Pierścionek

[Robson_g]

Przed kilkunastoma minutami narysowałem mgławicę planetarną M 57

[panasmaras]

No, gratulacje Robson, w końcu ją (tę mgławicę, lub jak kto woli - tę pierścionkę ) upolowałeś

[Robson_g]

No, gratulacje Robson, w końcu ją (tę mgławicę, lub jak kto woli - tę pierścionkę ) upolowałeś

 

No...tak, ja już ją w zasadzie wcześniej upolowałem, ale byłem pod tak ciemnym niebem, że delektowałem się widokami, no i narzeczona trochę niestety marzła, więc wszystko w biegu , dzięki!

 

p.s. a poza tym to chyba nie ma za bardzo czego gratulować ...obiekt łatwy, między dwoma jasnymi gwiazdami, jak ja wtedy mogłem tego nie zauważyć ...śmiechu trochę było , wiem...

Edytowane 13 Maja 2009 przez robson999

[panasmaras]

...obiekt łatwy, między dwoma jasnymi gwiazdami

a wręcz dwiema

[Robson_g]

a wręcz dwiema

 

Oj, Panas...dwiema, oczywiście, nie będę edytował...bo to taki śmieszny błąd, pośmiejmy się!

[Janko]

Przed kilkunastoma minutami narysowałem mgławicę planetarną M 57

I co z tego, kiedy ja na Twoim szkicu nic nie widzę, podobnie jak z mojego warszawskiego balkonu?

Litości!

[Robson_g]

I co z tego, kiedy ja na Twoim szkicu nic nie widzę, podobnie jak z mojego warszawskiego balkonu?

Litości!

 

Janko dalej to samo?? Teraz to ja już nie wiem, jak to miało być rozwiązane...Mogę później przerobić ten szkic i wrzucić jaśniejszy, to naprawdę nie moja wina, że te mgiełki są takie subtelne

chociaż ja u siebie w pracy, też prawię jej nie widzę

Edytowane 13 Maja 2009 przez robson999

[exec]

I co z tego, kiedy ja na Twoim szkicu nic nie widzę, podobnie jak z mojego warszawskiego balkonu?

Litości!

Szkic tam jest. Jesli go nie widzisz, znaczy masz za ciemny monitor.

[Janko]

... to naprawdę nie moja wina, że te mgiełki są takie subtelne ...

Oczywiście, że nie Twoja wina.

Może to jednak dlatego, jak śpiewał Michnikowski "...bo nie ten, bo nie ten już wzrok".

Chociaż z drugiej strony, to i owo zachwyca i to całkiem często (oczywiście na Astro-Forum).

[Janko]

Szkic tam jest...

Wiedziałem, że jest i w końcu zobaczyłem. Zrobiło się nieco ciemniej i jak po powiększeniu obrazu zacząłem czyścić plamkę na monitorze , pod innym kątem zobaczyłem Pierścień całkiem nieźle, choć nie tam, gdzie go szukałem, t.zn. nie w centum.

Robson999, daję punkt.

[Lardux]

tez bym chciał tą mgiełkę zobaczyć, ale nie wiem czy to przez brudny monitor, czy słońce świecące prosto w niego, nie mogę jej zlokalizować, może jakaś czerwona "strzałka" wskazująca mgławicę?

[Janko]

tez bym chciał tą mgiełkę zobaczyć, ale ...nie mogę jej zlokalizować...

Jeśli do pięciu jasnych gwiazdek w lewej górnej części szkicu dodasz obiekt tak, by powstał symertryczny krzyż, to tam będzie właśnie Pierścień. Jest dość rozległy, patrz pod różnymi kątami na monitor, powiększ dodatkowo obraz klikając wyskakującą ikonę w prawym dolnym rogu.

PS.

Może teraz, kiedy już wytłumaczyłem innym, gdzie szukać na szkicu, sam zobaczę na niebie?

Oby!

(Odpukać).

Edytowane 14 Maja 2009 przez Janko

[Robson_g]

Po waszych postach myślę sobie, że może rzeczywiście za mocno przyciemniłem tę mgławicę. Wczoraj też ją oglądałem i powoli dochodzę do wniosku, że może źle oddałem jasność obiektu, bo w okularze wygląda wyśmienicie, tam nie trzeba się dopatrywać Dziś chyba jeszcze raz wrzucę na skan i delikatnie rozjaśnię, będzie prawidłowo.

robson

[panasmaras]

a może ci co nie widzą mgławicy na szkicu zapomnieli o adaptacji oka do ciemności i o tym, ze zerkaniem widać znacznie lepiej

[Robson_g]

a może ci co nie widzą mgławicy na szkicu zapomnieli o adaptacji oka do ciemności i o tym, ze zerkaniem widać znacznie lepiej

 

Hehe . Poprawiłeś mi humor z rana!

[Robson_g]

Teraz będzie chyba prawidłowo