Skocz do zawartości

marekh

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Jestem bardzo początkującym początkującym ;)
Próbuję swoich sił w obserwacjach i astrofotografii. Mój problem występuje w tej drugiej dziedzinie.
Przy używaniu SW 150/750, soczewki Barlowa 2x i aparatu Canon 5D Mark III, występuje dziwne zjawisko. Środkowa cześć kadru ma prawidłową ekspozycję natomiast tuż nieco po za centrum rozpoczyna się ogromna winieta.
Żeby pokazać problem, rozjaśniłem celowo zrobione zdjęcie o 3EV.
O co chodzi?

2J2B7443.jpg

Edytowane przez marekh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wygląda na zwykłą winietę, tylko bardziej jakby w środku było jakieś lewe światło, nadmiarowe. Jaki to barlow? Jeśli 1,25", to winieta może wystąpić. Próbowałeś na innych miejscach na niebie? Może coś świeci do tuby?

A zresztą, to z barlowem i tak nic nie działasz rozsądnego - obraz jest ciemny i montaż nie da rady prowadzić tak długiej ogniskowej (jaki masz montaż?). Do tego jeśli to tani barlow, to wyjdą spore wady, a nawet drogi nie załatwi sprawy bo nie ma jak go połączyć z korektorem komy. Co innego, jeśli chciałbyś użyć barlowa do planet- tu będzie ok, bo korzystasz tylko ze środka obrazu. Na Księżycu też się sprawdzi, choć rogi zdjęcia mogą być zniekształcone. Ale do DSów barlow to zły pomysł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście to nie jest tak, że zawsze przez wizjer coś wpada. Jak mamy w miarę ciemną miejscówkę, bez źródeł światłą, które świecą bezpośrednio na aparat to nie ma się co obawiać. Ja nigdy nie zasłaniałem wizjera i zawsze było ok. Ale wiem, że są przypadki, gdy takie lewe światło faktycznie się pokazuje, więc należy być czujnym.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montaż EQ3-2 (co ma do tego montaż?).

Barlow Vixen 2x, pewnie najtańszy jaki jest, bo dołączany do tuby SW 150/750.
Światło zaświetlające obraz dopada, bo miejsce całkowicie ciemne.

5D3 nie ma takiej wbudowanej zaślepki jak "jedynki", ale można to inny sposób obejść. Trzeba spróbować.

Jak napisałem, jestem bardzo początkującym. Zbieram informacje, gdzie się da, ale brak takich kompleksowych poradników dla zielonych. Rozumiem, że wiedzę trzeba zbierać z różnych źródeł i liczyć na własne doświadczenia. Biorąc jednak pod uwagę, że nie jest to działka komercyjna za bardzo, to dziwi mnie, że nikt nie pokusił się o napisanie czegoś od A do Z dla początkujących. A problemów na początku jest mnóstwo. Producenci nawet nie raczą w wielu przypadkach dać instrukcji obsługi po za lakonicznymi i bezsensownymi poradami.

Dlaczego używam barlowa? Delta optikal w filmie o fotografowaniu nieba przedstawiają to, jako jedyny sposób. Sam doszedłem (wiem, żadne to odkrycie), że można aparat bezpośrednio do tuby podłączyć. Oni o tym nie wspominają.
To samo dotyczy wielu innych spraw. Choćby napędu w osi RA i DEC. Luzować blokady (sprzęgła) na montażu? Gdzie czytałem, że trzeba, w innym miejscu, że nie powinno się. Mimo wyważenia tuby i odpowiedniego zorientowania na biegun północny, napęd nie śledzi nieba...
Lunetka biegunowa... jak ustawić na gwiazdę polarna kiedy w niej ciemno jak w d... i oznaczeń nie widać? Ech....

 

Przy najbliższej okazji dobrej widoczności, zrobię testy z wizjerem (zasłonięciem go kompletnym), może też spróbuję pożyczyć innego barlowa.

 

Na razie dziękuję wszystkim za porady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montaż EQ3-2 (co ma do tego montaż?).

Montaż do winiety/zaświetlenia nic nie ma, ale ma do barlowa. Na tym montażu jesteś niestety w stanie tylko ledwo śledzić niebo bez barlowa (w ognisku) na czasach do jakiś 20-30s. Barlow do DS to bardzo zły pomysł (widać na Twoim zdjęciu, jak jest "pojechane").

 

Jak napisałem, jestem bardzo początkującym. Zbieram informacje, gdzie się da, ale brak takich kompleksowych poradników dla zielonych. Rozumiem, że wiedzę trzeba zbierać z różnych źródeł i liczyć na własne doświadczenia. Biorąc jednak pod uwagę, że nie jest to działka komercyjna za bardzo, to dziwi mnie, że nikt nie pokusił się o napisanie czegoś od A do Z dla początkujących. A problemów na początku jest mnóstwo. Producenci nawet nie raczą w wielu przypadkach dać instrukcji obsługi po za lakonicznymi i bezsensownymi poradami.

Dlaczego używam barlowa? Delta optikal w filmie o fotografowaniu nieba przedstawiają to, jako jedyny sposób. Sam doszedłem (wiem, żadne to odkrycie), że można aparat bezpośrednio do tuby podłączyć. Oni o tym nie wspominają.

Poradników jest kilka na forach, ale faktycznie takiego całkowicie od A do Z brak. Powód jest zapewne prosty - nikt nie ma tyle czasu lub chęci, żeby takie coś stworzyć. Sam niedawno myślałem o napisaniu książki o astrofotografii od zera do poziomu zaawansowanego, ale niestety brak czasu i inne zajęcia coraz bardziej oddalają tą ideę. Po angielsku znajdziesz wiele ciekawych publikacji na ten temat, jednak w naszym kraju książek jak kto napłakał. Rozsądnie i bez rażących błędów i uproszczeń a w dodatku aktualnie na dzisiejsze czasy to moim zdaniem nie ma żadnej książki :(

 

Podaj link do tego filmu. Jeśli rzeczywiście tak to przedstawili to postaram się napisać do nich odpowiednią uwagę. Brak wspomnienia o najważniejszej metodzie łączenia lustrzanki z tubą to porażka...

To samo dotyczy wielu innych spraw. Choćby napędu w osi RA i DEC. Luzować blokady (sprzęgła) na montażu? Gdzie czytałem, że trzeba, w innym miejscu, że nie powinno się. Mimo wyważenia tuby i odpowiedniego zorientowania na biegun północny, napęd nie śledzi nieba...

Lunetka biegunowa... jak ustawić na gwiazdę polarna kiedy w niej ciemno jak w d... i oznaczeń nie widać? Ech....

Zasada działania blokad jest bardzo prosta. Luzujesz, jak chcesz obracać teleskopem "na pałe", czyli chwytając za tubus i ruszając całością zgrubnie. Blokujesz, jak korzystasz z mikroruchów lub napędu. Jeśli masz napęd goto (a chyba nie masz), to po alignacji nie luzujesz już blokad, bo prowadzi to do "zgubienia się" montażu. W zwykłym napędzie nie ma tego problemu. Takie rzeczy sprawdzaj w domu w pokoju a nie pod niebem - szkoda czasu i nerwów. Czy napęd prowadzi wyczujesz pod ręką.

 

Jakbyś miał duże LP, to nie miałbyś problemu z lunetką :P A pod ciemnym niebem najprościej jest poświecić sobie latarką lub telefonem pod kątem do wlotu lunetki - działa jak podświetlenie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jest to efekt winietowania. Niesymetryczność spowodowana jest złą kolimacją. Zauważ, że Twój teleskop ma bardzo małe lustro wtórne. Żeby "obsłużyć" pełną klatkę potrzeba lw co najmniej 88 mm. Ja miałem podobnie w tubie 200/1000, zmieniłem lw na większe i problem został rozwiązany.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Montaż do winiety/zaświetlenia nic nie ma, ale ma do barlowa. Na tym montażu jesteś niestety w stanie tylko ledwo śledzić niebo bez barlowa (w ognisku) na czasach do jakiś 20-30s.

Barlow do DS to bardzo zły pomysł (widać na Twoim zdjęciu, jak jest "pojechane").

Aha, rozumiem. Pojechane zdjęcie zrobiłem bez napędu. Tak po prostu strzeliłem, żeby pokazać winietę.

 

Poradników jest kilka na forach, ale faktycznie takiego całkowicie od A do Z brak. Powód jest zapewne prosty - nikt nie ma tyle czasu lub chęci, żeby takie coś stworzyć.

Sam niedawno myślałem o napisaniu książki o astrofotografii od zera do poziomu zaawansowanego, ale niestety brak czasu i inne zajęcia coraz bardziej oddalają tą ideę.

Po angielsku znajdziesz wiele ciekawych publikacji na ten temat, jednak w naszym kraju książek jak kto napłakał.

Rozsądnie i bez rażących błędów i uproszczeń a w dodatku aktualnie na dzisiejsze czasy to moim zdaniem nie ma żadnej książki :(

No właśnie. Ale wiesz, to by nie musiała być od razu spasła książka. Takie podstawy. Jak zacząć, na co uważać, na co się nie porywać...

Już w tym poście dajesz mi ogrom wiadomości. Pewnie z biegiem czasu bym je gdzieś znalazł a do części nawet sam doszedł. Albo bym się zniechęcił, co wcale nie jest rzadkim zjawiskiem.

 

Podaj link do tego filmu. Jeśli rzeczywiście tak to przedstawili to postaram się napisać do nich odpowiednią uwagę. Brak wspomnienia o najważniejszej metodzie łączenia lustrzanki z tubą to porażka...

https://www.youtube.com/watch?v=puOK0vKqsS8&feature=youtu.be&t=194

Teraz kiedy wiem już nieco więcej, pomiędzy wierszami mówionymi przez prezentera, widzę że są inne sposoby (bezpośrednie mocowanie aparatu do tuby, bez barlowa),

ale laika ten film zwodzi, że musisz mieć barlowa, bo nie pokazują ani nie omawiają innej metody.

 

Zasada działania blokad jest bardzo prosta. Luzujesz, jak chcesz obracać teleskopem "na pałe", czyli chwytając za tubus i ruszając całością zgrubnie.

 

Blokujesz, jak korzystasz z mikroruchów lub napędu. Jeśli masz napęd goto (a chyba nie masz), to po alignacji nie luzujesz już blokad, bo prowadzi to do "zgubienia się" montażu.

W zwykłym napędzie nie ma tego problemu. Takie rzeczy sprawdzaj w domu w pokoju a nie pod niebem - szkoda czasu i nerwów. Czy napęd prowadzi wyczujesz pod ręką.

Dlaczego kurde takich informacji nie ma w instrukcji czy na stronach sklepów, które sprzedają sprzęt?!

 

Jakbyś miał duże LP, to nie miałbyś problemu z lunetką :P A pod ciemnym niebem najprościej jest poświecić sobie latarką lub telefonem pod kątem do wlotu lunetki - działa jak podświetlenie.

Kolejny fajny tip :)

 

Moim zdaniem jest to efekt winietowania. Niesymetryczność spowodowana jest złą kolimacją. Zauważ, że Twój teleskop ma bardzo małe lustro wtórne. Żeby "obsłużyć" pełną klatkę potrzeba lw co najmniej 88 mm. Ja miałem podobnie w tubie 200/1000, zmieniłem lw na większe i problem został rozwiązany.

No to mnie kurde zmartwiłeś. Trzeba oddać sprzęt do kolimacji :(

 

Dzięki MateuszW i Grzędziel za pomoc.

 

Fajnie, że jesteście panowie i chcecie pomagać :)

Edytowane przez marekh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marekh jeśli jesteś z Wwy lub okolic to mogę spojrzeć na kolimację Twojego newtona.

Dzięki za chęci, ale jestem znad morza :) no wczoraj w zupełnie nieplanowany sposób byłem w Trójmieście. Podjechałem do salony Delty i tam mi bardzo uprzejmy Pan od ręki skolimował teleskop.

Faktycznie był nieco rozkolimowany.

 

 

cześć

rzuć okiem na sąsiednie forum jest dużo podstaw

 

http://www.astro4u.net/forum/forumdisplay.php?fid=33

 

jest w czym kopać

książka musiałaby być jak encyklopedia...

pozdrawiam

Dzięki, będę śledził :)

Edytowane przez marekh
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.