Skocz do zawartości

registax - no nie to co myslicie :)


Rekomendowane odpowiedzi

Pozdrawiam po przerwie chorobowej. Zdarzyła sie w Szczecinie historia z potrąceniem rowerzysty przez auto ktorego kierowca zwiał był po prostu. Rowerzysta został mocno pokiereszowany a incydent nagrany przez kamerę w autobusie miejskim, bardzo niedoskonałą niestety. Przez dwa miesiące policji naszej wspaniałej nie udało się odczytac rejestracji ani znaleść samochodu. Pomyślałem sobie że oprogramowanie do procesingu zdjęć astronomicznych czyli np taki registax nieźle nadawałoby sie do sklejenia tych kilku nieczytelnych klatek z nagrania tak by dałoby się numer rejestracyjny odczytać. Wymaga to jednak doświadczenia i wiedzy której mnie brakuje. Może ktoś chciałby "ku chwale ojczyzny" zabawić sie w odczytanie tego numeru? To myślę niezłe wyzwanie ale zdjęcia ktore tu prezentujecie też sa czymś co dla laika jest pozornie niemożliwe do uzyskania. Jeżeli ktos chciałby spróbować to tu jest link do filmu: http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,10645689,Bezkarny_kierowca_potracil_rowerzyste__DRASTYCZNE_.html Jeżeli się uda to cóż, "chwała po wieki" :) no i ukaranie bandyty. W tym linku są informacje gdzie mozna to przekazać. Jeżeli nie da się to trudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli możliwe by było odczytanie numerów rejestracyjnych to na pewno łatwiej to zrobić dysponując oryginalnym nagraniem z autobusu (a zakładam że takim dysponuje policja) niż wielokrotnie przetworzonym filmie z youtuba.

 

Ale próbować oczywiście warto żeby sprawiedliwości stało się zadość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli możliwe by było odczytanie numerów rejestracyjnych to na pewno łatwiej to zrobić dysponując oryginalnym nagraniem z autobusu (a zakładam że takim dysponuje policja) niż wielokrotnie przetworzonym filmie z youtuba.

 

Ale próbować oczywiście warto żeby sprawiedliwości stało się zadość.

 

Kicha. Kompresja w źródle , kompresja na youtube, i dodatkowo ze 2fps jak widzę. Po wydobyciu kilku klatek widać tylko plamę zamazaną kompresją. Jeżeli już, to źródłowy materiał ma szansę, jak piszesz.

 

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagranie jest z monitoringu instalowanego w autobusach miejskich. Chyba niewiele rózni się jakością od tego linkowanego. Policja sobie nie poradziła a pewnie coś na temat przetwarzania obrazu wie (przynajmniej niektorzy). Nic lepszego nie ma. Myślałem o zestackowaniu tych paru klatek. Różnią się między sobą wiec jakas informacja w nich jest tylko jak to skleić w całość...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszę do Ciebie coś nietypowego i dziwnego, ale hymm..

trzeba się cofnąć o kilka lat w oprogramowaniach tz. zmień albo do starego kompa zainstaluj Win 98 SE i zainstaluj najstarszą wersję Registax'a . Jeżeli uda się to masz szansę, bo b. stara wersja jest superowa. Poniżej 1.1

 

Pozdrawiam, Dziadek.

Edytowane przez dziadek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszę do Ciebie coś nietypowego i dziwnego, ale hymm..

trzeba się cofnąć o kilka lat w oprogramowaniach tz. zmień albo do starego kompa zainstaluj Win 98 SE i zainstaluj najstarszą wersję Registax'a . Jeżeli uda się to masz szansę, bo b. stara wersja jest superowa. Poniżej 1.1

 

Pozdrawiam, Dziadek.

 

Stare wersje działają również na XP. Bardzo dziwna uwaga Dziadku... z tym plikiem z youtube niewiele się zrobi. (oczywiście 98SE był super na swoje czasy, jak DOS 6.22 na swoje...a WIN1.0 na swoje(mam instalkę :ha: ))

 

Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem w Avistacku ale filmik nie daje szans na odczytanie czegokolwiek z tablicy. Wyselekcjonowałem fragment gdzie prędkość autobusu jest podobna/taka sama jak samochodu ale i tak niewiele to dało. Zniekształcenia ze źródła są zbyt duże.

Jedyne co można się domyślać, to to że tablica jest w formacie "AA 00000" jak w miastach wojewódzkich.

 

2011-11-13 14-29-49_wvs.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście sprawa jest chyba beznadziejna. Powycinałem fragmenty z samochodem i wydaje się, że obróbka poszczególnych klatek (nie stacków) waveletami rokowała jakąś nadzieję, ale w sumie nic mi się nie udało odczytać. Na początku wydawało mi się, że klatka z ujęciem z przodu coś pokaże...

Zresztą może ktoś inny popróbuje.

edit. Pobawiłem się jeszcze stackiem Pablita i coś tam jakby majaczy na końcu. Jakby 08??? A może 128?

2cr.jpg

5cr_cr.jpg

6cr_cr.jpg

7cr_cr.jpg

8cr_cr.jpg

9cr_cr.jpg

10cr.jpg

11cr.jpg

12cr.jpg

pablito_cr.jpg

pablito1_cr.jpg

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

<br />Stare wersje działają również na XP. Bardzo dziwna uwaga Dziadku... z tym plikiem z youtube niewiele się zrobi. (oczywiście 98SE był super na swoje czasy, jak DOS 6.22 na swoje...a WIN1.0 na swoje(mam instalkę <img src='http://astropolis.pl/public/style_emoticons/default/hahaha.gif' class='bbc_emoticon' alt=':ha:' /> ))<br /><br />Andrzej<br />
<br /><br /><br />

 

Dziękuję za uwagi, warto przemyśleć i poszukać swoje dziwności w życiu, a może drzemią w ukryciu? bo nigdy co się zdarzy.

 

Wytrzymam, dziadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję wszystkim. Szkoda że nie ma dostępu do materiału źródłowego bo tak niewiele brakuje. Być moze ta odrobinę lepsza jakość dałaby szansę na odczytanie tego numeru. Pablito i Lampka - własnie o coś takiego mi chodziło. Mistrzowie jesteście! Gdyby film był minimalnie lepszej jakości pewnie dałoby się to odczytać. Ja mam wrażenie że na końcu jest literka F albo cyfra 7 a cyfry widoczne to 617 czy też 917.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Ja mam wrażenie że na końcu jest literka F albo cyfra 7 a cyfry widoczne to 617 czy też 917.

 

Takie wrażenie, to zwykle reakcja oka na artefakty, które mimowolnie łączymy w znane nam kształty. Nie wiem na ile to może być jakakolwek z wymienionych przez Ciebie i przeze mnie cyfr. Teraz na przykład wydaje mi się, że jest tam na końcu 25. Klatki wycinałem z "oryginału", czyli z filmiku avi o wadze około 57MB. Jego jakość jest jednak identyczna z tym, co widać w YT.

Jak dla mnie jest to sprawa beznadziejna. Ale z drugiej strony, gdyby udało się sprawdzić wszystkie "wydaje mi się", to może pojawiłby się jakiś trop.

Edytowane przez Lampka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa jest beznadziejna bo filmy zapisywane przez rejestratory są mocno skompresowane i jest to kompresja stratna, która powoduje utratę szczegółów. Powodem jest oszczędność miejsca na dysku

nasze kamerki planetarne nie kompresują filmów w ten sposób i dlatego możemy wydobyć z nich szczegóły niewidoczne na pojedynczych klatkach

 

wiele razy próbowałem wydobywać szczegóły z nagrań z rejestratorów kamer przemysłowych ale poza zmniejszeniem szumów nie udawało się nic wydobyć

podobnym fiaskiem skończyły się próby zaprzęgnięcia kamerki Logitech do fotografii Księżyca. Kompresja stratna gubiła szczegóły bo na tym właśnie ta kompresja polega. To czego i tak nie widać jest usuwane, a jeśli czegoś nie ma to nie da się tego wydobyć

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawa jest beznadziejna bo filmy zapisywane przez rejestratory są mocno skompresowane i jest to kompresja stratna, która powoduje utratę szczegółów. Powodem jest oszczędność miejsca na dysku

nasze kamerki planetarne nie kompresują filmów w ten sposób i dlatego możemy wydobyć z nich szczegóły niewidoczne na pojedynczych klatkach

 

wiele razy próbowałem wydobywać szczegóły z nagrań z rejestratorów kamer przemysłowych ale poza zmniejszeniem szumów nie udawało się nic wydobyć

podobnym fiaskiem skończyły się próby zaprzęgnięcia kamerki Logitech do fotografii Księżyca. Kompresja stratna gubiła szczegóły bo na tym właśnie ta kompresja polega. To czego i tak nie widać jest usuwane, a jeśli czegoś nie ma to nie da się tego wydobyć

 

pozdrawiam

Tak, dlatego własnie pomyslałem o sklejeniu kilku klatek w jedną. Każda z nich wygląda trochę inaczej. Inny kąt, inne odbicie światła. To oznacza że jakaś część tej tablicy jest ma każdej z nich widoczna, choć bardzo mała. Dostatecznie duża ilośc takich klatek połączona w jedną powinna dac obraz choćby przybliżony. Niestety klatek jest najwyraźniej zbyt malo by takie cząstkowe szczegóły skleić w jedna całość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 13 sekundzie filmu widać nr rej. autobusu ( ZS 5052P ) ,który zatrzymał się na przystanku przed autobusem

 

który nagrał potrącenie.( autobusy były nieruchome i blisko siebie to ułatwia sprawę chociaż kąt ostry ) .

 

Może tego dnia sprawca potrącenia zatrzymał sie przed jakimś autobusem w podobnej odległości.

 

( ciekawe ile jest zarejestrowanych w zachodnio-pomorskim samochodów marki Renault Scenic i w tym kolorze -1000 ? 10 000 ? )

 

PS. NIE uważam zajmowania się tą sprawą za " ....stratę czasu "

jeżeli przyczynić się to może do wykrycia sprawcy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. NIE uważam zajmowania się tą sprawą za " ....stratę czasu "

jeżeli przyczynić się to może do wykrycia sprawcy .

A czy ja powiedziałem, że szukanie przestępcy jest stratą czasu? Napisałem, że próby odczytania z tego materiału numerów są totalną stratą czasu. Uwierz - że to jest nierealne. Zbyt mała rozdzielczość. Zajmuje się "obrazem" zawodowo od 20 lat i ręczę swoją głową, że to jest absolutnie niewykonalne.

 

Oczywiście jest tu miejsce na inne koncepcje - jak np. Twoja powyższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 13 sekundzie filmu widać nr rej. autobusu ( ZS 5052P ) ,który zatrzymał się na przystanku przed autobusem

 

który nagrał potrącenie.( autobusy były nieruchome i blisko siebie to ułatwia sprawę chociaż kąt ostry ) .

 

Może tego dnia sprawca potrącenia zatrzymał sie przed jakimś autobusem w podobnej odległości.

 

( ciekawe ile jest zarejestrowanych w zachodnio-pomorskim samochodów marki Renault Scenic i w tym kolorze -1000 ? 10 000 ? )

 

PS. NIE uważam zajmowania się tą sprawą za " ....stratę czasu "

jeżeli przyczynić się to może do wykrycia sprawcy .

Niestety czy to przez zbieg okoliczności czy też z innych powodów nie ma nagrań z innych kamer. Kamery na znajdującym sie trochę wcześniej węźle komunikacyjnym nie działały akurat tego dnia choć ponoć nie wszystkie, tam gdzie scenic pojechał jest sklep biedronka z monitoringiem tylko że niesprawnym. Same "przypadki". Dlatego niektórzy twierdzą że to jakis policjant był czy ktoś z tych sfer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

( ciekawe ile jest zarejestrowanych w zachodnio-pomorskim samochodów marki Renault Scenic i w tym kolorze -1000 ? 10 000 ? )

 

Ale w samym Szczecinie chyba mniej. Nr rejestracyjny zdaje się być szczeciński. Do tego taki detal jak alufelgi też może zawęzić poszukiwania choć jeśli ktoś ma na zimę stalowe to ten trop upada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie działały akurat tego dnia choć ponoć nie wszystkie, tam gdzie scenic pojechał jest sklep biedronka z monitoringiem tylko że niesprawnym. Same "przypadki". Dlatego niektórzy twierdzą że to jakis policjant był czy ktoś z tych sfer.

to nie są żadne "przypadki" ale jak najbardziej celowe działanie

niestety systemy bezpieczeństwa są nagminnie sabotowane przez pracowników. Nie będę się nad tym rozwodził ale na ogół pracownicy traktują monitoring jak próbę kontroli ich pracy

zajmuję się tym od lat więc mam do czynienia na co dzień

dopiero gdy właściciel sklepu zauważy wzrost kradzieży to okazuje się, że kamery od pół roku nie działają, są zasłonięte lub patrzą tam gdzie nie mogą nic zobaczyć

umowy serwisowe podpisują tylko gdy zobowiązują ich do tego przepisy lub wymagania firm ochroniarskich czy ubezpieczyciele więc nikt nie pilnuje poprawnego działania systemu

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ogłoszono własnie w radiu szczecińskim że "wyspecjalizowana firma" odczytała te numery z nagrań. Nie podano ich na razie. Stoi to w sprzeczności z deklaracjami kilku forumowiczów o tym ze numeru z nagrań nie da sie odczytać. Nie ma powodu by im nie wierzyć więc pozostaje tylko jedna mozliwość. No cóż, zobaczymy czy zadziała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm - zapewne odczytała z innych źródeł - może oryginalnych, może połączyła informacje z kilku kamer? Po prostu z 3 pikseli nie odczytasz cyfry. Nierealne.

 

Nie wyciągaj pochopnych wniosku nie mając przy sobie wszystkich zmiennych. Ten wątek tyczył się tylko konkretnego materiału opublikowanego w tym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Perm - zapewne odczytała z innych źródeł - może oryginalnych, może połączyła informacje z kilku kamer? Po prostu z 3 pikseli nie odczytasz cyfry. Nierealne.

 

Nie wyciągaj pochopnych wniosku nie mając przy sobie wszystkich zmiennych. Ten wątek tyczył się tylko konkretnego materiału opublikowanego w tym miejscu.

Hmmm, ja myślę że oni tego nie odczytali...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jakimś sensie potwierdziło się z tym "odczytaniem". Jest kilka wersji czyli tak naprawdę dalej nic nie wiadomo. Poniższy cytat zresztą chyba wyjasnia dlaczego tak trudno znaleść właściciela auta wydawałoby sie jednego z nie tak licznych modeli i kolorów. Informację o odczytaniu podano jak myślę po to by przestraszyć właściciela.

"...Pewne jest tylko jedno. Dwa pierwsze znaki w rejestracji to litery ZS. To oznacza, że pirat pochodzi ze Szczecina. Dalej są "schody". Policja otrzymała wprawdzie trzy z pięciu cyfr tablicy rejestracyjnej, ale nie wszyscy specjaliści odczytali wszystkie cyfry tak samo. Poza tym okazało się, że w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców znajduje się ponad 600 zarejestrowanych w Szczecinie renault megane. System nie rozróżnia bardzo popularnych modeli tego typu od ich modyfikacji, czyli renault megane scenic. W CEPiK nie ma też informacji o kolorze nadwozia, który na nagraniu też nie jest do końca czytelny (chodzi zapewne o kolor niebieski lub granatowy)..."

Ja bym wątpił również te ZS. Sprawa w Szczecinie jest już tak nagłośniona że prędzej czy później któryś z sąsiadów, znajomych i podobnych podpowiedzieli by policji któż to. Takich samochodów naprawdę nie widuje się zbyt często.

Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w systemach ewidencji pojazdów może nie być podziału na wersje Renault Megane ale na pewno są numery VIN, w których są zaszyte te informacje. Nie pamiętam na których pozycjach jest rodzaj nadwozia (chyba 7 i 8) ale nie powinno to sprawić problemu. Po wytypowaniu kilkudziesięciu aut można sprawdzić ich kolor po tym samym numerze VIN w serwisie Renault. Kontrola kilkunastu pojazdów nie powinna być już trudna

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.