Skocz do zawartości

IC 342


Krzysiek Gaudy

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Niezbyt często fotografowana galaktyka, a szkoda bo nawet niewielką ogniskową (w moim przypadku ~610mm) można ładnie ją pokazać.

 

TSA-102S, EQ6, FLI3200ME

44x300 sekund + 14x300 sekund RGB.

 

Praktycznie zero odszumiania. Jak zawsze - wszelkie uwagi i komentarze pozytywne i krytyczne mile widziane :)

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

ic_443_www.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ona sie bardzo ładnie przebiła przez ten pyłowy welon naszej galaktyki. Widac IFN a jakze bo wyciagajac te galaktyke z tła wydobywa sie je tez. Trudnosc jest taka ze na małych kadrach nie widac owego zroznicowania i objawia sie tylko jako jasnijsze tło z którym sie normalnie "walczy". Tutaj kadr jest już większy więc IFN zaczyna się roznicować w obszarze kadru.

Przy dużej ilości klatek szumy nie zobaczą swiatła dziennego

 

W pełni zasłużone gratulacje bo zdjecie bardzo fajne.

 

Aha i jeszcze jedno to jest IC342 a nie 443 :)

 

Moze juz obrabiasz 443 i dlatego Ci sie tak napisało ;)

Edytowane przez MarcinPc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetnie ci wyszło to zdjęcie. Bardzo podoba mi sie kolorystyka.

Ja także próbowałem podejść do tej galaktyki z Canonem, ale ledwo co było widać. Nic dziwnego - to dosyć słaby obiekt. Żeby dorównać 44X300sek z FLI musiałbym palić Canonem chyba przez tydzień :szczerbaty:

Gratuluję bardzo dobrego zdjęcia i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Dzięki za dobre opinie :) Co do koloru, to tak teraz patrzę - chyba trochę za dużo pomarańczy, czerwonego. Z drugiej strony - takie kolory wyszły mi z wyliczonych współczynników RGB po kalibracji mojego zestawu, więc jest to kolor "naturalny", o ile można tak powiedzieć.

 

Oczywiście admina proszę o zmianę tytułu tematu - myślałem o jednym, pisałem o drugim. IFN wyszedł, ku mojemu zaskoczeniu, ale nie wyciągałem go specjalnie - gdybym miał lepsze niebo, to byłby sens. Tak to tylko potem walczyłbym z szumami. W samej Luminancji widać IFN bardzo ładnie, jak się ją mocno podciągnie. Jest też z resztą masa drobnych galaktyk w tle. 44x300 sekund to w końcu trochę klatek i czasu jest. Po południu może pokażę wyciągniętą samą luminancję.

 

Raz jeszcze dzięki za odpowiedzi!

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas się w nią wpatruje i co raz bardziej mi się podoba - najlepsza polska notworthy.gif

Dzięki Jale!

 

Zgodnie z obietnicą jeszcze sama luminancja wyciągnięta do granic możliwości, bez żadnego odszumiania, bez usuwania bloomów i innej obróbki. Przy okazji wyszedł też w dwóch miejscach, jak się dobrze przyjrzeć brak flata...

 

Wersja mała i duża (1:1). Teraz dopiero widać fajnie IFN :)

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

L_wyciagnieta_www.jpg

L_wyciagnieta.jpg

Edytowane przez Krzysiek Gaudy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny obiekt i równie piękne zdjęcie, gratulacje! Jeśli chodzi o kolor to moim zdaniem można by jedynie trochę wyeksponować niebieski (na gwiazdach), bo nieco go brakuje, ale to tyle.

Jakie miałeś FWHM podczas ustawiania ostrości? Interesuje mnie to z tego względu, iż ogniskowa nie jest specjalnie długa, a gwiazdki są jakby rozmydlone. Może seeing nie dopisał tej nocy? Jak się zachowywał tracking?

Chciałbym zrobić maksymalnie dużo porównań do swojego zestawu, żeby wiedzieć czego się spodziewać przy dłuższej ogniskowej, stąd moje upierdliwe pytania - z góry sorry :)

 

 

Pozdrawiam

 

P.S. IFN widać jak na dłoni!

Edytowane przez qbanos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetny obiekt i równie piękne zdjęcie, gratulacje! Jeśli chodzi o kolor to moim zdaniem można by jedynie trochę wyeksponować niebieski (na gwiazdach), bo nieco go brakuje, ale to tyle.

 

Zgadzam się, dokładnie tego mi też brakuje - w wolnej chwili może poprawię.

Odnośnie FWHM - standardowo po złożeniu 44 klatek mam około 1,9 - 2. Seeing też nie dopisał, ale pamiętaj przede wszystkim, że nie mam robofocusa tylko maskę Bahtinova. Dodatkowo TSA niestety jest dosyć czuły na zmianę temperatury. To powoduje, że walczę z ostrością cały czas. Najlepsze klatki, jakie uzyskałem przy idealnym seeingu miały 1,2-1,3. Ale to jeden wyjątek był, potwierdzający regułę - czyli zazwyczaj jak jest 1,6-1,7 to jestem zadowolony i robię zdjęcia.

 

Czemu gwiazdki takie "rozmyte"? Blooming usuwany w Maximie (ten największy) + potem ręcznie na gwiazdkach w PSie + zastosowanie akcji zmniejszającej gwiazdki razem z "inverted layer mask" (nie mam pojęcia jak to przetłumaczyć na PL), który też je trochę deformuje + do tego omówiony wyżej problem ustawiania ostrości. To wszystko składa się na "problem" gwiazdek na moich zdjęciach, choć wydaje mi się, że aż tak źle nie jest.

 

Tracking na pewno nie był problemem - na EQ6 naprawdę nie narzekam, nie mam gdzie się przyczepić. Podsumowując, rozmydlone gwiazdki to mój problem wynikający po części z obróbki i po części ze sprzętu (braku zautomatyzowanego ustawiania ostrości) - na 100% nie jest to kwestia seeingu.

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, dokładnie tego mi też brakuje - w wolnej chwili może poprawię.

Odnośnie FWHM - standardowo po złożeniu 44 klatek mam około 1,9 - 2. Seeing też nie dopisał, ale pamiętaj przede wszystkim, że nie mam robofocusa tylko maskę Bahtinova. Dodatkowo TSA niestety jest dosyć czuły na zmianę temperatury. To powoduje, że walczę z ostrością cały czas. Najlepsze klatki, jakie uzyskałem przy idealnym seeingu miały 1,2-1,3. Ale to jeden wyjątek był, potwierdzający regułę - czyli zazwyczaj jak jest 1,6-1,7 to jestem zadowolony i robię zdjęcia.

 

Czemu gwiazdki takie "rozmyte"? Blooming usuwany w Maximie (ten największy) + potem ręcznie na gwiazdkach w PSie + zastosowanie akcji zmniejszającej gwiazdki razem z "inverted layer mask" (nie mam pojęcia jak to przetłumaczyć na PL), który też je trochę deformuje + do tego omówiony wyżej problem ustawiania ostrości. To wszystko składa się na "problem" gwiazdek na moich zdjęciach, choć wydaje mi się, że aż tak źle nie jest.

 

Tracking na pewno nie był problemem - na EQ6 naprawdę nie narzekam, nie mam gdzie się przyczepić. Podsumowując, rozmydlone gwiazdki to mój problem wynikający po części z obróbki i po części ze sprzętu (braku zautomatyzowanego ustawiania ostrości) - na 100% nie jest to kwestia seeingu.

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

 

 

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź :) Ja także używam maski i nie mam robo, więc zdaję sobie sprawę, ze czasem korekty trzeba robić co kilka klatek. Aluminiowa tuba nie ułatwia sprawy niestety. Pewnie wszystko zależy od progu bólu astrofotografa, czyli jak kto jest wrażliwy na nieostrość. Kiedyś widziałem fajny materiał jak pogorszenie ostrości o 0,5 FWHM wpływa na detal zdjęcia, teraz nie mogę tego znaleźć, ale to była masakra :) Tak czy inaczej zdjęcie bardzo fajne!

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.