degradacja lustra

[xHubertuSx]

Witam.

Chciałbym się zapytać osób, które posiadają teleskopy (te same) od długiego czasu o degradacje ich podzespołów, głównie o lustro w newtonach ale o innych elementach też chętnie zasięgnę opinii.

Pytanie moje zrodziło się gdy przeglądałem oferty używanych teleskopów Synta na dobsonie. 2-3 letnie teleskopy widzę w cenie tylko trochę taniej do nowego ale co z teleskopami gdy maja 6-10 lat? Cena jest atrakcyjna ale czy warto inwestować w taki sprzęt?

[DarX86]

Dużo pewnie zależy od warunków w jakich teleskop jest przechowywany i ogólnie jak traktowany. Co prawda moją 10" na dobsonie mam dopiero 5 lat. Wczoraj myłem lustra (drugi raz od nowości) i można powiedzieć, że jest jak nowe. 

[ZbyT]

moje teleskopy mają po kilkanaście lat. Najstarszy ma już 16 latek za sobą i brak oznak degradacji. Miałem kiedyś teleskop, który miał ponad 30 lat i też miał lustra jak nowe. Odpowiedź więc powinna wyglądać tak: trwałość luster zależy od sposobu używania i przechowywania. Można je zniszczyć w kilka minut lub bezproblemowo używać przez dziesiątki lat

 

chyba ważniejsze jest to, że w razie potrzeby regeneracja luster nie jest wielkim problemem czy wydatkiem

 

jeśli chodzi o starsze teleskopy to trzeba pamiętać, że producenci stale ulepszają swoje wyroby. Najnowsze mają usunięte główne wady oraz sporo ulepszeń. Zwykle mają lepsze warstwy antyodblaskowe, poprawione wyciągi, większe przeloty optyczne, wyczernienie itd.

 

pozdrawiam

[wfifiak]

Hej!

Jestem posiadaczem (od ponad 30 lat) teleskopu mak PZO T50x70. Jest to konstrukcja z lat 60-tych. Od początku na obrzeżach głównego zwierciadła były lekkie (ok 0,5mm) pajączki korozji. Reszta powłok była ok. Do dziś ten stan się nie zmienił :-).  Teleskop daje bardzo dobre obrazy. Nie bez znaczenia jest pewnie fakt, że mak ten jest hermetycznie  zamknięty. Z przodu meniskiem (oczywiście) z tyłu chyba filtrem UV/IR. Czyli powłoki ponad 50-cio letnie dają radę.

Pozdrawiam Wojtek.

[slvmtz]

Ja mam GSO 8" od dwóch lat i do tej pory jedyne, co musiałem wymienić to śrubki od kalibracji szukacza, ponieważ w jednej z nich podczas transportu pękł gwint i nie nadawała się ona do dalszej eksploatacji. Nie mniej jednak był to element używany, którym często operowałem. Uważam przy tym, że elementy, których tyka się rzadziej raczej nie psują się tak często i mam tutaj na myśli w szczególności zwierciadło.

[xHubertuSx]

Dziekuję za wasze odpowiedzi. Te opinie bardzo mi pomogły :-)