na grymaszenie). Na razie jest także zbyt mało chętnych aby podejmować się kolejnej serii. Jak widzicie staram się Was zniechęcić do tematu !

L.J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku,

Uwazam, ze skoro jest popyt na produkt to powinienes zalozyc jakas spolke :)

 

Wnioskuje, ze spolke juz masz, skoro proponujesz nam zakup w Wobicie, ktory sprzedaje tylko platnikom VAT.

 

Kolimator to faktycznie nieodzowna rzecz a w naszym kraju, gdzie jest bezrobcie i problem ze zbytem nalezy produkowac to, co dobre.

Leszku - apeluje do Ciebie o zwiekszenie PKB ! :)

 

A tak naprawde dziwi mnie to, ze zaklady sa zawalone praca i nie sa w stanie produkowac wiecej niz produkuja a mimo to w Polsce jest takie bezrobocie, ale to temat na inny dzial na astro-forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Leszku !

 

Ty może zapomniałeś, ale ja nie !!! :Boink:

 

Przypominam więc :

Co słychać z nowymi kolomatorami ?

 

Zaczynam się niecierpliwić. :slon:

 

Zakładaj nową listę oczekujących, niech czas sobie mile płynie :smoke: :Beer: , a chętni niech się wpisują na nową listę. Ani się spostrzeżesz, a chętnych będzie tylu :

:Wave: :Wave: :Wave:

a może i więcej, czego Ci życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.