Skocz do zawartości

TYTAN


wlad

Rekomendowane odpowiedzi

właśnie wróciłem z obserwacij kometki ale nie w tym rzecz.

chodzi o księżyce saturna oprucz komety ogłądałem też saturna w raz z tytanem.

czy moge swoim teleskopem zobaczyć RHEA I TETHYS.

ogólnie do tej pory nie zwruciłem na to uwagi ale lądowanie sondy na tytanie przypomniało mi o tym.

a tak ogólnie na jakie najsłapsze obiekty moge się porywac ze swoim teleskopem

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprosciej sciagnac jakis program/atlas z polozeniem planet i ksiezycow.

Dzisiaj w zasadzie kazdy to robi - mniej lub bardziej dokladnie (np. Cartes du Ciele - darmowy).

 

Poza tym na pewno w google znajdziesz mase programikow wyspecjalizowanych w dokladnym okreslaniu polozenia ksiezycow Jupiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

księżyce_sat.jpgPrzypomniałem sobie o fotce ksieżyców saturna jaką zrobiłem w wigilię 2004 po północy, w ognisku gł. S/C 10", F=2500mm. kamerką Logitech na ustwieniach: migawka-1/5 sek. f/s=3, czas avi=30 sek. gain na 50%, jasność na maksa. Edytowane przez lemarc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj oglądałem sąde w teleexpresie na temat tytana nikt z wypowiadajacych nie wspomniał o księżycu saturna. wsumie nie dziwił bym się humanistom wkońcu nazwa wywodzi się z mitrologi no ale w tv trabili o tym ,niestety bez odzewu widze to nawet wśrud znajomych i kolegów. niebo dla wiekszościi ludzi to tajemnica której wcale nie chcą poznać.

no ale to mój punkt widzenia no i doświadczenia z ludźmi . wyobraźcie sobie że kolega uważał plejady za gwiazde pułnocną no ale ztego co widze taka jest wiedza wiekszości społeczeństwa:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj oglądałem sąde w teleexpresie na temat tytana nikt z wypowiadajacych nie wspomniał o księżycu saturna. wsumie nie dziwił bym się humanistom wkońcu nazwa wywodzi się z mitrologi no ale w tv trabili o tym ,niestety  bez odzewu widze to nawet wśrud znajomych i kolegów. niebo dla wiekszościi ludzi to tajemnica  której wcale nie chcą poznać.

no ale to  mój punkt widzenia no i doświadczenia z ludźmi . wyobraźcie sobie  że kolega  uważał plejady za gwiazde pułnocną  no ale ztego co widze taka jest wiedza wiekszości społeczeństwa:(

 

 

 

To jest niestety smutna prawda... kiedys gdzies napisałem cos o gwiazdach uzyskałem mało ciekawe odpowiedzi.. np :

 

"....masz bardzo ciekawe zainteresowania co do gwiazd mnie to nigdy nie interre lipa swieca se to se swieca ale nawet nawet robi wrazenie...."

 

"gwiazdy sa dla mnie za bardzo przewidywalne "

 

"świecą na niebie - to wystarczy "

 

itd :(

 

 

Pozdrawiam :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiej pytano sie mnie czy czasem nie widziałem lądowania na TYTANIE <_<

a jeden ze znajomych po rozmowie o gwiazdach pokazywał mi mały wuz w okolicach oriona. sam nie posiadam wielkiej wiedzy no ale z tego co pamietam to w podstawuwce jest no przynajmniej była lekcja jak określać gwiazde polarną a koleś pomylił w 100% kierunki :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"....masz bardzo ciekawe zainteresowania co do gwiazd mnie to nigdy nie interre lipa swieca se to se swieca ale nawet nawet robi wrazenie...."

 

:D:ha: Bardzo spodobała mi się ta wypowiedź... :rolleyes:

 

Jeżeli pozwolisz, wrzucę ją sobie jako podpis do profilu ;)

 

A tak na poważnie - astronomia nie jest w niczym uprzywilejowana na tyle, by każdy mieszkaniec tej Ziemi musiał znać jej podstawy... Co prawda będąc ludźmi powinniśmy się interesować tym co jest "na górze", gdyż od tego wzięły się nasze początki, ale znajomość nazw gwiazdozbiorów czy rozpoznawanie różnych ciał niebieskich na nieboskłonie nie uważam już za coś elementarnego dla każdego zjadacza chleba. Choć faktem jest, że lądowanie na Tytanie powinno odbić się większym echem po społeczeństwie, gdyż jest to kolejny krok milowy człowieka ku poznaniu tego, co jeszcze w połowie zeszłego wieku trudno było nazwać nawet fantazją naukową... :o

 

 

Pozdrawiam,

 

Mateusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że miło jest ciągle poznawać coś nowego i transmisje o lądowaniu oglądałem z wypiekami na twarzy, to zdaje sobie sprawę, że w naszym świecie 3/4 populacji nie znajdzie północy mimo czystej gwiaździstej nocy ( po co, weźmie tel. komórkowy - "Na prawo mam PKS na lewo McDonalds to gdzie ja jestem ?" Zresztą, co ja mówie jak parę lat temu wystawiłem w dzień, będąc w mojej rodzinnej wsi moją "armatę"żeby sobie pooglądać okolicę, przez pół roku ludzie rozmawiali, że moja mama wynajęła ... "mierniczego" ( moja Venus nominowana do miana niwelatora! ) żeby gospodarstwo pomierzył :D . Nie pomogły żadne tłumaczenia, że czasami można lubić pogapic się w gwiazdy - za to jak póżniej sąsiadom pokazałem Księżyc poryty kraterami, Saturna i Jowisza to dopiero mieli miny ! . Z trzeciej strony, biorąc sytuację w Polsce, ludzi wydających tysiące złotych na "szkiełka" inni traktują trochę jak nieszkodliwych dziwaków, przeliczając wydatek na wyprawkę do szkoły ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna praktycznie się zajmuję astronomią.

Byłem ZASZOKOWANY (i w jakimś stopniu nadal jestem) spotykając tak wielu Młodych Ludzi którzy potrafią całą noc przesiedzieć przy ognisku oczekując na dziurę w chmurach (zaćmienie Księżyca)... i bez żadnych trunków!

Albo słuchać (I NOTOWAĆ :notworthy: ) zagadkowo brzmiących wynurzeń astrofizycznych na zebraniu PTMA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

troche chyba zboczyliśmy z tematu no ale czasem tak bywa. od kilku 'nocy' znajomi przychodza popatrzec to na komete to na saturna ( przy okazi tytana, tv zrobiła reklame :D ) reakcie są rużne jedni spodziewaja się obrazów takich jak z havla. a niektuży sa z zadowoleni. ale ogulnie (tak mi się wydaje) nie doinformowanie zaczyna sie już w podstawuwce. pamietam jak nauczycielka kazała nam zrobić przyżąd z kontomierza przymocowanego do czegoś w rodzaju celownika. tylko że kazała nam wymieżyc w dowolną gwiazde i spisać kąt. tak też zrobiłem, na lekcij pokazałem spisany kąt no i powiedziałem że gwiazda zaraz mi uciekła. nauczycielka powiedziała że dobrze i tyle z tego wtedy wyniosłem :angry:

 

teraz wiem że chodziło o gwiazde polarną no ale pojęcia nie miałem wtedy gdzie jej szukać. czyli w sumie nie ma sie co dziwić o tak niskiej wiedzy społeczeństwa o astronomi :Boink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To trzeba jeszcze oglądać teleturnieje, można też nieźle się pochlipać ze śmiechu.

A na Euronewsie obejrzałem (niecałą niestety) konferencję prasową - chciałem namierzyc pochwały dla Polaków... Ludzie siedzieli na podłodze, amerykański łącznik ;) podniecił się tak, że prawie co a walnął by łzami, przedstawicielka Niemiec podziękowała wszystkim, aż kapało...Francuż za to walnął trochę faktami i musiałem niestety uciekać...wzruszający view...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem w ostatniej klasie  B)  i narazie ani słowa o astronomii, a z tego co wiem od nauczycielki nie zanosi się na to żebyśmy robili cokoliwiek z astro  :angry:

Godzin na fizykę jest mało w szkole średniej a program - hoho....

W efekcie kolejne pokolenie będzie wołało FIZYKA? NIEEEEEEE!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.