Skocz do zawartości

Wybór lornetki


Andriej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Mam zamiar kupić sobie lornetkę (cena do 500 zł), rozejrzałem się trochę i wytypowałem dwie:

1. BPC 20x60 z oferty AstroKraka (http://www.astrokrak.pl/sklep/index.php?cPath=31&osCsid=9348209d7df28105bc91ec49b3625d5e).

2. Delta Optical Everest 13 36x70 z oferty Delta Optical (http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping/?id=86&lang=pl&PHPSESSID=7d469ddb0af3d06cb2a819633e878abc).

Która z nich będzie lepsza do obserwacji astronomicznych?

 

Pozdrawiam, Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Nie wiem dlaczego, ale dopiero teraz zauważyłem, że Everest jest w wersji 70 mm...?

 

Nigdy przez tą lornetę nie patrzyłem, ale z tego co pamiętam, to Everesty generalnie trymają dobry poziom. Z drugiej strony BPC to już sprawdzona jakość, którą wiele osób bardzo sobie chwali - moim skromnym zdaniem nie jest to nic niezwykłego, czego nie można by zastąpić jakimś "chińczykiem"...

 

Moja rada jest taka - kiedy ja szukałem dla siebie bina, słyszałem bardzo dużo rzeczy od różnych ludzi i - nie wnikając w to, czy były to porady słuszne, czy nie - koniec końców okazało się, że ostateczną i słuszną decyzję podjąłem dopiero, kiedy przez te lornetki mogłem trochę popatrzeć i zobaczyć, czy odpowiadają moim oczekiwaniom. Dlatego też podobną rzecz polecałbym Tobie - jeżeli będziesz miał taką możliwość, to zerknij sobie przez jedną i drugą i sprawdź, czy któraś z nich "leży Ci w rękach" lepiej od drugiej... I mówię to teraz poważnie - niekiedy lornetka może zbierać dobre recenzje wielu użytkowników, ale Tobie spodoba się akurat inna, bo będzie bardziej odpowiadała Twoim wymaganiom (tak było w moim przypadku).

 

Tym nie mniej jestem bardzo ciekaw opinii innych Forumowiczów na ten temat :)

 

 

Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru, bo dobre bino to wielki skarb!! :)

 

Mateusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie odradzam kupowanie tych zoomów z serii Everest. Sprawdź pole widzenia tej 70-tki i przelicz na stopnie. Mnie wychodzi 2.4* -tragicznie mało!!! Dla porównania Celestron Sky Master 15x70 [też z Delta Optical], którą mam ma pole ponad 4* Kupowanie lornetek zoom do astro mija się z celem własnie ze wzgledu na te zawężone tragicznie pola widzenia, do tego dostajesz bardziej skomplikowana mechanikę, potencjalnie bardziej awaryjną i zmienne powiększenia, które tak naprawde nie na wiele Ci sie przydadzą, bo i tak są za małe do ogladanie np. planet czy Ksieżyca. W kwestii 20x60 -to dobry sprzęt, ale skoro za porównywalne pieniądze można dostac lornety 70mm lub nawet najtańsze 80mm, to powoli traci rację bytu. Tak czy siak jest to typowa lorneta statywowa, ze wzgledu na powiekszenie, więc jak juz kupować taki sprzęt, to o wiekszej aperturze [średnicy obiektywu]. Pozdrawiam

-Jarosław

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem całą ofertę lornetek w Delta Optical i teraz to całkowicie nie wiem na co się zdecydować. Dlatego też mam kolejne pytanie, które właściwie powinienem zadać na samym początku, co dojrzę lornetką np. o powiększeniu 15x, 20x?

 

Pozdrawiam, Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem całą ofertę lornetek w Delta Optical i teraz to całkowicie nie wiem na co się zdecydować. Dlatego też mam kolejne pytanie, które właściwie powinienem zadać na samym początku, co dojrzę lornetką np. o powiększeniu 15x, 20x?

Przede wszystkim duże powiększenia WYMAGAJĄ STATYWU. Tak że musisz uwzględnić w preliminarzu jeszcze i statyw.

Ze statywu obserwacje w okolicach zenitu są dosyć uciążliwe (ech, te kręgi szyjne). Przy mniejszej lornetce statyw nie jest konieczny, można sobie rozstawić LEŻAK i... w pozycji wypoczywającego lorda śledzić sobie obiekty położone wysoko!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju, w przypadku lornetek powiekszenie ma znaczenie raczej drugorzędne [ co nie znaczy,że jego dobór jest do pominięcia] Generalnie najważniejsze kryteria to średnica obiektywów oraz pole widzenia. Lornetka to jakby mały, światłosilny teleskop o dużym polu widzenia. Generalnie mozna lornety podzielic na podręczne, do użycia w reku jak i ze statywu, czyli powiększenie maksymalnie 10-12x i średnicy 50-60mm. Druga kategoria to lornety z powiększeniami od 15x w górę, z możliwie dużą srednicą obiektywów od 70 (60) mm w górę. Tutaj już mozna powolić sobie na większe powiększenia, z 2 powodów: statyw stabilizujący obraz, ale takze większa średnica obiektywów dająca więcej światła. Zwykle maja mniejsze pole widzenia od lornet I-szej kategorii, oczywiscie większy zasięg, no i lepiej wyglądają w nich obiekty o małych rozmiarach [np. gromady kuliste] - zarówno ze względu na to,że są wyraźniej widoczne [więcej światła], jak i na większe rozmiary w okularze [większe powiekszenie]. Jeśli chodzi o sam dobór powiekszenia, to istotne jest też, gdzie bedziesz używał lornety -wieksze powiększenie ściemni nieco tło nieba i jest korzystne w warunkach miejskich/podmiejskich. Pod ciemnym niebem lepiej mieć [przy tej samej średnicy obiektywu] lornetkę o nieco mniejszym powiększeniu i tym samym wiekszej źrenicy wyjściowej, w granicach 4-5mm. Ja np. osobiście zdecydowanie wolę 15x70 od 20x60 - po prostu większa średnica robi swoje. Dodatkowo zyskuję na polu widzenia [ponad 4* vs 3.5*]. Pozdrawiam

-Jarosław

P.S. Ja np. mam 2 lornety o tym samym powiekszeniu 15x, ale różnej średnicy: 15x60 i 15x70 Ciekawie wypada ich porównanie na M27, obiekcie lornetkowo dość trudnym [mgławica planetarna -obiekt raczej do obserwacji teleskopem]. 60-tką M27 znalazłem dopiero po namierzeniu jej teleskopem, wcześniejsze próby były nieudane. Obiekt ledwo dostrzegalny. W 70-tce widzę ją już zupełnie wyraźnie [widoczny kształt, choć jeszcze bez charakterystycznej "ogryzkowatości"], znalezienie nie przedstawia problemu. Ta moja 15x60 ma z resztą marną transmisję, jak wykazały testy CAMK-u. Przez 10x50 z kolei M27 widziałem tylko raz, w górach Rumunii przy wyjątkowo dobrych warunkach. Przy czym obiekt było widac niemal "punktowo" i w zasadzie był nieodróżnialny od gwiazd, zgadzała się jedynie lokalizacja - po powrocie nie sprawdziłem z reszta dokładnie w lepszym atlasie albo w HNSKY, więc tamtej obserwacji jestem pewien tak na 80-90%...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do obiektów widocznych przez lornetki... Zobaczysz mnóstwo jasnych gromad otwartych -cześć jako gęste skupiska gwiazd, część jako świetliste plamki. Troche gromad kulistych - jako zwarte, okragłe kulki, w małych lornetkach z trudem odróżnialne od gwiazd. Poza tym parę galaktyk na krzyż [M31, M33, M81/82]. Od 1 do kilku mgławic emisyjnych [M42] -zależnie od warunków i jakości wzroku. Co roku od 1 do kilku jasnych komet - zależnie od szczęścia, pogody i wytrwałości. Poza tym rózne malownicze zjawska jak koniunkcje planet, zaćmienia. No i jeszcze ksieżyce Jowisza. Poza tym możesz polować na jasniejsze asteroidy - wyglądają jak gwiazdy, tyle,że przemieszczaja się po niebie, względem innych gwiazd. Inni dorzuca pewnie obserwacje gwiazd zmiennych i jeszcze parę wątków... Pozdrawiam

-Jarosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem całą ofertę lornetek w Delta Optical i teraz to całkowicie nie wiem na co się zdecydować. Dlatego też mam kolejne pytanie, które właściwie powinienem zadać na samym początku, co dojrzę lornetką np. o powiększeniu 15x, 20x?

 

Pozdrawiam, Andrzej

 

 

Podstawowyu błąd, nie pytaj o powiększenie tylko o średnicę obiektywów lornetki, pytaj o lornetki z obiektywem klasy 60 lub 70mm i na tak postawionme pytanie odpowiedział już w zasadzie wyczerpująco kolega Jarosław.

Jeśli sobie cenisz także trwałość lornetki i jakość obrazu to pytaj o lernetki w metalowej obudowie i z jak najmniejszą zawartością plastiku B)

Edytowane przez Janusz_P.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do obiektów widocznych przez lornetki... Zobaczysz mnóstwo jasnych gromad otwartych -cześć jako gęste skupiska gwiazd, część jako świetliste plamki. Troche gromad kulistych - jako zwarte, okragłe kulki, w małych lornetkach z trudem odróżnialne od gwiazd. Poza tym parę galaktyk na krzyż [M31, M33, M81/82]. Od 1 do kilku mgławic emisyjnych [M42] -zależnie od warunków i jakości wzroku. Co roku od 1 do kilku jasnych komet - zależnie od szczęścia, pogody i wytrwałości. Poza tym rózne malownicze zjawska jak koniunkcje planet, zaćmienia. No i jeszcze ksieżyce Jowisza. Poza tym możesz polować na jasniejsze asteroidy - wyglądają jak gwiazdy, tyle,że przemieszczaja się po niebie, względem innych gwiazd. Inni dorzuca pewnie obserwacje gwiazd zmiennych i jeszcze parę wątków... Pozdrawiam

-Jarosław

 

 

Ciekawy spis obiektów lornetkowych znajdziesz w tym wątku: http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=4922

 

PozdRufka

Flwenol

 

Od siebie podam kawalek z astronotatniczka:

 

DATA , CZAS , OPTYKA , NIEBO , OBIEKTY

 

06/07.09.2004 , 22.30 - 23.00 , BPC 20X60 , MIE/DST ,M31

08/09.09.2004 , 21.00 - 21.30 , BPC 20X60 , DST ,M31 / M34 / NGC884&NGC869

11/12.09.2004 , 21.00 - 22.00 , BPC 20X60 , MIE ,M34 / NGC884&NGC869

25/26.09.2004 , 21.30 - 22.00 , Turist , MIE ,M45 / M31 / M103 / NGC884&NGC869

10/11.10.2004 , 20.00 - 21.00 , BPC 20X60 , DBR ,M45 / M31 / M103 / NGC884&NGC869 / M33 / M29 / M13 / M52

12/13.10.2004 , 22.00 - 23.00 , BPC 20X60 , DBR/BDB ,M45 / M31 / M103 / NGC884&NGC869 / M33 / M29 / M34

22/23.10.2004 , 22.00 - 22.30 , BPC 10X50 , NDS ,M31 / M45 / NGC884&NGC869

08/09.12.2004 , 22.30 - 23.00 , BPC 20X60 , DBR/NDS ,M45 / M42 / M35 / M36 / M37 / M38 / M103 / NGC884&NGC869 / NGC457 / NGC663 / NGC2244 / SATURN

06/07.01.2005 , 18.30 - 19.00 , BPC20X60 , NDS ,M45 / M42 / M43 / M35 / M36 / M37 / M38 / SATURN / Q2 Machholz

08/09.01.2005 , 19.00 - 20.30 , BPC20X60 , DST/NDS ,M45 / M42 / M44 / M35 / M31 / M103 / NGC663 / NGC659 / NGC654 / NGC884&NGC869 / SATURN / Q2 Machholz

 

Jak widac, ogromnym ogranicznikiem jest jakosc nieba oraz dostepny jego fragment. Poza tym widac jak czlowiek sie rozwija od kilku obiektow na noc do kilkunastu po 4 miesiacach. Oczywiscie gdy tylko niebo i czas pozwalaly na rozstawienie telepa ilosc obiektow rosnie x3 x4 (nie zamieszczalem, bo w notatniku nie rozgraniczam ktory obiekt przez co obserwowany i moglbym wprowadzic w blad). Lornetka jest wprost stworzona wg mnie do gromad otwartych, gdzie bije na glowe teleskopy. (moim skromnym zdaniem). Wynika to z tad, ze piekno GO uwypukla sie gdy widac wyraznie kontrast miedzy "normalnym" niebem, a skupiskiem gromady. W teleskopie gromada przewaznie zajmuje cale pole i nie ma tego efeku przejscia z ciemnego tla z poj. gwiazdami do rodzinki gromady. (nie widac granic) Oczywiscie sa takie gromady jak M52 czy M103 ktore lepiej obserwowac z telepa na duzych powerkach (>100x) ze wzgledu na ich niewielkie rozmiary katowe. Lornetka jest tez niezla gdy dochodzi do obserwacji w zenicie. Uwalasz sie jak baron w lezaku, lapy na podlokietniki, lorneta na nosie i sesyjka 10 min z HiHotkami... uh... :wub:

Poza tym po mojemu takie bino to doskonale uzupelnienie telepa. Czeszesz sobie niebo i dopadasz jakas rozmyta plamke... telep w ruch i M13 z rozdzielonymi gwiazdami! ... :blink: itp. przypadki. Ja ubolewam nad brakiem statywu i zalecal bym dopasc BPC20x60 za ok 300pln, a za reszte kupic statyw (najlepiej porucznikowego zurawia - nowy ok 450pln ale czasami za polowe z drugiej reki).

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doradził bym Ci rzebyś dozbierał jeszcze troche gotówki i zakupił lornetke w przedziale cenowym od 1500- 2000, kupowanie szajsu to strata cennej kasy, po czasie dojdziesz do takiego wniosku uwież mi :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

doradził bym Ci rzebyś dozbierał jeszcze troche gotówki i zakupił lornetke w przedziale cenowym od 1500- 2000, kupowanie szajsu to strata cennej kasy, po czasie dojdziesz do takiego wniosku uwież mi :unsure:

 

Problem w tym, że mam około 500 zł, które mogę przeznaczyć na lornetę, a jeśli chciałbym nazbierać te 1500-2000 to lornetke kupiłbym za dwa lata :).

Ja chcę kupić lornetkę dzięki której zobaczę "kilka" ciekawych obiektów (np. ksieżyce Jowisza czy jakieś kometki) i "zapoznam się" z niebiem. Z czasem, mam nadzieję, kupię sobie teleskop, ale na razie na żaden mnie nie stać, więc pozostaje lorneta.

Przeczytawszy wszystkie Wasze odpowiedzi chyba zdecyduję się na Celestron SkyMaster 15x70 z Delta Optical. Co o tym Sądzicie? A może lepiej zrezygnować z lornetki, poczekać kilka lat :) i kupić sobie jakiś dobry teleskop?

 

Pozdrawiam, Andrzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się chyba nigdy nie zdecyduję. Przejrzałem jeszcze raz ofertę Delta Optical i natknąłem się na lornetę Delta Optical Taiga 16x80WA.

 

Więc zadam ostatnio już (mam nadzieję) pytanie. Co wybrać Celestron SkyMaster 15x70 czy Delta Optical Taiga 16x80WA, a może w ogóle zrezygnować z lornety, nazbierać więcej kasy i kupić teleskop??

 

Pozdrawiam, Andrzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierz Celestronka :) takie jest moje zdanie. Teleskopu to nieradził bym narazie poprostu czasy dużych powiększeń się skończyły przekonałem sie o tym obserwując i fotografując Saturna między innymi, (paskudnie nachylony pierścień), Jowisz jest zbyt nisko zeby myśleć o profesjonalnych fotach, obserwacja też nie najlepszej jakości, Wenus żadko kiedy dostępna hmmm no jak józ to możesz wziąć telep krótko ogniskowy ale i tak namiawiał bym Cie na lornetke (duże pole widzenia,dwuoczne obserwacje niedające się poruwnać z jedno B)

Ps. z planet to tylko czekać na opozycje Marsa, a uran i neptun to tam wiesz :)

Edytowane przez Mitek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam forumowiczów!

Nie chce zaśmiecać nowym tematem ;) więc spytam tutaj. W sumie, to wiem, ze temat był kilka razy wałkowany :( ale...

 

Chciałbym kupić lornetkę, zainteresowała mnie oferta firmy Delta Optical...i mam dylemat, chodzi o te trzy modele z serii Taiga : 7x50, 10x50 i 9x60. Zaznaczam, że max kasy ile mogę wydać to 250-300 zł :(

 

Parametry mniej więcej znam, widziałem wyniki testów, na początku napaliłem się na 7x50, dlatego, że ma niezłe pole widzenia i dobrą jasność, ale jak później zobaczyłem, w testach zajęła ostatnie miejsce.

 

Niestety nie mam możliwości przekonania się, jak "w praktyce" prezentują sie w/w lornetki. Więc zwracam się z prośbą, czy ktoś mógłby mnie oświecić, co do wyboru ?

 

Z góry dziękuje!

 

 

PS.

Czy do Taigi 9x60WA potrzebny jest statyw ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Róznice pomiędzy Taigami w teście były minimalne. Podejrzewam więc, że więcej

zależy od egzemparza niż od modelu. Na Twoim miejscu, jesli model 7x50 najbardziej Ci odpowiada, pojechałbym do Delty i obejrzal kilka lornetek z tej serii i wybrał

najlepszą. W cenie do 300 zł trudno będzie Ci znaleźć coś lepszego. Podkreślam jednak,

że w tej cenie trudno zrobić lornetkę, która zadowoli wymagającego obserwatora więc

na cuda nie licz.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Róznice pomiędzy Taigami w teście były minimalne. Podejrzewam więc, że więcej

zależy od egzemparza niż od modelu. Na Twoim miejscu, jesli model 7x50 najbardziej Ci odpowiada, pojechałbym do Delty i obejrzal kilka lornetek z tej serii i wybrał

najlepszą. W cenie do 300 zł trudno będzie Ci znaleźć coś lepszego. Podkreślam jednak,

że w tej cenie trudno zrobić lornetkę, która zadowoli wymagającego obserwatora więc

na cuda nie licz.

 

Arek

Arku ,czyli Twierdzisz ,że Taigi do 300zł. sa lepsze od analogicznych BPC ? Dla czego Namawiasz Ludzi na kupno lornetek Taiga skoro Stwierdzileś,że cyt."pryzmaty nie zostały pokryte choćby najprostszymi warstwami antyodblaskowymi,a zastosowane okulary mają bardzo male pole widzenia,najmniejsze w swoich klasach,bardzo dużo do życzenia pozostawia ostrośc,co jest wynikiem złym biorac pod uwage małe pole całkowite,trudno uzyskać punktowe obrazy gwiazd" ?Pozdr.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do MITKA jak rowniez do innych forumowiczów z tej dyskucji:

 

Chcialbym do dyskusji wtracic pytanie odnosnie statywu pod lornetkę.

Przymierzam się do zakupu SKY MASTERA 25X100, czy poruczkowy

żuraw jest w stanie sprostać tak dużej lornetce, czy trzeba się rozejrzeć

za czymś znacznie solidniejszym?

 

Czy ktoś może się orientuje, czy jakościowo jest duża różnica między

SKY MASTEREM 25X100 a APOLLO DO 22X100?

 

Z góry dzięki za odpowiedź.

 

POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym do dyskusji wtracic pytanie odnosnie statywu pod lornetkę.

Przymierzam się do zakupu SKY MASTERA 25X100, czy poruczkowy

żuraw jest w stanie sprostać tak dużej lornetce, czy trzeba się rozejrzeć

za czymś znacznie solidniejszym?

 

Bez dwóch zdań "za czymś znacznie solidniejszym"...

 

Czy ktoś może się orientuje, czy jakościowo jest duża różnica między

SKY MASTEREM 25X100 a APOLLO DO 22X100?

 

Kiedy przymierzałem się do zakupu dużego bina patrzyłem się przez oba i zdecydowanie Celestron górował pod względem optyki i mechaniki. W praniu wyszło, że SkyMaster też ma swoje ukryte wady, ale generalnie jest wykonany bardzo solidnie i nie mam większych uwag co do dawanych przez niego obrazów. Ogólnie mówiąc - dobry produkt za dobrą cenę... :)

 

 

Pozdrawiam,

 

Mateusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michale, przeczytaj dokładnie to co napisałem, a w szczególności końcówkę mojej poprzedniej wypowiedzi.

 

A jeśli chodzi o BPC, to modele które obecnie spotyka się w sklepach i bazarach ani trochę nie przypominają jakością tego co było firmowane nazwą BPC w latach 80tych.

Z kupnem tych starszych klasycznych BPC jest problem. Jak chcesz możesz ryzykować na Allegro, to jednak loteria, bo częściej wywalisz 200 zł i kupisz rozkolimowany szmelc z pościeranymi powłokami niż coś wartościowego.. A poza tym sam mam BPC Tento 10x50 (kupioną w sklepie w roku 1985) i ona też ma pole widzenia bardzo małe (5.4 stopnia) i kilka granic powietrze-szkło niczym nie pokryte, a pozostałe tylko zwykłym fluorkiem magnezu. Tu więc dużo nie różni się od Taigi. Z drugiej strony na pewno jest solidniej wykonana, ma mniejsze winietowanie, lepsze wyczernienie i nie ma fałszywej źrenicy, którą widać u Taig. Problem jest jednak w tym, że bardzo trudno dostać starą BPC w dobrym stanie, a tylko taka będzie lepsza od Taig.

 

Warto też powtórzyć, to co napisałem wyraźnie w teście Taig i czego nie zacytowałeś,

a mianowicie, że ja w ogóle nie polecam kupowania lornetek za 200-300 zł. Mimalna kwota jaką trzeba wydać, żeby być zadowolonym z tego co się kupiło to według mnie

około 600-800 zł i celowanie w Pentaxy PCF lub Minoltę Activa. Kolega wyraźnie jednak zaznaczył, że u niego absolutne maksimum cenowe to 300 zł.

 

Arek

 

P.S. Widzę, że wziąłeś się za jakąś krucjatę wymierzoną w nasze testy, bo wszędzie

zarzucasz mi niemiarodajnośc i brak wiarygodności. Ten słaby wynik Twojego ulubionego Breakera tak Cię boli? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michale, przeczytaj dokładnie to co napisałem, a w szczególności końcówkę mojej poprzedniej wypowiedzi.

 

A jeśli chodzi o BPC, to modele które obecnie spotyka się w sklepach i bazarach ani trochę nie przypominają jakością tego co było firmowane nazwą BPC w latach 80tych.

Z kupnem tych starszych klasycznych BPC jest problem. Jak chcesz możesz ryzykować na Allegro, to jednak loteria, bo częściej wywalisz 200 zł i kupisz rozkolimowany szmelc z pościeranymi powłokami niż coś wartościowego.. A poza tym sam mam BPC Tento 10x50 (kupioną w sklepie w roku 1985) i ona też ma pole widzenia bardzo małe (5.4 stopnia) i kilka granic powietrze-szkło niczym nie pokryte, a pozostałe  tylko zwykłym fluorkiem magnezu. Tu więc dużo nie różni się od Taigi. Z drugiej strony na pewno jest solidniej wykonana, ma mniejsze winietowanie, lepsze wyczernienie i nie ma fałszywej źrenicy, którą widać u Taig. Problem jest jednak w tym, że bardzo trudno dostać starą BPC w dobrym stanie, a tylko taka będzie lepsza od Taig.

 

Warto też powtórzyć, to co napisałem wyraźnie w teście Taig i czego nie zacytowałeś,

a mianowicie, że ja w ogóle nie polecam kupowania lornetek za 200-300 zł. Mimalna kwota jaką trzeba wydać, żeby być zadowolonym z tego co się kupiło to według mnie

około 600-800 zł i celowanie w Pentaxy PCF lub Minoltę Activa. Kolega wyraźnie jednak zaznaczył, że u niego absolutne maksimum cenowe to 300 zł.

 

Arek

 

P.S. Widzę, że wziąłeś się za jakąś krucjatę wymierzoną w nasze testy, bo wszędzie

zarzucasz mi niemiarodajnośc i brak wiarygodności. Ten słaby wynik Twojego ulubionego Breakera tak Cię boli? :)

Arku ,to że na forach astro Zajmujesz sie permanentnie promowaniem oferty Delta Optical wiedza wszyscy.,co biarac pod uwage Twoje kontakty z w/w firma jest zrozumiałe :D .Rozumiem ,że o D.Optical nie odważysz sie zle napisac.I dla tego w tym temacie Twoje opinie nigdy nie beda dla mnie miarodajne.Co do cyt."mojego ulubionego BREAKERA" :D to mialem model 11x70 i w cenie ok.300zl. to dobry wybor(obecnie ma go inny forumowicz wiec moze odniesie sie do Twojego testu tej marki). Jednak moj BREAKER(na kartonie byl tylko napis WD) byl importem z Włoch .I kompletnie nie odpowiadał temu co Piszesz o Breakerze.Jednak w jednym sie z Toba zgodze ,chcesz kupic cos w Delta O. zrob to ale TYLKO OSOBISCIE,TESTUJAC NA MIEJSCU :blink: NIGDY WYSYLKOWO

:Cry: .Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Poniewaz posiadam lornetke od Michala postanowilem napisac cos od siebie wzgledem tej konkretnej sztuki, z innymi breakerami nie mialem nigdy do czynienia .

Arek na stronie testowej napisal :Największa porażka to lornetki firmy Breaker Optical. To nic innego jak odpady z taśmy produkcyjnej o jakości porównywalnej z najtańszym bazarowym sprzętem. Dzięki tubusowi jednej z lornetek mieliśmy okazję przekonać się o tym, że chińskie roztocza mają się dobrze. Na pryzmacie leżały bowiem potężne kłaki kurzu. W drugim sprzęcie kurzu było ciut mniej, za to nie działała w ogóle śruba do ustawiania ostrości. Sprzęt ogniskowaliśmy ciągnąc za okulary, bo nie było innego wyjścia!!! Do obu lornetek są dodawana stopki statywowe, które do nich nie pasują

Otoz wydaje mi sie, ze opinia jest znacznie przesadzona, a firma Breaker pelni w tym tescie role kozla ofiarnego <_< . Odrazu mowie, że ze wszystkich testowanych lornetek mialem do czynienia tylko Breakerem, oraz z Tajga. Nie ulega watpliwosci, ze lornetka Breakera byla "najsuapshym łoginwem" tego testu (po samej cenie mozna to wywnioskowac ), ale chyba troche za surowo ja oceniasz. Szukalem w tej lornetce chociaz jednego pylku, ale nic nie moglem znalesc, nie mam pojecia skad wziasles klaki kurzu w swoim Breakerze :lol: . U mnie sruba do ustawiania ostrosci dziala bez zarzutu - chodzi rowno i nie zacina sie. W moim modelu stopka statywowa pasuje do lornetki b. dobrze. Pomimo, ze jest plastikowa nie znacznie wplywa to na drgania lornetki na statywie. Podczas wyjazdu z kolega, ktory posiada Tajge probowalem znalesc roznice w tych dwoch modelach - bez efektow. Jesli mam byc szczery, to te dwie lornetki, tak rozne w tescie Arka w rzeczywistosci sa takie same. Jesli breakera porowonjesz do bazarowego sprzetu, to wzgledem Tajgi powinienes byc tak samo surowy. Mozliwe jest, ze to ten jeden model, ktory posiadam jest perelka wsrod Breakerow, wiec najlepiejby bylo, gdyby inni posiadacze tych lornetek na forum (jesli tacy sa ) rowniez sie wypowiedzieli.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o moje promowanie produktów firmy Delta Optical, to pokaż mi choć

jeden mój test, w którym produkt oferowany przez tą firmę wygrał jakikolwiek

ranking. Stosując się do twoich kryteriów powinienem być też na etacie firmy

Minolta (bo Active polecam z czystym sumieniem), BJ System (oni oferują Minolty

i Fujinony), Hubertus (oferuja lornetki Swarovski i Docter). Sam Janusz P pewnie

przyzna, że niejednokrotnie polecałem też produkty Astrokraka (vide okulary Soligor

RKE i Pronto, których jestem lub byłem zadowolonym posiadaczem). Polecam więc

ludziom to co uważam za dobre.

 

Świetnym przykładem tego jak promuje Taigi jest opis lornetki Taiga 11x70 zamieszczony pod adresem: http://lornetki.camk.edu.pl/test5/taiga11x70.html

którego pierwsze zdanie brzmi: Niezbyt udana lornetka, choć tania.

Zaiste świetna promocja. Klienci będą walić drzwiami i oknami...

 

Nie wiem jakie Wy macie Breakery, ale te obecne w naszym teście to była porażka

i potwierdzi to każda z osób testujących te lornetki. Możecie zapytać Mirka Krasnowskiego jaką ma opinię o Breakerach. Porównajcie też zdjęcia źrenic

wyjściowych Taig i Breakerów umieszczone w naszych testach. To, że Breakery

mają pryzmaty Bk7, a Taigi BaK-4 widać na pierwszy rzut oka. No chyba, że posuniesz

się Michele do tego, żeby zarzucić nam sfabrykowanie tych zdjęć.

 

Jak będę miał dostęp do kompa z pracy, to podrzuce tu na forum zdjęcie tubusa jednego z Breakerów i wszyscy przekonają się o tym co można zastać w jego

wnętrzu.

 

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

od kiedy bawie sie w testowanie lornetek, zawsze gdy wchodze do sklepu fotograficznego/optycznego/mysliwskiego mimochodem pedze do regalu z optyka i o ile sprzedawca nie jest zbyt zajety, mecze go by wyja mi wszystkie (badz przynajmniej wiekszosc) lornetki, po to bym mogl sobie przez nie popatrzec i je ocenic, uzywajac tych samych lub zblizonych metod, do uzywanych przez nas w testach. W ten sposob mialem dobrych kilka minolt w reku i wiem, ze z dokladnosci 5% prezentuja ten sam, wysoki poziom. Mialem tez okazje pobawic sie ze 4 razy lorentkami Breakera i tu sytuacja wyglada tak, ze rozrzut jest rzedu 15% ale zawsze nie mam nic dobrego do powiedzenia o tych lornetkach. Musze przyznac rowniez, ze model, ktory testowalismy w Ostrowiku, przbil wszystkie pozostale niechlujstwem wykonania, to bodaj w innym Breakerze, ktory znalazlem w jednym z warszawskich sklepow oferujacych aparaty foto, zamiast klaka znalazlem maly drucik w obiektywie (co sie jednak nierzadko zdarza w produktach made in China). Wiec jelsi ktos trafil na udany model tejze firmy, to niech chwali Pana, ze ma nielza lornetke za maly grosz.

 

Jesli ktos by mnie spytal jaka lornetke kupic za 300-500 zl, to rowniez doradzil bym mu dozbierac przynajmniej drugie tyle, zeby po zakupie tego sprzetu mogl sie cieszyc z podziwiania nocnego nieba, a nie tylko je podgladal.

Ale jesli ten ktos nie chce wydawac wiecej, to z dwojga zlego niech kupi to i to, bo ze 100 modeli, ktore zjada w danej serii z tasmy, moze znalezc przyzwoita lornetke.

 

P.S.

Tak chwalicie jednego udanego Breakera, a czy mieliscie moze do czynienia z grubo ponad setka lornetek i to nie tak, zeby tylko potrzymac i "looknac" przez nia jak to niera robia np. przy okazji jakiego rykowiska, koledzy z Bielskiego Kola Lowieckiego (bez urazy), ale tak, zeby na 10 metrow wyczowac smrod gumy, ktora pokryte sa ... (i tu mozna wyliczac poszczegolne marki)? ;-)

 

Konrad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.